Basia Z. 13.05.2007 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2007 Zrobiłaś mi tym ogromną niespodziankę ! . Już tam u Ciebie byłam , szkoda tylko, że Iga mnie wyprzedziła z pierwszym wpisem Tak się przyglądam godzinie Twojego postu ... ... czyżbyś cierpiała na bezsenność ? Przyjechałam odebrać nad ranem mojego męża z pracy. Ponieważ wszystko się dość mocno przedłużało, włączyłam komputer i zaczęłam pisać dziennik To było natchnienie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 13.05.2007 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2007 Tez patrzylam na ta godzine Adrianko - nie moglam sie opanowac- musialam pisac A ja tak sobie pomyślałam "jak dziewczyny spojrzą na godzinę postu to pomyślą, że ze mną chyba coś nie tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 13.05.2007 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2007 Iga, Aguś, jak duuużo u Was się dzieje U Igi nowa, piękna umywaleczka, a u Ciebie Adrianko podłogi wyszły czarująco. Bardzo elegancko to wszysto wygląda. Adrianko, ja już w kolejce piszę się po Twoich fachowców. Dziewczyny, jak ja Wam zazdroszczę postępów na budowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 13.05.2007 21:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2007 Przyjechałam odebrać nad ranem mojego męża z pracy. Ponieważ wszystko się dość mocno przedłużało, włączyłam komputer i zaczęłam pisać dziennik To było natchnienie No tak, potrzebowałaś natchnienia ... czyli jesteś prawdziwą duszą artysty A nadchnienie przychodzi zupełnie niespodziewanie - nawet o 5:46 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 13.05.2007 21:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2007 Iga, Aguś, jak duuużo u Was się dzieje U Igi nowa, piękna umywaleczka, a u Ciebie Aguś podłogi wyszły czarująco. Bardzo elegancko to wszysto wygląda. Aguś, ja już w kolejce piszę się po Twoich fachowców. Dziewczyny, jak ja Wam zazdroszczę postępów na budowie Basiu, nie zazdraszczaj, nie zazdraszczaj, bo każdy etap jest PIĘKNY ! Szalenie miło wspominam etap, przed którym Ty teraz będziesz. Zobaczysz jak szybko domek stanie "na nogi", jak będzie cieszyć każdy dzień budowy. To niezapomnane chwile. Przygotuj się na coś niepowtarzalnego i fantastycznego . A wykończeniówka Cię nie omine - nie martw się Z przyjemnością mogę Ci polecić swoich fachowców, bo są tego warci. To prawdziwi profesjonaliści , a do tego mili, grzeczni i sympatyczni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 13.05.2007 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2007 Rozumiem, że tę deskę barlinecką będziesz miała rownież w Waszej sypialni i na korytarzu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 13.05.2007 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2007 A nadchnienie przychodzi zupełnie niespodziewanie - nawet o 5:46 No jakoś tak mnie naszło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 13.05.2007 22:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2007 A nadchnienie przychodzi zupełnie niespodziewanie - nawet o 5:46 No jakoś tak mnie naszło I bardzo dobrze !!! I tak trzymaj !!! Każda pora jest dobra ! Deskę będę miała tylko na poddaszu (tam mam grzejniki). Wszystkie pomieszczenia (oprócz łazienki) będą wyłożone tym samym drewnem . W tej chwili korytarz jest jeszcze nie zrobiony, bo czekam aż glazurnik skończy mi łazienkę . Z montażystami będę więc w kontakcie - przyjadą ponownie gdy poddasze będzie wolne od "brudnych " prac. Wtedy to , dokładnie umyją i doczyszczą podłogi , bo teraz są jeszcze brudne . Zdecydowaliśmy się na podłogę klejoną do podłoża. Montażyści polecili nam dwuskładnikowy, mocny, elastyczny klej, który ma zapobiec złej "pracy" drewna i ewentualnym szparom. Łączenia dylatacyjne (w przejściach między pomieszczeniami) będą z korka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 14.05.2007 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2007 Adrianko te podłogi i ściany razem to MIODZIO DLA OCZEK Godzina zero zbliza się dużymi krokami Czekam na zdjęcia z łazienki, pięknie się prezentuje .Ciekawa jestem efektu całości.Pozdrawiam.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
i_ska 14.05.2007 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2007 Adriano Komputero Jak pięknie się robi u Ciebie, no łazienka, że fiu fiu piękny kolor, moja sąsiadka kupiła podobny kolor i są piękne. Szok, ze Ty w rok już masz tyle co ja przez 3 lata ale niestety u mnie tak zawsze było. zawsze na końcu. Adrianko piękne podłogi masz podobny kolor jak ja będę miała w pokoju na dole.Czekam na gotową łazienkę !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 14.05.2007 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2007 Adrianko- podłogi śliczne. Co to za drewno???Bardzo mi się podobają ciemne podłogi (mam teraz taką w przedpokoju). Jest cudowna, szkoda tylko, że tak szybko widac na niej kurz. Ale jak posmaruję ją Pronto- cud miód. Łazienka też bardzo ładna. Te płytki są chyba dośc mocno szkliwione. Nie będzie problemu z utrzymaniem ich w czystości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 14.05.2007 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2007 Jezuuuuuu.... u ciebie to już dom wykończony! Tak mi się podoba, że aż nie wiem, jak słowa dobierać, żeby z jakimś banałem nie wyskoczyć Podłogi śliczne, i rewelacyjnie komponują się z resztą, i bardzo podobają mi się zabudowy z g-k przy oknach - okna widze zaraz nad ścianą kolankową , więc dół mógł zostać nie zabudowany. Fajnie, kolorki też są świetne. No miodzio po prostu! A kiedy Adrianko zamierzacie układać kafle na dole? Czekasz te przepisowe 3 czy 4 tygodnie z wygrzewaniem podłogi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 14.05.2007 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2007 Wow- zgranie z oknami swietne. Nie masz sie czym martwic- mozesz byc dumna! Mi tez sie podloga niezmiernie podoba. I wcale nie wydaje mi sie ciemna- a ze niejednolita powinna byc i praktyczna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 14.05.2007 20:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2007 Serdecznie Wam wszystkim dziękuję za pochwały . Jesteście bardzo miłe Kasiu, godzina zero zbliża się , oj zbliża , a my póki co utknęliśmy na poddaszu i chyba tak szybko z niego nie zejdziemy, bo łazienka robi się w niesamowicie ślimaczym tempie . Mój glazurnik chyba powinien od Ciebie brać lekcje układania kafli Na zdjęcia całości trzeba będzie więc jeszcze poczekać . Ale może już niebawem wkleję fotki jednej skończonej ściany . Sama jestem bardzo ciekawa końcowego efektu łazienki, bo na zaprojektowanie jej poświęciłam ogromną ilość czasu i_ska, kolor kafli urzekł mnie już w sklepie na ekspozycji. Niestety nie było żadnej aranżacji wyłożonej tymi kaflami więc pozostały jedynie "oczy wyobraźni" . W rzeczywistości glazura jest stonowana i spokojna, jedynie mozaika z dekorami jest wyrazistym akcentem. U mnie drewno będzie tylko na poddaszu, bo dół mamy z podłogówką więc zdecydowaliśmy się podłogi wyłożyć gresem . Drewna będzie jednak trochę , bo zarówno schody, okna , parapety, meble i stolarka drzwiowa będzie drewniana . tabaluga, podłogi to deska barliniecka - egzotyk iroko. Nie robi wrażenia ciemnej, bo klepki są ułożone nierównomiernie - ciemne z jasnymi, jaśniejsze z ciemniejszymi w tonacji miodowo - brązowej. Obawiałam się czy w całości podłoga będzie ładnie wyglądać i czy mi się spodoba. Niepotrzebnie . Już po pierwszych przyklejonych deskach było widać, że wybór był trafiony Płytki w łazience wybrałam szkliwione celowo. Moja łazienka, mimo, że ma aż trzy okna nie jest zbyt jasna. Chciałam by światło się odbijało i było świetliściej Myślę, że na tych kaflach nie będzie widać zacieków i łatwo będzie się je czyścić Dominiko, nie przesadzaj proszę ! . Jeszcze dużo czasu upłynie nim dom będzie wykończony , ... chyba ja będę pierwsza Kafle na dole będą układane przez tego samego glazurnika, co robi nam teraz łazienkę. Zanim więc glazurnik jej nie skończy nie będzie układał gresu w salonie i w całej reszce pomieszczeń parteru (kuchnia, gabinet, jadalnia, hol, wiatrołap, pralnia). Minie więc z pewnością więcej czasu niż te przepisowe trzy tygodnie . A podłogóweczkę wygrzewaliśmy, a jakże ! Nad tym obrobieniem okien połaciowych z K-G zastanawiałam się dość długo. Uznałam wreszcie , że tak jak jest teraz będzie dobrze. Cieszę się, że Ci się podoba Iga, też myślę, że będzie praktyczna, bo na takiej niejednolitej chyba nie będzie widać tak bardzo kurzu Powiem Ci, że dopiero przy tej podłodze widzę okna . Razem stanowią niezły duet i są dla siebie uzupełnieniem . Cieszę się, że jesteś podobnego zdania Pozdrówka ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuczek1719499749 15.05.2007 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2007 Witaj Adrianko, czy mogłabyś mi powiedzieć jedną rzecz. Ty również masz dachówkę creatona kera-phanne, czy w hurtowni lub producent informował cię, że ta dachówka to melanż i że należy ją układać tak jak cegłę konkierową, tzn. mieszać dachówki z kilku palet jednocześnie? Nas nikt o tym nie poinformował i w sumie pierwsze słyszę jakoby miał być to melanż. Myślę, że próbują się wykpić... pozdrawiam p.s. Czy u Ciebie występują różnice w kolorze dachówki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 15.05.2007 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2007 Czyli wprowadzacie się na razie na górę, tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 15.05.2007 12:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2007 Witaj Adrianko, czy mogłabyś mi powiedzieć jedną rzecz. Ty również masz dachówkę creatona kera-phanne, czy w hurtowni lub producent informował cię, że ta dachówka to melanż i że należy ją układać tak jak cegłę konkierową, tzn. mieszać dachówki z kilku palet jednocześnie? Nas nikt o tym nie poinformował i w sumie pierwsze słyszę jakoby miał być to melanż. Myślę, że próbują się wykpić... pozdrawiam p.s. Czy u Ciebie występują różnice w kolorze dachówki? zuczku, ja mam dachówkę Creatona Harmonii. Szukałam takiej dachówki, która byłaby jak najmniejsza, bo zależało mi by dało radę zrobić z niej falę na daszku a'la wole oko (nad wejściem). Zrezygnowałam z karpiówki, bo sam materiał plus robocizna wychodził zbyt drogo (u nas więcej jak 300 m dachu czterospadowego). Ponieważ Harmonii jest najmniejszą dachówką zakładkową wybraliśmy właśnie tę, mimo, że na Kera Phane była wtedy promocja . Gdy wybieraliśmy kolor sprzedawca nic nie mówił o układaniu dachówki z kilku palet naraz i mieszaniu jej na dachu. Wręcz przeciwnie - sam powiedział aby kupić więcej dachówek , by były z jednej partii i nie było później różnicy odcieni. U nas oczywiście zabrakło i musiałam domówić, ale na szczęście nie było różnic kolorystycznych. Wydaje mi się, że u Ciebie każdy odżegnuje się od winy . Nikt nie chce się przyznać do popełnienia błędu i zaniedbania . Najwięcej pretensji powinnaś mieć do sprzedawcy, który sam dobrze wie, że powinien zamówić towar z jednej partii i powinien to sprawdzić . Stój "okoniem" i nie daj sobie wmówić , że to nie ich wina. Teraz muszą Ci w tej sprawie pomóc i znaleźć jakieś wyjście. Trzymam za Ciebie kciuki (i za Twój dach)! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 15.05.2007 12:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2007 Czyli wprowadzacie się na razie na górę, tak? Nie . Dominiko, jeszcze nie możemy się wprowadzić, bo zbyt wielu rzeczy nie ma . Natomiast niestety musimy się już teraz wyprowadzić z naszego obecnego mieszkanka . Szukamy więc dla siebie jakiegoś umeblowanego lokum , bo cały dobytek przewozimy do domku , by nie wozić wszystkich gratów "w te i nazad" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuczek1719499749 15.05.2007 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2007 Najwięcej pretensji powinnaś mieć do sprzedawcy, który sam dobrze wie, że powinien zamówić towar z jednej partii i powinien to sprawdzić . Adrianko, mi też się tak wydaje, że to wina hurtowni. Myślę, że ktoś nieźle dał ciała i wcisnął nam zlepek resztek (niestety ten pan, z którym załatwialiśmy dachówkę już w tej hurtowni nie pracuje ). Piszesz, że sprzedawca powinien zamówić towar z jednej partii. Ale czy ma taki obowiązek? Producent twierdzi, że nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 15.05.2007 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2007 U szkoda, ze jeszcze jedna przeprowadzka po drodze. Ale tak to juz jest- opoznien sie nie da uniknac na budowie niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.