Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Adriano Komputerowego dziennika


Recommended Posts

Adriano, nie mam pojęcia ile zapłaciłąś za działkę, jeśli cena nie odbiegała zbytnio od standardowych cen w tej okolicy, to nie można jej zaniżyć.... Natomiast zasadą banków jest to, że zazwyczaj udziela się kredytu w wysokości nie przekraczająccej 80% przyszłej szacowanej wartości nieruchomości. A wycenę robi się metodą porównań: czyli wyszukuje się nieruchomości o zbliżonych parametrach 8) Jeżeli na terenie, na którym budujesz dom jest mało ofert sprzedaży, albo ceny są niskie, to rzutuje to na ostateczną ocenę wartości inwestycji. Ale bierze się również pod uwagę inne walory działki i o tym trzeba było do Paniusi rzeczoznawcy.... Że tereny położone z dala od miasta zaczynają być coraz bardziej atrakcyjne, że strefa poszukiwania działek budowlanych co roku poszerza się, że w obecnej chwili agroturystyka.... i ble ble ble wszystko co przemawia na korzyść. Ale widocznie paniusia byłą z tych, co to kurz n apuder szkodzi i dla niej kryterium stanowił: asfalt, szkoła, centrum handlowe :( Ale nie martw się, teraz to będzie sprawdzać zaawansowanie zgodnie z kosztorysem, nie myśl, że jakieś rewolucje będzie wprowadzać... Najważniejsze, że na podstawie tej wyceny bank i tak udzieli kredytu, a wartość działki znasz sama :p :p Nota bene ślicznie u Ciebie :D :D Uff, na tylee
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Aga J.G

w zasadzie nie wiadomo co lepsze :roll: :wink: :lol:

Twój mąż Cię stopuje, a mój mnie podburza 8)

Nie ma recepty :wink:

 

Jak by mój mnie podburzał to myślę że taka pani jak Twoja mogłaby już nie mieć co myć :wink: :)

Widocznie równowaga w przyrodzie musi być :)

Bloczki super równiutkie, bardzo ładnie domek rożnie ku górze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adriano, nie mam pojęcia ile zapłaciłąś za działkę, jeśli cena nie odbiegała zbytnio od standardowych cen w tej okolicy, to nie można jej zaniżyć.... Natomiast zasadą banków jest to, że zazwyczaj udziela się kredytu w wysokości nie przekraczająccej 80% przyszłej szacowanej wartości nieruchomości.

... Najważniejsze, że na podstawie tej wyceny bank i tak udzieli kredytu, a wartość działki znasz sama :p :p Nota bene ślicznie u Ciebie :D :D Uff, na tylee

 

adaman,

bardzo mi miło, że moja działeczka Ci się spodobała (u Ciebie jest jeszcze piękniej - tak dziewiczo...).

Dzięki za tak wnikliwy komentarz :D .

Wartość działki była podana w Akcie Notarialnym i Pani rzeczoznawca ją poznała. Zdziwiła się, że miała taką (w/g niej wysoką) cenę, ale widocznie skonsultowała się w tej sprawie z kimś jeszcze i tej wartości ostatecznie nie podważyła. Problemem jest droga dojazdowa do działki, którą kupiłam jako współudział (z sąsiadami). Za drogę zapłaciłam , ale ta kwota niestety nie może być brana pod uwagę w wycenie domu (ja poniosłam koszty, ale nie mogę ich dopisać do wkładu własnego - a na to liczyłam). Nie mogę również do wkładu własnego doliczyć już zakupionych materiałów : dachówki, cegły klinkierowej i zadatkowanych okien. A to duża suma.

W banku zdeklarowaliśmy wkład własny powyżej 20% i wyższą wartość przyszłej nieruchomości. W sytuacji, gdzie nasze rzeczywiste poniesione do tej pory koszty nie mogą być zaakceptowane - ten nasz wkład własny jest na dzień dzisiejszy niższy :( . A już umówiliśmy się i wywalczyliśmy z tego tytułu niższe oprocentowanie :-?.

Wiem, że bank mimo tej niższej wyceny udzieli mi kredytu, ale nie na taką kwotę jak zakładałam. I tego bardzo żałuję :-?. Może też i oprocentowanie podwyższyć :roll: :(

 

P.S. Pocieszam się, że działki w naszej okolicy zaczęły wzbudzać zainteresowanie i pewnie pójdą w górę 8) :wink:

 

Pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga J.G

w zasadzie nie wiadomo co lepsze :roll: :wink: :lol:

Twój mąż Cię stopuje, a mój mnie podburza 8)

Nie ma recepty :wink:

 

Jak by mój mnie podburzał to myślę że taka pani jak Twoja mogłaby już nie mieć co myć :wink: :)

Widocznie równowaga w przyrodzie musi być :)

 

:lol: :lol: :lol: Aga, rozbawiłaś mnie :lol: :lol: :lol:

 

Bloczki super równiutkie, bardzo ładnie domek rożnie ku górze :)

 

Mam nadzieję, że jutro pogoda będzie łaskawa i domek znów troszkę podrośnie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adriano, nie wiem w jakim banku bierzesz kredyt, ale PKO BP SA na 100% zalicza wydane pieniądze na materiały budowlane, pod warunkiem, że możesz je udokumentować fakturą, albo np. pokwitowaniem na zaliczkę.Teraz jestem na zwolnieniu i nie będę strzelać, ale jeżeli droga stanowi drogę dojazdową do Twojej posesji, w/g mnie powinna być wliczona w pozycji "koszty przygotowania inwestycji do realizacji".... Zawsze staram się interpretować wszystko na korzyść klienta (w granicach zdrowego rozsądku)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to teraz niby pod górę ( mury niech się pną!) ale w rzeczywistości to już z górki>>>>> :lol: :lol: :lol:

Machina ruszyla i niech tryby pracują właściwie!!!

A pogoda..No cóż!!! Niby brzydka, ale za to jakie pejzarze, krajobrazy....Mgła wygląda zjawiskowo!!!! A budowa zaczyna się imponującym tempem i efektami :D :D

A Panią "rzeczoznawcę" olej. :-? ..I tak sobie poradzisz!!! A ją może ktoś bije, wyżywa się na niej...gdzieś musi odreagować!!!No nieszczęśliwa kobita jak znajduje satysfakcję w uprzykszaniu życia innym....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adaman,

dlaczego ja nie mogłam mieć takiego doradcy jakim Ty jesteś ?

Takiego, który pracuje i załatwia sprawę na korzyść klienta ? No dlaczego ???

 

... Na wszystkie poniesione wydatki mam potwierdzenie (FV, umowy zaliczkowe). Na drogę dojazdową też (akt notarialny).

Jutro będę w banku i dokładnie dowiem się co i jak.

 

Dziękuję Ci bardzo za uwagi.

 

POZDRAWIAM ! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olu, TAK, TAK, tego SŁONKA mi trzeba ! DZIĘKI !!!

 

Nefer, pycho chętnie popracuje :D . A lato ma być deszczowe :(

 

Funia, bardzo miło Cię gościć . Mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej ? 8) :wink: :lol: .

Sama baaardzo lubię zdjęcia. Lubię zarówno fotografować jak i oglądać. Także i w swoim dzienniku staram się "oczy nacieszyć" no i ciekawość zaspokoić :wink: . Cieszę się , że zaliczyłaś to do zalet :D

A za kciuki serdecznie dziękuję, są bardzo potrzebne ! :D

 

POZDRÓWKA !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...