i_ska 27.06.2006 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 adrianko rozumiem twoją frustrację tą pogodą, ja też zawsze chciałam mieć wszystko w terminie, mi pogoda sprzyjała ale majstry pracowali sobie od 9 -12 lub 13 to mnie wkurzało bo przed pracą moją ich jeszcze nie było a po pracy już nie było, ażeby zgłosić usterki musiałam dzwonić prosić aby przyjechali ech... A co do ściany w kuchni to bardzo dobrze zrobiłaś efekt niezbyt ciekawy, niech poprawiają. Chociaż nadal uważam, że ekipa jest OK. Głowa do góry trzymam kciuki za pomyślne wyciąganie komina i stropu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 27.06.2006 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 Brak przewiązania absolutnie niedopuszczlny. A brakami przy otworze okinnym sie nie przejmuj. Moje ceramiczne putaki to sa tam dopiero polamane! Ale to sie wszystko usupelnia poznej betone, zaprawa lub tynkiem - kawalkow pustakow nie ma doklejac(choc nie wiem czy sie prawidlowo wypowiadam, bo akurat to zdjecie z otworem okiennym mi sie jako jedyne nie otwiera) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuczek1719499749 27.06.2006 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 Aj Adrianko, u Ciebie burze nie pozwalają się wyrobić murarzom, u nas znowu upały Zaczęliśmy kopać, a tymczasem jeden z murarzy dostał drgawek z przegrzania Rzeczywiście u nas wczoraj było potwornie gorąco. Szkoda, że nie mogę Ci przerzucić trochę tego upału, a Ty mi deszczyku Tobie chociaż fundamenty poszły gładko, a u nas od początku kłody pod nogi Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 27.06.2006 11:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 i_ska, ścianę kuchni mają poprawić - taka też była dzisiaj decyzja kierownika, z którym spotkałam się na budowie w celu "wizji lokalnej". A więc wyszło na moje . Jak widać trzeba być cały czas czujnym . Myślę, że ekipa to dobrze poprawi i z uśmiechem Dzięki za słowa pocieszenia ! Iga, Ściana zostanie poprawiona więc myślę, że i braki przy otworze okiennym znikną . Jak już to zrobią - wkleję fotki dla porównania . Może gdyby to moje okno mi się nie otwierało (tak jak u Ciebie) machnęłabym na to ręką. Ale ono zarówno ma się otwierać jak i być dobrze umocowane , by nikt przez kopnięcie butem nie "wstawił" mi okna do środka Zuczek, u nas też upały, ale paradoksalnie, gdy na budowę zjeżdżają majstry zaczyna się chmurzyć i padać . Leje dopóki nie odjadą, a gdy już jest pusto na budowie znów wygląda słoneczko . To jest złośliwość losu ! Gdy gorąco - majstry przegrzani, gdy dla ochłody pada - też niedobrze. Dlaczego nie może być "tak pośrodku" ? A fundamenty to faktycznie poszły gładko (pogoda była sprzyjająca). Ale teraz się ślimaczy. U Ciebie będzie odwrotnie : teraz się nie układa, to później będzie gładko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gryfpc 27.06.2006 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 Nie martw się o pogodę!!! Na jutro już zaklepana! W końcu u mnie też Majstry w akcji!!! Pozdrawiam i Powodzenia!!! :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 28.06.2006 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 Adrianko nie może byc zawsze wszystko ok Ale już od dziś tak będzie bo ma być pogopda jka sobie życzysz Biedny ten komin co ulewa zmywała z niego zaprawę, taki jakis smutny Postepy jednak są Ciekawe jak będzie wyglądało to nadproże po zdjeciu formy Pozdraowam i kciukaski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuczek1719499749 28.06.2006 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 Widzisz Adriano? Zła passa z pogodą odwróciła się wreszcie Ale przestraszyłaś tą burzę, dobrze jej tak! Powodzenia przy nadprożach! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 28.06.2006 19:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 Gryfpc, zaklepuj tą pogodę, bo masz "chody" tam gdzie trzeba Widzisz - zaklepałeś i dzisiaj pogoda była świetna. Nie za gorąco i nie za duszno, a co najważniejsze - nie padało andrzejko, też jestem ciekawa, jak wyjdzie to nadproże. Majstry już je zazbroili i zabetonowali. Teraz schnie Komin cały czas jest smutny, bo żaden z majstrów nie chce zabrać się do jego murowania. Podobno jest taki pechowy, że jak tylko chcą przy nim coś zacząć (by go skończyć ) to natychmiast ciemne chmury nadchodzą zuczek, ... i po burzy przychodzi słońce ... Wreszcie ! Znów robota ruszyła ! DZIĘKI ! Pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adaman 28.06.2006 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 Adrianko , pogoda w końcu będzie, MUSI!!! No z tą ścianą rzeczywiście się nie popisali. Ale spoko, dzielna inwestorko, Kierbud każe, chłopaki poprawią , dalej się będą pilnowali.... O kominy się nie bojaj, pisałaś, że do środeczka wkłady pójdą, więc byle się tylko pionu trzymały Pomimo ulew i deszczów i tak robota idzie do przodu, to najważniejsze Trzymam mocno kciukasy!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 28.06.2006 20:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 adaman, dzięki serdeczne za kciukasy ! Są baaardzo potrzebne !!! Ta budowa to istna huśtawka nastrojów ... . Raz radość i podskoki, innym razem zwątpienie, nerwy, stres . Ale oby człek tylko takie problemy miał .... Pozdrówka ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 29.06.2006 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2006 Czyzby twój komin był zaczarowany Dziwne co ale czasami tak jest aż w końcu sie odwraca i idzie idealnie czego ci życże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 29.06.2006 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2006 Ty czrodziejko! Odczyniaj tak do konca budowy te pogode u ciebie Na budowie widac postepy i uwijanie sie robotnkow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 29.06.2006 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2006 Pieknie idzie do przodu a że czasami pod górę tak to już jest w tym budowaniu, ale nie martw się na końcu jest DOM Co do wiercenia otworów w silce też się wierci ciężko nawet bardzo cięzko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 29.06.2006 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2006 no prosze, praca na budowie wre... no i jak dużo zdjęć...moi fachowcy mieli odrobinke inne gietarke reczną.. cztery gwoździe w drewnianym pieńku.. też szlo im jak burza..pozdrawiamm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 29.06.2006 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2006 Dobrze zareagowałaś na te ścianki. Najważniejsze, że nie było jeszcze za późno i tyle można rozebrać. Swoją drogą, jak tu nie kontrolować budowy codziennie? Chyba też będę musiała chodzić ciągle z miarką i wszystko dokładnie sprawdzać. Ale postępy na Twojej budowie ogromne, to trzeba przyznać. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 29.06.2006 19:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2006 Czyzby twój komin był zaczarowany Dziwne co ale czasami tak jest aż w końcu sie odwraca i idzie idealnie czego ci życże andrzejko, chyba w tym kominie "coś" musi być skoro nie chce, aby majstry go skończyli murować Ale mam nadzieję, że to się odmieni. Dzięki za miłe słowo ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 29.06.2006 19:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2006 Ty czrodziejko! Odczyniaj tak do konca budowy te pogode u ciebie Na budowie widac postepy i uwijanie sie robotnkow Iga, bardzo przydałaby się czarodziejska moc, bo z ta pogodą walczę i walczę . Ale jak długo można ? Musiałam zebrać wszystkie siły, by przepędzić deszcz . Może faktycznie była to czarodziejska siła ??? Na szczęście ekipa pracowita i robi co może bez względu na pogodę. Ostatnio jak padało zeszli do piwniczki i szykowali sobie deski na szalunek stropu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 29.06.2006 19:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2006 Pieknie idzie do przodu a że czasami pod górę tak to już jest w tym budowaniu, ale nie martw się na końcu jest DOM Co do wiercenia otworów w silce też się wierci ciężko nawet bardzo cięzko Dzięki Aga za pocieszenie ! . Ten DOM jest stale ze mną. Powiesiłam sobie nawet akwarelkę przedstawiającą mój domek w sypialni na przeciwko łóżka. Jak leżę wieczorem to przed zaśnięciem patrzę sobie na niego, a jak się budzę i otwieram oczy - też go widzę Tak, Silka jest bardzo twarda i dobrze znosi wielkie obciążenia. Dlatego trudno jest ją przełamać, nie kruszy się . Ale przynajmniej ściany są mocne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 29.06.2006 19:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2006 no prosze, praca na budowie wre... no i jak dużo zdjęć... moi fachowcy mieli odrobinke inne gietarke reczną.. cztery gwoździe w drewnianym pieńku.. też szlo im jak burza.. pozdrawiam m. maksiu, widać z tego, że wszyscy fachowcy sobie świetnie radzą (jeśli chcą ) i realizują swoje "autorskie" pomysły i sposoby na to, żeby robota "SZŁA"do przodu . W sumie nie ważny sposób tylko efekt Pozdrówka ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 29.06.2006 19:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2006 Dobrze zareagowałaś na te ścianki. Najważniejsze, że nie było jeszcze za późno i tyle można rozebrać. Swoją drogą, jak tu nie kontrolować budowy codziennie? Chyba też będę musiała chodzić ciągle z miarką i wszystko dokładnie sprawdzać. Ale postępy na Twojej budowie ogromne, to trzeba przyznać. Pozdrawiam. tabaluga, mimo, że majstry się starają i znają się na budowaniu, to niestety i im zdarzają się jakieś wpadki. Cieszę się, że mogę być często na budowie i przyglądać się wszystkiemu, co powstaje. Budowa, to ludzka praca i zawsze są jakieś błędy. Dobrze , że mogę je wyłapać i jest czas na poprawki Pozdrówka ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.