Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Adriano Komputerowego dziennika


Recommended Posts

adrianko rozumiem twoją frustrację tą pogodą, ja też zawsze chciałam mieć wszystko w terminie, mi pogoda sprzyjała ale majstry pracowali sobie od 9 -12 lub 13 :evil: to mnie wkurzało bo przed pracą moją ich jeszcze nie było a po pracy już nie było, ażeby zgłosić usterki musiałam dzwonić prosić aby przyjechali ech...

 

A co do ściany w kuchni to bardzo dobrze zrobiłaś efekt niezbyt ciekawy, niech poprawiają. Chociaż nadal uważam, że ekipa jest OK. :wink:

 

Głowa do góry trzymam kciuki za pomyślne wyciąganie komina i stropu. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Brak przewiązania absolutnie niedopuszczlny. A brakami przy otworze okinnym sie nie przejmuj. Moje ceramiczne putaki to sa tam dopiero polamane! Ale to sie wszystko usupelnia poznej betone, zaprawa lub tynkiem - kawalkow pustakow nie ma doklejac(choc nie wiem czy sie prawidlowo wypowiadam, bo akurat to zdjecie z otworem okiennym mi sie jako jedyne nie otwiera) :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aj Adrianko, u Ciebie burze nie pozwalają się wyrobić murarzom, u nas znowu upały :roll: Zaczęliśmy kopać, a tymczasem jeden z murarzy dostał drgawek z przegrzania :-? Rzeczywiście u nas wczoraj było potwornie gorąco. Szkoda, że nie mogę Ci przerzucić trochę tego upału, a Ty mi deszczyku :wink: Tobie chociaż fundamenty poszły gładko, a u nas od początku kłody pod nogi :-? :wink:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i_ska,

ścianę kuchni mają poprawić - taka też była dzisiaj decyzja kierownika, z którym spotkałam się na budowie w celu "wizji lokalnej". A więc wyszło na moje :wink: . Jak widać trzeba być cały czas czujnym 8) . Myślę, że ekipa to dobrze poprawi i z uśmiechem :wink: 8)

Dzięki za słowa pocieszenia ! :wink: :D

 

Iga,

Ściana zostanie poprawiona więc myślę, że i braki przy otworze okiennym znikną :wink: . Jak już to zrobią - wkleję fotki dla porównania 8) .

Może gdyby to moje okno mi się nie otwierało (tak jak u Ciebie) machnęłabym na to ręką. Ale ono zarówno ma się otwierać jak i być dobrze umocowane , by nikt przez kopnięcie butem nie "wstawił" mi okna do środka :wink:

Zuczek,

u nas też upały, ale paradoksalnie, gdy na budowę zjeżdżają majstry zaczyna się chmurzyć i padać :-? . Leje dopóki nie odjadą, a gdy już jest pusto na budowie znów wygląda słoneczko 8) . To jest złośliwość losu ! :evil:

Gdy gorąco - majstry przegrzani, gdy dla ochłody pada - też niedobrze. Dlaczego nie może być "tak pośrodku" ? :roll:

A fundamenty to faktycznie poszły gładko (pogoda była sprzyjająca). Ale teraz się ślimaczy. U Ciebie będzie odwrotnie : teraz się nie układa, to później będzie gładko :wink: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gryfpc,

zaklepuj tą pogodę, bo masz "chody" tam gdzie trzeba :wink: 8)

Widzisz - zaklepałeś i dzisiaj pogoda była świetna. Nie za gorąco i nie za duszno, a co najważniejsze - nie padało :wink:

 

andrzejko,

też jestem ciekawa, jak wyjdzie to nadproże. Majstry już je zazbroili i zabetonowali. Teraz schnie :wink:

Komin cały czas jest smutny, bo żaden z majstrów nie chce zabrać się do jego murowania. Podobno jest taki pechowy, że jak tylko chcą przy nim coś zacząć (by go skończyć :wink: ) to natychmiast ciemne chmury nadchodzą :o 8)

 

zuczek,

... i po burzy przychodzi słońce ... :D

Wreszcie !

Znów robota ruszyła ! :D

 

 

DZIĘKI !

Pozdrówka :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adrianko , pogoda w końcu będzie, MUSI!!! No z tą ścianą rzeczywiście się nie popisali. Ale spoko, dzielna inwestorko, Kierbud każe, chłopaki poprawią 8) , dalej się będą pilnowali.... O kominy się nie bojaj, pisałaś, że do środeczka wkłady pójdą, więc byle się tylko pionu trzymały :wink:

Pomimo ulew i deszczów i tak robota idzie do przodu, to najważniejsze :p

Trzymam mocno kciukasy!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze zareagowałaś na te ścianki. Najważniejsze, że nie było jeszcze za późno i tyle można rozebrać. Swoją drogą, jak tu nie kontrolować budowy codziennie? Chyba też będę musiała chodzić ciągle z miarką i wszystko dokładnie sprawdzać. Ale postępy na Twojej budowie ogromne, to trzeba przyznać. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyzby twój komin był zaczarowany :roll: :roll: :roll: :lol: :lol: :lol: :lol:

Dziwne co :roll: ale czasami tak jest aż w końcu sie odwraca i idzie idealnie 8) 8) czego ci życże 8)

andrzejko,

chyba w tym kominie "coś" musi być skoro nie chce, aby majstry go skończyli murować :wink: :roll: 8)

Ale mam nadzieję, że to się odmieni. Dzięki za miłe słowo ! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty czrodziejko! :wink: Odczyniaj tak do konca budowy te pogode u ciebie :wink: Na budowie widac postepy i uwijanie sie robotnkow :D

Iga,

bardzo przydałaby się czarodziejska moc, bo z ta pogodą walczę i walczę :wink:. Ale jak długo można ? :-? Musiałam zebrać wszystkie siły, by przepędzić deszcz 8) . Może faktycznie była to czarodziejska siła ??? :roll: :wink: :lol:

Na szczęście ekipa pracowita i robi co może bez względu na pogodę. Ostatnio jak padało zeszli do piwniczki i szykowali sobie deski na szalunek stropu :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pieknie idzie do przodu a że czasami pod górę tak to już jest w tym budowaniu, ale nie martw się na końcu jest DOM :)

Co do wiercenia otworów w silce też się wierci ciężko nawet bardzo cięzko :)

Dzięki Aga za pocieszenie ! :D .

Ten DOM jest stale ze mną. Powiesiłam sobie nawet akwarelkę przedstawiającą mój domek w sypialni na przeciwko łóżka. Jak leżę wieczorem to przed zaśnięciem patrzę sobie na niego, a jak się budzę i otwieram oczy - też go widzę :wink:

 

Tak, Silka jest bardzo twarda i dobrze znosi wielkie obciążenia. Dlatego trudno jest ją przełamać, nie kruszy się .

Ale przynajmniej ściany są mocne :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no prosze, praca na budowie wre... no i jak dużo zdjęć...

moi fachowcy mieli odrobinke inne gietarke reczną.. cztery gwoździe w drewnianym pieńku.. też szlo im jak burza..

pozdrawiam

m.

maksiu,

widać z tego, że wszyscy fachowcy sobie świetnie radzą (jeśli chcą 8)) i realizują swoje "autorskie" pomysły i sposoby na to, żeby robota "SZŁA"do przodu . W sumie nie ważny sposób tylko efekt :wink:

 

Pozdrówka ! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze zareagowałaś na te ścianki. Najważniejsze, że nie było jeszcze za późno i tyle można rozebrać. Swoją drogą, jak tu nie kontrolować budowy codziennie? Chyba też będę musiała chodzić ciągle z miarką i wszystko dokładnie sprawdzać. Ale postępy na Twojej budowie ogromne, to trzeba przyznać. Pozdrawiam.

tabaluga,

mimo, że majstry się starają i znają się na budowaniu, to niestety i im zdarzają się jakieś wpadki. Cieszę się, że mogę być często na budowie i przyglądać się wszystkiemu, co powstaje. Budowa, to ludzka praca i zawsze są jakieś błędy. Dobrze , że mogę je wyłapać i jest czas na poprawki :wink:

 

Pozdrówka ! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...