Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Adriano Komputerowego dziennika


Recommended Posts

Adriano u nas też była poprawka, chociaz tak szybko się z nią uporaliśmy,że nie zdążyłam o niej napisać w dzienniku.

:p

Laliśmy dzisiaj wieniec, az się boję co z tego wyjdzie, bo upał był okrutny.

Oczywiście znowu można liczyć na dziadka, o 21-ej pojedzie porządnie go zlać wodą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Aaaaaj ! A ja nie zauważyłam tej pięknej cyfry :-? :( . Wszystko przepadło - gratulacji nie będzie :( :wink:

Nawet nie zauważyłam kiedy minął ten 1000-czek 8)

No to teraz ELITA jestem :wink: :lol: :lol: :lol:

Tak jest, w nieświadomości wkroczyłaś do śmietanki :roll: :roll: :roll: tego forum a raczej do wytrwałych 8) :wink:

andrzejko,

to fakt, że trzeba być wytrwałym, by tyle postów napisać (a ile przy tym przeczytać ?! :roll:). Ale gdzie mi tam do Ciebie - ja szara myszka jestem 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze, ze u Was robota idzie i idzie.., fanie sie buduje z silki, co?

A to, ze bez poprawek sie nie odbedzie, to juz najnormalniejsza normalka pod sloncem...Ciekawe jakby tak zalorzyc watek "czy ktos zbudowal bez poprawek" ile bylo by odwiedzajacych.... :roll: :lol:

Trzymam kciuki aby bylo tego jak najmniej.., bo bez tego to niestety nie da rady... :roll: Kontrolowac, kontrolowac i isc do przodu...

Zelijko,

z SILKI buduje się bardzo fajnie :D .

Szkoda tylko, że ta "najnormalniejsza normalka" być musi 8) i , że nie da się budować bez poprawek :-? . To tak stresuje i "boli" ... Ale cóż , tak jak mówisz : kontrolować i budować dalej :wink:

Widać z tego, że moja budowa mieści się w standardach 8) :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adriano u nas też była poprawka, chociaz tak szybko się z nią uporaliśmy,że nie zdążyłam o niej napisać w dzienniku.

:p

Laliśmy dzisiaj wieniec, az się boję co z tego wyjdzie, bo upał był okrutny.

Oczywiście znowu można liczyć na dziadka, o 21-ej pojedzie porządnie go zlać wodą.

ogo,

moi fachowcy też w jeden dzień uporali się z poprawką, ale zrobiła ona na mnie tak duże wrażenie, że musiałam o tym napisać. Tak dokładnie wymierzone i zbite nadproże - a tu masz ci los - nieudane 8) :-?

 

Gratuluję WIEŃCA ! :D . Takich dziadków to mogę Ci tylko pozazdrościć :wink: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogo,

wszystko zależy od tego, czy chcesz aby kominy były bardziej wyeksponowane (bardziej widoczne), czy też nie. Jeśli mają kontrastować z dachem, to myślę, że Twój pomysł jest jak najbardziej właściwy. Kolor dachu i cegły to kolory ciepłe i będą ze sobą ładnie współgrać.

Jeśli natomiast chciałabyś kominów nie eksponować i sprawić, by "zlały" się z dachem wybierz cegłę pod kolor dachówki.

Zresztą napisałam Ci też w Twoich komentarzach, co o tym myślę. A myślę, że Twój wybór jest O.K. :D

Dobrze by było, gdybyś w tym przypadku "powtórzyła" cegłę (np.na cokole lub przy drzwiach wejściowych. Byłaby to taka kontynuacja 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adrianko jakt ty ze wszystkim lecisz, już okna dachowe zamówione, rynny, wow a dachówka ???, :o napisz jaki kolor znowu wybrałaś tych okien, że nie mają takiego odcienia ??? :-?

 

No mury lecą ci do góry aż miło :D no z tą wpadką z łukiem to rzeczywiście majstry się nie popisali, ale sprawne oczko adrianki pokazało, że kobitki na budowie są niezbędne :D

 

No to teraz czekamy na strop.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i_ska,

no muszą lecieć majstry z robotą , muszą. Po tym niefortunnym burzowym tygodniu mają opóźnienie 8) :-? .

A strop już się robi :wink: (szczegóły w Dzienniku).

Oczko będzie teraz jeszcze bardziej wyostrzone, a kobitki na budowie są niezastąpione :wink:

 

Dachówkę zamówiłam też dużo wcześniej ( już zapłacona) i czeka sobie w składzie budowlanym na swój czas 8) .Wybrałam Creton Harmonii w kolorze czerwonym, angobowanym (matowym), ale w rzeczywistości ma kolor zbliżony do ceglasto - kasztanowego. Cegła jest w różnych odcieniach ziemi. Na początku wybrałam okna w kolorze tekowym (lekko kasztanowe, wpadające w stłumiony pomarańcz). Ale po obejrzeniu okien w tym kolorze (a nie tylko na próbce, która ma wymiar 5x 10 cm) stwierdziłam, że są zbyt intensywne, za pomarańczowe :o .

Obecnie wybrałam kolor ciepłego miodowego brązu. Okna mają być drewniane - dębowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny,

mieszkać nad morzem jest bardzo przyjemnie, to fakt, ale jak się je ma na codzień to tęskni się też za innymi krajobrazami :wink:

 

tabaluga,

sosenki sobie rosną i są bardzo wdzięczne, bo nie trzeba ich wcale pielęgnować i podlewać :wink: . Rosną praktycznie "same". W przyszłym roku zacznę je nieco "uszczykać", by zwiększały swoją gęstość i nie rosły zbyt wysoko 8)

Nie żałuj morza, nawet nie wiesz ile atrakcji przyniesie Ci budowa :wink: . Takie "budowlane"wakacje z pewnością się nie powtórzą, a nad morze możesz pojechać zawsze 8) . Jak chcesz (tak na pocieszenie) mogę dosyłać jeszcze jakieś zdjęcia :wink:

 

Aga,

no widzisz, ja mimo, że morze mam blisko na wakacje również wybieram się nad jeziora :wink:

Wielkie DZIĘKI za kciuki !!! :D

P.S. Góry są niesamowite ... majestatyczne i tajemnicze ... są PIĘKNE !

Uwielbiam je tak samo jak morze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adriano cosik dzieje się z moim komputerkiem w te upały i zaprenumerowane dzienniki nie pojawiają się w mojej poczcie :roll: :roll:

Domek ślicznie Ci urósł - te nadproża tak mi przykro było gdy o nich czytałam :-? no ale cóż najważniejsze że poprawione i że oczka masz czujne.Choinki śliczności - może jakieś grzybki Ci się jesienią trafią? :p

Trzymam kciuki za zmianę okien.Powodzenia i pozdrowionka. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu,

miło, że mnie odnalazłaś :wink:

DZIĘKI za kciuki ! :D Ja też trzymam za CIEBIE !!! :p

A grzybki były 8) . W zeszłym roku, jak na działeczce jeszcze pole było maślaczki sobie rosły :wink: . Wszystkie wyzbierałam i ususzyłam . Powiedziałam sobie, że jak parapetówę urządzę to zupkę grzybową podam na danie główne :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adriano, z oknami też tak mieliśmy. Do końca nie mogliśmy zdecydować się na kolor. A gdy już w slkepie zdecydowaliśmy - treż nie byliśmy pewni swego wyboru. Spać nie mogłam, chciałam zmieniać. Ale jakoś tak zeszło, że nim się obejrzeliśmy, okna były gotowe. No i spodobały nam się. Problem zniknął.

Ach, zazdroszczę Ci tego morza. A mniej więcej w którym miejscu mieszkacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...