Basia Z. 13.10.2006 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2006 Jeśli chodzi o odkurzacz centralny, to nasi znajomi mają szufelkę w kuchni, w wiatrołapie, a także przy kominku. Są bardzo zadowoleni. Uważają, że to wspaniałe rozwiązanie i w kazdym z tych 3 miejsc absolutnie niezbędne. Sama nie wiem co o tym myśleć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 13.10.2006 21:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2006 Basiu, ja też nie wiem . Trudno podejmować decyzje, jak nie ma się żadnych doświadczeń. Nie mam najmniejszego pojęcia, czy szufelka przy kominku się sprawdzi (Żaba pisała np. że rura od środka się rysuje), i czy sprawdzi się w wiatrołapie U mnie np. aby skorzystać z szufelki będę musiała i tak wejść do pom. gospodarczego po szczotkę, by podmieść piasek pod otwór szufelki. W tym samym pomieszczeniu gosp. będzie też wąż ... No nie więm ... może faktycznie lepiej zamontować ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 14.10.2006 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2006 Pomyślałam sobie tak: zmiotkę będę miała w garderobie tej w wiatrołapie. W wiatrołapie będzie najwiecej piachu. Żeby nie maszerować z szufelką pełną piachu do kuchni zrobimy elektryczną szufelkę w wiatrołapie. Z tego samego powodu kusi mnie montaż szufelki przy kominku, a najmniejsze zastosowanie jej widzę w kuchni, bo przeciez tam jest kosz na śmieci, więc czy zmiotę na zwyklą szufelkę i wsypię do kosza czy podmiotę do elektrycznej to praktycznie żadna różnica. Jak myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 14.10.2006 18:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2006 Z pewnością szufelka jest praktyczna i warto jest ją mieć. W kuchni mając szczotkę na kiju (długą) nie trzeba będzie się schylać by zamieść pod szufelkę . Można też jak zwykle wsypać śmieci do kosza ze zwykłej szufelki i zmiotki, ale trzeba je najpierw w kuckach zamieść . Jest to mniej wygodne ... ... I chyba z tego powodu zamontuję jednak jeszcze szufelkę w wiatrołapie (i może przy kominku też ) . Pozdrówka ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 14.10.2006 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2006 A'propos szufelek. Z praktycznego punktu widzenia polecam szufelki:- wiatrołap - zawsze dużo piachu- kuchnia - okruchy- kominek - zawsze z drewna coś zlatuje, a i kosze są ażurowe, poza tym przy załadunku też coś zawsze wyleci. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 14.10.2006 19:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2006 nurni, jesteś kolejną osobą, która wskazuje te trzy miejsca, gdzie powinna być szufelka. Twoje sugestie zaważą na mojej ostatecznej decyzji. Dam szufelkę zarówno w kuchni, wiatrołapie jak i przy kominku. Jak widzisz jesteś niezastąpiony . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 15.10.2006 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2006 Miałam rację będzie ciekawie Co do dziur nic się martw szybciutko o nich zapomnisz Aga, chyba masz rację - będzie ciekawie , bo właśnie zmieniłam koncepcję kafli w WC na parterze Z dziurami pomału się oswajam ... może je polubię ... Ty się do tych dziur za bardzo nie przyzwyczajaj bo jak Ci je potem zatynkują to będziesz się czuła opuszczona Już przebieram nóżkami na te Twoje wykończenie wnętrz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 16.10.2006 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 Myślę, że tych kabli nie masz za dużo... Dziury nad schodami zawsze można zmniejszyć... Nie masz czym się przejmować. Ale okna to masz zajebiste... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 16.10.2006 16:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 Miałam rację będzie ciekawie Co do dziur nic się martw szybciutko o nich zapomnisz Aga, chyba masz rację - będzie ciekawie , bo właśnie zmieniłam koncepcję kafli w WC na parterze Z dziurami pomału się oswajam ... może je polubię ... Ty się do tych dziur za bardzo nie przyzwyczajaj bo jak Ci je potem zatynkują to będziesz się czuła opuszczona Już przebieram nóżkami na te Twoje wykończenie wnętrz Aga, generalnie dziur nie lubię, ale te są wyjątkowe .... . Na pamiątkę zostaną w nich zamontowane oprawki schodowe na halogeniki Wykańczanie (nie tylko wnętrz ) to moje hobby ... . Ale tak poważnie, to nie spodziewaj się zbyt wiele . Nie będzie w moim domku ani wystrzałowych kolorów, deseni i wzorów , ani powalających sprzętów. Ot , takie sobie wnętrze ... .Ważne, by moja rodzina i ja sama czuła się w nim dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 16.10.2006 16:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 Myślę, że tych kabli nie masz za dużo... Dziury nad schodami zawsze można zmniejszyć... Nie masz czym się przejmować. Ale okna to masz zajebiste... kze, pocieszyłeś mnie . A moje okna to dopiero będą ... póki co mam folię z rameczką, choć widzę, że i ona zrobiła na Tobie wrażenie (następnym razem proszę się nie wyrażać ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 16.10.2006 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 Ada już ja widzę takie sobie Czuję przez skórę że będzie bardzo ładnie i ciekawie Rzeczywiście okna bardzo pomysłowe i ciekawe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 16.10.2006 16:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 Aga, Twoja skóra w takim razie bardzo wrażliwa i wyczulona ... . Skoro tak, to chciałabym, abyś nie czuła się zawiedziona więc bardziej się postaram i wymyślę jeszcze coś innego Okna, to moje przekleństwo .... Ile ja się nad nimi zastanawiałam i tysiące razy zmieniałam koncepcję ... . Teraz już nie mam odwrotu, bo już zamówienie poszło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 16.10.2006 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 Teraz to już będę niesamowicie przebierać nogami Zresztą dobrze wiesz że mnie najbardziej interesuje wystrój piwniczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 16.10.2006 16:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 Ha, ha, ha ... pamiętasz ??? ... Piwniczka będzie z prawdziwego zdarzenia. Taka na winko, naleweczki, miód i inne specjały. Żadnych gratów ! A wystrój też będzie piwniczny - ceglane ściany z drewnianymi stojakami i leżaczkami na buteleczki z winkiem oraz gąsiorki w wiklinie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 16.10.2006 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 Całkiem fajne Ci te okna tarasowe wyszły Pamiętaj o dokumentacji fotograficznej wszystkich instalacji, najlepiej z łatą pomiarową. Nawet nie wiesz co potrafia zatynkować nasi fachowcy. Potem na podstawie zdjęć można rozkuwać co do cm nie rujnując tynków przy szukaniu. "Dziurki" przy schodach rzeczywiście masz solidne, przecież tam można by zmieścić niemały kinkiecik Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 16.10.2006 19:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 nurni, niemały kinkiecik to pryszcz - tu by latarnia się zmieściła . Oj ! Przesadzili panowie elektrycy, przesadzili . Na szczęście mam już tynkarzy . Oni coś z tym zrobią, bo póki co jak na te dziurki patrzę to mnie krew zalewa ... Pochwalę Ci się : zakupiłam właśnie oprawki do halogeników. Zdecydowałam się jednak na halogeny ze ściemniaczem (ten dzięki Tobie ). Przyczyna mojego wyboru była prozaiczna : oprawki były w kolorze starego złota, które mi bardziej pasuje kolorystycznie i stylistycznie . Za wszelkie Twoje uwagi jeszcze raz Ci serdecznie dziękuję . Wszystkie ściany poddasza mam już obfotografowane (z miarką ). Został mi jeszcze parter, ale nie muszę się śpieszyć, bo tynkarze zaczynają od góry . Pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 17.10.2006 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Dzis mi sie wyswietlily okna tarasowe Sluchaj - i tak masz fajnie, bo ci elektrycy opisali przewody.. ja musialm o wszystko sama sie pytac. I zdjecia tez zrobilam, ale bez miarki, wiec kucie bedzie pewnie zabawne Za dzrwi bierz sie koniecznie A brunatnoscia tynkow sie nie martw- pozniej nabiora kolorkow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 17.10.2006 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Przeciez nie wyrażam się, tylko dobieram takie słowa, które oddaja mój stan ducha po obejrzeniu Twoich nowoczesnych okien.. Jak tynki przeschną to będa ładniejsze.. U mnie to samo było. Na poczatku bardziej podobał mi sie kolor ścian bez tynków. Ale teraz już przyzwyczaiłem się do białych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 17.10.2006 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Ha, ha, ha ... pamiętasz ??? ... Piwniczka będzie z prawdziwego zdarzenia. Taka na winko, naleweczki, miód i inne specjały. Żadnych gratów ! A wystrój też będzie piwniczny - ceglane ściany z drewnianymi stojakami i leżaczkami na buteleczki z winkiem oraz gąsiorki w wiklinie ... Bardzo mi to przypada do gustu Szukja drzwi szukaj i pokazuj co znalazłaść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 17.10.2006 16:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Iga, moi elektrycy faktycznie opisali przewody . Podczas montażu puszek i osprzętu będzie łatwiej odszukać właściwy kabelek . W zasadzie to nie mogę nic złego powiedzieć na temat ich sposobu pracy i fachowości. Wszystko było O.K. , tylko te dziuuury ... Kolorek ścian i ich faktura przypomina w tej chwili raczej bunkier , ale mam nadzieję, że nie na długo . Oczami wyobraźni widzę "soczystą brzoskwinię" . Za Twoją radą poświęciłam dzisiejszy dzień na poszukiwania drzwi i jestem zmartwiona . Drzwi, a i owszem - są , nawet spory wybór , ale te ceny ! kze, moje obecne - "nowoczesne" - okna spowodowały, że są mniejsze przeciągi no i przechodnie mniej mogą zobaczyć co się w domu dzieje . Jak położą tynki , to już będzie lepiej ... A po jakim czasie się je maluje ? Aga, napatrzyłam się dzisiaj, oj! napatrzyłam . Drzwi u nas dostatek ! Tylko dlaczego żadnych nie wybrałam ??? ... bo jak widziałam ceny to się za głowę łapałam Postaram się coś pokazać w Dzienniku Pozdrawiam ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.