Basia Z. 05.11.2006 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 Szczerze powiem u stolarzy o drzwi nie pytałam , bo nie wiem dlaczego , ale nie mam "zaufania" . Być może niesłusznie, bo obecnie prywatne, małe stolarnie również mogą mieć dobre maszyny, lakiery i forniry. Chyba trzeba będzie się "przełamać" i poszukać u pobliskich stolarzy Adrianko, gdy przymierzałam się do robienia mojej kuchni przeszukałam wiele salonów kuchennych. Ceny były powalające. Z jedny salonem podpisałam nawet umowę, ale zdążyli zamknąć w tym czasie przedstawicielstwo w Polsce. W końcu dostałam namiar na stolarza z Rumi. Obejrzałam sobie jego prace u innych osób (zresztą do niektórych sam stolarz mnie zawozil, aby pochwalić się swoją pracą). No i się zdecydowałam. Meble mam dębowe. Są naprawdę fajne, zrobione elegancko. Ten stolarz ma znajomego szklarza (też w Rumi). Robi on naprawdę super rzeczy. Przeszklenia mamy takie jakie sobie upatrzelismy. Stolarz współpracuje z Invest Komfortem. Robi stolarkę w ich budynkach. A wiem, że tam stawia się na jakość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 05.11.2006 07:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 I jak tam prace tynkarskie? A ja też dostanę kropelkę winka...? kze, serdecznie zapraszam na kropelkę, a może nawet więcej Prace tynkarskie są w zasadzie już na ukończeniu. Pozostały jedynie tzw. niedoróbki i schody, za które żaden z tynkarzy nie chce się zabrać . Chyba zrobię losowanie lub zagram z nimi w marynarza. Oby tylko na mnie samą nie wypadło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 05.11.2006 08:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 Szczerze powiem u stolarzy o drzwi nie pytałam , bo nie wiem dlaczego , ale nie mam "zaufania" . Być może niesłusznie, bo obecnie prywatne, małe stolarnie również mogą mieć dobre maszyny, lakiery i forniry. Chyba trzeba będzie się "przełamać" i poszukać u pobliskich stolarzy Adrianko, gdy przymierzałam się do robienia mojej kuchni przeszukałam wiele salonów kuchennych. Ceny były powalające. Z jedny salonem podpisałam nawet umowę, ale zdążyli zamknąć w tym czasie przedstawicielstwo w Polsce. W końcu dostałam namiar na stolarza z Rumi. Obejrzałam sobie jego prace u innych osób (zresztą do niektórych sam stolarz mnie zawozil, aby pochwalić się swoją pracą). No i się zdecydowałam. Meble mam dębowe. Są naprawdę fajne, zrobione elegancko. Ten stolarz ma znajomego szklarza (też w Rumi). Robi on naprawdę super rzeczy. Przeszklenia mamy takie jakie sobie upatrzelismy. Stolarz współpracuje z Invest Komfortem. Robi stolarkę w ich budynkach. A wiem, że tam stawia się na jakość. Basiu, dzięki za opinię i potwierdzenie, że należy szukać, szukać i jeszcze raz szukać. Będzie mi miło, jak i Ty dołączysz do moich gości "piwniczkowych". Już teraz zapraszam na naleweczkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 05.11.2006 08:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 Ponieważ moja piwniczka całkiem spora wyszła, to dużo zapasów i gąsiorków pomieści. Zapraszam więc już wszystkich na winko i naleweczkę własnej roboty! Co prawda tynki jeszcze schną , półeczek i leżaczków brakuje, ale najważniejsze, że trunki czekają . Mam nadzieję, że moja piwniczka będzie kiedyś wyglądała tak (albo jeszcze lepiej) : http://www.zamarat.iq.pl/projektowanie/wnetrza/realizacje/38.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 05.11.2006 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 I jak tam prace tynkarskie? A ja też dostanę kropelkę winka...? kze, serdecznie zapraszam na kropelkę, a może nawet więcej Prace tynkarskie są w zasadzie już na ukończeniu. Pozostały jedynie tzw. niedoróbki i schody, za które żaden z tynkarzy nie chce się zabrać . Chyba zrobię losowanie lub zagram z nimi w marynarza. Oby tylko na mnie samą nie wypadło Dzięki za zaproszenie. A daleko z Warszawy do Ciebie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 05.11.2006 09:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 kze, z Warszawy wszędzie blisko, wszak to centrum Polski . I tego Ci poniekąd zazdroszczę : masz ochotę jechać na południe, gdzie góry i lasy - trzy godzinki i jesteś. Masz chęć pospacerować brzegiem morza i posłuchać szumu fal - trzy godzinki i słuchasz ... Fajnie ! Więc nie pytaj jak daleko, tylko pakuj się ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 05.11.2006 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 Taką piwniczkę pokazałaś że teraz nic tylko trzeba się pakować i ruszać na podbój wybrzeża Trzymam kciuki za pogodę i okienka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 05.11.2006 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 kze, z Warszawy wszędzie blisko, wszak to centrum Polski . I tego Ci poniekąd zazdroszczę : masz ochotę jechać na południe, gdzie góry i lasy - trzy godzinki i jesteś. Masz chęć pospacerować brzegiem morza i posłuchać szumu fal - trzy godzinki i słuchasz ... Fajnie ! Więc nie pytaj jak daleko, tylko pakuj się ! A w którym kierunku mam się udawać? Nie przejmuj się listopadem! Okna moga być zakryte folią. Nie ma problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 05.11.2006 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 kze, z Warszawy wszędzie blisko, wszak to centrum Polski . I tego Ci poniekąd zazdroszczę : masz ochotę jechać na południe, gdzie góry i lasy - trzy godzinki i jesteś. Masz chęć pospacerować brzegiem morza i posłuchać szumu fal - trzy godzinki i słuchasz ... Fajnie ! Więc nie pytaj jak daleko, tylko pakuj się ! A w którym kierunku mam się udawać? Nie przejmuj się listopadem! Okna moga być zakryte folią. Nie ma problemu. To Ty nie wiesz że zawsze na wschód - tam jest cywilizacja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 05.11.2006 13:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 Taką piwniczkę pokazałaś że teraz nic tylko trzeba się pakować i ruszać na podbój wybrzeża Trzymam kciuki za pogodę i okienka Aga, na nic nie czekaj tylko przyjeżdżaj! A kciuki zaciśnij jeszcze mocniej ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 05.11.2006 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 Taką piwniczkę pokazałaś że teraz nic tylko trzeba się pakować i ruszać na podbój wybrzeża Trzymam kciuki za pogodę i okienka Aga, na nic nie czekaj tylko przyjeżdżaj! A kciuki zaciśnij jeszcze mocniej ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 05.11.2006 13:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 kze, z Warszawy wszędzie blisko, wszak to centrum Polski . I tego Ci poniekąd zazdroszczę : masz ochotę jechać na południe, gdzie góry i lasy - trzy godzinki i jesteś. Masz chęć pospacerować brzegiem morza i posłuchać szumu fal - trzy godzinki i słuchasz ... Fajnie ! Więc nie pytaj jak daleko, tylko pakuj się ! A w którym kierunku mam się udawać? Nie przejmuj się listopadem! Okna moga być zakryte folią. Nie ma problemu. kze, tylko czy można robić wylewki bez okien, gdy na zewnątrz temperatura w nocy spada do -6 stopni ? Jeśli będziesz chciał do mnie trafić to kieruj się tam, gdzie raki zimują i najbrzydszym ze wszystkich miesięcy w roku jest listopad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 05.11.2006 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 kze, z Warszawy wszędzie blisko, wszak to centrum Polski . I tego Ci poniekąd zazdroszczę : masz ochotę jechać na południe, gdzie góry i lasy - trzy godzinki i jesteś. Masz chęć pospacerować brzegiem morza i posłuchać szumu fal - trzy godzinki i słuchasz ... Fajnie ! Więc nie pytaj jak daleko, tylko pakuj się ! A w którym kierunku mam się udawać? Nie przejmuj się listopadem! Okna moga być zakryte folią. Nie ma problemu. kze, tylko czy można robić wylewki bez okien, gdy na zewnątrz temperatura w nocy spada do -6 stopni ? Jeśli będziesz chciał do mnie trafić to kieruj się tam, gdzie raki zimują i najbrzydszym ze wszystkich miesięcy w roku jest listopad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 05.11.2006 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 A widzisz- piwniczkę już możesz wykorzystać. Ja podpatrzyłam u alfredki przepis na naleweczkę i teraz chyba z mężem w alkoholizm popadniemy. Ale naleweczka wiśniowa jest tak dobra, że wieczór bez kieliszeczka, to wieczór stracony Teraz jeszcvze "namakają" w spirytusie śliwki z rodzynkami, ale to już nie to samo co wisienki. W każdym razie zapraszam i pozdrawiam. A o pogode się nie martw. Jeszcze zdążysz z dachóweczką. Tak swoją drogą, to trochę trudno uwierzyć, że jeszcze miesiąc temu można było chodzić z krótkim rękawem. pozdrowienia i trzymam kciuki za okienka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 05.11.2006 14:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 Tabaluga, to ja pierwsza zapraszam , też u mnie naleweczka - wiśnióweczka czeka U nas wszystko przychodzi nagle : nagle po długiej zimie przychodzi lato i z kożuchów przebieramy się od razu w letnie kiecki, albo z delikatnej bluzeczki natychmiast "przechodzimy" w czapkę uszatkę . Nie mogłoby to być normalnie, powolutku, sukcesywnie, etapowo, by człek się przyzwyczaił i odpowiednio nastawił - tylko łup śniegiem od razu po oczach Dzięki za kciukasy ! Pozdróweczka ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 05.11.2006 15:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 Adriano to jak naleweczka dojrzeje to daj znać Piwniczka jak z bajki - życzę takiej z całego serducha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 05.11.2006 17:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 Kasiu, dowiesz się pierwsza . Ta piwniczka ze zdjęcia jest moją inspiracją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.11.2006 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 Adriano, mnie też dopadła depresja z powodu braku drzwi. Niestety nawet nalewką nie mogę się poratować . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 05.11.2006 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 Kasiu, dowiesz się pierwsza . Ta piwniczka ze zdjęcia jest moją inspiracją To uzbrajam się w cierpliwość (nalewka) i czekam na wystrojoną piwniczkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 05.11.2006 18:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 Adriano, mnie też dopadła depresja z powodu braku drzwi. Niestety nawet nalewką nie mogę się poratować . Aniu, to chodź do mojej piwniczki. Ja będę Ciebie pocieszać , a Ty mnie . Zobaczysz jakie wesołe wyjdziemy (albo pozostaniemy w niej do wiosny - nalewki wystarczy ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.