Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Adriano Komputerowego dziennika


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nefer, casting trwa, tyle, że biorą w nim udział tylko dwie ekipy. Trochę mało, co ? :( I to są dopiero jaja!!! :lol: Ale ja wieszać się nie będę :wink: Myślę, że mój wybór to będzie strzał w dziesiątkę :lol:

No i jakoś to będzie :roll: :D

 

Andrzejko, miło mi przeogromnie, że zajrzałaś do mojego dziennika i że przyjemnie Ci się go czytało :D :oops:

Cieszę się, że określasz mój projekt jako fajny. Nie podałam wysokości całkowitej wyceny, bo ona jest troszkę mniej fajna :-? Mam nadzieję jednak, że nie jest to cena ostateczna. Poczekam na drugi kosztorys i wtedy będę negocjować. Jak ustalę konkretne koszta to z pewnością je ogłoszę.

 

Pozdrawiam cieplutko :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem pełna podziwu!!!BRAWO!! Myślę ,że z taką przedsiębiorczością, zaradnością i sprytem budowa pojdzie jak po maśle!!!Wielkie wyrazy uznania!!! :D

Alfredko, wielkie dzięki !!! :oops: Pragnę aby Twoje słowa się sprawdziły i aby tak się właśnie stało !

Tylko żeby tak się na tym maśle zanadto nie poślizgnąć :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adriano, jakbyś potrzebowała jakiejś pomocy logistycznej w Warszawie to zawsze możesz dać znać - to mała wieś , więc wszędzie blisko :)

Pozdrawiam

 

P.S. W Kanadzie nikogo nie mam :(

Nefer, to bardzo miło z Twojej strony, że oferujesz pomoc :D Będę o tym pamiętać. Dzięki !

Trójmiasto na szczęście jest jeszcze mniejszą "wioską" niż Warszawa :lol: Okazało się, że W-wa to teraz właśnie Kanada. A do Kanady nie jadę - będą 2 w 1 - czyli jeden podpis za dwie osoby :wink:

Wszystko się więc "samo" rozwiązało 8)

 

Jutro jadę zawieść listę, bo podpisy już SĄ ! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołg ? :o Jejku, wolę chyba armatę :lol: ,albo jak pisała anSi błyskawicę :wink:

 

Nie! nie chcę się wprowadzać za szybko. Mury muszą wyschnąć. Nie chcę szaleć, bo wówczas bardzo trudno o trafne wybory. Wolę mieć więcej czasu na podejmowanie decyzji , bo "co nagle do po diable". Na szczęście mam gdzie mieszkać więc tak bardzo mi się nie śpieszy. Plan jest taki : w tym roku stan surowy otwarty (z dachówką), na przyszłą wiosnę reszta, a przeprowadzka na zimę :roll: A więc Wigilia, ale na 2007 rok :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby otrzymać pozwolenie musisz mieć wodę???????????????????

 

Hm co kraj to obyczaj!!!

Do budowy domu woda musi być. Tak mnie zapewniał mój projektant od adaptacji oraz Pan od przyłączy wodociągowych. Chyba nie blefują ? :roll:

 

A Ty Aga nie musiałaś mieć ? 8)

 

Musieliśmy wystąpić do Wodociągów o warunki przyłączy, to pismo zostało dołączone do zaadaptowanego projektu, ale fizycznie nie muszę podłączać się do wodociagów. Znaczy się woda musi być, ale my będziemy mieć ze studni i tak też będzie dobrze. No chyba, ze się dogadamy z sąsiadami odnośnie przyłączenia. Bo ja nie mam zamiaru pokrywać wszystkich kosztów :evil:

 

Ale faktycznie co kraj to obyczaj.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje zebrania podpisów... widac że jestes energiczna osóbką, gratuluje równiez wyboru swietnego projektu, tez bralismy go pod uwage ale brakowało nam tam drugiego garażu ale ogólnie projekt jest naprawde fajny..bedziecie miec sliczny domek:)

Życze powodzenia w załatwianiu wszelkich formalności i szybkiego rozpoczęcia budowy.

 

Pozdrawiam ciepło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Musieliśmy wystąpić do Wodociągów o warunki przyłączy, to pismo zostało dołączone do zaadaptowanego projektu, ale fizycznie nie muszę podłączać się do wodociagów. Znaczy się woda musi być, ale my będziemy mieć ze studni i tak też będzie dobrze. No chyba, ze się dogadamy z sąsiadami odnośnie przyłączenia. Bo ja nie mam zamiaru pokrywać wszystkich kosztów :evil:

 

Ale faktycznie co kraj to obyczaj.

 

Pozdrawiam

Aga , gdybym miała własną studnię to by mi też zapewne na podłączeniu do wodociągów tak bardzo nie zależało. Nie biegałabym też jak "kot z pęcherzem" za podpisami sąsiadów. Tyle, że wspólna rura "idzie" w drodze wzdłuż wszystkich działek. Koszty pociągnięcia kilkumetrowej rury do własnego ujęcia nie będą więc chyba zbyt wysokie :wink: Chyba mniejsze jak wykopanie własnej studni :roll:

 

Tak, czy inaczej woda do budowy (i nie tylko) jest niezbędna :D

 

Pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak brutto to mysle ze ok:)

 

ale tak jak mowie - sciagne sobie tech. rysunki z archipelagu i przelicze :wink:

dla zaspokojenia wlasnej ciekawosci

Zielonooka, mówisz, że cena OK ? Będę chciała jeszcze o niej porozmawiać z panem B , może "coś" opuści :wink:

 

Nic nie wiem o rysunkach technicznych z Archipelagu :roll:

Jeśli już przeliczysz - daj znać ! :D

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...