jola_anna 15.12.2005 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2005 Domek mój i mojej rodzinki, jeszcze w bardzo surowym stanie <!--url{0}--> <!--url{1}--> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gabriela 15.12.2005 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2005 Juz widze, ze bedzie to bardzo ladny domek. Czy na wiosne ruszacie dalej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal9 15.12.2005 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2005 Może być, do najładniejszych nie należy, ale przecież to nie takie ważne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annaz 15.12.2005 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2005 Może być, do najładniejszych nie należy, ale przecież to nie takie ważne. no dokladnie - to nie takie wazne, bo nam sie nie musi podobac, tylko wlascicielom A mnie sie i tak Wasz domeczek podoba jak bedzie juz z oknami i otynkowany, to jeszcze Ci Rafale 9 oko zbieleje Zycze powodzonka i pewnie na wiosne ruszycie z wykanczaniem, wiec oby do wiosny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 16.12.2005 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2005 http://img204.imageshack.us/img204/3130/pdmae3dz.th.jpg http://img204.imageshack.us/img204/3245/zamae7sr.th.jpg Surowy, ale każdy tak zaczynał i wcale nie jest brzydki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_anna 16.12.2005 08:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2005 Bardzo dziękuję za miłe słowa i te mniej miłe również. Jak to mówią "nie to ładne co ładne, tylko to ładne co się komu podoba" Projekt zamówiłam w 1998 r., z pewnych względów siedem lat przeleżał w szufladzie, stąd może nie jest zbyt trendy. Dokonaliśmy tylko zmiany dachu od południa (taki daszek w dachu, żeby uniknąć skosów w sypialniach). Przede wszystkim chodzilo nam o bardzo prosty dom pod względem architektonicznym, bo budujemy się na wsi. A w sąsiedztwie gospodarskich obejść ze stodołami, obórkami, komórkami, itp. jakiś awangardowy dom niespecjalnie by się komponował. Poza tym dom o skomplikowanej bryle i skomplikowanym dachu jest dużo droższy (chyba Ty Rafale coś o tym wiesz), a my z mężem budujemy się z urzędniczych pensji (przy czym jesteśmy urzędnikami średniego szczebla, więc nie przekraczamy przeciętnego wynagrodzenia w kraju). Budowa tego stanu ukończona dosłownie "przed chwilą". Nawet nie ma kominów, bo murarze nie chcieli z klinkieru murować w grudniu. Ale mam nadzieję, że już w maju będą piekne kominy z klinkieru w kolorze gorzkiej czekolady, a zamiast tej marszczącej się papy - blachodachówka planija regola również w tym kolorze. I zaczniemy jakieś prace wewnątrz, elewację zostawimy na koniec. Okna będą białe (typowe). Ten wiszący taras połączymy z ogrodem usypując skarpę. Mam nadzieję, że jednak ten dom nie będzie taki najgorszy po wykończeniu. Jeśli mielibyście jakieś sugestie dot. rodzaju i koloru elewacji, to bardzo proszę. W miarę postępu prac będę wklejała kolejne zdjęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 16.12.2005 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2005 Z tego co piszesz, to będzie bardzo ładny domek Bedę czekała na foto reportaż z postępu prac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annanatali 16.12.2005 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2005 W prostocie jest piękno.Daszek na daszku i daszkiem pogania wcale mi się nie podoba. A funkcjonalność wnętrz nie ulega zmianie. Będzie pieknie, tylko trzba wykończyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annanatali 16.12.2005 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2005 Są zwolennicy dachów dwu- i wielo- spadowych. Ja jestem za dwuspadowymi z lekkim urozmaiceniem - tak jak u Ciebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_anna 16.12.2005 10:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2005 Dzięki za te ciepłe słowa. Dodałyście mi otuchy. Chwilami miałam wątpliwości, czy dobrze zrobiłam wykorzystując stary projekt, ale szkoda mi było pieniędzy na kolejny, tym bardziej, że odpowiada mi rozkład wnętrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gabriela 16.12.2005 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2005 Domek bedzie bardzo ladny, na tym etapie wszystkie wygladaja nieciekawie. Zastanowcie sie jednak nad dachowka, przy tych cenach dachowek obecnie moze znajdziecie jakas super promocje, a domek zyskalby na wygladzie. Jakos nie lubie blachy na dachu, ale to rzecz gustu i finansow. Takie wlasnie proste dachy sa moim zdaniem bezpretensjonalne, a zarazem ladne. Nasz fach tez jest bardzo prosty, stodolowaty, jakby powiedzieli niektorzy na forum. Ale nam sie podoba i to jest nawazniejsze. Czekam z niecierpliwoscia na dalsze zdjecia. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 16.12.2005 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2005 Nie żałuj wyborów, bo domek zapowiada się sympatycznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_anna 16.12.2005 12:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2005 Gabriela - nam też podoba się dachówka, ale dom zaprojektowany był pod modny wówczas gont orła (to jakiś rodzaj "ozdobnej" papy) i nie utrzymałby teraz obciążeń związanych z dachówką, dlatego zdecydowaliśmy się na blachodachówkę, której waga jest porównywalna do papy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gabriela 16.12.2005 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2005 No to juz osobiscie wolalabym gont niz blache, ale jak juz pisalam, kwestia gustu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chopinetka 16.12.2005 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2005 Witam. Muszę poprzeć Gabrysie, u nas była podobna sytuacja. Też mamy prosty i nieduży domek na tym samym etapie budowy,ale na szczęcie dach jest mocniejszy choć w projekcie jest przewidziana blachodachówka. Nie bardzo mi to pasowało, zastanawialiśmy się nad gontem fińskim, ale cena powaliła nas z nóg. W efekcie końcowym po ekspertyzie dekarza będzie ceramika i to w cenie blachodachówki tj. 23 zł/m2. Materiał już kupiony na wiosnę ruszamy. Zastanówcie się jeszcze nad gontem, bo w czasie deszczu blachodachóka 'dzwoni" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_anna 16.12.2005 17:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2005 Może rzeczywiście macie rację. Ja zraziłam się do gontu po tym, jak około 5-6 letnie dachy na okolicznych budynkach zzieleniały - ten gont pokrył się od północy zielonym mchem. Wybór blachodachówki niekoniecznie podyktowany był ceną, bo ta na którą się zdecydowaliśmy kosztuje coś ponad 50 zł za metr, czyli w tej cenie można by już kupić jakieś niewyszukane dachówki ceramiczne. Ona naprawdę nam się spodobała, ale jeśli rzeczywiscie sprawia jakieś kłopoty w czasie deszczu, to może musimy to jeszcze przemyśleć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.