Luc Skywalker 23.12.2005 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2005 Ciekawe czy doczekamy sie merytorycznej odpowiedzi od mimi , zamiast zaslaniac sie wklejaniem zdjec .Do dyskusji o nowoczesnosci wnetrz chetnie sie przylacze . Bede pisal o wnetrzach ktore widzialem na wlasne oczy . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość plaza123 23.12.2005 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2005 A oto ksiazeczna na podstawie ktorej wyrobilem sobie zdanie na temat tego zagadnienia. http://img348.imageshack.us/img348/4480/mojapozycjanumer2689ak.jpg Zreszta podpieralem sie rowniez moimi spostrzezeniami na codzien, w tamtej dyskusji. Polecam dla zainteresowanych tym rodzajem budownictwa. PS. duza zdjec tam zawartych nie znajdziemy w internecie z powodu braku zgody na ich publikacje , wylacznosc ksiazki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 23.12.2005 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2005 no i proszę, house staje się specem od współczesnej architektury. gratulacje. "Inwestorami w ich przypadku(95%) sa ludzie samotni( wiekszosc to kochajacy inaczej),jesi chodzi o pozostalych prawie 100% to pary bez dzieci (...) Calos obecnego tredu odbiega w 100% od tych aranzacji.Najwieksza ilosc tego typu domow budowalo sie na przelomie lat 60-70.Sa to lata ktore zaliczaja sie do najgorszej stylistyki nie tylko w tej dziedzinie (...) Wszystkie te rezydencje prezentowane tutaj sa tzw.bublami uzytkowymi.Sprawa oczywista jest to ze, jesli ktos wydaje taka ilosc pieniedzy ktora jest nie osiagalna dla przecietnego czlowieka na taki bubel uzytkowy to bedzie on inaczej wygladal od innych domow i jeszcze ujdzie wizualnie. Natomias robienie miniatur bubli uzytkowych jest poprostu wielkim bledem.Wyglada to okropnie i doslownie przypomina warsztaty samochodowe ,osiedlowe garaze lub budynki gospodarcze. " rozumiem, że teraz zmieniasz swój ton i juz nie wyszydzasz projektów z książek którymi się podpierasz. Dyskusję chętnie poczytam. bo merytoryczne uwagi zawsze ceniłem. Ale sie do niej nie przyłączę (z wiadomych powodów - przynajmniej jednej osobie z Was, drodzy znawcy). życzę Wesołych Świąt ps. kolejny wątek mimi udało Wam sie rozmyć, z pełną kulturą oczywiście, (jak zawsze- póki nie puszczą nerwy). miłej dyskusji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość plaza123 23.12.2005 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2005 rrmi jak cie tak interesuja to wrzuc w Google INTERIORS albo wnetrza Duzo tego jest dużo , nie znaczy dobrze wiedza o ameryce na podstawie amerykańskich filmów ? Co ciekawe , to taki Gates - czlowiek nie tyle ze nowoczesny co kreujacy nowoczesnosc , woli tradycje , sweterek , okularki itd. To daje do myslenia . słow kilka o rezydencji "skąpca" B.G. 'Slipped into a precipitous hillside, this residential compound is composed of semipublic and private spaces scattered over a narrow waterfront site. The architecture integrates environmental sensitivity with an elaborate program and advanced computer technology. A sod-covered guesthouse is sited at the highest point of the property. Invisible on approach and entered between two concrete walls, the building is choreographed to give a sense of moving through the earth to discover the distant lake and mountains. Hidden beneath the forest, the underground garage is revealed only after driving over its roof and onto a heavy timber trestle that passes the open face of the structure. A long skylight slipped between concrete walls brings daylight to the rear of the garage and sends soft light up to the drive at night, suggesting what lies below. The lid of the twenty-vehicle space is supported by great concrete arches; the ceiling is broken away to expose the roof shape which follows the angle of the hillside above. Past the garage, a massive, curved wood retaining wall and canopy define the stone entry court that leads to reception spaces in the main house. At the lowest level, an indoor swimming pool overlooks a wetland and the lake. A stone and wood anteroom, with shower and sauna, precedes the light-filled pool space. Covered with grass, the pool's roof is supported by timber framing; canted columns are positioned at its northeast corner to support the heaviest load of soil and logs. Embedded in the landscape and revealing the nature of its site and materials, the Pacific Rim Estate embodies the spirit of the Northwest. It is at once modernist and timeless. This project was a joint venture of Bohlin Cywinski Jackson and Cutler Anderson Architects. Awards 1997 National Honor Award American Institute of Architects 1997 Honor Award for Design Excellence AIA Pennsylvania ' p.s. korekta - załączam zdjęcia "skąpca" Gates'a . (sweterek- oczywiscie że sweterek i okularki to synomim TRADYCJI i SKĄPSTWA lol: ) i Aplle Comp. to w Chicago http://images.bcj.com/projects/300s/300__vr67jvog04.jpg a to TRADYCYJNA rezydencja Residential Compound William H. Gates, Chairman, Microsoft Corporation Bellevue, Washington http://images.bcj.com/projects/300s/300__dnzh2e1k5k.jpg http://images.bcj.com/projects/300s/300__xg4p2ma3ri.jpg http://images.bcj.com/projects/300s/300__8mlyoy6t8k.jpg http://images.bcj.com/projects/300s/300__6fye0wtefh.jpg http://images.bcj.com/projects/300s/300__teyr3wujza.jpg http://images.bcj.com/projects/300s/300__b2vlcql73w.jpg http://images.bcj.com/projects/300s/300__5bu2z1b99x.jpg Jezykiem oficjalnym tego forum jest polski i tutaj zamieszcze oswiadczenie ktore tyczy sie jego rezydencji. Bill Gates Residence: nie jest identyfikowana z osoba Bill Gates, zainteresowaniami , zyciem prywatnym ,hobby itp......... Oswiadczenie jest wydane przez architekta i zespolu z nim wspolpracujacego. Pozatym bardzo mi schlebiaja twoje wczesniejsze wypowiedz ktore jesdnak dowodza racji moich spostrzezen. Spostrzezenia Luca i Wojtka sa trafne. Odsylam do prasy gdzie jest tego masa. Bill pozatym pod presja zony stara sie wykozenic weza z kieszeni, ciekawy artykul o ty zamieszcza osatni "TIME". http://img307.imageshack.us/img307/7664/bill3gl.jpg Co do powstania rezydencji to nie ma to nic wspolnego z zamilowaniem jego do takiej architektory, ktorej naprawde nie ma o tym rowniez mozna poczytac w innych wywiadach z mnim. Mialo byc najwieksze , najdrozsze i takie jak inni nie maja z dostepem architekta do nie okreslonych funduszy , przy praktychym 0 zainteresowaniem "skapca". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość plaza123 23.12.2005 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2005 no i proszę, house staje się specem od współczesnej architektury. gratulacje. "Inwestorami w ich przypadku(95%) sa ludzie samotni( wiekszosc to kochajacy inaczej),jesi chodzi o pozostalych prawie 100% to pary bez dzieci (...) Calos obecnego tredu odbiega w 100% od tych aranzacji.Najwieksza ilosc tego typu domow budowalo sie na przelomie lat 60-70.Sa to lata ktore zaliczaja sie do najgorszej stylistyki nie tylko w tej dziedzinie (...) Wszystkie te rezydencje prezentowane tutaj sa tzw.bublami uzytkowymi.Sprawa oczywista jest to ze, jesli ktos wydaje taka ilosc pieniedzy ktora jest nie osiagalna dla przecietnego czlowieka na taki bubel uzytkowy to bedzie on inaczej wygladal od innych domow i jeszcze ujdzie wizualnie. Natomias robienie miniatur bubli uzytkowych jest poprostu wielkim bledem.Wyglada to okropnie i doslownie przypomina warsztaty samochodowe ,osiedlowe garaze lub budynki gospodarcze. " rozumiem, że teraz zmieniasz swój ton i juz nie wyszydzasz projektów z książek którymi się podpierasz. Dyskusję chętnie poczytam. bo merytoryczne uwagi zawsze ceniłem. Ale sie do niej nie przyłączę (z wiadomych powodów - przynajmniej jednej osobie z Was, drodzy znawcy). życzę Wesołych Świąt ps. kolejny wątek mimi udało Wam sie rozmyć, z pełną kulturą oczywiście, (jak zawsze- póki nie puszczą nerwy). miłej dyskusji Jak najbardziej stoje przy tym co pisalem , to co dzis napisalem jeszcze bardziej mnie w tym utrzymuje ze jest to grono wybitnie odizolowane , ba nawet wydajace ksiazki praktycznie dla siebie. Potrzeby normalnej rodzinny sa bardzo oddalone od tego co mozna tam znalesc. Natomiast nie cierpie , miniaturyzowania tego co opisalem , jest to dno. Tak jak na obrazy dawnych mistrzow mozna podziwiac w muzeum , to i mozna troche poogladac tej nowej "Sztuki" , maja one tylko jedna wspolna rzecz, cene .I na obraz mnie nie stac i na jego rownowartosc w betonie. Natomiast podrob nie kocham, a miniatury sa obrzydliwe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wareczka 23.12.2005 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2005 Ciekawe czy doczekamy sie merytorycznej odpowiedzi od mimi , zamiast zaslaniac sie wklejaniem zdjec . Do dyskusji o nowoczesnosci wnetrz chetnie sie przylacze . Bede pisal o wnetrzach ktore widzialem na wlasne oczy . chciałbym zapytac moderatorów co taki post wnosi do dyskusji?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 23.12.2005 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2005 no i proszę, house staje się specem od współczesnej architektury. gratulacje. "Inwestorami w ich przypadku(95%) sa ludzie samotni( wiekszosc to kochajacy inaczej),jesi chodzi o pozostalych prawie 100% to pary bez dzieci (...) Calos obecnego tredu odbiega w 100% od tych aranzacji.Najwieksza ilosc tego typu domow budowalo sie na przelomie lat 60-70.Sa to lata ktore zaliczaja sie do najgorszej stylistyki nie tylko w tej dziedzinie (...) Wszystkie te rezydencje prezentowane tutaj sa tzw.bublami uzytkowymi.Sprawa oczywista jest to ze, jesli ktos wydaje taka ilosc pieniedzy ktora jest nie osiagalna dla przecietnego czlowieka na taki bubel uzytkowy to bedzie on inaczej wygladal od innych domow i jeszcze ujdzie wizualnie. Natomias robienie miniatur bubli uzytkowych jest poprostu wielkim bledem.Wyglada to okropnie i doslownie przypomina warsztaty samochodowe ,osiedlowe garaze lub budynki gospodarcze. " rozumiem, że teraz zmieniasz swój ton i juz nie wyszydzasz projektów z książek którymi się podpierasz. Dyskusję chętnie poczytam. bo merytoryczne uwagi zawsze ceniłem. Ale sie do niej nie przyłączę (z wiadomych powodów - przynajmniej jednej osobie z Was, drodzy znawcy). życzę Wesołych Świąt ps. kolejny wątek mimi udało Wam sie rozmyć, z pełną kulturą oczywiście, (jak zawsze- póki nie puszczą nerwy). miłej dyskusji Robercie . Zamiast sie wyzlosliwac , napisalbys tekst o nowoczesnych domach . Podyskutowalibysmy i na temat i z pozytkiem dla ogolu . Poki co , obstawiam trafnosc tezy pewnego zacnego forumowicza , ktory zwrocil uwage na Twoje rozwscieczenie po przeczytaniu tych nieszczesnych kochajacych inaczej . Wybacz ale tak to wyglada . Jestes architektem - wiec dyskusja moglaby byc naprawde ciekawa i pouczajaca zarazem . A to ze nie jestem architektem , nie dyskwalifikuje mnie jako wypowiadajacego sie w temacie . To tak gwoli wyjasnienia . Zreszta Wojtek ma kwalifikacje potwierdzone dyplomem . Troche namieszalem , ale wrzucasz nas do wspolnego worka , a ja zaszufladkowywania nie lubie . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
truffe 24.12.2005 00:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2005 witaj hause.. mam dziś cudowny dzień , a do tego rozbawiłeś mnie do łez i zaraz Ci pokażę dlaczego.. bardzo też proszę, by tego nie kasowano..nie mogę hause zapomniałeś o jednym - mimilapin ma świetną pamięć DOBRY ŻART TYMFA WART, ALE TO CO NAPISAŁ HOUSE TO WARTE KUBKA MURATORA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 24.12.2005 01:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2005 mimiNie rob nic , czego pozniej moglabys sie wstydzic .Padla propozycja konkretnej dyskusji .Podejmij te probe . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość plaza123 24.12.2005 01:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2005 Czekam . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość plaza123 24.12.2005 02:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2005 witaj hause.. mam dziś cudowny dzień , a do tego rozbawiłeś mnie do łez i zaraz Ci pokażę dlaczego.. bardzo też proszę, by tego nie kasowano..nie mogę hause zapomniałeś o jednym - mimilapin ma świetną pamięć DOBRY ŻART TYMFA WART, ALE TO CO NAPISAŁ HOUSE TO WARTE KUBKA MURATORA Chcialbym porozmawiac o tym . Moge wszystko rozbic na czynniki pierwsze i podepszec tym moje wywody. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 24.12.2005 02:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2005 Pewnie pierogi lepi , ta co to ja wywolujesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
truffe 24.12.2005 02:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2005 ahahhahahhahaha chłopaki czekacie widzę, a ja przyznam szczerze zapomniałam prawie ..nie ma to jak masaż plecków po kilku godzinach gotowania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
truffe 24.12.2005 02:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2005 tak raz dwa, bo masaż uwielbiam, szkoda mi czasu, sorki za szczerość ahhahahahhaha, i erka isę pojawiła hehehhehehehehehheheheh zaraz opluję monitor sałatką, heheheheheheh ratuunku jakmi się zatkają głośniki, to na Cibie house.. jakby co ale do rzeczy, hahahhahahah dwa cytaty, w całosci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość plaza123 24.12.2005 02:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2005 ahahhahahhahaha chłopaki czekacie widzę, a ja przyznam szczerze zapomniałam prawie ..nie ma to jak masaż plecków po kilku godzinach gotowania Ja odkurzylem moje ksiazki i wlasnie sie relaksuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 24.12.2005 02:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2005 ahahhahahhahaha chłopaki czekacie widzę, a ja przyznam szczerze zapomniałam prawie ..nie ma to jak masaż plecków po kilku godzinach gotowania a we wannie juz posiedzialas ? z piana? nowoczesnej oczywiscie i dwuosobowej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 24.12.2005 02:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2005 Takimi wypowiedziami zanizasz poziom tego watku .Mialem nadzieje na merytoryczna dyskusje . Widac jednak , ze nie ma sensu traktowac cie powaznie . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 24.12.2005 02:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2005 tak raz dwa, bo masaż uwielbiam, szkoda mi czasu, sorki za szczerość ten nowoczesny kijek z koncowka do masowania tak sie sprawdza? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość plaza123 24.12.2005 02:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2005 tak raz dwa, bo masaż uwielbiam, szkoda mi czasu, sorki za szczerość Prosze mnie wysmiac tymi moimi zartami, czekam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 24.12.2005 02:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2005 To powyzej tyczylo sie mimi , oczywiscie .Smutno patrzec jak ona sama zamienia ten watek we watek . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts