Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do...ZIELONO MI... czyli dom Zielonookiej


ewusia

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 414
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Kochani... chyba musze cos wyjasnic (wymiana maili z Renatka uswiadomila mi ze moze warto uczulic na pewna rzecz)

 

Dziennika chwilowo nie bedzie, (ale postaram sie wrocic za jakis czas)

 

A nie bedzie bo niestety mamy obecnie "malutki" problem na glowie w postaci paru panow o czesciowo byczych karkach a czesciowo chamskich gebach ktorzy "łaskawie" zaoferowali nam "opieke" nad naszymi włosciami. :-?

Opieke, jak łatwo sie domyslic calkowicie przez nas nie chciana, co sprawiło ze ciut za bardzo posuneli sie w negocjacjach :-?

 

Na szczescie w wiekszosci słownych (aczkolwiek moj samochod lekko ucierpial - szkoda mi zimowych opon :evil:)

 

Powiem szczerze nie sadze zeby bylo to spowodowane zamieszczeniem zdiec tu na forum ale wykluczyc tego niestety nie moge. :(

 

Poniewaz cala sytuacja jest, oglednie mowiac baaardzo nieprzyjemna, wole nie kusic licha.

Jestem teraz w bardzo zazyłych stosunkach :wink: z panami policjantami (musze powiedziec ze podnioslo mnie na duchu ze potraktowali sprawe bardzo powaznie i nie olali i działaja sprawnie) ale tez stwierdzili z stanowczo taki watek na publicznym forum nalezy usunąć. No wiec sie slucham wladzy :)

 

Mam nadzieje ze sprawa sie szybko wyjasni, czytalam pewne dziennkiki (min Teski i zielonej) ktore zderzyly sie z brutalna rzeczywistoscia czyli kradzieza, ale az takich atrakcji to sie w swoim wypadku mowiac szczerze nie spodziewalam.

Tak jak piszalam, nie sadze zeby umieszczenie tu czegokolwiek bylo tego przyczyna ale moze w drodze "chuchania na zimne" uczulilabym Was na niezamieszczanie jakis blizszych informacji o lokalizacjach Waszych budów....

 

pozdrawiam cieplutko, obecan nadal jestem, a dziennik sie pojawi pewnie tam kiedys :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... fajnie, że się zielonooka odezwałaś (bo już się trochę martwiłem) ... rzeczywistość pisze czasami takie scenariusze których nie da sie wymyślić, sądzę jednak, że pisać możesz (lokalizacji, ani miejscowości - jeżeli jest mała przecież nie musisz podawać, ... można np 30 km za Warszawą i starczy, ... zdjęcia tylko takie które nie ujawnią lokalizacji ... bez szczegółowej mapki która pokazuje w którym miejscu na Waszej działce znajduje się "bank ziemski" :) ) ...

 

pozdrawiam niezmiernie serdecznie

 

ps - bardzo mi przykro, że masz tego rodzaju problemy, ... w pełni jednak popieram Twoją decyzję o zgłoszeniu przestępstwa policji ... zrobił bym dokładnie tak samo ... oczywiście decyzję o dalszym ciągu Twojego dziennika musisz podjąć sama ... ale byłbym niepocieszony gdyby ciągu dalszego nie było wogóle (w jakiejkolwiek formie)

 

aequam memento rebus in arduis servare mentem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zielonooka jestem z Tobą ! Przykro się robi, gdy trzeba sobie uświadomić o naszej szarej rzeczywistości i o tym , że za każdym rogiem czyha na nas jakieś niebezpieczeństwo (czytaj niechciani goście). To zabija całą radość i chęć dzielenia się nią z innymi :(

 

Pozdrawiam Cię serdecznie ! Trzymaj się !!! Napisz coś czasem :D (na przekór wszystkiemu) !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zielonooka ty się nie daj!

Jak przyszli z Wołomina to ich Pruszkowem postrasz ;)

A tak serio to faktycznie nieprzyjemna sytuacja. Nie sądzę jednak by miała ona poczatek na forum.

Tego typu osobniki działają bardziej na "lokalnym rynku".

 

Pisz, pisz - fajnie ci to szło i zawsze przyjemnie było do Tojego dziennika zajżeć.

 

pozdrawiam i trzymam kciuki !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam:)

ja tez nie sadze zeby to byla szajka , zytujaca namietnie forum Muratora :lol: i z tego co mi sie wydaje to nie jacys wielcy bossowie sie nami zainteresowali a drobne plotki ktore cha dorobic na boku(nie mieli klasy zapewniam - prymitywizm wylazil z nich pelna geba) :D

Co nie zmienia jednak faktu ze ...sie porzadnie zdenerwowalam (tym bj ze walcze z tym znow sama bez mezczyzny u boku :wink: )

Ehhh... Wam facetom latwo sie mowi - nie daj sie, nie denerwuj sie..z jednej strony mnie cholera trzaska na tych pajacow z drugiej...po prostu sie... hmmm...denerwuje :-?

No ale poniewaz raczej prymitywki inteligencja nie grzesza i od jakiegos czasu cisza nie przypominaja sie - licze ze jednak zostanie to zalatwione po mojej mysli. Jak nie to pisze do gazety!!! :lol:

Z dziennikiem wroce tylko musze miec chwie na zregenerowanie sie psychiczne

serdecznie pozdrawiam ! :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dziennikiem wroce tylko musze miec chwie na zregenerowanie sie psychiczne

 

Dzieki forum się dowiedziałem (i przetestowałem) że najlepszy na doły psychiczne związane

z budową jest .... RESET :lol:

Wybierasz sobie swój ulubiony napoj wyskokowy, do towarzystwa kogoś miłego i.... hulaj dusza ;)

Na drugi dzień czasami trochę może być cięzko, ale generalnie człowiek rusza do dalszej walki

jak nowonarodzony.

Ja tam dziś wieczorem w Twojej intencji coś wysaczę :wink:

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zielonooka napisała:

Siedzi sobie na florydzie zadowolony jak prosie w deszcz i tez mowi mi

" nie denerwuj sie"

... scusato ... a co ma mówić ? :( :roll: :(

 

... proszę przemyśl z tym swoim dziennikiem ... http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=4485 .... jesteś moją faworytką ... chyba nie będzie kategorii naj?zaginiony? :)

 

pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...