Komentarze do...ZIELONO MI... czyli dom Zielonookiej

[Żelka]

Fajnie, ze jestes Zielonooka...Bede zagladac...

[zielonooka]

Zeljka - dziekuje serdecznie zapraszam

 

ps. wlasnie zobaczylam ze od ost wpisu minely 2 miesiace - choc zupelnie tego nie planowalam...

No wiec "plan gry" jest taki ze probuje teraz sobie przypomniec co ja takiego nasmarowalam w drugim wpisie... ktory wsiąkł w cyberprzestrzeni.....

bo kolejne mam zapisane w komputerze ....

cos o sasiadach w bloku bylo chyba

[_Beti_]

no czytam, czytam i czekam na ciąg dalszy

ale zauważ że najczęstszą twoją minką są

więc rozchmurz się troszku

[zielonooka]

Beti bo to ekspresja sama - wiesz... na poczatku tzresienie ziemi a potem wzrost napiecia....

obiecuje solennie ze potem ---> nie bedzie

 

ps, moja najczestrza minka jest --->

[Renatka]

Zielonooka, jak sie cieszę, że wróciłaś do pisania dziennika. Przyznam Ci się, że czekałam, że kiedyś kiedy wszystko dobrze się zakończy, znów będziesz pisała i cieszyła nasze oczy swoją piękną posiadłością, jeśli zdecydujesz się na zdjęcia.

[Adriano Komputero]

Zielonooka, WITAJ !!!

 

Cieszę się, że wszystko ucichło i zdecydowałaś się na odtworzenie swojego DZIENNIKA

Pisz jak najwięcej !

 

Serdecznie pozdrawiam

[ewusia]

Cieszę się zielonooka że wróciłaś do pisania dziennika. Z przyjemnością go czytałam i dalej pozostanę Twoją wierną czytelniczką więc pisz i nie rób za długich przerw

[Maluszek]

Zielonooka - fajnie, że znowu piszesz :D Pozdrófka

[zielonooka]

Dziekuje

ha! warto bylo urwac dziennik i wrocic

W ten sposob dwa razy slysze przemile przywitania!

Dziekuje dziewczyny !

[Pawson]

spojrzalem .. przeczytalem i .... zapisuje sie do fanklubu i to oboma rękami :)

 

a co do wczesniejszych problemow to tez sie tak zastanawiam jak latwo tu na forum cos za duzo chlapnac wierza w guzik warta "anonimowosc w sieci" :( a lich nie spi...

 

ciesze sie ze juz OK (odpukać .)

[zielonooka]

Pawson - witam

czy to byla wina forum - juz pisalam ze nie sadze

ale fakt faktem ze nalzey uwazac i tak

[Bełatka]

Spełniłaś daną nam obietnicę na forumowym spotkaniu i piszesz dalej. Pozdrowionka i dzięki, lubię Twój styl trochę kwiecisty. Więcej tych kwiatków , acha nie zapomnij o paniach z dziekanatu , odtwórz choćby z pamięci , to był kultowy fragment.

[Nefer]

Jak sobie tak czytam to mi się lepiej na sercu robi... a potem łapię się na tym, że uśmiecham się do stojącego obok na światłach faceta w Mondeo.... to jest fajna rzecz tak się pouśmiechać.

 

A teraz uśmiecham się do Ciebie i czekam na dalszy ciąg dziennika Pięknej

[K74]

Dobrze, że wróciłaś .

[zielonooka]

Spełniłaś daną nam obietnicę na forumowym spotkaniu i piszesz dalej. Pozdrowionka i dzięki, lubię Twój styl trochę kwiecisty. Więcej tych kwiatków , acha nie zapomnij o paniach z dziekanatu , odtwórz choćby z pamięci , to był kultowy fragment.

 

 

Haa! panie z Dziekanatu sa zapisane! na szczescie kochaniutkie nie zniknely (pfff za dobrze by bylo) i cale szczescie - nie dalabym rady odtworzyc tego

[zielonooka]

Jak sobie tak czytam to mi się lepiej na sercu robi... a potem łapię się na tym, że uśmiecham się do stojącego obok na światłach faceta w Mondeo.... to jest fajna rzecz tak się pouśmiechać.

 

A teraz uśmiecham się do Ciebie i czekam na dalszy ciąg dziennika Pięknej

 

 

Nefer moj szef jezdzi mondeo a ostatnio jakis taki rozkojarzony Nie usmiechaj sie do niego kobieto o pieknych oczach bo zbajerujesz szefa i co bedzie !?

[Nefer]

Jak sobie tak czytam to mi się lepiej na sercu robi... a potem łapię się na tym, że uśmiecham się do stojącego obok na światłach faceta w Mondeo.... to jest fajna rzecz tak się pouśmiechać.

 

A teraz uśmiecham się do Ciebie i czekam na dalszy ciąg dziennika Pięknej

 

 

Nefer moj szef jezdzi mondeo a ostatnio jakis taki rozkojarzony Nie usmiechaj sie do niego kobieto o pieknych oczach bo zbajerujesz szefa i co bedzie !?

 

Pewnie sobie pomyśli : "Jakaś baba się uśmiecha nie wiadomo po co i wygąda jak muł...."

 

Choć lepiej się pouśmiechać niż podrygiwać i drzeć ryja na całe gardło z okazji jakiejś piosenki Prodigy .... dziwnie patrzą szczególnie piesi (jak się ma otwarty szyberdach)

[zielonooka]

ps. czytam o Bartyckiej

 

 

K74 o! jaki ładny domek w avatarku!

[zygmor]

Zielonooka,

Widać wszyscy zaczynają podobnie, dziękujemy za Twój dziennik.

U nas tylko rozbudowa, ale zera od cen też nam się śnią po nocach.

Po trzech latach załatwiania mamy chwilowo WZ, odlesienie, odrolnienie w trakcie, projekt w drodze, architekt i ekipa murarzy na jesień.

Pisz dalej, bardzo ciekawe

 

Pozdro

[RYDZU]

No jak ja się cieszę że ponownie zaczęłaś pisać

Jak się boisz wstawiać zdjęcia na forum publicznym to chociaż roześlij na priva "zaufanym

forumowiczom" linka do galerii (mam nadzieję że się załapię )

 

Cieplutkie wiosenne pozdrowienia!