Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do...ZIELONO MI... czyli dom Zielonookiej


ewusia

Recommended Posts

Adriano Komputero

 

jak napisze kiedys ksiazke - to bedzie to Wasza "wina" :roll: :p :lol: :lol: dziekuje za cieple slowa...

 

i_ska

pisze, pisze....pozdrawiam :)

 

Agacka

nie łam sie :wink: po pierwsze inne rejony , tu w moich okolicach czasmi bywa dziwnie :D:D:D

A wogole to ja na poczatku zle trafiłam ale na koniec naprawde udalo sie znalesc i fajnych chlopakow od zielonego (i pelna kultura i widac ze zalezalo im na pracy) i dobra firme od tego ustrojstwa wodnego

na poczatku mialam pecha i tyle :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 414
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A wogole to ja na poczatku zle trafiłam ale na koniec naprawde udalo sie znalesc i fajnych chlopakow od zielonego (i pelna kultura i widac ze zalezalo im na pracy) i dobra firme od tego ustrojstwa wodnego

na poczatku mialam pecha i tyle :)

 

Ale już pewnie o tym pechu zapomniałaś. Czas goi rany, ból szybko mija, a teraz cieszysz się, że pomimo tych wielu kłopotów w końcu masz tak jak chciałaś. Znalazłaś w końcu dobrych fachowców i efekt jest taki, jaki jest czyli EXTRA !!! Suma sumarum wyszło na plus ! I to się liczy !

Wszystko inne pójdzie w niepamięć :wink:

 

Pozdrowionka :D

--------------------

Agnieszka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CZytając Twój dzienniko-pamiętnik przeżyłam głębokie rozczarowanie .....

Dusza ma jęknęła głucho i smutno.... :(

...

Bo się nagle urwał !!!! :evil:

Jak dla mnie powinien być od razu cały napisany... i nic mnie nie obchodzi, że zabarałoby Ci to ileś tam dni i oznaczało rezygnację z codziennego życia !

takie przerywanie jest nie do akceptacji :evil:

 

ŻĄDAM DUUUUUUUUUUUŻO WIĘCEJ I OD RAZU !!!! :-)

I myślę, że znalazłabym szerokie poparcie ludzkie w tej kwestii :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysz-a!!!

 

no ...wiec... ja...ten tego.. sie kajam :oops: :roll:

i skadam samokrytyke :lol:

 

Ale... wczoraj pomachalam znow łapa Y na Okęciu na pozegnanie, sie chłopina kopnął ponownie na słoneczna Flo. (a u nas tak zimno ze wrrrr :evil: )

tak więc, bede miala wiecej czasu coby sie rozpisać:)

 

Gerion

wiesz...wlasnie tak chcialam pisac, powiem szczerze ze ciut egoistycznie bo sprawia mi to przyjemnosc :oops: :D ,

Zdaje sobie sprawe ze niezbyt konkretnie, nie wyliczam cen materialow , robocizny itd ale... jestem osoba ciut roztrzepana i nie robilam notatek co za ile, pamietam mneij wiecej a i to nie wszystko. :oops: Tak wiec na pewno ta moja pisanina nie jest pomocna innym w konkretnych sprawach . Natomiast jesli ktos zechce przeczytać i potraktuje to jako chwilke relaksu to bede megaszczesliwa :D

Oczywiscie jak jakies pytania konkretniejsze to chetnie odpowiem

 

pozdrawiam cieplutko ( w ten zimniasty dzien)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OOooooo nie !!! Ja się tak nie bawię !!!!

 

Jako, że dość dawno nie zaglądałam do Twojego dziennika, dziś wyczarowałam chwilę wolnego czasu, rozsiadłam się wygodnie przed monitorem, szefów tudzież usłużne "koleżanki" (szkoda tylko, ze ich usługi polegają na dnoszeniu wyższym instancjom, ze "ona nic nie robi tylko przegląda "Muratora" wrrrrr :evil: :evil: :evil: ) mając "w głębokim poważaniu" miałam nadzieję, na chwile (dłuższe chwile !!!) spedzę miło i przyjemnie...

 

No i d... W momencie kiedy zrobiło juz mi sie naprawdę miło i bardzo przyjemnie, dziennik sie skończył ! :o

 

Zielonooka ja się tak nie bawię !!! Ty sie nie obijaj tylko siadaj do komputera i pisz ! Ku uciesze mojej i reszty wiary forumowej. I Nic mnie nie obchodzi, ze musisz od czasu do czasu popracować !!! 8) 8) 8) .

Heh..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki :)

Willie i to "stuknalem nosem" mam nadzieje nie wiazało sie z zasnieciem przed monitorem w trakcie lektury :D

 

Wwiola - troche podgonilam, a "uczynne" pozdrawiam :wink: :lol:

 

RYDZU - noo wreszcie trafiles do mnie:P bardzo sie ciesze :) i pozdrawiam psiaki (miales recje arykul o psiej misce bardzo ciekawy , troche mi znow zamieszania narobil - bo ja 1wszy raz w zyciu mam psa, tak to zawsze koty i troche jak we mgle sie poruszam)

 

Kasiu 64

wiesz co... powiem ci tak, ja w tym troche siedze, doradzam czasem klientom co i jak, co lepsze co gorsze, ale jak przyszlo podjac decyzje dla siebie - zagwostke mialam nielada (ha! latwo sie doradza innym) I to nie tylko jaki material ale i jak wlasnie kolorystycznie....itd.

 

Mysle ze moje wybory sa dobre - glownie chodzilo o to zeby i cena była dobra ale nie kosztem jakosci. Ten dach naprawde wzielabym cementowa dachowke - uwazam to za najlepszy mat pod wzgledem realcji jakosc/cena,

chlop sie uparl wyszlo inaczej - i niech i tak bedzie, dobrze ze sie nie upieral do rownania w dól.

 

pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja trafilam w Twoje przyjazne progi. Co prawda tylko jak narazie czytam, podpatruje, i szukam rad i inspiracji. Ale twoj dziennik przeczytalam jednym tchem. Nie mam zielonego pojecia o budowaniu projektowaniu itp. Jednak od twojego dziennika nie moglam sie oderwac, przeczytalam od deski do deski, czy ty nie zastanawialas sie by napisac ksiazki :p masz fajny styl swietnie sie czyta i pomysl ze pisalas o fundamentach, betonie i stropach :p a co by bylo jak bys o milosci napisala? No nic, chcialam tylko powiedziec well done i bede zagladac jesli nie masz nic przeciw, by zobaczyc jak ci idzie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem Twój dziennik.Świetnie napisany, poza architektem mogłabyś zostać także powieściopisarką bo czyta się z zapartym tchem.Gratululę decyzji co do okien-faktycznie jeśli drewniane to tylko najlepsze=drogie.No i podziwiam odwagę w wyborze technologii, raczej nietypowej jeszcze rzadko spotykanej.Poza tym , a może to powinno być jako pierwsze to gratuluję i zazdroszczę super działki zalesionej i otoczonej zielenią (obok mojej niestety zero lasu co jest dla mnie solą w oku gdy oglądam takie dzialki jak Twoja).

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marceli i Agacka

 

Ojjj dlugo myslalam nad tymi oknami, długo...

No bo drewno - szlachetny materiał, ciepy, swojski, taki naturalny.

 

Ale jednak duzo mniej trwały, trzeba miec pewnosc ze drewno najwyzszej jakosci (co ma przełozenie na cene nie oszukujmy sie) , ze dobrze zaimpregnowane, zabezpieczone, polakierowane. Po za tym duzo trudniejsze w konserwacji niestety, co pare lat ( nawet slyszalam opinie ze co 3 -4 :-? tzreba zabezpieczac). Po zatym tez duzo szybciej blakną...

No i tak wyszlo ze pcvałki - te z najwyzszej pólki, pozatym zachwycila mnie produkcja bo mialam mozliwosc obejrzenia :D

Gdybym chciala tej samej jakosci drewniane - na mur beton, o drugie tyle były by drozsze.

Nie żałuje ! :D

A okna moim zdaniem wygladaja bardzo ładnie - trzeba popukac i podlubac przy nich zeby zobaczyc ze nie drewno :D

 

pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oni rzeczywiście pokazują produkcję - i to robi wrażenie. Ale cena też ;-)

 

Nie chcę robić dyskusji na temat wyższości jednych okien nad drugimi (całe wątki temu poświęcone) więc tylko dla statystyki powiem że też mam PCV. Drewno lubię i mam go w domu stosunkowo dużo ale to nie oznacza że wsystko ma być drewniane. Jedyny argument który do mnie przemawia przeciw PCV - to w przypadku pożaru dodatkowe wydzielanie gazów. Ale wiem jak wyglada pożar w domu z oknami drewnianymi i ewentualne dodatkowe gazy od okien PCV nie robią na mnie wrażenia.

 

 

Natomiast mam pytanie bo czegoś nie rozumiem. Z wcześniejszych zdjęć wynikało mi że masz fundamenty L (te rury fi 100 wychodzące z podłogi mi to sugerują). Przynajmniej na części domu. Natomiast na ostatnim zdjęciu widać coś co wygląda zdecydowanie jak ściana z cegieł klinkierowych. Masz mury 3-warstwowe na fundamencie L? :o I to z klinkierem (ciężkie to jak ....) jako warstwa zewnętrzna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

_bogus_

 

niewielki fragment domu jest obłozony warstwą płytek klinkierowych - caly dom nie, tylko własnie niewielka cześć jadalniana i przy salonie- jak wrzuce za chwilke fotki calego domu to bedzie to widac,

akurat takie lepsze zdjecie okna mam na tym kawałku ściany (powiem szczerze ze jak budowałam sie nie myslalam o opisywaniu tego - nie było glowy i sesji fotograficznych nie robiłam) :D

 

Nie bardzo rozumiem co znaczy fundament L - tzn sadze ze Lega lett masz na mysli :) czyli jak najbardziej moj

na Lega lecie nie ma zadnego problemu z postawiweniem sciany 3 warstwowej nawet pelnej (ost warstwa plytek tez opiera sie na fund)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, bo mi się wydaje że najlepiej jest jak ocieplenie ma ciągłość. Fundament Leg. patrząc od góry wygląda tak że w środku beton a na zewnątrz bodajrze 6 czy 8 cm styropianu. Czyli najlepiej chyba gdy nad tym styropianem jest warstwa ocieplenia. Gdyby jeszcze bardziej na zewnątrz była warstwa cegieł klinkierowych to właściwie wisiała by w powietrzu ;-). No chyba że można to jakoś inaczej ale wtedy wydaje mi się że trochę kłopot z zachowaniem ciągłości ocieplenia (w pionie żeby ocieplenie w fundamencie było pod ociepleniem ściany).

 

W każdym razie, jeśli są to płytki, to bardzo dobrze zrobione - na zdjęciu zdecydowanie wygląda to jak mur z pełnych cegieł.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...