tom soyer 28.04.2004 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2004 magdzia jakiej wielkosci masz arkusze? jakiego producenta i jaki kolor? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 29.04.2004 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2004 Finco Stal, ciemny brąz, ale wielkości arkuszy nie znam, nie wnikaliśmy w to. Czy ma to jakieś znaczenie (poza kolorem chyba, który bardziej się nagrzewa)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 29.04.2004 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2004 Finco Stal, ciemny brąz, ale wielkości arkuszy nie znam, nie wnikaliśmy w to. Czy ma to jakieś znaczenie (poza kolorem chyba, który bardziej się nagrzewa)? dluzszy arkusz ma wieksze wydluzenia powodowane nagrzewaniem sie. sprawdz tez gestosc rozmieszczenia srub z tym co radzi producent. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtMedia 29.04.2004 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2004 Rzeczywiście może chodzić o długość... U nas na długości sa dwa arkusze, a u sąsiada jeden, długi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobo30 29.04.2004 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2004 Czytałam kiedyś w Muratorze,że błędy w ułożeniu blachodachówki powodują takie stukanie, konkretnie chodziło o kładzenie zbyt dużych arkuszy blachy. Obawiam sie,że to ma miejsce w Twoim przypadku. Opis "dolegliwości" pasuje. Niestety rada była w zasadzie jedna. Położyć dach na nowo, z małych arkuszy. Może dodatkowe śruby coś pomogą.Tu gdzie mieszkamy jest dach z blachy. Dom ma 4 lata. Nigdy nic nie stuknęło. Ten problem u nas nie istnieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
neptunek 05.05.2004 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2004 Kazdy mowi o wielkosci arkuszy - ale CO TO ZNACZY??? czy arkusz 1 x 1,5m jest duzy??? czy moze 1 x 4 m?? Moze wiecej precyzji w wypowiedziach bo tak to nic z nich nie wynika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 05.05.2004 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2004 wg mnie dlugi arkusz to taki ktory jest dluzszy niz 4m. oczywiscie przy solidnym polozeniu dlugosc blachy nie powinna byc zadna przeszkoda ale latwiej o bledy i "niedopatrzenia". mozliwosc kompensacji naprezen zalezy tez od dlugosci profilu blachodachowki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
neptunek 05.05.2004 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2004 A tak sobie mysle czy z blacha nie jest tak jak z papa - zalezy od temperatury ukladania. Wiadomo ze papa polozona w "zimnie" na "cieplo" sie sfaluje, a czy z blacha nie jest tak ze jak byla ukladana w "zimnie" i tak przykrecona, to na "cieplo" sie rozszerza, ale jest przykrecona wiec moze wydawac dzwieki. Moze wyjsciem jest poluzowanie mocowania blachy?? jak bezdie cieplo, rozejscie sie blachy i dokrecenie?? ale to bledne kolo bo w tedy na "zimno" nie bedzie sie mogla skurczyc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plp 05.05.2004 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2004 A nie jest tak, że to stukają plastikowe rynny. Też mam blachę, ale nie stuka. Natomiast rynny reagują na wyłaniające się zza chmur słońce w ciągu 2 - 3 sekund. Na zachodzące za chmury tak samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
neptunek 05.05.2004 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2004 OOOOO tez prawda - tez moga to byc rynny, tylko teraz pytanie jak wylapac co to wydaje dzwieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plp 05.05.2004 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2004 Stanąć na drabinie przy rynnie, dotknąc ją ręką i czekać. Muślę, że ruch będzie wyczuwalny.Możesz też włonić się przez okno dachowe, albo wyłaz dachowy i słuchać skąd nadchodzą dźwięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
neptunek 05.05.2004 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2004 Dzwiek ma to do siebie ze sie przenosi - wiec przy powierchni dachu powiedzmy 250 m2 i dlugosci rynien okolo 60 metrow powstawac moze na dowolnym elemencie i stwierdzenie gdzie moze byc wrecz niemozliwe. A nie wyobrazam sobie teraz zainteresowanej, ktora chodzi po takim dachu i nasluchuje w ktorym miejscu bylo glosniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 05.05.2004 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2004 jesli chalasowac bedzie - obojetnie czy blacha czy rynna - na jednym polaczeniu to nie bedzie to na pewno az tak przeszkadzac. co innego jesli "strzela" caly dach no ale wtedy nie trzeba poszukac jedynie lepszego dekarza. poza tym dzwiek blachy i pvc "troche" rozni sie od siebie wiec mozna latwo ocenic czy to rynny czy blachodachowka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aanka34 31.10.2006 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2006 mieszkam na opddaszu - dach dwuspadowy, kryty blachodachówką, ocieplenie wełna 15 cm, płyty g-k na stelażu metalowym . Słychać każdy powiew wiatru szalejącego po blasze, dudniący deszcz, i do tego odgłosy z ulicy i zapowiedziedż każdego podmuchu na sufiecie zawieszonym na jętkach. Mieszka się mało komfortowo. Jakie są wasze doświadczenia - mieszkający pod blachą? A może to wina złego wykonawstwa - ekipę miałam okropną. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aanka34 31.10.2006 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2006 przepraszam za błędy literowe - wybaczcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anekri 31.10.2006 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2006 nie odczuwam żadnego dyskomfortu może to zasługa dobrego wykonawstwa - sami robiliśmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 31.10.2006 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2006 Proponuję na noc stoppery a w ciągu dnia pewnie nie zauważacie Tak poważnie to pewnie błędy wykonawcze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fugo79 31.10.2006 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2006 zamało ocieplenia min. powinno byc 20 cm dlatego słuchac jak deszcz wali o blache ja mam 25 cm i jest w porzadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 31.10.2006 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2006 A jak jest położona ta blacha. Na pełnym deskowaniu? Ta która jest "cicha". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 31.10.2006 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2006 a nie miałeś/aś lektury Wanda Wasilewska "Pokój na poddaszu"??? mieszkanie na strychu wiąże się z pewnymi niedogodnościami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.