Jarecki79 05.11.2011 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2011 Do tej pory tak było ze względu na stałe łączenie systemu podającego z wymiennikiem kotła. Bardzo licze na to,że uda się to zmienić. Dysponując wstępnymi wynikami prób wiem,że system tłokowy może także chodzić czysto. Trzeba jednak od nowa podejść do tematu konstrukcji wymiennika i systemu podającego. Nie da się tego przenieść do starszych modeli. Można w starszych modelach jedynie coś modernizować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vld 05.11.2011 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2011 Także wg mnie TŁOK=SADZA. I o tym powinni wiedzieć potencjalni nabywcy. Bo z nie szkliwionej dachówki zacieków z sadzy nie usuniesz. Poza tym (a może aż tym) kocioł jest OK. Nie generalizuj, nie każdy tłok to sadza. Brak dysz powietrza wtórnego + czech = sadza brak ceramicznej komory spalania = sadza ruszt wodny = sadza długie przestoje w podtrzymaniu = sadza ceramiczny palnik + dysze PW + praca ciągła + węgiel kamienny = brak sadzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 05.11.2011 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2011 (edytowane) ceramiczny palnik + dysze PW + praca ciągła + węgiel kamienny = brak sadzy A tu Ci już mogę powiedzieć, że nie musi być ceramiczny palnik, ale +dysze itd.. = brak sadzy a dalej, to,że Ty sobie poradziłeś swoimi przeróbkami, to już inny temat, ale generalnie do tej pory większość konstrukcji więc m.in. Stalmark, Taurus-Gaur , starszy opal, KTM itd. przy pracy na małym obciążeniu niestety produkowała sadze. Jest tego pełno na każdym forum. Edytowane 5 Listopada 2011 przez Jarecki79 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vld 05.11.2011 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2011 A tu Ci już mogę powiedzieć, że nie musi być ceramiczny palnik, ale +dysze itd.. = brak sadzy a dalej, to,że Ty sobie poradziłeś swoimi przeróbkami, to już inny temat, ale generalnie do tej pory większość konstrukcji więc m.in. Stalmark, Taurus-Gaur , starszy opal, KTM itd. przy pracy na małym obciążeniu niestety produkowała sadze. Jest tego pełno na każdym forum. jakoś dziś nie mam ochoty na długie dyskusję, wiec nie będę się spierał pokaz jakieś zdjęcia tego palnika, bez ceramiki i czy również na małych mocach nie produkuje sadzy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 05.11.2011 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2011 jakoś dziś nie mam ochoty na długie dyskusję, wiec nie będę się spierał pokaz jakieś zdjęcia tego palnika, bez ceramiki i czy również na małych mocach nie produkuje sadzy. Pozdrawiam Jeszcze za wcześnie, koło grudnia po zakończeniu testów nie ma sprawy Możliwe, że część rozwiązań będzie zgłaszana do ochrony prawnej, więc chwilowo bez zdjęć i szkiców. Mechanizm podający jest celkowo-tłokowy Jakbyś zapytał o wyniki konkretną osobę na innym forum, to może już jakieś szczątkowe informacje byś otrzymał Tymczasem poczekaj cierpliwie do grudnia, zresztą inny kolega też Ci już podawał na innym forum przykład,że ceramika nie była konieczna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vld 05.11.2011 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2011 jak konstrukcja powoduje przechodzenie produktów suszenia i wstępnego odgazowywania przez żar lub płomień , to może i nie potrzebna ceramika.Z resztą róbcie Panowie, tylko o 3 kW nie zapominajcie. Bo praca na tej mocy jest o niebo ważniejsza dla przeciętnego użytkownika niż na 25-czy 30 kW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mlepek 05.11.2011 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2011 Nie generalizuj, nie każdy tłok to sadza. Brak dysz powietrza wtórnego + czech = sadza brak ceramicznej komory spalania = sadza ruszt wodny = sadza długie przestoje w podtrzymaniu = sadza ceramiczny palnik + dysze PW + praca ciągła + węgiel kamienny = brak sadzy Wszystko co napisałeś to prawda, ale u mnie: brak dysz powietrza wtórnego + węgiel kamienny z kompanii węglowej 28-29MgJ/kg = sadza wkład szamotowy =sadza Pokaż seryjnego tłokowca który pracuje w trybie ciągłym i ma dysze PW a zgodzę się z Tobą. Według mnie to co piszesz to teoria i pobożne życzenia, a praktyka stoi w mojej i nie tylko mojej kotłowni, a efekty widać na dachu. Nie zamierzam generalizować. Piszę w oparciu o doświadczenia z własnym kotłem, który, poza tą cholerną sadzą, pracuje bez zarzutu już czwarty sezon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vld 05.11.2011 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2011 Wszystko co napisałeś to prawda, ale u mnie: brak dysz powietrza wtórnego + węgiel kamienny z kompanii węglowej 28-29MgJ/kg = sadza wkład szamotowy =sadza Pokaż seryjnego tłokowca który pracuje w trybie ciągłym i ma dysze PW a zgodzę się z Tobą. Według mnie to co piszesz to teoria i pobożne życzenia, a praktyka stoi w mojej i nie tylko mojej kotłowni, a efekty widać na dachu. Nie zamierzam generalizować. Piszę w oparciu o doświadczenia z własnym kotłem, który, poza tą cholerną sadzą, pracuje bez zarzutu już czwarty sezon. proszę http://nokautimg2.pl/p-59-40-5940bc8760f66399c9811a1f1e6f0f5b500x500/kociol-na-paliwo-stale-lazar-multikomfort-29kw.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kumpex 05.11.2011 23:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2011 Przyzwyczaj się do sadzy. Od początku użytkowania tłokowca (pracuje 4 sezon) próbowałem i próbuję się jej pozbyć. Nic z tego. W momencie podania opału z komina leci czarny śnieg, raz więcej, raz mniej ale zawsze. I nie pomaga czyszczenie komina co sezon, ani pieca co 7-14 dni. Przetestowałem wszystkie rodzaje węgla w okolicy, kombinacje z ustawieniami, przesłoną na wentylatorze, sadpal i nic. Zmieniała się konsystencja popiołu, ilość spalanego opału a sadza była ZAWSZE. Zimą nie otwieram okien dachowych. Wokół komina czarna plama (na nowej, czerwonej dachówce) Po zimie - gruntowne szorowanie tarasu, balkonu i okien. Na forach znajdziesz wpisy użytkowników tłoków i większość z nich ma ten sam problem . Jest nierozwiązywalny. Myślę że przyczyną jest schemat pracy kotła - tłokowca. Producent ( z którym kontakt mailowy jest doskonały ) sugeruje palenie mieszanek z owsem, peletami itp., ew. przeróbkę kotła - dołożenie dodatkowej dyszy - wtórnego powietrza - spróbuję i tego. Także wg mnie TŁOK=SADZA. I o tym powinni wiedzieć potencjalni nabywcy. Bo z nie szkliwionej dachówki zacieków z sadzy nie usuniesz. Poza tym (a może aż tym) kocioł jest OK. Mam na dachu dachówkę ceramiczną miedzianą i nacieki z sadzy od komina do rynny to w spadku po starym kotle,teraz mam na ekogroszek teraz próbuję umyć dachówkę,dobry efekt daje kwas do mycia płytek ceramicznych z pozostałości kleju rozpuszcza sadzę tylko trzeba uważać na metalowe rynny i kosze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mlepek 06.11.2011 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 proszę http://nokautimg2.pl/p-59-40-5940bc8760f66399c9811a1f1e6f0f5b500x500/kociol-na-paliwo-stale-lazar-multikomfort-29kw.jpg OK. Masz rację - być może nie każdy. Nie zamierzam bić piany na ten temat. Przejrzyj fora - kłopot z sadzą mają przede wszystkim użytkownicy tłoków i ja do nich też się zaliczam. I są to kotły które pracują któryś sezon w kotłowniach - nie w centach badawczych. Użytkują je ludzie niekoniecznie mający zacięcie ślusarza do ewentualnych przeróbek. Stojąc przed wyborem kotła powinni znać ich plusy, ale przede wszystkim minusy - bo to one będą uprzykrzać im życie. A teraz czekam na opinie użytkowników Lazara. Kumpex - dziękuję za radę. Po zmianie kotła chętnie skorzystam. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vld 06.11.2011 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 owszem sporo jest narzekań, szczególnie na stalmarki i kotły kombinowane z wymiennikami żeliwnymi.już pomijając ruszta i palniki z płaszczem wodnym, głównym powodem jest przewymiarowanie i prowadzenia palników na zbyt dużych mocach w stosunku do zapotrzebowania. Przez 30 min kiszą 1-1,5 kg opału, po czym przez 10 min palnik chodzi na 100% mocy wywiewając naprodukowaną sadzę na dach. A z lazarem jest tego typu problem, ze jego praca ciągła na IFL zaczyna się od ok 5-6 kW, ale sadza zanika już od 2-3 kW i pracą 50/50 praca /potrzymanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 06.11.2011 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 (edytowane) "A z lazarem jest tego typu problem, ze jego praca ciągła na IFL zaczyna się od ok 5-6 kW, ale sadza zanika już od 2-3 kW i pracą 50/50 praca /potrzymanie." Słodzisz VLD i to bardzo, użytkujesz kilka miesięcy kocioł, którego wymiennik był zrobiony pod podajnik ślimakowy, wsadzono tam jakiś palnik tłokowy i tyle, prawie udało się trafić.Nad palnikiem masz nisko wodne ruszta awaryjne. Spędziłeś wiele godzin na przeróbkach i testach, aby było dobrze, dokupiłeś analizator spalin, ciepłomierz... Poczekaj jak się odezwie zwykły, przeciętny użytkownik. Tobie pasuje, ale inny user kupił i ciężko mu dać sobie radę, cały czas mu cos podpowiadasz. Edytowane 6 Listopada 2011 przez Jarecki79 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vld 06.11.2011 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 "A z lazarem jest tego typu problem, ze jego praca ciągła na IFL zaczyna się od ok 5-6 kW, ale sadza zanika już od 2-3 kW i pracą 50/50 praca /potrzymanie." Słodzisz VLD i to bardzo, użytkujesz kilka miesięcy kocioł, którego wymiennik był zrobiony pod podajnik ślimakowy, wsadzono tam jakiś palnik tłokowy i tyle, prawie udało się trafić. Nad palnikiem masz nisko wodne ruszta awaryjne. Spędziłeś wiele godzin na przeróbkach i testach, aby było dobrze, dokupiłeś analizator spalin, ciepłomierz... Poczekaj jak się odezwie zwykły, przeciętny użytkownik. Tobie pasuje, ale inny user kupił i sobie rady nie daje, cały czas mu cos podpowiadasz. każda sroka swój ogon chwali a na swój kocioł na razie nie narzekam, kiedy kopowałem miałem do wyboru ruszt żeliwny demontowany, lub wodny. Wtedy byłem za wodnym, dziś kupił bym bez niego. Moje przeróbki na dziś to turborurki (hesówki), zwężony palnik i zmniejszone dysze PW. co do analizaotra i ciepłomierza: z twojej wypowiedzi pozostało wrażenie, że bez tego nie da się palić w tym kotle A jest tak jak ci już pisałem, że dzięki tym urządzeniom tylko jeszcze bardziej doceniłem swój kocioł. Kogo masz na myśl pisząc "inny user" kol Kjuku, monteza, dexus-a czy Witka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 06.11.2011 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 Wydaje mi się,że możemy temat zostawić. Grunt,że sobie poradziłeś i jesteś zadowolony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vld 06.11.2011 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 Wydaje mi się,że możemy temat zostawić. Grunt,że sobie poradziłeś i jesteś zadowolony ok, zostawiamy ale dla jasności, mogę słodzić, czy razem z inymi psioczyć na tłoki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 06.11.2011 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 ok, zostawiamy ale dla jasności, mogę słodzić, czy razem z inymi psioczyć na tłoki? Dla jasności, to ja bardzo sobie tłoki cenię Mają kilka istotnych plusów, którymi przewyższają każde retorty. Trzeba tylko jeszcze trochę popracować. Dla mnie absolutnym priorytetem było, jest i będzie bezpieczeństwo Wyżej w drabince należy teraz umieścić czystość spalania na niższych mocach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mlepek 06.11.2011 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 Nie trzeba słodzić i nie ma potrzeby psioczyć. Najważniejsza jest informacja. Gdybym zamontował tłok u moich rodziców, którzy mają stary dom ze starym dachem - nieszczególnie zwróciliby uwagę na sadzę, a walorami i możliwościami kotła byliby zachwyceni. W moim przypadku jednak plama wokół komina i smuga od niego do rynny ma znaczenie duże. Mając informację w momencie wyboru kotła o tym że tłoki brudzą dach - rozglądałbym się za innym rozwiązaniem. Pisząc pierwszy post nie miałem zamiaru psioczyć, tylko zwrócić uwagę na ten, wg. mnie, problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
veno 09.12.2011 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2011 Ja, nie mogąc sonie poradzić z sadzami, pokombinuję z deflektorem ceramicznym nad paleniskiem. Podobno daje dobre efekty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ciepły 10.12.2011 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2011 Gdybym zamontował tłok u moich rodziców, którzy mają stary dom ze starym dachem - nieszczególnie zwróciliby uwagę na sadzę, a walorami i możliwościami kotła byliby zachwyceni. W moim przypadku jednak plama wokół komina i smuga od niego do rynny ma znaczenie duże.Wszystko ma niestety swoje wady. Ale z autpsji powiem tyle, że niewłaściwe użytkowanie nawet najlepszego kotła ma opłakane efekty. Przykład - kuchenne okno mam od strony sąsiadów. Nie orientuję się za bardzo, jak zasilany mają piec, aczkolwiek jakiś z gatunku lepszych - tylko co po tym, jak palą nie wiadomo czym i co dwa tygodnie muszę szorować okno, na którym osiada tłusta, szarawa maź? Dach to w ogóle mają pięknie czarny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobasxx 30.03.2012 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2012 A jak skutecznie obniżyć moc kotła ??? Bo mnie też instalator naciągnął na kocioł 25 kW na 120 m2. Na razie zjechałem z dmuchawą na minimum i wydłużyłem czas między podawaniem, ale mam problem z klapką na wentylatorze, bo na pierwszym biegu, wentylator za słabo dmucha żeby ją unieść, a jak odegnę pręt tak żeby się otwierała to później nie zamyka się wcale albo samoczynnie się otwiera i piec przeciąga temperaturę do góry. Myślałem o jakimś szamocie, ale jak go ułożyć, może po bokach palnika umieścić cegły szamotowe, ściąć je po skosie od strony szuflady i przykleić na zaprawę szamotową, żeby opał wypychany przez tłok nie spychał ich w kierunku popielnika. A i co ma na celu układanie piramidki z cegieł szamotowych, na ruszcie wodnym ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.