Zmiana kierownika budowy

[Piotr B]

Cześć. Nie jestem pirwszym budującym dom i niezadowolonym z kierownika budowy dlatego liczę na waszą pomoc.

 

Rozpoczęłem budowę w marcu br. Na kierownika wziełem nieznanego mi faceta - dużo i ładnie obiecywał . Umówiłem się z nim na konkretną kwotę 2000 zł. Pierwsza rata (dostał 1000) na początku, kolejne w trakcie budowy i na koniec. Na pierwszym spotkaniu dałem mu do podpisania umowę, ale pod pretekstem jej przeczytania wziął do domu i nie zwrócił podpisanej. W umowie była zawarta adnotacja o liczbie pobytów kierownika na placu budowy - 3 razy w miesiącu. Do tej pory pojawił się dwa razy. Obecnie dom jest w stanie surowym zamkniętym i szczerze mówiąc już nie liczę na jaką kolwiek pomoc kierownika. Z dziennikiem budowy jeździłem za nim, żeby raczył dokonać wpisów. Ostatnio mnie zwalił z nóg - przypomniał sobie że jest gwiazdka i mam mu dać resztę pieniędzy - to nic że jeszcze niezakończona budowa. Jak rozumiecie przesadził .

 

Chcę zmienić go na innego kierownika z którym już się dogadałem (za 500zł do końca budowy). Pytanie: jakich formalności muszę dokonać i jakich problemów mogę się spodziwać ze strony starego kierusa?

[oskar0259]

Naprawdę nie zwracałbym uwagi na to, co jeszcze zrobi/może zrobić dotychczasowy kierownik. Wpisywał się do dziennika, stemplował te wpisy pieczątką, zaświadczał więc, ze prace są prowadzone zgodnie ze sztuką.

A teraz ani dnia więcej, Pisemna dymisja ("z dniem dzisiejszym, to jest... odwołuję Pana/ cofam pełnomocnictwo itp...."). I zacznij współpracować z człowiekiem, który chce pracować (ten pierwszy potraktował prace u ciebie jak fuchę).

[agri_dagi]

Witaj,

my również zmienialiśmy kierownika budowy. "Stary" kierownik dokonał wpisu do dziennika, że rezygnuje z dniem takim, a takim, a następnego dnia "Nowy" dokonał wpisu w dzienniku o przejęciu obowiązków. Jeśli poprzedni kierownik nie ma zamaru wpisywać się do dziennika, możesz tego dokonać Ty jako Inwestor. Pozostaje jeszcze zgłoszenie do PINB decyzji o zmianie kierownika i zalączenie podpisanego przez niego odpowiedzniego formularza oraz koniecznych uprawnień.

Pozdrawiam

A.D.

[Piotr B]

Dzięki za dotychczasowe podpowiedzi. Nie dodałem jeszcze że stary kierownik był na tyle leniwy, ze pozostawił nawet w dzienniku miejsce do uzupełnienia tzn. podbite i podpisane puste strony .

[oskar0259]

Można powiedzieć, że płaciłeś za pieczątkę, a nie fachowy nadzór.

[polanka]

Dzięki za dotychczasowe podpowiedzi. Nie dodałem jeszcze że stary kierownik był na tyle leniwy, ze pozostawił nawet w dzienniku miejsce do uzupełnienia tzn. podbite i podpisane puste strony .

???? odważny facet.

Teraz możesz wpisać cokolwiek i to on będzie za to odpowiedzialny.

Moim zdaniem możesz spokojnie poprosić go o zwrot sporej części pieniędzy. A jak nie będzie chciał oddać to zanieś taki dziennik podpisany in-blanco do nadzoru budowlanego.

 

A w moim przypadku do zmiany kierownika budowy wystarczyło oświadczenie nowego, że przejmuje obowiązki. Poprzedni kierownik nic nie wypisywał.

 

Grzegorz

[wbrat]

 

A w moim przypadku do zmiany kierownika budowy wystarczyło oświadczenie nowego, że przejmuje obowiązki. Poprzedni kierownik nic nie wypisywał.

 

Grzegorz

 

A czy nowy kierownik musi (tak jak pierwszy) opisywać sytuację BHP na budowie? Pamiętam (jak przez mgłę) że w przypadku pierwszego kierownika coś takiego było potrzebne...

[jarpol]

[ A jak nie będzie chciał oddać to zanieś taki dziennik podpisany in-blanco do nadzoru budowlanego.

 

 

Odpowiedzialnosc kierownia budowy zaczyna sie w momencie podpisania odpowiedzialnosci na pierwszej stronie dziennika budowy. Zlozenie oswiadczenia przy zgloszeniu rozpoczecia robot w pinb to nie wszystko!!!!! Jesli nie bylo pisemnego przekazania placu budowy to skarga nic nie wniesie nowego. Natomiast w dzienniku budowy sa kartki jako oryginaly i kopie moze kierownik budowy nie wlozyl kalki technicznej pomiedzy strony dziennika bo trudno juz ja dostac w sklepach. a jesli przybil tylko pieczatki to to tez nic nie oznacza inspektor nadzoru z pinb powinien skreslic te strony w momencie ogladania dziennika przybijajac swoja pieczatke i nie zmienia to stanu sprawy. natomiast jesli sam cos wpiszesz do dziennika pod pieczatkami kierownika budowy to przy pozniejszej weryfikacji tzn podczas kontroli moga z pinb wezwac kierownika budowy na przesluchanie gdzie on w protokole zapisze pieczatki przybito pod moja niewiedze bo znajdowala sie w baraku na budowie albo w kieszeni marynarki zawieszonej na slupku na budowie a pismo nie jest moje podpis na pieczatce jest nie moj oswiadczam ze budowa byla prowadzona bez nadzoru technicznego i pod tym wszystkim sie podpisze. On dostanie w izbie budowlanej tylko upomnienie ustne zacierane po roku natomiast inwestor bedzie mial samowole budowlana ze wszystkimi skutkami prawnymi.