delf 21.12.2005 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2005 dealerss zupełnie nie podoba mi się twoje poczucie humoru z 60% marżą i panienkami na dokładkę, po prostu przeginasz. Kto ci tak strasznie nadepnął na odcisk?! Pojawiłeś się na forum za moją przyczyną, ponieważ w peanach opisałam ciebie, jako zadowolony klient, w Szczecińskim Rankingu Wykonawców. (...) Zawsze powtarzam, że nie ważne kim sie jest i po której stronie sie stoi - nic nie zastąpi kindersztuby (dobrego wychowania) wyniesionej z domu rodzinnego. Pozdrawiam i pewnie do zobaczenia, bo moja gwarancja jeszcze trwa. Wszystko o.k. ale Ja ci niczego niesprzedałem mimo to znam kilka firm co ciebie obsługiwało W zasadzie, to bardzo się cieszę, ale jeśli to nie ty jesteś panem B.Tymofijewiczem (który nota bene tez osobiście pojawił sie w Klubie Szczecińskim), to bardzo sie dziwie, że tu nie ingeruje i pozwala szargac swoje dobre imię, ponieważ wszyscy jestesmy przekonani, że to ta sama osoba. Panie Bogdanie prosze wyjaśnić w końcu niejasności, skoro i tak sie pan na forum zalogował!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Didi 21.12.2005 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2005 Wszystko o.k. ale Ja ci niczego niesprzedałem mimo to znam kilka firm co ciebie obsługiwało a mi się jednak wydaje, że obsługiwałeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 21.12.2005 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2005 Jaki ten świat mały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dealerss 21.12.2005 11:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2005 hihihihihihihihih, do tej pory Twoje wywody jakos przelykalam - oboje moze trafilismy na nieuczciwych - ale z tymi panienkami to naprawde .... Wiesz, mimo, ze ja tez sprzedaje, nie nazwe siebie handlowcem, bo nim nie jestem, nie umiem, z racji etatu to robie, i staram sie tak obsluzyc klientow, jakbym chciala aby mnie obsluzono!!! Dzis akurat byli u mnie na reklamacji drzwi wejsciowych Humdrex - wiesz i co stwierdzili??? to ze sie pomylili z zamkiem i mam seka w tym miejscu, luszczaca sie farbe na calym skrzydle, i banany na 2 metrowej lacie ok. 1,5 cm!!!!!!!! i wiesz co powiedzieli, ze drzwi calosciowe dostane nowe!!!!!!!! Niby powinnam byc zadowolona, ale wiesz co sie z tym wiaze: prucie elewacji i tynkow!!!!! Tak samo z 3 balkonami z firmy okiennej o ktorej wspominalam, tylko tam bedzie innego rodzaju klopot, bo przedstawiciel PLUSTEC nie da sobie kaszy dmuchac i odrzuci ich zadanie wymiany, gdyz okna byly od poczatku zle oszklone i bez podkladek!!!!! lub z podkladkami, jak to montazysci powiedzieli:"zle wyliczonymi"!!!!!!!! i co????? oni przekaza to tej firmie, a ta firma bedzie zganiala na PLUSZECA a gdzies posrodku z tymi bananami jestem JA!!!!!!!! dopisze Ci cobys wiedzial, ze za okna jak i za drzwi 100% zaplacone! acha, w poniedzialek nie bylo kolejnej ekipy wykonczeniowej do lazienki - wiesz dlaczego????? bo znowu zachlali..... i wiesz co ? byli wczoraj we dwoch - niestety do konca wytrwal tylko jeden, bo pomimo opier..... za zwloke, jeden nie wytrzymal i poszedl sie znowu nachlac......... a termin skonczenia ma byc dzisiaj, do tego tak krzywo polozyl na podlodze mozaike (mimo masy samopoziomujacej) ze pod szafke musze podlozyc 2 cm!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1klocek ! I CO MOZE MAM IM ZA TO ZAPLACIC?????????? zegnam Cie, bo naprawde szkoda pisac z toba!° tu się zgadzam,ale mam wrażenie że ci ludzie niesą z normalnej płacącej podatki firmy ,J bym tych meneli wykopał natychmiast bo jeszcze ci kafelki pod..dolą na wino Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rezi 21.12.2005 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2005 czy dowiemy się jaka to wspanmiała firma w którą poleca forumowicz dealerss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dealerss 21.12.2005 12:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2005 Rezi między nami układ jest prosty .Ty nic w mojej firmie niekupisz wiec poco ci to. Ale jak podasz do siebie nr telefonu to myślę ,że inne firmy będą się zabijały w walce o względy takiego super klienta.Przecież ty zapłacisz każde pieniądze za super obslugę.Idealny klient jak kupisz w jakięjś firmie tyle materiałów budowlanych to kartkami na święta cie zasypią a z zysku jaki im zostawisz wybudują sobie tylko 1 mały domek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 21.12.2005 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2005 dealerss, czy zdajesz sobie sprawę, że własnie podcinasz gałąź na której siedzisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rezi 21.12.2005 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2005 powtórzęczy dowiemy się jaka to wspanmiała firma w którą poleca forumowicz dealerss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaBi 21.12.2005 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2005 Jareko Twoje oburzenie przedstawiane w przykładach wg mnie nie jest najtrafniejsze: klient podpisuje fakture lecz nie placi za usluge gdyz nie dostal gwarancji pomimo wyjasnienia iz dnia nastepnego zostanie dostarczona. zy to nie lekka przesada w braku zaufania do innego czlowieka? usługa nie kompletna więc nie widzę powodu do oburzenia, gdyby zapłacił to mozna powiedzieć o super klient zapłacił chociaż z naszej strony zalegamy jeszcze z tematem. zamowienie warte 35 tys i trafilo sie, ze w trakcie szklenia fixa pekla szyba. Jak sadzicie - ile klient zatrzymuje jako gwarancje tego ze przyjade i wymienie? Wartosc szyby? klient wogole sie nie rozlicza trzymajac cala kwote az syba zostanie wymieniona. Uwazacie ze jest to uczciwe? Zamawiam towar poprawny/sprawny itp itd i nie widzę powodu aby płacic za coś czego nie chciałem. Jak kupujesz samochód i okaże się że ma walniety silnik to co zapłacisz za niego i bedziesz czekał aż gość sprowadzi drugi silnik z niemiec? Podam dwa swoje przykłady: Podczas montażu drzwi uszkodzono panel, panowie zaproponowali że kosztuje on 200 zł i żebym o tyle nie zapłacił a oni zamówią nowy i wymienią - to było jesienią 2003 a do dzis mam panel niewymieniony. Podczas montażu drzwi uszkodzono je (inne drzwi i inna firma) panowie powiedzieli że skoro 2 inne drzwi sa zamontowane ok to żebym zapłacił procentowo wg udziału i złożył reklamacje. Powiedziałem że nie dam ani grosza więcej ponad to co już dostali (brałem i towar i usługę). Później kontaktował się ze mną przedstawiciel firmy proponujac jakies połowiczne rozwiazania na które w końcu telefonicznie przystałem (a co nie jestem taki zły ) i co? A to ze temat sie urwał i olali mnie a ja zostałem z uszkodzonymi drzwiami i 600zł, które im nie zapłaciłem bo ..... nie chcieli. Życie nauczyło mnie że w tego typu przypadkach należy nie zapłacic taka kwotę aby firmie opłacało się po nia wrócić i tu jestem po stronie klientów których Ty Jareko ganisz. A Dealerss to już przegiął całkiem jak napisał że jak zbankrutuje fabryka to wpłacając zaliczki ja jako klient strace np. tylko 5 tys zł a on mógłby stracić np aż 100tys i to to byłby ból - wielkość straty nie można mierzyć wartością bezwzględną ale względną. Ale z jednym się zgadzam jak może wystapić strata to lepiej jej ryzyko przenieść na drugą stronę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 21.12.2005 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2005 widzisz, nie ganie. Ale sa pewne proporcje w zatrzymywaniu kasy. Czy sadzisz iz niezaplacenie za calosc zlecenia wartego 35 tys jest uczciwe przy wartosci szyby 120 zl? Poza tym przyklad samochodu jakos niezbyt dobry w takiej sytuacji. To raczej jakbys za niego zaplacil i wypadl Ci reflektor zle zamocowany przy wyjezdzaniu przez brame Szyba pekla przy montazu u klienta co zdarzyc sie moze - wszak to tylko piasek tyle ze skrystalizowany OK - rozumiem iz efektem dzialania naciagaczy jest niechec do zaplaty gdy cos jest nie do konca tak jak byc powinno, niechec do wplacania zaliczek ale sadze ze po kazdej ze stron powinny byc jakies granice utrudniania sobie zycia. Co do gwarancji tez nie do konca jest tak ze uniemozliwiala ona odbior prac i rozliczenie zwlaszcza ze juz faktura zostala podpisana - w razie jakby mnie szlag trafil po wyjsciu od klienta faktura tez podstawa do reklamacji jest. Czy sadzisz ze nie uznam reklamacji jesli klient druczek gdzies zagubi? Bede sie z nim uzeral podcinajac pod soba galaz? Przeciez bedac zadowolonym z mojej obslugi poleci mnei dalej - a w dzisiejszych czasach jest to najlepsza forma pozyskania nowego klienta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 21.12.2005 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2005 dealerss zupełnie nie podoba mi się twoje poczucie humoru z 60% marżą i panienkami na dokładkę, po prostu przeginasz. Kto ci tak strasznie nadepnął na odcisk?! Pojawiłeś się na forum za moją przyczyną, ponieważ w peanach opisałam ciebie, jako zadowolony klient, w Szczecińskim Rankingu Wykonawców. Tak więc załatwiłam ci sporo potencjalnych klientów, na wejsciu dobrze do ciebie nastawionych. I co? Roztrwoniłeś ten potencjał Pojawiły sie posty, że ludzie czekają długo na wycenę i ofertę, niektórzy ciągle jej nie dostali, potem pojawił sie problem z aluko - nie znam sprawy, nie wypowiadam się. Ale próbowałam ratować sytuację pisząc, że takie same okna, jak aluko maja moi rodzice i po pół roku sa z nich ciągle zadowoleni. I znowu co? Ano zamiast zabrać sie do roboty i łagodzenia spraw z niezadowolonym klientem, wdałes się w pyskówkę w Klubie szczecińskim, napadając na biedną Jolly, która miała juz tyle wpadek z ekipami i wykonawcami, że naprawde nie mogłeś trafić gorzej. W zasadzie sam się spaliłeś wśród szczecińsklich forumowiczów i ja ci już więcej pomóc nie mogę. Przykro mi, że mój nick będzie sie wiązał z twoja sprawą. Jestem bardzo zaskoczona i rozczarowana twoją postawą. Wypisywanie oczywistości, że sa także źli klienci niczemu nie służy. To forum skupia ludzi, którzy chcieli budować domy, a nie mieli o tym pojęcia. (Tak jest w każdej branży: medycznej, transportowej, prawniczej itp., na wszytskim lepiej sie znać). To, że dołączyli tu także wykonawcy ze swoimi profesjonalnymi radami, bardzo nam wszytskim pomogło. Tylko do licha, nie wymagaj, żeby ktos napisał: nie zapłaciłem wykonawcy! I zamiast wyciągnąć coś dobrego dla swojej firmy, a więc i siebie, spaliłeś i ją i siebie na tym forum, tracąc tym samy wielu klientów stąd i spoza forum. Tylko nurtuje mnie pytanie, po co? Można było te nieliczne uwagi do twojej firmy wyjaśnić grzecznie, spokojnie i uprzejmie. Nigdy nie zrozumiem, dlaczego tak zareagowałeś. Zawsze powtarzam, że nie ważne kim sie jest i po której stronie sie stoi - nic nie zastąpi kindersztuby (dobrego wychowania) wyniesionej z domu rodzinnego. Pozdrawiam i pewnie do zobaczenia, bo moja gwarancja jeszcze trwa. Wszystko o.k. ale Ja ci niczego niesprzedałem mimo to znam kilka firm co ciebie obsługiwało hmm..bogdanie1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 21.12.2005 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2005 Rezi między nami układ jest prosty .Ty nic w mojej firmie niekupisz wiec poco ci to. Ale jak podasz do siebie nr telefonu to myślę ,że inne firmy będą się zabijały w walce o względy takiego super klienta.Przecież ty zapłacisz każde pieniądze za super obslugę.Idealny klient jak kupisz w jakięjś firmie tyle materiałów budowlanych to kartkami na święta cie zasypią a z zysku jaki im zostawisz wybudują sobie tylko 1 mały domek przeciez chodzi tylko o nazwe firmy.nic wiecej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dealerss 21.12.2005 14:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2005 A co chcesz ją podpalić ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaBi 21.12.2005 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2005 Jareko pisząc to piszesz oznacza, że jestes i uczciwy i zdrowomyslący (co nieraz juz było zauważone) a Twoich przykładów sie czepiłem bo wg mnie pasowały do moich wpadek z wykonawcami . Uważam, że każdy zdrowomyslący człowiek wyciaga wnioski ze zdarzeń, których doświadzczył i ja wyciagnąłem takie wnioski jakie wyciągnąłem a Ty masz prawo inne. Pewnie każdy z nas (klienci i wykonawcy) ma swoja racje ale są one inne bo stoimy po przeciwnych stronach i zmuszeni zyciem staramy się przed sobą maksymalnie zabezpieczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 21.12.2005 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2005 A co chcesz ją podpalić ? nie.i komentarz jest nie na miejscu .Uwazam.napislam tylk ze moze podałbys nazwe firmy i skonczyłyby sie te dyskusje.Tyle tylko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rezi 21.12.2005 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2005 Jezeli boisz się podać nazwy firmy która w tak doskonały sposób współpracuje z klientam to ........ jesteś poprostu pieniaczem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dealerss 21.12.2005 15:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2005 Ostatni raz wyjasniam ,że niejestem wrogiem wszystkich klientów,Do zabrania głosu sklonil mnie fakt istnienia całej masy postow na forum z ktorych wynika ,że wykonawcy i handlowcy budowlani w wiekrzesci to oszuści .Ja pokazałem drugą stronę medalu .A sam fakt istnienia rosnącej grupy nieuczciwych klientów doprowadził forum do szału.Ja pracuję w tej branży od ponad 12 lat poznałem więcej klientów niż wy poznacie firm budowlanych do końca życia,Po pierwszej wpadce z firmą na swojej budowie stajecie się ostrożni.Ja też stałem się poprostu ostrożny.I jeszcze raz to powiem, procent nieuczciwych klientów stale rośnie.A to ,że nikt otym tu wcześniej niewspomniał wynika z tego ,że się obawiał.przykład Jareko i kilku innych co sie tu przewinelifacet co doradza wszystkim obiektywnie z godziny na godzinę popada w niełaskę Już od dłuższego czasy nikt niema do niego pytań-czy tak niejest?Bogdan1-sprobował powiedziec cos konkretniej na swoją obrone to go olaliprzykłady ze strony klientów można mnożyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewak39 21.12.2005 15:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2005 Do jareko coraz mniej pytan? Wiele osob, z ktorymi jestem w kontakcie, korzysta lub ma zamiar skorzystac z jego uslug! Nizej (lub obok ) podpisana rowniez! jareko mowi, co mysli - z otwarta przylbica. Mam do niego pelen szacunek. Zgnile jablka faktycznie zdarzaja sie i po stronie klienta i po stronie uslugodawcy/producenta. Ale przy tym wszystkim takiego podejscia do klienta, jakie oferuje jareko zyczyc kazdemu! Natomiast wolalabym na Ciebie dealerss nie trafic... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dominik1719499811 21.12.2005 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2005 Dealerss, Jareko stara się być w porządku i nie sądzę, żeby nie miał klientów. To, że otwarcie mówi o pewnych sprawach powoduje iż nie traci w oczach klientów, ale dużo zyskuje.A na marginesie - sądzę, że Jareko zapytany o nazwę swojej firmy to raczej podałby ją bez problemów (chyba, że nie chce takiej reklamy), bo się jej nie wstydzi!Podejrzewam, że znakomita część sprzedawców stara się tak prowadzić swoje firmy, by być z nich dumnym. A czemu Ty tego nie robisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rezi 21.12.2005 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2005 Dealerss, Jareko nie dorastasz do pięt - przy nim jestes jak gówniarz w białych skarpetkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.