j-j 17.05.2008 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2008 I koniec więźby , troszkę się z koszowymi męczyliśmy ale ostatecznie wyszło dobrze. http://images29.fotosik.pl/214/de607983e34beee4med.jpg pzdr PS mpopłav, tak myślę, że zostaje jeszcze faktycznie woda szara, ale nie mam miejsca na zbiorniki . Ale sam pomysł mnie jakoś dopiero teraz urzekł . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 18.05.2008 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 czy ja usłyszałem "szara woda"? Byłem wielkim fanem oczyszczalni scieków "biologicznych" ale warunki gruntowe cięzkie... W każdym razie będę robił instalacje szarej wody. Zbiornik wyrzuce na zewnątrz w ziemie - nie musi być duży - 300 l powinno wystarczyć. Będzie kosztować to grosze a oszczędność dość spora - zużycie wody i produkcja ścieków spada o jakieś 30-40%. Woda to pryszcz ale ścieki juz kosztuja nie mało - razem wychodzi 20zł/m3 (około - oczywiście mozna braś szamboloty bez papierów i takie tam - wyjdzie taniej ) Poza tym - wk....a mnie wylewanie czystej wody w kibel. MARNOTRASTWO! Matka Natura się kiedyś zdenerwuje i da nam prztyczka w nos za to. Mam dwie koncepcję: 1. zbiornik 10m3 do której spływa szara woda oraz deszczówka, w środku zbiornika pompa, w budynku naczynie i łącznik ciśnieniowy. Przelew do rowu melioracyjnego. A po co aż tyle? a do podlewanie ogródka - zamiast studni. Martwi mnie tutaj czy nie "popsuje" sobie dość czystej deszczówki szara wodą. 2. Klasyczny układ szarej wody - betonowy zbiornik szarej wody na zewnątrz (0,3m3), mimi hydrofor w środku. Pytanie: a. czy szara wodę trzeba doczyszczać mechanicznie? Chodzi mi o efekt wizualny w kiblu - bo wrażenie że spłukuje jakąś breją lekko mnie nie kręci. b. jak jest rozwojem bakterii w takiej instalacji? Boję się "zakwitniętniecia" takiego zbiornika. I instalacji, I kibelków. I że może śmierdzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 18.05.2008 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 Ja mam ciut inny pomysł. Nie musze podobnie jak Ty coulington, martwić się o zrzut wody czystej do spłukiwania bo wodę będę miał ze studni oprócz wodociągu i przede wszystkim ze studni będę korzystał. Będę mial też BOŚ`a więc obieg będę mial zamknięty , nie muszę do kibelka dawać czystej wody z wodociągu bo będzie to ta z kanalizy i potem gruntu już oczyszczona . Ale cały czas męczy mnie odbór choć trochę ciepła ze ścieków. Myślałem o spuszczeniu wody szarej do jakiegoś zbiornika 50-100 l poprzez filtr (ale jaki filtr?) i niech woda tam stoi, niech się chłodzi oddając ciepło do domu (niech się schłodzi do tych 20 stopni które są w domu) i przelewem niech odplywa do kanalizacji ale w domu nie mam miejsca na jakiś zbiornik a naprawdę szkoda ciepła tej wody z pralki i ze zmywarki no i wanny też . Już myślałem o tym aby wykorzystać choć pralkę i zmywarke ktore mają wyżej odejścia i zrobić im za filtrem, odpływ kanałami DN40 w formie wężownicy o poj. odpowiadającej jednokrotnego użycia zmywarki lub pralki, a na końcu przelew i do kanalizacji. Niech woda po filtrze stoi w rurach i się chłodzi, oddając ciepło hmm. W ciągu 24 h wg mnie spokojnie się schłodzi do tych 20 stopni w domu. A z wanną to nie wiem, jak podziać te 60-100 l ? Proste, tanie i bez żadnych pomp itp. a może z 2-3 kW dziennie dałoby się wyciągnąć. Z taką wężownicą to jakby ścienne albo podlogowe . pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 18.05.2008 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 eeeee.... a..... to troche nie na temat napisałem. Odzyskiwanie ciepła z szarej wody... Z pralki i zmywarki tylko... Nie wiem. A nie za mało jej będziesz miał? A pralka wyrzuca z siebie tylko z 20 litrów ciepłej/gorącej wody - reszta cyklu to juz zimne płukania. Zmywarka troche lepiej. Jeśli juz to zrobiłbym tak 100 l zbiornik dwupłaszczowy i spuszczał tam wodę a płaszczem przepuszczał zimna wodę ze studni/wodociągu i dalej pchał do ogzrewania jako CWU. Odzyskasz co najmniej 10 stC więcej - wszak woda z wodociągu ma z 8 stC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 18.05.2008 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 eeeee.... a..... to troche nie na temat napisałem. Odzyskiwanie ciepła z szarej wody... Z pralki i zmywarki tylko... Nie wiem. A nie za mało jej będziesz miał? A pralka wyrzuca z siebie tylko z 20 litrów ciepłej/gorącej wody - reszta cyklu to juz zimne płukania. Zmywarka troche lepiej. Jeśli juz to zrobiłbym tak 100 l zbiornik dwupłaszczowy i spuszczał tam wodę a płaszczem przepuszczał zimna wodę ze studni/wodociągu i dalej pchał do ogzrewania jako CWU. Odzyskasz co najmniej 10 stC więcej - wszak woda z wodociągu ma z 8 stC Hmm, zasobnik w sumie i tak musze kupić z grzalką bo mam tylko prąd, więc może faktycznie taki niedrogi dwuplaszczowy, może coś takiego: http://www.stamar.konin.pl/?akcja=wymienniki i zamiast wody grzewczej dawać tam wodę szarą, tylko chyba musialbym pompować tą wodę szarą do płaszcza zewnętrznego ...hmmm? pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 18.05.2008 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 hm....nie bardzo - grzejesz wtedy wodę którą spuszczasz za chwile do kanalizacji. Zasobnik CWU musi mieć stałą temperature ok 50 stC - a z pralek i zmywarek jak zmiksujesz to będziesz miał - bo ja wiem - ze 30? Efekt bedzie odwrotny do zamierzenego. Myślałem bardziej o układzie kaskadowym - pierwszy płaszczowy zbiornik jest napełniany szara wodą o temp tych dajmy na to 30 stC.przez płasżcz idzie woda z wodociągu która ogrzewasz do temp 25 stC, wstepnie ogzrana woda zasila "ogrzewacz właściwy" ( bojler, zasobnik, przepływowy ogrzewacz). Patrzyłem na oferte elektrometu - takie wymienniki sa po około 700 zł. Tylko nie wiem czy to się opłaca. Ale mi się podoba! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 18.05.2008 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 HenoK podał linki do stron, gdzie było to rozwiązanie opisywane. U mnie dziennie zużywam ok. 150 litrów ciepłej wody szarej, której temp. wynosi przy spuszczaniu jej do kanalizacji ok. 30C. U mnie zrobię to kaskadowo w dwóch wymiennikach płaszczowych. Liczyłem też trzy wymienniki, ale już się nie opłaca. Zysk 514 kWh, czyli tyle nie będę musiał ponownie płacić na ogrzanie wody z wodociągów rocznie. Czy to się opłaca, każdy może sobie policzyć. Przypomnę, że konstrukcja nie jest obojętna. Woda szara nie jest zupełnie czystą, a więc należy ją wstępnie przewiltrować, a także uzywać stosownych materiałów na wymienniki. Ponadto same objętości płaszczy nie są obojętne, trzeba je tak dobrać aby maksymalnie wymienić ciepło. Stąd nie będę korzystał z gotowych wymienników, tylko zlecę ich wykonanie. Konstrukcja prosta jak budowa młotka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 18.05.2008 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 Coulingnon, faktycznie, masz rację, nigdy tak ie jest że w zasobniku cwu jest woda o temp. 10 stopni więc wodą szara to raczej nic nie zrobimy. Czyli konieczne 2 zbiorniki i miejsce na nie. HenoK podał linki do stron, gdzie było to rozwiązanie opisywane. U mnie dziennie zużywam ok. 150 litrów ciepłej wody szarej, której temp. wynosi przy spuszczaniu jej do kanalizacji ok. 30C. U mnie zrobię to kaskadowo w dwóch wymiennikach płaszczowych. Liczyłem też trzy wymienniki, ale już się nie opłaca. Zysk 514 kWh, czyli tyle nie będę musiał ponownie płacić na ogrzanie wody z wodociągów rocznie. Czy to się opłaca, każdy może sobie policzyć. Przypomnę, że konstrukcja nie jest obojętna. Woda szara nie jest zupełnie czystą, a więc należy ją wstępnie przewiltrować, a także uzywać stosownych materiałów na wymienniki. Ponadto same objętości płaszczy nie są obojętne, trzeba je tak dobrać aby maksymalnie wymienić ciepło. Stąd nie będę korzystał z gotowych wymienników, tylko zlecę ich wykonanie. Konstrukcja prosta jak budowa młotka Cholerka te Twoje dwa zbiorniki po aż 200 l mnie dyskwalifikują od razu. Fakt faktem że to co pisałem aby wykorzystywać wodę szarą do grzania- szkoda bo to latem będzie niepotrzebne. Czyli faktycznie zostaje cwu ale te dwa zbiorniki aż po 200 l. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 18.05.2008 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 zbiornik 200 litrów jest za duży. Optymalny 80-100 litrów dla dwóch płyszczy, czyli po 30-35 litrów dla jednego cyklu wymiany. ( Całego wymiennika nie wykorzystam w mojej konstrukcji ). Zewn. płaszcz 80/2=40 - ok. 10-15 litrów na przelew od góry w konstrukcji.Wewn. płaszcz. 30-35 l - woda, ktora pobiera ciepło. Jeden cykl to praca zmywarki, kąpiel itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 18.05.2008 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2008 Konstrukcja wymiennika wody szarej według mojego pomysłu. Woda szara płynie rurą fi160 napotyka trójnik, którego jeden koniec jest zwrócony w dół, drugi dalej na wprost wchodzi od góry do wymiennika 100 litrowego. Ta odnoga trójnika w dół to osadnik na zanieczyszczenia. Rura długości 100-150 cm zakończona na końcu ( na dole ) zakrętką – są takie, do czyszczenia. Na odnodze trójnika do zasobnika ( ale nie na dopływie do trójnika ) założona jest wymienna gęsta siatka plastikowa. W wymienniku włożony jest taki baniak o pojemności ok.40 litrów, w którym przepływa woda z wodociągów. Konstrukcja jest taka, że wszelkie połączenia, czy gwinty są ponad wodą szarą. W wodzie szarej jest tylko konstrukcja całkowicie szczelna, spawana. Ciepła woda ma tendencję do „przebywania” u góry, stąd przelew do drugiego wymiennika 100 litrowego następuje przez rurę umieszczoną wewnątrz pierwszego od jego 1/3 wysokości, tak aby po wpłynięciu świeżej, ciepłej wody, wylewała się wpierw chłodniejsza – ta z dołu, ale rura umieszczona na tyle wysoko aby jeśli kiedyś nazbiera się brudu, to nie zatkała się tak szybko. Tak samo wprowadzona jest rura z wodą z wodociągów do baniaka na ok. 2/3 jego głębokości. Tym samym także w pierwszej kolejności będzie także pobierana ciepła woda z baniaka wewnętrznego. Drugi wymiennik analogicznie. Wszystko umieszczone w skrzynce wypełnionej styropianem, pianką lub tp. Całość to; Trójnik fi160, Rura fi 160 długości 100 cm + rewizja, Dwie beczki 100 litrów z allegro, Dwa spawane zasobniki ( mogą być gotowe po 80-120 zł/ szt. ), zastanawiam się nad nierdzewką - trochę więcej kosztuje, ale wieczne. Parę złączek skręcanych plastikowych, ale nie tanich do połączenia zasobników i przelewów. Styropian. Łącznie jak wstępnie policzyłem i założyłem budżet = 1000 zł. Ilość spuszczanej cwu dziennie ---------150 litrów/dobę ciepło właściwe cwu -----------------------4,097kJ/kgK średnia deltaT odzyskiwanej temp. ---------14K energia ---------------------------------------- 8604kJ energia odzyskana ---------------------------2,4kWh Ilosć dni w sezonie --------------------------215,0dni rocznie ------------------------------------------514kWh przez 25 lat --------------------------------12845kWh przez 25 lat ----------------------------------2275zł Okresu letniego - pozostałe 150 dni nie liczę, chociaż jakieś oszczędności tam będą. Sprwaność systemu 100%, bo to czego nie odzyskam dla cwu, to zostaje w piwniczce pod domem No i wylewam wodę o temp. 16C, a nie 30C. Nie osiagam sprawnosci jak w wymiennikach np. Thermokey'a dla PCi, ale oprócz ceny spotkalibyśmy się tam z innymi problemami, którch nie rozwiążemy. Trzeci zasobnik nie opłaca się, gdyż temperatury w płaszczach dążą do wyrównania się ; Jeden Stopień ; 8C <--> 30C = 19C ( 11C oszczędności ) Dwa stopnie dają właśnie 16C ( 14C oszczędności) Trzeci stopień nie daje prawie nic. Może komuś zechce się to narysować ? bo ja leniwy jezdem i beztalencie straszne w tej materii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sako 19.05.2008 02:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2008 ... 5. zwiekszony ciezar dachu. Jezeli nie jest to konieczne to lepiej chyba nie deskowac dachu pod dachowke. Dachowka jest ciezka, dodajac jeszcze deski niepotrzebnie dociazamy konstrukcje. Jezeli chodzi o sztywnosc konstrukcji to w zupelnosci wystarcza laty i kontrlaty zeby owa sztywnosc byla zapewniona. Z ta sztywnoscia jest chyba troszke jak z oddychaniem scian/muru Pzdr. Obciazenie dachu jest sprawa obliczeniowa. Ciezar calkowity (pokrycie + wiezba + ocieplenie + reszta) po dodaniu deskowanie nie zwieksza sie o wiele % Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 19.05.2008 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2008 gościu, dzieki ale po tych szczegółach kurcze już na wstępie wykluczyć musze u siebie zbiorniki bo mam juz posadzki więc nie zrobię zbiorników poniżej . Chyba że pompować ale to już chyba bez sensu bo zbiornik z pompką i potem jeszcze zbiorniki wymiany ciepła i zasobnik cwu ... ech ... ? I jeszcze jedno- bierzesz pod uwagę to że pralka np. daje wysoką temp. ale płucze juz zimną? Jak to oddzielić?? pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 20.05.2008 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 gościu01, zrobiłem sobie też obliczenia takich zbiorników w zbiorniku i wychodzi mi podobnie jak Tobie aczkolwiek wg mnie raczej trudno będzie uzyskać więcej niż 1-1,5 kW dla celów cwu przy gabarytach w miarę normalnych samego zewnętrznego zbiornika. Założenia miałem, że wewnętrzny zbiornik ma 50 l a zewnętrzny 150 l. W każdym razie na pewno jest co odzyskiwać. A może tak w plaszczu zewnętrznym dać zimną wodę a wewnątrz szarą cieplą i tego nie izolować, można troszkę więcej "wyciułać" dla cwu? O tyle o ile ja akurat nie mam niestety miejsca na zbiorniki to wraca mi pomysł o ktorym pisałem wyżej. Zastosować wodę szarą do c.o. chociaż. Dać dwa filtry (u mnie akurat tak wychodzi): jeden na zmywarkę i jeden na pralkę wraz z wanną i wszystko po przejściu przez filtr trzymać w L=1-2 m rurze kanalizacyjnej o średnicy ok 0,2-0,3 m z przelewem do kanalizacji. Pojemność dobrana na jednodniowy cykl. Odzyskamy wtedy wszystko na cele c.o. bo w ciągu paru godzin ta woda nam się schłodzi do temp. 20 st. ktore sa w domu a ilość ciepła jaka będzie? Zakładając 150 l/dzien o temp. ok. 45 st. uzyskujemy ok. 4,3 kW, co dla domu np. mojego pasywnego o zapotrzebowaniu przy normalnej zimie ok. 400 W daje: 4,3/0,4=10,75 h "grzania za darmo" z szarej wody, więc o prawie połowę zmniejszam jeszcze zapotrzebowanie na ciepło. Problem mam tylko taki, czy po wystygnięciu wody w rurze i napłynięciu nowej gorącej, faktycznie najpierw zostanie wypchnięta ta zimna bo raczej wydaje się że się ta wodą się zmiesza trochę z gorącą ... i jak to ugryźć? A potem latem trzymać w domu wody z plukania pralki itp. jako chłodzenie .? Można by tez dac np coś jak zawor termostatyczny jak do cyrkulacji tylko że one mają zakres od 35 st. a tu potrzeba by bylo od ok. 20 st. aby się otwieral i wtedy bez przelewu. Oczywiście lepiej jest zużywać to ciepło na cwu jak Ty gościu01 bo uzyskasz taką samą ilość ciepła tyle, że rozbitą na cwu i reszta ucieknie do domu jako straty, czyli zimą jako c.o. . Kurcze szkoda nie wykorzystać tej szarej wody. Dylemat też pozostaje co z płukaniem zimną wodą w pralce, jak to oddzielić? pzdr a teraz kolejna likwidacja mostka termicznego pod nazwą- ściana nośna- ściana szczytowa poprzez wmurowanie Jackodur`u 700: http://images28.fotosik.pl/217/06f694774c15b9demed.jpg http://images24.fotosik.pl/217/410ac98df2e6cb08med.jpg http://images25.fotosik.pl/215/1b64bebcf6267e10med.jpg http://images31.fotosik.pl/259/20a7940d4ec00b1bmed.jpg http://images24.fotosik.pl/217/b8c7b6e85a34582cmed.jpg http://images28.fotosik.pl/217/07f3c38f9aea743cmed.jpg http://images33.fotosik.pl/259/ec8fda9034849d83med.jpg http://images27.fotosik.pl/215/339c0c5e864d4d8emed.jpg i na konieć BK400 bez mostków w ścianie , wręcz tylko sam materiał o lambda 0,1 W/m*K ale za to można go łatwo dzięki temu nosić http://images33.fotosik.pl/259/d467e24923fc13camed.jpg pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szarbia 20.05.2008 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 Ja mam szczyty zadeskowane nie murowane. Na te dechy poloze styro ze wzgledow np. estetycznych. Natomiast sam klocek domu 9pietrowego)bedzie prawie oddzielony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 20.05.2008 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 Zakładając 150 l/dzien o temp. ok. 45 st. uzyskujemy ok. 4,3 kW, Zbyt wysoką temp. wody szarej do odzysku zakładasz. Moim zdaniem będzie to ok. 30C, może 32C. Kiedyś mierzyłem termometrem wodę z pralki z i zmywarki oraz po kąpieli. Teraz nie pamiętam parametrów, ale przyjąlem do obliczeń włśanie średnią 30C. P.S. jestem pod wrażeniem wspinających się murów! To pierwszy pasywny dom tak dobrze udokumentowany na tym forum i chyba w całym polskim necie. Tak krok po kroku. Gratuluję! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 20.05.2008 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 Ja mam szczyty zadeskowane nie murowane. Na te dechy poloze styro ze wzgledow np. estetycznych. Natomiast sam klocek domu 9pietrowego)bedzie prawie oddzielony. Ja właśnie ze względów estetycznych na szczytowej już mam zwykły styro ale niestety musialo być te 30 cm też. Zakładając 150 l/dzien o temp. ok. 45 st. uzyskujemy ok. 4,3 kW, Zbyt wysoką temp. wody szarej do odzysku zakładasz. Moim zdaniem będzie to ok. 30C, może 32C. Kiedyś mierzyłem termometrem wodę z pralki z i zmywarki oraz po kąpieli. Teraz nie pamiętam parametrów, ale przyjąlem do obliczeń włśanie średnią 30C. Moje założenia to 80 l wody z wanny o temp. 35 st., 15 l ze zmywarki o temp. 60 st. i 50 l z pralki o temp. 60 st., stąd wyszło mi ok 45 st. A jeśli byloby to 30 st. to i tak można z tego wyciągnąć nawet ok. 2 kW, na pewno warto. Ale nadal pozostają pytania nad którymi sie zastanawiam, czyli: 1. woda ciepła nie wypchnie najpierw schłodzonej więc sie zmiesza i dupa. 2. pralka plucze zimną wodą jak to rozdzielić? Jedynym rozwiązaniem byłby wspomniany zawor termostatyczny, jakis znalazlem Danfossa ale koszt 600 zł., masakra. W każdym razie rozwiązywał by problem i przelewu i rozdzialu szarej wody w zależności od temp. P.S. jestem pod wrażeniem wspinających się murów! To pierwszy pasywny dom tak dobrze udokumentowany na tym forum i chyba w całym polskim necie. Tak krok po kroku. Gratuluję! Dzięki bardzo gościu01 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 20.05.2008 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 taka wyszła mi średnia ok. 30-32C zakładając te płukania w pralce, o które się obawiasz. Aczkolwiek badań nie prowadziłem w tym zakresie, tylko proste szybkie obserwacje.Przy czym założyłem też, że do pralki "szła by" ta woda ocieplona szarą, czyli nie miałaby 6-10C, tylko ok.18-24C. Czytałem także o procesie prania i okazuje się, że płukania najlepiej robić w chłodnej wodzie te 20C to max!Lepiej w niższej temperaturze, a w wyższej to coś tam nie tak się płucze. Nie trzeba żadnych zaworów termostatycznych, to komplikuje i podraża system. Z założenia ma to być proste i tanie. W Twoim pomyśle, nie wiem jak to rozwiązać.Gotowych wzorców chyba nie ma, a w każdym razie na pewno dla zastosowań domowych w kwocie do 1 kzł.Kiedyś rozważałem aby w beczce ( rurze fi 300 ) wody szarej przepuścić przeciwprądowo wężownicę wody z wodociągów, ale za małe objętości wychodzą, lub zbyt dużo rury fi 32 trzeba byłoby dać.A największą obawę miałem nad drożnością rury spustowej, tak po kilku-kilkunastu latach ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 21.05.2008 05:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2008 Może warto zainspirować się tym polskim wynalazkiem : http://kramarz.pl/technologia_odzysku_ciepla_scieku.htm ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szarbia 21.05.2008 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2008 Ja mam szczyty zadeskowane nie murowane. Na te dechy poloze styro ze wzgledow np. estetycznych. Natomiast sam klocek domu 9pietrowego)bedzie prawie oddzielony. Ja właśnie ze względów estetycznych na szczytowej już mam zwykły styro ale niestety musialo być te 30 cm też. Zaraz, ale ten jackodur nie oddzieli w 100 % szczytu (cos jak Novomur dla fundamentow) wiec od wewnatrz bedzie jakis mostek. No chyba, ze ocieplasz poddasze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 21.05.2008 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2008 Ja mam szczyty zadeskowane nie murowane. Na te dechy poloze styro ze wzgledow np. estetycznych. Natomiast sam klocek domu 9pietrowego)bedzie prawie oddzielony. Ja właśnie ze względów estetycznych na szczytowej już mam zwykły styro ale niestety musialo być te 30 cm też. Zaraz, ale ten jackodur nie oddzieli w 100 % szczytu (cos jak Novomur dla fundamentow) wiec od wewnatrz bedzie jakis mostek. No chyba, ze ocieplasz poddasze. Od zewnątrz jest izolacja 30 cm P+ do wysokości wełny na stropie a Jackodur jest patrząc w rzucie między wełną a P+, i tak tworzy połączenie izolacji. Powyżej P+ na ścianie szczytowej jest dalej 30 cm styro ale już zwykłego bo on jest tylko po to aby elewacja normalnie wyglądala. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.