Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

pzdr

Nie chodzi tylko o trwałość sterownika, czy stycznika, ale także kabli grzejnych. W momencie ich włączenia powstają w nich największe naprężenia. Im mniej cykli grzewczych tym ich trwałość większa.

 

dzieki HenoK!

 

 

 

I nawet szukałem tanszego "pirackiego" paliwa :lol: ale nic nie znalazłem

 

napisz mi z czego to paliwo (oprócz etanolu) a ja Ci powiem gzdie to kupić.

 

A bo ja wiem :roll: , szukałem tak że wpisywałem nazwę tego- fanola i szperalem czy jest coś podobnego. Nic nie znalazlem wiem że ta nazwa to niby biopaliwo- fanola, tylko tyle no i taka ogólna opisówka:

FanolaŽ to specjalny płyn na bazie alkoholu. Produkt biologiczny pochodzenia roślinnego, który jest bezpieczny w użyciu i nieszkodliwy dla środowiska naturalnego. W czasie jego spalania nie wydziela się dym, zapach, sadza czy popiół ani żadne osady. Przy produkcji FanoliŽ używa się jednorocznych roślin sezonowych, i co ważne nie wycina się drzew..

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Takie " alkoholowe " daje widok ognia ale do kominka to delikatnie mówiąc jest to mało podobne. Może zamiast męczyć się ze spalaniem tego żelu i wdychaniem spalin , bo spaliny powstają , lepiej wybrać np " kominek" w technologi hypokausta ? Zamiast WENTYLOWAĆ OKNEM dom prawie pasywny, lepiej zainstalować palenisko z poborem powietrza z poza domu, o relatywnie małej mocy, która rozłożycie w czasie przez przekazywanie ciepła w formie promieniowania . Takie ciepłe obudowy kominkowe , niedmuchające powietrzem lecz promieniujące jak piec, mogą mieć ciekawe kształty wykończone na wiele sposobów . Zyskacie widok ognia , równomierny rozkład ciepła w czasie oraz brak zaburzeń w systemie wentylacji [ zapewne mechanicznej w domach prawie pasywnych ] Inspiracje na naszej stronie www
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Etanol znaczy. Firmy (np Brenntag, Grafapol) sprzedają rozcieńczalniki do przemysłu poligraficznego (drukarni) o zawortości etanolu ok 94%. reszta to octan etylu, alkohol Izopropylowy. Nie wiem jak to sie pali - trzeba by zrobić próbe i zobzczyć czy np teściowa się nie udusiła. :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisz mi z czego to paliwo (oprócz etanolu) a ja Ci powiem gzdie to kupić.
Z tego co doczytałem, to oprócz C2H5OH są tam jeszcze dodatki zapewniające ładny płomień - spirytus pali się mało efektownie :).

Szczegóły : http://www.fanola.com/?pg=24 .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta analiza składu rozumiem, że oznacza iż da się palić czymś innym? To znaczy tańszym, w razie "W" :) ?

 

 

Co do tych 2 cm styro u mnie to cholerka jeszcze caly czas analizuję co pisałeś HenoK, czy faktycznie to dawać, chcę to tylko ze względu na szybszą reakcję systemu grzewczego ... bo mam jednak mały klopot z tym wyrównaniem tej nierownej teraz posadzki, hmm, no i duużo więcej z tym roboty. Duuużo Łatwiej byloby od razu zalewac kable, no ale caly czas analizuję jak to będzie się zachowywalo ... przy tak dużej masie o gr. ok 16 cm.?

Na pewno jeszcze zyskam na akumulacyjności bo zamiast tych 2 cm styro będzie dodatkowe 2 cm betonu ... ale jak system będzie reagowałł ...?

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duuużo Łatwiej byloby od razu zalewac kable, no ale caly czas analizuję jak to będzie się zachowywalo ... przy tak dużej masie o gr. ok 16 cm.?

Na pewno jeszcze zyskam na akumulacyjności bo zamiast tych 2 cm styro będzie dodatkowe 2 cm betonu ... ale jak system będzie reagowałł ...?

Wszystko zależy od tego jak ten dom będziesz użytkował. Jeżeli w czasie zimy przewidujesz np. 2 tygodniowe wyjazdy całej rodziny, i chciałbyś w tym czasie maksymalnie oszczędzać (wyłączyć całkowicie ogrzewanie), a po powrocie chciałbyś mieść szybko nagrzany dom, to daj te 2 cm styropianu. W innej sytuacji są one raczej zbędne. Nawet w takiej skrajnej sytuacji możesz to bez problemu załatwić inaczej. Oprócz ogrzewania podłogowego, włączasz na kilka godzin 2 "fareki" - koszt ich zakupu nie większy niż 100 zł, i bardzo szybko uzyskujesz komfortową temperaturę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HenoK, różnie to bywa z takimi wyjazdami ale to jak napisałeś nie problem, będzie glassfire :).

Pytanie tylko jak to regulować (?) z taką płytą.

W grę nie wchodzi żadna pogodówka, planuję 2 regulatory programowalne i to wszystko. Myślisz że tak jak opisałem wcześniej bez tych 2 cm styro dałoby radę (?), bo obawiam sie po prostu, że niepotrzebnie bezpośrednio będę ogrzewał tak dużą masę bez możliwości jej kontrolowania. Male deltat T między płytą a powietrzem w pomieszczeniach może hamować normalne oddawanie ciepła do domu.

Bez tych 2 cm styro będzie ona jakby spowalniała ogrzewanie i nie mam pojęcia jak to probowac nawet "okielznać" regulacyjnie.

A mając te 2 cm styro kurcze jakoś wydaje mi się że ta druga płyta będzie się grzała "z opóźnionym zapłonem" i będzie miała mniejszy wpływ na ogrzewanie pomieszczeń i będzie mi łatwiej panować nad temp. co nie znaczy oczywiście- łatwo.

I to nie jest tak że teraz bronie tych 2 cm styro, bo one mi naprawdę komplikują robotę, wręcz przeciwnie- chcialbym się mylić w tym co piszę i móc z nich zrezygnowac.

Wiem że może Ci się nie chce lub nie masz czasu ale musze spróbować z Ciebie wyciągnąć tym razem więcej niż:

"W innej sytuacji są one raczej zbędne" :), bo to mnie nie przekonuje a chcę zostać przekonany :).

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, powstaje "monolog" ale niech będzie:).

Analizuje nadal, dokonałem pewnych obliczeń kolejnych ... .

 

Wiem dlaczego grubsza wylewka może być lepsza.

HenoK, pewnie jesteś już znurzony męczeniem tymi 2 cm a więc sam spróbuję odpowiadać sobie a Ty może tylko przytaknij :).

Wg moich obliczeń grubsza wylewka będzie lepsza dla domu pasywnego.

Wiem, wiem kombinuję i zmieniam ale to wg obliczeń wyszło i oto wnioski z tychże obliczeń:

 

- Dom pasywny potrezbuje malo ciepła więc chodzi o to w tym wszystkim aby podloga dawała maly ale staly strumień ciepła.

- Te dodatkowe 2 cm zgadza się- przyśpieszylyby reakcje systemu ale zbyt szybko nagrzałbym domek, zupelnie niepotrzebnie

- wystarczy dla domku pasywnego delta T między posadzką a pomieszczeniami równe 0,5 st. aby strumień był w miarę wystarczający aby nadążyć na bieżaco ze stratami.

 

W momencie spadku temp. w domu o dodatkowe np. 0,5 st. posadzka natychmiast bedzie reagować większym strumieniem ciepła itd..

 

A więc grubsza posadzka będzie samoregulującym sie systemem z automatyką pracująca na bazie delta T.

 

Takie sa moje wnioski.

Wada grubszej wylewki jest taka że kable są dlużej w wyższej temperaturze bo cieńka wylewka szybciej oddaje ciepło ale wg mnie żadna to wada przy małych zapotrezbowaniach a poza tym ta wada może stać się zaletą gdy żona coś postawi na kablach :), więcej zgromadzi beton a więc temp. "się rozejdzie".

 

Kto się zgadza :)?

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W momencie spadku temp. w domu o dodatkowe np. 0,5 st. posadzka natychmiast bedzie reagować większym strumieniem ciepła itd..

A więc grubsza posadzka będzie samoregulującym sie systemem z automatyką pracująca na bazie delta T.

Zgadza się. To podstawowa zaleta akumulacyjnego ogrzewania płaszczyznowego - automatyka, bez automatyki. Jednak ta "automatyka" nie daje jednej możliwości: nie można jej wyłączyć, aby szybko obniżyć temp. w domku. Mnie to nie przeszkadza, bo zakładam, że stosunkowo rzadko nikogo w nim nie będzie. Ale, ktoś kto chce i może mieć oszczędności na dopasowaniu dostarczania ciepła do domu, w zależności od obecności domowników, nie będzie z tej "automatyki" miał pożytku.

 

Wada grubszej wylewki jest taka że kable są dlużej w wyższej temperaturze bo cieńka wylewka szybciej oddaje ciepło ale wg mnie żadna to wada przy małych zapotrezbowaniach a poza tym ta wada może stać się zaletą gdy żona coś postawi na kablach :), więcej zgromadzi beton a więc temp. "się rozejdzie".

Kablom raczej bardziej szkodzą częste zmiany temperatury niż długotrwałe utrzymywanie w miarę stałej, ale wyższej temp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HenoK, pewnie jesteś już znurzony męczeniem tymi 2 cm a więc sam spróbuję odpowiadać sobie a Ty może tylko przytaknij :).
Wnioski moim zdaniem wyciągnąłeś prawidłowe. Chciałem Ci doradzić, żebyś zrobił sobie symulację pracy ogrzewania podłogowego w jednej i drugiej wersji. Wtedy widziałbyś to wyraźniej. Oczywiście nie jest tak, że jest to idealne rozwiązanie. To ze styropianem też miało swoje zalety. Jednak te zalety moim zdaniem nie rekompensowałyby komplikacji całości.

Grubsza wylewka, to m.in. :

- mniejsze wahania temperatury w pomieszczeniu przy włączonych i wyłączonych kablach grzewczych

- mniejsze wahania temperatury płyty grzewczej, (ma to wpływ np. na rozszerzalność termiczną płyty grzewczej),

- mniejsze różnice temperatur na powierzchni posadzki,

- mniejsze ryzyko uszkodzenia posadzki (będzie o te 2 cm grubsza) i leży na stabilnym podłożu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki (!), czyli co chyba rezygnuję z tych 2 cm styro :lol: , mam nadzieję że to ostateczna moja decyzja :) ale z dokonanej tutaj w temacie naszej analizy wynika że jednak im grubiej tym lepiej.

 

A zaoszczędzić można być może też bo mozna mniej dawać ciepła z kabli. Przy dużej bezwładności zawsze można dogrzać w razie gdyby temp. spadła w domu a płyta nie wyrabiała.

Wydaje mi się, że przy dużej bezwładności nigdy nie będzie tak, że za bardzo się w domu zrobi chłodno aby nie zdąrzyło się dogrzać w taryfie taniej.

A poza tym aby oszczędzać na ogrzewaniu jeszcze bardziej w zależności od pory dnia, należałoby mieć dom z BK300 albo izolację wewnątrz tylko że wtedy ze słońca w ogóle nie skorzystamy. Co prawda jest go niezbyt dużo jesienią i zimą ale duża bezwładność z tego skorzysta a mała już nie.

Ale dla siebie zamierzam umieścić jeszcze jeden czujnik na dnie betonu aby wiedzieć jakie będzie delta T- posadzka/grunt. To jest to o czym pisałem- aby za duża temp. płyty nie zwiększała strat do gruntu, które jak wyżej wyliczałem są dośc istotne. Ale przy tak grubej płycie temp. jej na dole powinna być nie więcej niż 0,5 st. wyższa od tego co w domu a nawet mniej bo ciepło będzie cały czas oddawane do domu.

Ale będzie tak wg mnie tylko wtedy gdy kable będą wyżej niż na dnie betonu.

 

W przypadku gdyby kable były na dnie płyty to temp. tam byłaby wyższa i w związku z tym też delta T.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

rozczulacie się nad akumulacyjnością podłogi, podam parę minusów :wink: koniec czerwca ogrzewanie podłogowe włączone, bo "ciągnie" zimnem, jedynie latem jak jest "piekło" na zewnątrz przyjemnie chłodzi (tydzień może dwa). W przypadku braku podłogówki zimą podłoga prawie jak lodówwka ( w każdym przypadku na podłodze płytki )

ps. po co w pasywnym ogrzewanie? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

rozczulacie się nad akumulacyjnością podłogi, podam parę minusów :wink: koniec czerwca ogrzewanie podłogowe włączone, bo "ciągnie" zimnem, jedynie latem jak jest "piekło" na zewnątrz przyjemnie chłodzi (tydzień może dwa). W przypadku braku podłogówki zimą podłoga prawie jak lodówwka ( w każdym przypadku na podłodze płytki )

Nie bardzo rozumiem :) Gdybyś nie miał podłogówki, to by ci jeszcze bardziej "ciągło zimnem", czyż nie?

 

Chyba że sedno wypowiedzi tkwi w tych płytkach - płytki to zimne zło, tak? Poważnie się pytam, bo stoję jeszcze przed wyborem co położyć na podłodze (ogrzewanej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

rozczulacie się nad akumulacyjnością podłogi, podam parę minusów :wink: koniec czerwca ogrzewanie podłogowe włączone, bo "ciągnie" zimnem, jedynie latem jak jest "piekło" na zewnątrz przyjemnie chłodzi (tydzień może dwa). W przypadku braku podłogówki zimą podłoga prawie jak lodówwka ( w każdym przypadku na podłodze płytki )

Nie bardzo rozumiem :) Gdybyś nie miał podłogówki, to by ci jeszcze bardziej "ciągło zimnem", czyż nie?

 

Chyba że sedno wypowiedzi tkwi w tych płytkach - płytki to zimne zło, tak? Poważnie się pytam, bo stoję jeszcze przed wyborem co położyć na podłodze (ogrzewanej).

To tylko moje obserwacje :wink: ściany są chłodniejsze od powietrza w budynku, podłoga bardziej ( po sezonie grzewczym tylko chłodzi :( i to bardziej niż by się chciało, przedłuża sezon grzewczy ) byłem parę dni temu u znajomego, oglądałem domek ( w skarpetkach chodziłem- czuć było mocno chłodek w odniesieniu do mojej wykończonej identycznie podłogi, no prawie :wink: ja przypadkiem zrezygnowałem (czas gonił) z akumulacyjnej wylewki betonowej i dzięki temu nawet zimą bez ogrzewania podłogowego robi wrażenie ciepłej :D jak płytki to tylko ciepłe, nawet latem :( z wyjątkiem tygodnia czy 2 tygodni upałów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki (!), czyli co chyba rezygnuję z tych 2 cm styro :lol: , mam nadzieję że to ostateczna moja decyzja :) ale z dokonanej tutaj w temacie naszej analizy wynika że jednak im grubiej tym lepiej.

pzdr

 

J-J to po tak wnikliwej analizie i przemyśleniach jak będzie wyglądał układ pod nogami :) ? i czy uległa zmianie wizja posadowienia ścianek działowych ?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

rozczulacie się nad akumulacyjnością podłogi, podam parę minusów :wink: koniec czerwca ogrzewanie podłogowe włączone, bo "ciągnie" zimnem, jedynie latem jak jest "piekło" na zewnątrz przyjemnie chłodzi (tydzień może dwa). W przypadku braku podłogówki zimą podłoga prawie jak lodówwka ( w każdym przypadku na podłodze płytki )

ps. po co w pasywnym ogrzewanie? :wink:

 

Witam.

rozczulacie się nad akumulacyjnością podłogi, podam parę minusów :wink: koniec czerwca ogrzewanie podłogowe włączone, bo "ciągnie" zimnem, jedynie latem jak jest "piekło" na zewnątrz przyjemnie chłodzi (tydzień może dwa). W przypadku braku podłogówki zimą podłoga prawie jak lodówwka ( w każdym przypadku na podłodze płytki )

Nie bardzo rozumiem :) Gdybyś nie miał podłogówki, to by ci jeszcze bardziej "ciągło zimnem", czyż nie?

 

Chyba że sedno wypowiedzi tkwi w tych płytkach - płytki to zimne zło, tak? Poważnie się pytam, bo stoję jeszcze przed wyborem co położyć na podłodze (ogrzewanej).

To tylko moje obserwacje :wink: ściany są chłodniejsze od powietrza w budynku, podłoga bardziej ( po sezonie grzewczym tylko chłodzi :( i to bardziej niż by się chciało, przedłuża sezon grzewczy ) byłem parę dni temu u znajomego, oglądałem domek ( w skarpetkach chodziłem- czuć było mocno chłodek w odniesieniu do mojej wykończonej identycznie podłogi, no prawie :wink: ja przypadkiem zrezygnowałem (czas gonił) z akumulacyjnej wylewki betonowej i dzięki temu nawet zimą bez ogrzewania podłogowego robi wrażenie ciepłej :D jak płytki to tylko ciepłe, nawet latem :( z wyjątkiem tygodnia czy 2 tygodni upałów

 

 

Ja nie nadążam, zamieszałeś dla mnie trochę :), to masz ciepło czy nie (?) co jest wadą?

 

 

A oto najnowsze zdjątka, ścianki działowe już mam a wczorak zacząłem ocieplać i rozpocząłem oczywiście od ściany fundamentowej bo tam jeszcze nie skończyłem.

 

http://images30.fotosik.pl/267/98f2612dfa1d7641med.jpg

 

http://images34.fotosik.pl/349/de46664cda32f81fmed.jpg

 

http://images38.fotosik.pl/2/915b644bef8b346dmed.jpg

 

http://images36.fotosik.pl/2/f263ba4d9b344bf7med.jpg

 

 

A tu wciskałem węłne granulowaną między nakładki (z OSB) na łączeniach wiązarów.

 

http://images34.fotosik.pl/349/18ecc91cd156205emed.jpg

 

 

A tu ocieplanie:

 

http://images36.fotosik.pl/2/cd3e092f2a6ca605med.jpg

 

http://images34.fotosik.pl/349/185c1d2ddaba181cmed.jpg

 

http://images34.fotosik.pl/349/00a4532c17ace9f0med.jpg

 

 

Będzie razem 36 cm (3x12 cm).

 

 

Ale mam jedno na razie puytanie.

Jak myślicie, wełnę na stropie dawać czołem do styro, czyli styro do samej góry i wełna do niego dociskana czy raczej styro dać do góry murłaty i na nim wełnę położyć i zrównać z krawędzią zewn. styro?

Wolalbym styro do samej góry i do niego wełna ale nie wiem czy łatwiej będzie to drugie.

 

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja przypadkiem zrezygnowałem (czas gonił) z akumulacyjnej wylewki betonowej i dzięki temu nawet zimą bez ogrzewania podłogowego robi wrażenie ciepłej :D jak płytki to tylko ciepłe, nawet latem :( z wyjątkiem tygodnia czy 2 tygodni upałów

 

 

Ja nie nadążam, zamieszałeś dla mnie trochę :), to masz ciepło czy nie (?) co jest wadą?

an-bud ma zamiast wylewki cementowej płytę OSB położoną na warstwie styropianu (chyba 30cm). Nic dziwnego, że taka posadzka "sama grzeje".

 

Posadzka ceramiczna bywa rzeczywiście chłodna. Jeśli ktoś jest przyzwyczajony do chodzenia bez kapci, to nie polecam.

U siebie w salonie na lato położyłem dywan i to załatwia temat. Zimą zostanie zwinęty :). W sypialniach mam panele podłogowe. Na całym parterze ogrzewanie podłogowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mam jedno na razie puytanie.

Jak myślicie, wełnę na stropie dawać czołem do styro, czyli styro do samej góry i wełna do niego dociskana czy raczej styro dać do góry murłaty i na nim wełnę położyć i zrównać z krawędzią zewn. styro?

Wolalbym styro do samej góry i do niego wełna ale nie wiem czy łatwiej będzie to drugie.

pzdr

Ja mam styro do samej góry, docinane na tyle ile się dało, żeby dolegało do "nadbitki", reszta uszczelniona pianką, murłata od zewnątrz wyrównana styropianem do lica ściany, do tego ze skosu dochodzi wełna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

an-bud ma zamiast wylewki cementowej płytę OSB położoną na warstwie styropianu (chyba 30cm). Nic dziwnego, że taka posadzka "sama grzeje".

 

Posadzka ceramiczna bywa rzeczywiście chłodna. Jeśli ktoś jest przyzwyczajony do chodzenia bez kapci, to nie polecam.

U siebie w salonie na lato położyłem dywan i to załatwia temat. Zimą zostanie zwinęty :). W sypialniach mam panele podłogowe. Na całym parterze ogrzewanie podłogowe.

 

 

No, kumam :) dzieki

 

 

Ale mam jedno na razie puytanie.

Jak myślicie, wełnę na stropie dawać czołem do styro, czyli styro do samej góry i wełna do niego dociskana czy raczej styro dać do góry murłaty i na nim wełnę położyć i zrównać z krawędzią zewn. styro?

Wolalbym styro do samej góry i do niego wełna ale nie wiem czy łatwiej będzie to drugie.

pzdr

Ja mam styro do samej góry, docinane na tyle ile się dało, żeby dolegało do "nadbitki", reszta uszczelniona pianką, murłata od zewnątrz wyrównana styropianem do lica ściany, do tego ze skosu dochodzi wełna.

 

Tak właśnie chce zrobić ale nie podejdę do samiuteńkiej góry styro bo mam folię dachową więc zostawię małą szparkę a potem będę miał podbitkę, jednak łatwiej byłoby odwrotnie i "rodzina" z którą buduję pyta mnie czy coś temu szkodzi?

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

rozczulacie się nad akumulacyjnością podłogi, podam parę minusów :wink: koniec czerwca ogrzewanie podłogowe włączone, bo "ciągnie" zimnem, jedynie latem jak jest "piekło" na zewnątrz przyjemnie chłodzi (tydzień może dwa). W przypadku braku podłogówki zimą podłoga prawie jak lodówwka ( w każdym przypadku na podłodze płytki )

ps. po co w pasywnym ogrzewanie? :wink:

 

Witam.

rozczulacie się nad akumulacyjnością podłogi, podam parę minusów :wink: koniec czerwca ogrzewanie podłogowe włączone, bo "ciągnie" zimnem, jedynie latem jak jest "piekło" na zewnątrz przyjemnie chłodzi (tydzień może dwa). W przypadku braku podłogówki zimą podłoga prawie jak lodówwka ( w każdym przypadku na podłodze płytki )

Nie bardzo rozumiem :) Gdybyś nie miał podłogówki, to by ci jeszcze bardziej "ciągło zimnem", czyż nie?

 

Chyba że sedno wypowiedzi tkwi w tych płytkach - płytki to zimne zło, tak? Poważnie się pytam, bo stoję jeszcze przed wyborem co położyć na podłodze (ogrzewanej).

To tylko moje obserwacje :wink: ściany są chłodniejsze od powietrza w budynku, podłoga bardziej ( po sezonie grzewczym tylko chłodzi :( i to bardziej niż by się chciało, przedłuża sezon grzewczy ) byłem parę dni temu u znajomego, oglądałem domek ( w skarpetkach chodziłem- czuć było mocno chłodek w odniesieniu do mojej wykończonej identycznie podłogi, no prawie :wink: ja przypadkiem zrezygnowałem (czas gonił) z akumulacyjnej wylewki betonowej i dzięki temu nawet zimą bez ogrzewania podłogowego robi wrażenie ciepłej :D jak płytki to tylko ciepłe, nawet latem :( z wyjątkiem tygodnia czy 2 tygodni upałów

 

 

Ja nie nadążam, zamieszałeś dla mnie trochę :), to masz ciepło czy nie (?) co jest wadą?

 

 

 

myślałem że napisałem jasno :( przez takie rozwiązanie mam cieplejszą podłogę, beton "lubi chłodzić" ma zawsze niższą temperaturę o kilka stopni od powietrza w pomieszczeniu. Jaką może mieć temp. posadzka betonowa w domu ( bez podgrzewania ) jak mamy np: 20 st C na poziomie 1.5m od tej podłogi :wink: ? Ratują ciepłe kapcie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...