Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Na pewno ma być super energooszczędny. Nie pasywny, bo to pojęcie moim zdaniem się zdewaluowało (przesadna izolacja domu może być jego wadą).

 

HenoK, a dlaczegóż to?

No to wyobraź sobie izolację o grubości 100cm :lol: .

Myślę, że najlepsza metoda zaprojektowania domu superenergooszczędnego polega na spełnieniu warunków normowych, a następnie wybraniu takich opcji zmniejszenia kosztów eksploatacji, które dają najszybszy okres zwrotu nakładów.

Niekoniecznie musi to być tylko izolacja. Równie dobrze mogą to być lepsze okna, pompa ciepła, kolektory słoneczne, wentylacja z odzyskiem ciepła.

Oczywiście ważny jest też komfort użytkowania tak zaprojektowanego domu.

 

Zgadzam się jednak, przy nstp. domu jednak zostawilbym moje obecne grubości izolacji (fakt 100 cm bym nie dał :) ) i uważam że da się zrobić dom "zero energi" i to wcale nie większym kosztem ale już od początku trzeba wszystko przeanalizowac i się zdecydować.

Pompoy ciepła, solarów bym nie brał, zdecydowanie za drogie, no chyba że sam bym to zrobił :) albo jeśli ceny nabrałyby sensu.

 

 

Depi, zapytałem jaka jest różnica w koszcie okien zwykłych a okien pasywnych i gość zaczął opowiadać, najważniejsze było to, że okna pasywne u nich są robione na profilu niemieckim jakimś i są to okna NIEOTWIERALNE.

A otwieralne są do energooszczędnych- dokładnie tak powiedział.

 

Uo matko - z tego powinieneś był wywnioskować tylko jedno - że rozmawiasz z debilem. O oknach Jezierskiego to nic nie mówi :lol:

 

Nie wiem czy debil ale bylo to dziwne to fakt.

 

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A czy rozważał ktoś już budowę domu o najlepszym A/V, czyli kulistego? Pierre Cardin ma coś a la, choć energooszczędność nawet nie figuruje w jego słowniku, ale przykład pokazuje, że taka forma jest możłiwa i, MSZ, bardzo atrakcyjna wizualnie. Może nawet któraś Żona by się skusiła na takie przytulne igloo :lol:
Chodzi Ci o coś takiego :

http://www.gnosis.art.pl/e_gnosis/pracownia/dom_kopula/kopuly_monolityczne/dom_kopula_monolityczna_14.jpg

Zdjęcie ze strony intermetowej :

http://www.gnosis.art.pl/e_gnosis/pracownia/dom_kopula/dom_kopula_monolityczna.htm

Na temat takiej budowy można przeczytać także tutaj :

http://jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl/wydarzenia/671458.html

W artykule są też namiary na projektanta :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się jednak, przy nstp. domu jednak zostawilbym moje obecne grubości izolacji (fakt 100 cm bym nie dał :) ) i uważam że da się zrobić dom "zero energi" i to wcale nie większym kosztem ale już od początku trzeba wszystko przeanalizować i się zdecydować.
Jeszcze jedno. Nie wystarczy sama wiedza teoretyczna w tej dziedzinie. Konieczna jest jeszcze praktyka. Po wybudowaniu jednego domu energooszczędnego, jest duża szansa na budowę następnego lepszego i niewykluczone, że tańszego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się jednak, przy nstp. domu jednak zostawilbym moje obecne grubości izolacji (fakt 100 cm bym nie dał :) ) i uważam że da się zrobić dom "zero energi" i to wcale nie większym kosztem ale już od początku trzeba wszystko przeanalizować i się zdecydować.
Jeszcze jedno. Nie wystarczy sama wiedza teoretyczna w tej dziedzinie. Konieczna jest jeszcze praktyka. Po wybudowaniu jednego domu energooszczędnego, jest duża szansa na budowę następnego lepszego i niewykluczone, że tańszego.

 

Zdecydowanie tak, Amen :)

 

HenoK męczy mnie jeszzce jedna myśl, juz za ok m-c będę robił kable i myślę nad tym czy lepsze będą regulatory z czujnikiem podłogowym tylko czy powietrznym.

Zawsze najpierw odczuwamy temp. w powietrzu a więc dając czujnik podłogowy i ustawiając go np. na 22 st. C, z uruchamianiem jeśli spadnie o 0,3 st. C, ogrzewanie może załączać się częściej niż np. przy czujniku powietrznym ustawionym np. na 20 st. C. Wydaje mi się ze zyski bytowe w domu będą "odczuwalne w powietrzu" najpierw, bez większego wpływu na temp. posadzki, na poziomie gdzie byłby czujnik podłogowy więc może lepiej czujnik powietrzny? Tyle, że z powietrznym wada będzie taka, że jego reakcja będzie późniejsza niż podlogowego?

Jak sądzisz?

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

męczy mnie jeszzce jedna myśl, juz za ok m-c będę robił kable i myślę nad tym czy lepsze będą regulatory z czujnikiem podłogowym tylko czy powietrznym.

Zawsze najpierw odczuwamy temp. w powietrzu a więc dając czujnik podłogowy i ustawiając go np. na 22 st. C, z uruchamianiem jeśli spadnie o 0,3 st. C, ogrzewanie może załączać się częściej niż np. przy czujniku powietrznym ustawionym np. na 20 st. C. Wydaje mi się ze zyski bytowe w domu będą "odczuwalne w powietrzu" najpierw, bez większego wpływu na temp. posadzki, na poziomie gdzie byłby czujnik podłogowy więc może lepiej czujnik powietrzny? Tyle, że z powietrznym wada będzie taka, że jego reakcja będzie późniejsza niż podlogowego?

Może warto rozważyć jeszcze jedną opcję - czujnik powierzchni podłogi na podczerwień :

http://pl.heating.danfoss.com/Product/088U0213_MNU17433086.html

Jego zaletą jest pomiar powierzchni posadzki, która jednak może różnić się od tej mierzonej we wnętrzu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

męczy mnie jeszzce jedna myśl, juz za ok m-c będę robił kable i myślę nad tym czy lepsze będą regulatory z czujnikiem podłogowym tylko czy powietrznym.

Zawsze najpierw odczuwamy temp. w powietrzu a więc dając czujnik podłogowy i ustawiając go np. na 22 st. C, z uruchamianiem jeśli spadnie o 0,3 st. C, ogrzewanie może załączać się częściej niż np. przy czujniku powietrznym ustawionym np. na 20 st. C. Wydaje mi się ze zyski bytowe w domu będą "odczuwalne w powietrzu" najpierw, bez większego wpływu na temp. posadzki, na poziomie gdzie byłby czujnik podłogowy więc może lepiej czujnik powietrzny? Tyle, że z powietrznym wada będzie taka, że jego reakcja będzie późniejsza niż podlogowego?

Może warto rozważyć jeszcze jedną opcję - czujnik powierzchni podłogi na podczerwień :

http://pl.heating.danfoss.com/Product/088U0213_MNU17433086.html

Jego zaletą jest pomiar powierzchni posadzki, która jednak może różnić się od tej mierzonej we wnętrzu.

 

lol, niezłe ale cena też :).

Myślę że w sumie musiałby być taki regulator na którym oprócz temp. maks. mógłbym ustawiać temp. załączania a nie, że załącza gdy temp. spadnie np. o 0,3 st C poniżej tej max ale czy takie są (?), sprawdzałem w elektra , auraton, euroster i one raczej nie mają :(.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że w sumie musiałby być taki regulator na którym oprócz temp. maks. mógłbym ustawiać temp. załączania a nie, że załącza gdy temp. spadnie np. o 0,3 st C poniżej tej max ale czy takie są (?), sprawdzałem w elektra , auraton, euroster i one raczej nie mają :(.
Podejrzewam, że wszystkie one mają taką funkcję. Szukaj pod hasłem histereza :).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

histereza jest właśnie 0,3 st. C, więc jeśli będe miał na czujniku 22 st. C sustawione to przy 21,7 st. C będzie mi się uruchamiało ogrzewanie.

Jesli będę miał powietrzny to będę miał pewność że nie uruchomimi się ogrzewanie jesli będzie tmp. powietzra większa niż 20 st. tyle że wtedy czujnik powietrzny będzie bardzo późno reagował na wzrost temp.

 

Piwopijca własnie tak nie ma :(, jest ta histereza.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

histereza jest właśnie 0,3 st. C, więc jeśli będe miał na czujniku 22 st. C sustawione to przy 21,7 st. C będzie mi się uruchamiało ogrzewanie.

Jesli będę miał powietrzny to będę miał pewność że nie uruchomimi się ogrzewanie jesli będzie tmp. powietzra większa niż 20 st. tyle że wtedy czujnik powietrzny będzie bardzo późno reagował na wzrost temp.

 

Piwopijca własnie tak nie ma :(, jest ta histereza.

Wybierz termostat, który ma regulowaną histerezę, np. :

http://robotechnik.abc24.pl/default.asp?kat=20542&pro=153083

http://www.sklep.insbud.net/product_info.php/cPath/21_22/products_id/28

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się jednak, przy nstp. domu jednak zostawilbym moje obecne grubości izolacji (fakt 100 cm bym nie dał :) ) i uważam że da się zrobić dom "zero energi" i to wcale nie większym kosztem ale już od początku trzeba wszystko przeanalizować i się zdecydować.
Jeszcze jedno. Nie wystarczy sama wiedza teoretyczna w tej dziedzinie. Konieczna jest jeszcze praktyka. Po wybudowaniu jednego domu energooszczędnego, jest duża szansa na budowę następnego lepszego i niewykluczone, że tańszego.

 

Zdecydowanie tak, Amen :)

 

 

pzdr

 

Panowie, może tak trening na klockach lego modyfikowanych) lub w skali,

np 1:10,co liniowo daje 10x mniejsze koszty, czyli gotowy dom wyjdzie tylko trochę drożej, ale będzie taniej niż pierwszy, który pochłonął by kasę, te 100%, a byłby gorszy od tego drugiego, a bylibyście bardziej zadowoleni z tego drugiego, mając jakieś ale do tego pierwszego i ponosząc duże nakłady do budowy drugiego

 

ufff, chyba nic nie nakręciłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się jednak, przy nstp. domu jednak zostawilbym moje obecne grubości izolacji (fakt 100 cm bym nie dał :) ) i uważam że da się zrobić dom "zero energi" i to wcale nie większym kosztem ale już od początku trzeba wszystko przeanalizować i się zdecydować.
Jeszcze jedno. Nie wystarczy sama wiedza teoretyczna w tej dziedzinie. Konieczna jest jeszcze praktyka. Po wybudowaniu jednego domu energooszczędnego, jest duża szansa na budowę następnego lepszego i niewykluczone, że tańszego.

 

Zdecydowanie tak, Amen :)

 

 

pzdr

 

Panowie, może tak trening na klockach lego modyfikowanych) lub w skali,

np 1:10,co liniowo daje 10x mniejsze koszty, czyli gotowy dom wyjdzie tylko trochę drożej, ale będzie taniej niż pierwszy, który pochłonął by kasę, te 100%, a byłby gorszy od tego drugiego, a bylibyście bardziej zadowoleni z tego drugiego, mając jakieś ale do tego pierwszego i ponosząc duże nakłady do budowy drugiego

 

ufff, chyba nic nie nakręciłem

Nie zauważyłeś tego : Amen :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

histereza jest właśnie 0,3 st. C, więc jeśli będe miał na czujniku 22 st. C sustawione to przy 21,7 st. C będzie mi się uruchamiało ogrzewanie.

Jesli będę miał powietrzny to będę miał pewność że nie uruchomimi się ogrzewanie jesli będzie tmp. powietzra większa niż 20 st. tyle że wtedy czujnik powietrzny będzie bardzo późno reagował na wzrost temp.

 

Piwopijca własnie tak nie ma :(, jest ta histereza.

Wybierz termostat, który ma regulowaną histerezę, np. :

http://robotechnik.abc24.pl/default.asp?kat=20542&pro=153083

http://www.sklep.insbud.net/product_info.php/cPath/21_22/products_id/28

 

Dzięki HenoK, obadałem ten regulator, nie ma tego co chciałbym aby jeszcze było ale już rozumiem jak z tą regulowaną histerezą jest.

Jest tylko jedno pytanie, w tych regulowanych jest tak, że ustawia się daną temperaturę z histerezą np. równą 2 st. C i to oznacza że włączy się gdy będą 2 st. C mniej niż ustawione na regulatorze a wyłączy sie gdy będą 2 st. C więcej niż ustawione na regulatorze.

Myślałem że histereza oznacza tylko temp. włączenia a wyłączanie następuje przy osiągniętej temp. którą zadamy.

jak to jest?

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie, czy ktoś już zasypywał pustaki pierwszego rzędu perlitem ?

Chodzi mi o to, którą granulację kupić ?

http://www.perlipol.pl/?id=cennik

 

A przede wszystkim ile tego kupić ? :-?

 

Pustak do zasypania to niemiecki Unipor 372x240x238. Nie wiem ile dokładnie zajmują w nim drążenia? Myślę, że ok. 04-0,5 objętości.

Mam liczyć w ten sposób:

0,372m x 0,240m x 0,238m = 0,02 m. sześć to objętość jednego pustaka.

Połowa to pustka powietrzna, a połowa ceramika, czyli do zasypania pozostaje 0,02 x 0,5 = 0,01.

Mam ich około 240 sztuk w pierwszej warstwie.

240 x 0,01 = 2,4 m. sześć.

 

Jak coś schrzaniłem to poprawcie, please.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatecznie postanowiłem ocieplic strop styropianem 30cm i dać na to wylewkę. Co więcej - stanie się to już w tym tygodniu, bo akurat ekipa ma czas, to machną to.

 

W związku z tym mam nieoczekiwanie pilny dylemat - jak poprowadzić te cholerne kanały? Ułożyć je w warstwie ocieplenia może i byłoby dobrze, ale niewiarrygodnie upierdliwie. Porobić może przepusty przez to a kanały puścić górą po wylewce i tylko solidnie ocieplić wełną (np. 10cm)? Jeszcze między krokwie planuję wsadzić z 10cm wełny, więc nie będą całkowicie na pastwie wahań temperatury.

 

Co sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem o tym, nawet mam kilka kanałów juz z odzysku, ale to są spore kanały kurcze blade. Będę miał w tych miesjcach znacznie cieńszą izolację. Poza tymtakie kanały raczej nie leżą nikomu na półce - musiałbym zamówić a to znowu opóźnienia... No i musiałbym juz teraz definitywni określić, gdzie będzie stała centrala.

 

Z drugiej strony prowadzenie ich wierzchem to przepusty, kolana 90st (niedobre) no i troche dalej do wszystkiego (o 35cm hehehe).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...