Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Piszesz tak jakbyś miał doświadczenie. A go nie masz. Nie mieszkałeś nigdy w domy izolowanym bez centralnego. Nie napisałbyś tak. Roczne zużycie do 5000kWh na 144m2 dom , pozwala mi nie przejmować się gdy kWh (u mnie 0.41 zł podrożała o 2% ) I tak płacę mniej niż sąsiad w nieskończonym domu za gaz, którego jeszcze nie używa (120 zł stałej opłaty). Jedyną „wadą” niecentralnego jest znacznie większy komfort.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A o to dalsza praca, łazieneczka:

 

http://images38.fotosik.pl/27/0040780c7d113e0amed.jpg

 

i jednocześnie ocieplam strop:

 

http://images47.fotosik.pl/27/0b4bf75afec88138med.jpg

http://images35.fotosik.pl/27/278b1e9101e580b9med.jpg

http://images40.fotosik.pl/27/936b2e93b730db42med.jpg

http://images31.fotosik.pl/394/edebe566d15f98dbmed.jpg

http://images44.fotosik.pl/27/13e0c79eb4e1a7f0med.jpg

http://images39.fotosik.pl/27/7352b6e14b024887med.jpg

http://images32.fotosik.pl/393/036f1e2bbaaa99eemed.jpg

http://images44.fotosik.pl/27/d1cf477d1b684ad4med.jpg

 

Na razie tylko kawałek ale zacząłem wreszcie :).

W sumie jest na 60 cm ale "sie sciska" i wychodzi ok 55-60 cm

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kable w łazience? W łazience zaleca się termostaty z programowaniem czasowym - po co 28-30 stopni w porach "niekąpielowych". Płytka na wylewce 4cm z kablem nagrzewa się 4-5 h więc ustawienia np 1h rano i 2h wieczorem jest troszkę! energetycznie rozrzutne. pamietać należy , że przy dobrej wentylacji podłoga w łazience grzeje sporo chłodniejsze powietrze z przdpokoju. Zdecydowanie mniej kWh zużyją maty w kleju pod płytką, przy 160W/m2 ciepła płytka jest za 1/2h.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kable w łazience? W łazience zaleca się termostaty z programowaniem czasowym - po co 28-30 stopni w porach "niekąpielowych". Płytka na wylewce 4cm z kablem nagrzewa się 4-5 h więc ustawienia np 1h rano i 2h wieczorem jest troszkę! energetycznie rozrzutne. pamietać należy , że przy dobrej wentylacji podłoga w łazience grzeje sporo chłodniejsze powietrze z przdpokoju. Zdecydowanie mniej kWh zużyją maty w kleju pod płytką, przy 160W/m2 ciepła płytka jest za 1/2h.

 

Jakie 28 stopnii??!!!

Jeśli nie wiesz nic odnośnie mojego ogrzewania tylko sypiesz utarte slogany to pytanie po co w ogóle piszesz??

 

Wystarczy delta T=1 oC między posadzką a powietrzem w domu aby w moim przypadku podłoga dawała (1/0,15)[W*m2*K]*90[m2]*1[oC]=600 W co w nadmiarze uzupełnia moje straty ciepła.

Gruba plyta betonowa- ok. 18 cm ma stanowić akumulator aby podniesienie temperatury posadzki bylo małe ale wystarczające aby zakumulować i dac tyle ciepła ile potrzebuje. Same kable daję na gł. ok. 7 cm.

Samoregulacja podłogówki będzie dodatkowym atutem.

A moc kabli przewymiarowana prawie 8- krotnie pozwoli mi na nieprzegrzewanie domu, bo przy spadku temp. w domu o np. ok. 0,5oC uruchomi sie system i zanim się nagrzeje (bo podłogówka się trochę rozpędza) to mimo wszsytsko temperatura w domu w tym czasie na pewno już nie spadnie (czyt. małe straty ciepła a duża moc kabli).

Jedno jest pewne- ustawień będę musiał się nauczyć, czyli poznać jak moj dom się zachowuje ale to dla mnie będzie czysta przyjemnośc :).

Dzięki temu trochę zaoszczędziłem na automatyce stosowanej specjalnie do ogrzewania akumulacyjnego i z pojedynczych obiegów dla ażdego pomieszczenia, czyli zszedłem z ok 15 tys zł do 4 tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie o tym piszę, akumulacja w podłogówce to mit. Nie spotkałem jak żyję, by ktoś przykrywał podłogę by gromadzić energię nie przegrzewając pomieszczenia. Precyzyjna automatyka i akumulacja to sprzeczność, dobra izolacja i akumulacja to sprzeczność.

Akumulacja miała sens w czasach gdy ogrzewanie było niesterowalne. Masa pełniła wtedy rolę pseudoautomatyki - odbierając ciepło w okresie , gdy był jego nadmiar. A co się dzieje gdy jest precyzyjna (ASIC)automatyka i nie ma nadprodukcji ciepła ? A co się dzieje gdy jeszcze jest czasówka? (przepisałem od...)

 

A 28 stopni -tyle ma podłoga rano i wieczorem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wgregor, co Ty z tą sterowalnością?

Toż tłumaczyłem że małe straty ciepła i długie ochładzanie budynku a jednocześnie duże przewymiarownie kabli pozwalają na bezproblemowe utyrzymywanie stałej temp. bez przegrzewania.

 

Sterowanie będę miał wg tylko czujnika podłogowego i on wystarczy że da mi 1 stopien więcej niż 20oC, które jest w pomieszczeniu i mam straty pokryte (godzinowe dla -18 oC na zewnątrz). Parę stopni więcej (akumulacja) da mi ciepło na dłuższy czas. W życiu nie będę miał takich temperatur posadzki jak 28oC, chociaż chcialbym :) mieć uczucie ciepłej podłogi to przy domku z takimi małymi stratami na pewno nie będę go miał.

Wystarczy że wyczaję jaka musi być temp. na czujniku aby było OK i nawet gdyby byly kosmiczne mrozy a czujnik ustawiony jak zawsze, i okazałoby się że straty ciepła są większe to budynek przy dużej bezwładności dużo się nie wychłodzi do czasu nstp. taniej godziny i mając taki zapas mocy kabli dociągnę w ciągu 0,5-1 h ile trzeba.

Jedno jest prawie pewne trochę obserwacji mnie czeka ale to jak pisałem czysta przyjemność.

 

Krótko- Zakładam ustawienie czujnika w podłodze na początku na ok 22 st. i do tego ma dobijać, duża bezwładność budynku nie pozwoli schlodzić sie na tyle aby ogrzewanie nie zdążyło w ciągu nstp. taniego czasu dogrzać.

I dalej będę to korygował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzielę się tylko doświadczeniem . Aby akumulacja dała ciepło na dłuższy czas musisz nagrzać podłogę do wyższej temperatury niż zadana, czyli jak ma dokładną automatykę to dupa. Duża masa - gorsze sterowanie - większe opłaty. Twórcy elektrycznego ogrzewania podłogowego 1929 - Norwegowie

(masz chyba ich kable - teraz nexans - kiedyś alcatel KN ) dawali kable pod dechy na legarach by zminimalizować akumulację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najfajniejsze w ogrzewanej podłodze w łazience jest to, że ma ona 28 stopni. Z przyjemnością można sobie na niej usiąść gołą d... No i też temperatura powietrza powinna być tam wyższa o ok 5 stopni.

 

Zakładam 20oC a suszarka na ręczniki będzie robić jako szybkie podniesienie do np 25oC.

 

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zakładam 20oC a suszarka na ręczniki będzie robić jako szybkie podniesienie do np 25oC.

 

pzdr

 

suszarka+szybkość dogrzania = tak sobie...

 

mam suszarkę nawet sporą i dmuchawę 1,5kW.

 

Nie musisz od razu zakładać farelki, ale załóż na wszelki wypadek dodatkowy kontakt, w przyszłości jak znalazł :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zakładam 20oC a suszarka na ręczniki będzie robić jako szybkie podniesienie do np 25oC.

 

pzdr

 

suszarka+szybkość dogrzania = tak sobie...

 

mam suszarkę nawet sporą i dmuchawę 1,5kW.

 

Nie musisz od razu zakładać farelki, ale załóż na wszelki wypadek dodatkowy kontakt, w przyszłości jak znalazł :p

 

Ja nie wiem co wy z tą temp. 25oC ;), meszkalem całe życie w bloku i mialem w łazience tyle oC co w calym domu.

Teraz kiedy mieszkam u teściów mają w łazience tyle co w całym domu, ok 20oC, jest OK, nawet podczas kąpieli.

Suszarkę (drabinkę) mam plan uruchamiać czasowo zawsze rano i wieczorem na ok. 1-2 h. Myślę że to w zupełności wystarczy.

A Ty mi jeszcze piszesz aż o 1,5kW :o :), ale gniazdko będę mial dodatkowo w łazience, tu masz rację.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak zapomnę wyłączyć drabinkę, to w łazience jest wyraźnie cieplej,

ale jak chcę wziąć pryszic to po 5 min. drabinka nie daje rady, a włączając dmuchawę jak wchodzę do łazienki, to jak wychodzę spod prysznica mam ciepło ( sauna to bym przesadził :lol: ).

 

Z punktu widzenia oszczędności energii, lepiej jest wlączyć 1,5 kW na 10 miut niż 2x dziennie drabinkę 750W na 1-2 godz.

 

Co do przesady,

hmmm każdy lubi to co ma :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak zapomnę wyłączyć drabinkę, to w łazience jest wyraźnie cieplej,

ale jak chcę wziąć pryszic to po 5 min. drabinka nie daje rady, a włączając dmuchawę jak wchodzę do łazienki, to jak wychodzę spod prysznica mam ciepło ( sauna to bym przesadził :lol: ).

 

Z punktu widzenia oszczędności energii, lepiej jest wlączyć 1,5 kW na 10 miut niż 2x dziennie drabinkę 750W na 1-2 godz.

 

Co do przesady,

hmmm każdy lubi to co ma :wink: :lol:

 

eee, myślałem raczej coś ok 150-200 W na 1-2 h rano i wieczorkiem :), bo oprócz dogrzewania ma mi przesuszyć ręczniki.

A co do dmuchawy to masz rację ekonomiczniej byłoby ją włączyć 5 min przed ale dla mnie ważne jest suszenie ręczników też stą ta drabinka przeznaczona do 1-2 h pracy rano i wieczorkiem.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak mieszkałem w bloku jako dziecię, to nie miałem żadnej drabinki, ani dmuchawy. Kaloryfer był. I było OK.

 

Teraz w obydwu domach mam i drabinki i farelki.

 

Fluidy jakieś dziwne, albo ewidentnie starzeję się, choć młodym jest!

:wink: :lol:

 

A poważnie odczuwanie temperatury w dużej mierze zależy od wilgotności.

W blokach zawsze borykaliśmy się z suchym powietrzem. W domu jest "normalnie", za to w łazience trzeba grzać mocniej, a najlepiej "chwilowo",

wtedy kiedy wymaga sytuacja.

 

P.S.

Z podłogówką nie da się grzać mocniej, nawet mimo kilu sztuczkom jakie zastosowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najfajniejsze w ogrzewanej podłodze w łazience jest to, że ma ona 28 stopni. Z przyjemnością można sobie na niej usiąść gołą d... No i też temperatura powietrza powinna być tam wyższa o ok 5 stopni.

 

Zakładam 20oC a suszarka na ręczniki będzie robić jako szybkie podniesienie do np 25oC.

 

 

pzdr

 

A wiecie ! sptkałem się (naprawdę) kiedyś w leroju , że sprzedawca nazwał suszarką taki grzejnik rurkowy! Ja do niego - przecież ciepło nie suszy tylko wentylacja, ciepło może przyspieszyć suszenie, ale pod warunkiem sprawnej wentylacji. Mówię mu ,że w łazience jest wentylacja z dołu do góry, więc nie montuje się rurek na ścianie. to bez sensu. Ale jak to w supermarketach , ciemniak za ladą i nie mógł zrozumieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najfajniejsze w ogrzewanej podłodze w łazience jest to, że ma ona 28 stopni. Z przyjemnością można sobie na niej usiąść gołą d... No i też temperatura powietrza powinna być tam wyższa o ok 5 stopni.

 

Zakładam 20oC a suszarka na ręczniki będzie robić jako szybkie podniesienie do np 25oC.

 

 

pzdr

 

A wiecie ! sptkałem się (naprawdę) kiedyś w leroju , że sprzedawca nazwał suszarką taki grzejnik rurkowy! Ja do niego - przecież ciepło nie suszy tylko wentylacja, ciepło może przyspieszyć suszenie, ale pod warunkiem sprawnej wentylacji. Mówię mu ,że w łazience jest wentylacja z dołu do góry, więc nie montuje się rurek na ścianie. to bez sensu. Ale jak to w supermarketach , ciemniak za ladą i nie mógł zrozumieć.

 

 

Ja cie nie mogę a normalnie teraz mi schną ręczniki w łazience na drabince (jest drabinka z rurek- szok) :o i są coraz bardziej suche. Wentylacji tam raczej dobrej nie uświadczysz a schną :o .

A najgorsze jest to że kiedy grzejnik nie ogrzewa (zimny) to ręcznik mokry :( . :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najfajniejsze w ogrzewanej podłodze w łazience jest to, że ma ona 28 stopni. Z przyjemnością można sobie na niej usiąść gołą d... No i też temperatura powietrza powinna być tam wyższa o ok 5 stopni.

 

Zakładam 20oC a suszarka na ręczniki będzie robić jako szybkie podniesienie do np 25oC.

 

 

pzdr

 

A wiecie ! sptkałem się (naprawdę) kiedyś w leroju , że sprzedawca nazwał suszarką taki grzejnik rurkowy! Ja do niego - przecież ciepło nie suszy tylko wentylacja, ciepło może przyspieszyć suszenie, ale pod warunkiem sprawnej wentylacji. Mówię mu ,że w łazience jest wentylacja z dołu do góry, więc nie montuje się rurek na ścianie. to bez sensu. Ale jak to w supermarketach , ciemniak za ladą i nie mógł zrozumieć.

 

nie zapominaj o konwekcji jaką taki grzejniczek powoduje (co za tym większy gradient i wymianę w went. grawitacyjnej) oraz to że ciśnienie pary wodnej nasyconej jest wprost proporcjonalne do temperatury i dzięki temu (przy dobrej wentylacji) nie osiągamy punktu rosy a ręcznik wysycha. Fakt,że taka drabinka to tylko drabinka ale z dwoma ręcznikami sobie poradzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ja cie nie mogę a normalnie teraz mi schną ręczniki w łazience na drabince (jest drabinka z rurek- szok) :o i są coraz bardziej suche. Wentylacji tam raczej dobrej nie uświadczysz a schną :o .

A najgorsze jest to że kiedy grzejnik nie ogrzewa (zimny) to ręcznik mokry :( . :o

 

Toż to tak być nie może!

:o

Chyba nie wiesz co piszesz :wink: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...