KrzysztofLis2 26.11.2008 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2008 KrzysztofLis, oblicz sobie rozkład temperatury w przegrodzie ze styro i bez styro. Mówimy tu o temperaturze tynku zewn. Zmiay są ja nie twierdzę że nie ma. Różnice w zmianach temperatur na tynku nie przekroczą ok 1oC w porownaniu styro i bez styro (a czy to 0,12 m czy 0,3 m styro ma już małe znaczenie), no chyba że będzie to niedocieplone nadproże (lambda ok 1,2) no to wtedy może być nawet 5oC różnicy Wzór znalazłem taki: t_izolacji = t_otoczenia + "ilość ciepła przepływająca przez ścianę" / "współczynnik przejmowania ciepła" Jeśli tak, przy zmniejszeniu izolacji dającej dwukrotny wzrost ilości uciekającego ciepła, różnica między temperaturą izolacji a otoczenia też wzrośnie dwukrotnie. Nie jest to w tym wypadku argument, bo badania termowizyjne ukazują (pośrednio) temperaturę, ale uzyskany obraz w rzeczywistości nie jest adekwatny do temperatur różnych materiałów - rożnice moga sięgać nawet 50%. Porównywać można jedynie temperatury (kolory) tego samego materiału. Ale zaraz -- przecież mówimy o temperaturze tynku, jednolitego w miarę na całej ścianie. A zatem widząc różne kolory tynku na obrazie termowizyjnym, mamy pewność, że ma on różną temperaturę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 26.11.2008 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2008 KrzysztofLis, oblicz sobie rozkład temperatury w przegrodzie ze styro i bez styro. Mówimy tu o temperaturze tynku zewn. Zmiay są ja nie twierdzę że nie ma. Różnice w zmianach temperatur na tynku nie przekroczą ok 1oC w porownaniu styro i bez styro (a czy to 0,12 m czy 0,3 m styro ma już małe znaczenie), no chyba że będzie to niedocieplone nadproże (lambda ok 1,2) no to wtedy może być nawet 5oC różnicy Wzór znalazłem taki: t_izolacji = t_otoczenia + "ilość ciepła przepływająca przez ścianę" / "współczynnik przejmowania ciepła" Jeśli tak, przy zmniejszeniu izolacji dającej dwukrotny wzrost ilości uciekającego ciepła, różnica między temperaturą izolacji a otoczenia też wzrośnie dwukrotnie. Ja nie twierdzę że tak nie będzie ... ale zadania nie wykonałeś do końca i teraz ... policz i podaj wartości dla sciany ze styro 12 cm i dla ściany 30 cm. Podam tylko że współ. przejmowania na ścianie zewn. wynosi 25 [W/m2*K] pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 26.11.2008 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2008 Ale zaraz -- przecież mówimy o temperaturze tynku, jednolitego w miarę na całej ścianie. A zatem widząc różne kolory tynku na obrazie termowizyjnym, mamy pewność, że ma on różną temperaturę. Raczej nie sądzę, aby kamera termowizyjna "uchwyciła" różnicę. Kamera termowizyjna, jest w zasadzie, bardziej urządzeniem "poglądowym", niż pomiarowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orko 26.11.2008 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2008 Wgregor napisał: Im grubsza izolacja termiczna, tym niższa temperatura tynku zewnętrznego. A tu się nie zgadzam. Temp. tynku zewn. jest prawie jak powietrza zewn. bez względu na ilość izolacji bo współczynnik wnikania jest taki sam dla każdej grubości izolacji bo ona nie ma dla niego oczywiście znaczenia. im gorsza izolacja tym cieplejszy tynk zewnętrzny widać to na kamerze termo. a więc im lepsza izolacja tym zimniejszy (bliższy temp. otoczenia ) tynk zewnetrzny to proste, z czym tu sie nie zgadzać? tylko dlatego, że ja to piszę? Po której stron ie tynku zewnętrznego: zewnętrznej czy wewnętrznej, różnice 0,01oC czy może 0,05oC?? Gdy nie ma izolacji to powierzchnia ściany wewnątrz domu będzie zimniejsza a tynk będzie prawie tak samo zimny przy 5 cm styro jak i przy 30 cm styro. A po co tu dyskutować. Wziąć OZC i sprawdzić zadając np dwie warstwy tynku zewnętrznego po 0.5 cm każda Różnica między zewnętrzną i wewnętrzną stroną tynku zewnętrznego niestety zależy od grubości izolacji i nie jest to tylko 0.05oC ale bliżej 1.0-2.0 oC przy śladowej izolacji! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 26.11.2008 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2008 ... A po co tu dyskutować. Wziąć OZC i sprawdzić zadając np dwie warstwy tynku zewnętrznego Przecież tu nie potrewzba OZC, ludzie kochani. Zabrać Wam OZC i się pogubicie . ... A po co tu dyskutować. Wziąć OZC i sprawdzić zadając np dwie warstwy tynku zewnętrznego po 0.5 cm każda Różnica między zewnętrzną i wewnętrzną stroną tynku zewnętrznego niestety zależy od grubości izolacji i nie jest to tylko 0.05oC ale bliżej 1.0-2.0 oC przy śladowej izolacji! Nie czytałeś wszystkiego co napisałem wyzej. Przeczytaj jeszcze raz, potem policz w OZC . pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 26.11.2008 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2008 No to dalszy cią: oto kable w części dziennej: http://images49.fotosik.pl/35/966be79039568e35med.jpg a oto moja pseudo altanka aby drzwi zewnętrzne dobrze sie montowalo i aby były zabezpieczone przez warunkami atmosferycznymi http://images31.fotosik.pl/408/577a492fcbf78aa6med.jpg a to wylana posadzka w części dziennej: http://images50.fotosik.pl/34/6a09a6a1bb503a4dmed.jpg a to montaż drzwi zewnętrznych oczywiście w warstwie ocieplenia: http://images33.fotosik.pl/413/1490a0c4397db481.jpg http://images42.fotosik.pl/34/d93fde4e7c841078.jpg http://images32.fotosik.pl/407/028076b38d7a6119.jpg pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wgregor 26.11.2008 22:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2008 Wgregor napisał: Im grubsza izolacja termiczna, tym niższa temperatura tynku zewnętrznego. A tu się nie zgadzam. Temp. tynku zewn. jest prawie jak powietrza zewn. bez względu na ilość izolacji bo współczynnik wnikania jest taki sam dla każdej grubości izolacji bo ona nie ma dla niego oczywiście znaczenia. im gorsza izolacja tym cieplejszy tynk zewnętrzny widać to na kamerze termo. a więc im lepsza izolacja tym zimniejszy (bliższy temp. otoczenia ) tynk zewnetrzny to proste, z czym tu sie nie zgadzać? tylko dlatego, że ja to piszę? Po której stron ie tynku zewnętrznego: zewnętrznej czy wewnętrznej, różnice 0,01oC czy może 0,05oC?? Gdy nie ma izolacji to powierzchnia ściany wewnątrz domu będzie zimniejsza a tynk będzie prawie tak samo zimny przy 5 cm styro jak i przy 30 cm styro. A po co tu dyskutować. Wziąć OZC i sprawdzić zadając np dwie warstwy tynku zewnętrznego po 0.5 cm każda Różnica między zewnętrzną i wewnętrzną stroną tynku zewnętrznego niestety zależy od grubości izolacji i nie jest to tylko 0.05oC ale bliżej 1.0-2.0 oC przy śladowej izolacji! czy znasz coś bardziej głupiego i wbrew prawom fizyki jak ozc? OZC to zaprzeczenie izolowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 27.11.2008 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 czy znasz coś bardziej głupiego i wbrew prawom fizyki jak ozc? OZC to zaprzeczenie izolowania. Jak program komputerowy może być zaprzeczeniem izolowania? Już tak p....lisz, że aż mózg staje. I tnij, do cholery, cytaty! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piwopijca 27.11.2008 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 @WgregorNa jakiej podstawie w takim razie stwierdzisz ile dom potrzebuje "ciepla" do pokrycia strat?Skad bedzie klient/inwestor wiedzial ile materialu, jakie grubosci i rodzaj zeby uzyskac odpowiedni wspolczynnik U i wiedziec ile wyjdzie zapotrzebowania na energie, jak rozlozone beda owe potrzeby w poszczegolnych pomieszczeniach. Z tego co zauwazylem to TB proponuje klasc "ile sie da" i powinno byc dobrze, bo czym mocniejsza mata tym lepiej i szybciej doprowadzi sie dom do stanu jaki sobie zyczymy. Nic nie wspominal o przegrzewaniu podlog i braku komfortu -czyzby dom byl nie dla mieszkancow tylko dla wykonawcy, bo jest najprosciej osobie ktora nie potrafi policzyc, zalozyc ze "bedzie dobrze" Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 27.11.2008 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 jeju, piwopijca - myślisz, że nawiązesz rzeczową dyskusję? Daj spokój... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 27.11.2008 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 Trolicho wypisuje bzdury i śmieje się potem, że inni łapią haczyk i dyskutują z nim i między sobą o tym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wgregor 27.11.2008 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 czy znasz coś bardziej głupiego i wbrew prawom fizyki jak ozc? OZC to zaprzeczenie izolowania. Jak program komputerowy może być zaprzeczeniem izolowania? Już tak p....lisz, że aż mózg staje. I tnij, do cholery, cytaty! Nie może być a jest. I to bardzo proste. Np „ Program Audytor OZC 4.0 służy do określania projektowego obciążenia cieplnego pomieszczeń oraz sezonowego zapotrzebowania na energię cieplną wg nowych norm PN-EN 12831 i PN-EN ISO 13370 oraz starej normy PN-B-03406. Takie obliczenia są przydatne w centralnych systemach ogrzewania. W domach o małych potrzebach ciepła centralnego się nie stosuje ( straty na zasobniku i cyrkulacji przekraczają zużycie) Przy sterowalnych i niecentralnych systemach ( najpopularniejszy ASIC) daje się zawsze 100W/m2 niezależnie od zapotrzebowania, izolacji i co tam jeszcze . Sprawą więc oczywistą i naturalną jest więc, że twórcy takich programów chronią rynek grzewczo instalacyjny. Nikt kto posługuje się takimi programami nie zbuduje domu energooszczędnego E < 70kWh/m2 na wszystko. W tych programach chodzi o to by włożyć izolację ale niekoniecznie izolować. o czym się przekonasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wgregor 27.11.2008 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 Trolicho wypisuje bzdury i śmieje się potem, że inni łapią haczyk i dyskutują z nim i między sobą o tym Nie widziałem by ktoś tu dyskutował z piszącym bzdury Inwektywy to nie dyskusja, Świadczą o braku wiedzy doświadczenia, o kulturze nie wspominając. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
patka 27.11.2008 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 Witam, czytam i podziwiam was i mam pytanie do znawcow co to przeliczaja rozne rzeczy. Budujemy dom w zamierzeniach energooszczedny obecnie stan surowy - dom szczelny, rekuperator, GWC, kominek i mialo byc ogrzewanie gazowe. Mialo byc ale koszt przylaczenia do sieci ok-18tys. Z tego co wyczytalam to przy dobrze zaizolowanym domu, z rekuperatorem,GWC nie ma bardzo duzych roznic w kosztach ogrzewania. Moje pytanie czy ktos z was analizowal, sprawdzal co sie oplaca w takiej sytuacji. Wykluczam ogrzewanie pelletami i kotlami na paliwa stalo w gre wchodzi pompa ciepla, gaz ziemny (plynny) ogrzewanie elektryczne. Interesuje mnie glownie jak to sie ma waszym zdaniem w domach pasywnych energooszczednych jesli porowna sie eksploatacje oraz koszty inwestycyjne. Dodam ze interesuje mnie okres l10lat gdyz- w tym czasie jest szansa ze sasiedzi sie podlacza(teraz mieli szanse za 1,5 tys i nie chca), gwarancje na urzadzenia sa max 5 lat a wydaje mi sie subiektywnie ze 10lat to ich zywotnosc w najlepszym przypadku. Interesuja mnie rozwiazania ktore sa rozsadne a nie chwilowej mody.Przyklad kociol kondensacyjny ktory w teori spala o 10% mniej gazu jest o 8tys. drozszy to przeciez w ciagu tych 10lat dopiero pewnie by sie zwrocila roznica. Tyle prosze o pomoc sprawa pilna a kto jak nie wy moglby mi pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 27.11.2008 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 Witam, czytam i podziwiam was ożesz, aż się zarumienilem mam pytanie do znawcow co to przeliczaja rozne rzeczy. Budujemy dom w zamierzeniach energooszczedny obecnie stan surowy - dom szczelny, rekuperator, GWC, kominek i mialo byc ogrzewanie gazowe. Mialo byc ale koszt przylaczenia do sieci ok-18tys. Z tego co wyczytalam to przy dobrze zaizolowanym domu, z rekuperatorem,GWC nie ma bardzo duzych roznic w kosztach ogrzewania. Moje pytanie czy ktos z was analizowal, sprawdzal co sie oplaca w takiej sytuacji. Wykluczam ogrzewanie pelletami i kotlami na paliwa stalo w gre wchodzi pompa ciepla, gaz ziemny (plynny) ogrzewanie elektryczne. Interesuje mnie glownie jak to sie ma waszym zdaniem w domach pasywnych energooszczednych jesli porowna sie eksploatacje oraz koszty inwestycyjne. Dodam ze interesuje mnie okres l10lat gdyz- w tym czasie jest szansa ze sasiedzi sie podlacza(teraz mieli szanse za 1,5 tys i nie chca), gwarancje na urzadzenia sa max 5 lat a wydaje mi sie subiektywnie ze 10lat to ich zywotnosc w najlepszym przypadku. Interesuja mnie rozwiazania ktore sa rozsadne a nie chwilowej mody.Przyklad kociol kondensacyjny ktory w teori spala o 10% mniej gazu jest o 8tys. drozszy to przeciez w ciagu tych 10lat dopiero pewnie by sie zwrocila roznica. Tyle prosze o pomoc sprawa pilna a kto jak nie wy moglby mi pomoc jeśli ocieplisz/uszczelnisz dom do stanu 3-litrowego i mniej, to zaczyna opłacać się grzać prądem. Jest to jednak stosunkowo złożony proces zrozumienia tematu i dopilnowania wykonania, bo nikt Ci nie pomoże, a tym bardziej ekipa budująca ( zdecydowana większość ekip, włączając projektantów ). Kiedyś policzyłem, że koszt zapewnienia komfortu ( ciepło + cwu ) w długim okresie czasu, mam na myśli okres 20-30 lat, kosztuje mniej więcej podobnie niezaleznie od rodzaju zastsowanego ogrzewania. Albo na początku wydajesz sporo na ocieplenie i inne technologie i później mało na eksploatację, albo na początku mało na technologię i później dużo na eksploatację. Dochodzi jeszcze pomijany temat kosztów obsługi systemów na węgiel, drewno i palety. Zazwyczaj tej pracy nie liczymy, gdyż jest wlasna, ale gdyby zatrudnić palacza ? Temat jest bardzo szeroki, a decyzje nalezy podejmować indywidualnie. Ze wspomnianym prądem jest tak, że sporo kosztuje izolacja budynku, sporo eksploatacja, ale instalacja grzewcza zazwyczaj nalezy do najtańszych. Ekhh... opcji jest wiele ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 27.11.2008 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 Witam, czytam i podziwiam was ożesz, aż się zarumienilem A skąd wiesz że to o Tobie ? A tak poważnie to zgadzam się z gościem . Temat baardzo szeroki. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 27.11.2008 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 A skąd wiesz że to o Tobie ? pzdr no nie ? prowokacyjne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wgregor 27.11.2008 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 Witam, czytam i podziwiam was i mam pytanie do znawcow co to przeliczaja rozne rzeczy. Budujemy dom w zamierzeniach energooszczedny obecnie stan surowy - dom szczelny, rekuperator, GWC, kominek i mialo byc ogrzewanie gazowe. Mialo byc ale koszt przylaczenia do sieci ok-18tys. Z tego co wyczytalam to przy dobrze zaizolowanym domu, z rekuperatorem,GWC nie ma bardzo duzych roznic w kosztach ogrzewania. Moje pytanie czy ktos z was analizowal, sprawdzal co sie oplaca w takiej sytuacji. Wykluczam ogrzewanie pelletami i kotlami na paliwa stalo w gre wchodzi pompa ciepla, gaz ziemny (plynny) ogrzewanie elektryczne. Interesuje mnie glownie jak to sie ma waszym zdaniem w domach pasywnych energooszczednych jesli porowna sie eksploatacje oraz koszty inwestycyjne. Dodam ze interesuje mnie okres l10lat gdyz- w tym czasie jest szansa ze sasiedzi sie podlacza(teraz mieli szanse za 1,5 tys i nie chca), gwarancje na urzadzenia sa max 5 lat a wydaje mi sie subiektywnie ze 10lat to ich zywotnosc w najlepszym przypadku. Interesuja mnie rozwiazania ktore sa rozsadne a nie chwilowej mody.Przyklad kociol kondensacyjny ktory w teori spala o 10% mniej gazu jest o 8tys. drozszy to przeciez w ciagu tych 10lat dopiero pewnie by sie zwrocila roznica. Tyle prosze o pomoc sprawa pilna a kto jak nie wy moglby mi pomoc ogrzewanie gazowe jest ogrzewaniem CENTRALNYM a nie da się pogodzić domu energooszczędnego i ogrzewania centralnego.Obojetne czy gazem czy pompą ciepła.. Moze prosciej , nie uzywaj słowa energooszczędny , tylko określ ile ma "palić' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
awt 27.11.2008 23:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2008 W innym wątku trochę się ująłem za Wgregorem ale tutaj znowu "stara się być oryginalnym" A przed chwilą czytałem coś o Palikocie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wgregor 28.11.2008 04:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2008 Co tu orginalnego? Nie da się zbudować domu zużywającego poniżej 70kWh/m2 rocznie z ogrzewaniem centralnym To bardzo łatwo sprawdzić i zweryfikowac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.