Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

zawsze przy grubej izolacji jest problem z wigocią , dlatego dają jeszcze

http://zae.home.pl/www/ibp/index.pl?&b=6&co=galerial2004&gal=2004_21.jpg&opis=Izolacja wewnętrzna - folia paroszczelna

 

wykończenie. To i tak tańsze niż doprowadzanie gazu , kotłownie czy pompa ciepła.

Tak się jeszcze zastanawiam, skoro ocipleneie od środka i paroizolacja od środka są takie świetne to dlaczego nawet na stronce którą podałeś nie robią takich rozwiązań. Jest tam dom pasywny z ociepleniem 30cm styro od zewnątrz:

 

http://zae.home.pl/www/ibp/index.pl?&b=6&co=galerial2004&gal=2004_3.jpg&opis=Izolacja%20zewnętrzna%20budynku

 

A link który podesłałeś z ociepleniem od środka nie dotyczy domu pasynego ale rewitalizacji starych koszar:

 

http://zae.home.pl/www/ibp/index.pl?&b=6&co=galerial2004&gal=2004_18.jpg&opis=Budynek%20dawnych%20koszar

 

Zapewne wykonawcom zależy na zachowaniu starej świetnej architektury zewnętrznej i dlatego ocieplają od wewnątrz.

 

Nie ładnie tak oszukiwać przez podawanie półprawdy i wprowadzanie w bląd. Nie każdy zagłębia się w treści pod załączonymi linkami. Ktoś mógłby pomyślerć że ocieplenie od środka to standard a tam jest pokazane coś zupełnie przeciwnego. Od środka tylko wtedy gdy się nie da od zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawsze przy grubej izolacji jest problem z wigocią ,

 

Przestań te bzdury wypisywać.

Toż na poprzedniej stronie udowodniłem że nie ma prawie różnicy między 12 cm styro a 30 cm jeśli chodzi o temp. tynku o którą tak biłeś pianę.

pzdr

 

No cóż udowodnić to tego nie udowodniłeś a jeśli chodzi o problemy z wilgocią to tu muszę zgodzić się z Wgregor.

Tylko sprawna wentylacja, uszczelnienie domu i unikanie (w miarę możności mostków cieplnych) może tu pomóc.

A problem z wilgocią zwiększa się wraz ze wzrostem grubości izolacji z tego względu, że chcemy wówczas grzać mniej i mniej. Przy małej grubości izolacji po prostu grzejemy na potęgę i wilgoci nie ma

:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawsze przy grubej izolacji jest problem z wigocią ,

 

Przestań te bzdury wypisywać.

Toż na poprzedniej stronie udowodniłem że nie ma prawie różnicy między 12 cm styro a 30 cm jeśli chodzi o temp. tynku o którą tak biłeś pianę.

pzdr

 

No cóż udowodnić to tego nie udowodniłeś a jeśli chodzi o problemy z wilgocią to tu muszę zgodzić się z Wgregor.

 

Jak nie udowodniłem (?).

Cofnij się i policz temp. zewn. tynku dla 12 cm styro i 30 cm styro, możesz policzyć w OZC :). Na razie nie policzyłeś a się nie zgadzasz a o ten tynk była właśnie dyskusja której dotyczyło udowadnianie.

 

 

A problem z wilgocią zwiększa się wraz ze wzrostem grubości izolacji z tego względu, że chcemy wówczas grzać mniej i mniej. Przy małej grubości izolacji po prostu grzejemy na potęgę i wilgoci nie ma

:lol:

 

No faktycznie przy 12 cm styro normalnie grzać trezba na potęgę :o

Na potęgę to grzać musieli jeszcze do niedawna moi teściowie ok. 250 kWh/m2*rok tyle im wyliczylem z ich zużycia gazu i się zgadza- chata nieocieplona.

 

A wilgoci z użytkowania to jest naprawdę prawie tyle co nic, poczytaj m.in. o oddychaniu sciany a technologicznej tak samo trzeba się pozbyć w obu przypadkach 12 cm i 30 cm styro.

To nic nowego że przez pierwsze lata płacimy więcej za ogrzewanie.

 

Tylko sprawna wentylacja i unikanie (w miarę możności mostków cieplnych) tu może pomóc.

 

A tu się zgadzam i nigdy nie pisałerm inaczej.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A wilgoci z użytkowania to jest naprawdę prawie tyle co nic, poczytaj m.in. o oddychaniu sciany a technologicznej tak samo trzeba się pozbyć w obu przypadkach 12 cm i 30 cm styro.

To nic nowego że przez pierwsze lata płacimy więcej za ogrzewanie.

pzdr

 

 

Wracając do Twojego rzekomego dowodu.

U Ciebie temperatura tynku zewnętrnego jest prawie taka sama przy 5 cm (czasami jest to 12 cm) jak przy 30 cm styro.

Myślę, że inaczej rozumiemy słówko prawie. Dla mnie różnica jest zauważalna. Im dalej idziemy w głąb ściany tym jest cieplej i tyle tak mówią zwykłe prawa termodynamiki, której nikt rozsądny nie podważa.

Jeśli chodzi o wilgoć użytkową która jest według Ciebie pomijalna to znów się nie zgodzę. Spróbuj usunąć folię paroizolacyjną na zamieszkiwanym poddaszu i zobacz co się stanie.

 

A oddychanie ścian no cóż to tylko mit!

W przeciwnym razie byłaby tylko wełna jako izolator a jak wiemy jest jeszcze styropian i to bardzo gruby!

 

:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ drodzy Panowie. Niestety w tym przypadku Wgregor ma rację – biorąc pod uwagę pogląd TB , że wentylacja służy do dostarczenia tlenu, w ilości 15m3 na 1 osobe w ciagu godziny. Dlatego w ścianach jest wilgoć. :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do Twojego rzekomego dowodu...

Im dalej idziemy w głąb ściany tym jest cieplej i tyle tak mówią zwykłe prawa termodynamiki, której nikt rozsądny nie podważa.

 

Orko, , gdzie napisałem że w ścianie nie ma rożnych temp w zależności od grubości izolacji??

Napisałem że nie ma prawie różnicy na powierzchnii tynku! jak zauważyłeś wyżej!

Mało tego napisałem jakiego rzędu to sa różnice powierzchnii i na zewnatrz i wewnątrz.

Ja podważam termodynamikę??!! :o :lol:

 

Wszystko się zaczęło od stwierdzenia Wgregora odnośnie większej wilgoci przy coraz mniejszej temperaturze tynku i dokładnie się tego czepiłem bo to nieprawda.

 

 

A oddychanie ścian no cóż to tylko mit!

W przeciwnym razie byłaby tylko wełna jako izolator a jak wiemy jest jeszcze styropian i to bardzo gruby!

 

:lol:

 

Cieszę się że wiesz że to mit.

5 cm styro też nie przepuści pary wodnej.

 

Problem z wilgocią w ścianie występuje najczęściej przy złej wentylacji i zbyt niskiej temp. przegrody w miejscach mostków termicznych a nie z powodu mniejszej o 1oC niż przy 15 cm styro temp. tynku całego budynku.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie każdy zagłębia się w treści pod załączonymi linkami

te linki wgregor zamieszczał w każdym wątku w jakim brał udział, niekiedy nawet po kilka razy, ale w żadnym z wątków nikt mu nie zaufał, każdy po obejrzeniu tych zdjęć od razu zauważył ze jest to rewitalizacja starego budynku a nie budowa domu pasywnego, w tym wątku jesteś chyba jedynym który jeszcze tych linków nie oglądał

 

PS wgregor jest bardzo powtarzalny, jeśli chcesz to powiem ci od razu że następny link jaki wklei to będzie norweska strona o folii kubełkowej po czym znowu od nowa, najpierw pustak z wełna w środku, potem rewitalizacja potem folia i tak w koło macieju od 5 lat na wszystkich forach budowlanych w Polsce

 

a może to jest zaprogramowany automat marketingowy ? :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ drodzy Panowie. Niestety w tym przypadku Wgregor ma rację – biorąc pod uwagę pogląd TB , że wentylacja służy do dostarczenia tlenu, w ilości 15m3 na 1 osobe w ciagu godziny. Dlatego w ścianach jest wilgoć. :lol:

 

Masz rację, że silniejsza wentylacja niż 15m3/h na osobę obiży zawilgocenie niezabezpieczonej paroizolacja przegrody, ale też obiży poniżej 35% wilgotność względną w domu. ja wolę dać paroizolacje niż mieć zbyt sucho w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że nie podważamy praw termodynamiki.

Wróćmy jeszcze do stwierdzenia j-j:

Temp. tynku zewn. jest prawie jak powietrza zewn. bez względu na ilość izolacji bo współczynnik wnikania jest taki sam dla każdej grubości izolacji bo ona nie ma dla niego oczywiście znaczenia.

Prawie czyli rzędu kilku stopni.

Tyle że jest to bez znaczenia bo liczy się różnica między temperaturą tynku zewnętrznego oraz otoczenia.

To nie temperatura decyduje o stratach ciepła lecz różnica temperatur między otoczeniem i powłoką zewnętrzną domu!

 

Dwukrotnie lepsza izolacyjność przegrody to i dwukrotnie mniejsza różnica temperatur.

I tyle jeśli chodzi o termodynamikę.

 

A wilgoć o której ostatnio rozmawiamy pojawi się tylko przy złej izolacji (mostki cieplne) lub złej wentylacji i "oszczędnościach na ogrzewaniu".

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że nie podważamy praw termodynamiki.

Wróćmy jeszcze do stwierdzenia j-j:

Temp. tynku zewn. jest prawie jak powietrza zewn. bez względu na ilość izolacji bo współczynnik wnikania jest taki sam dla każdej grubości izolacji bo ona nie ma dla niego oczywiście znaczenia.

Prawie czyli rzędu kilku stopni.

 

Jakich kilku? Między 12 cm a 30 cm styro jest kilka stopni różnicy między otoczeniem a zewn. powierzchinia tynku????? Jest ok. 1oC a nie kilku.

Policz (!!!), użyj OZC skoro bez niego ani rusz , nie wiem co jeszcze ... ech

Takie pierdoły a wystarczy policzyć.

 

 

 

To nie temperatura decyduje o stratach ciepła lecz różnica temperatur między otoczeniem i powłoką zewnętrzną domu!

 

lol Normalnie nie wiedziałem, dzieki

A temp. powłoki wychodzi od ilości izolacji ale w przypadku porównania o którym CAŁY CZAS piszę czyli 12 cm i 30 cm jest to mała różnica, ok 1oC, nie kilka!!

Zresztą już na samym początku o tym pisałem, na poprzedniej stronie, nie czytasz!

 

A wilgoć o której ostatnio rozmawiamy pojawi się tylko przy złej izolacji (mostki cieplne) lub złej wentylacji i "oszczędnościach na ogrzewaniu".

:D

 

Toż to wyżej napisałem a nie od temp. tynku na całej chacie jak twierdził Wgregor i Ty zgadzając się z nim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż j-j wygląda na to że nadal nie rozumiesz.

Dyskutowałem jedynie z Twoim stwierdzeniem, że temperatura tynku zewnętrznego jest niemal taka sama przy 12 cm jak 30 cm ocieplenia.

Jeszcze raz powtórzę różnica temperatur między otoczeniem i tynkiem zewnętrznym dla przypadku ściany z 12cm styro jest dwukrotnie większa niż dla przypadku ściany z 30 cm styro.

Jeśli to dla Ciebie oznacza prawie tyle samo to mówimy o tym samym.

 

No cóż 1 to też prawie 2 wszystko zależy od przyjętej dokładności.

 

Z Wgregorem zgadzam się co do tego, że przy 30 cm styro mamy zimniejszy tynk niż przy 12 cm a nie co do zależności wilgoci od wspomnianych temperatur

:D

A co do obliczeń to raz piszesz: o różnicach rzędu 1oC a raz

"różnice 0,01oC czy może 0,05oC?? "

Skąd Ty bierzesz te mikrodane?

Jak dla mnie etykietka "Elita Forum" świadczy tylko o ilości postów a nie o wiedzy na dany temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, troche mi rozjasniliscie, troche zagmatwaliscie.

Jesli chodzi o mnie to zapewne zdecydujemy sie na gaz plynny.

na chwile obecno instalacja zewnetrzna i wewnetrzna koszt 2tys. (projekt rury itp) + cena kotla. Chyba zadna instalacja nie bedzie tansza w instalacji, oplata miesieczna 28zl koszt dzierzawy zbiornika + koszt zuzycia gazu. Przy zalozeniu ze gaz ze zbiornika jest 40% drozszy niz gaz z sieci chyba nie bedzie tragicznie i troche lepiej niz prad. Biorac pod uwage ze moze kiedys sasiedzi rowniez zapragna gazu z sieci i kiedys sie do niego podlaczymy. Zakladam male zuzycie gazu z uwagi na- dobre ocieplenie, rekuperator i GWC a takze na to iz bedziemy uzywac kominka

Pompa ciepla na dzien dzisiejszy to jak dla nas koszt ok 35tys netto.-sama instalacja

Co do kotla kondensacyjnego to koszt o ktorym mowilam czyli ok 15tys to jest koszt ktory nam proponowali skoro Depi piszesz ze mozna taniej to znaczy ze trzeba szukac :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...