Gość ZW 03.12.2008 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2008 Czy jak ja jakieś idiotyzmy zacznę pisać, to też będziecie tak zawzięcie ze mną dyskutować? Obniżanie temperatury w nieużywanych pomieszczeniach to nie jest taki idiotyzm. Przy ociepleniu z zewnątrz o dzisiejszej grubości nie ma mowy o szybkim obniżeniu temperatury np. wychodząc do pracy. Przy ociepleniu od środka (szkieletowiec ?) może mieć to sens. Duży dom, samotna osoba (para) korzystająca z 1-2 pomieszczeń + łazienka, kuchnia. Grzejąc dom ocieplony tradycyjnie grzejesz tak czy siak całość. Jeśli każde pomieszczenie masz odizolowane od pozostałych - grzejesz tylko to co zużywasz i oszczędności mogą być wyraźne. W moim przypadku takie rozwiązanie odpada przez częste wyłączenia prądu. Ale w pewnych warunkach (znów kłania się tryb życia) może mieć sens ekonomiczny. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wgregor 03.12.2008 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2008 [ O hydromasażu aż sie boję wspominać, bo to chyba jeszcze gorsza rozrzutność niż grzanie fundamentu. Cóż nie wszyscy tak lubią ... Hydro masażu taż nie mam , jest perlator napowietrzający wodę by nie chlapała i dobrze "przylegała" wpisy są trochę jak w modzie , chcę brzuszek na wierzchu, fryzurę, mini pończochy i spudnica szpilki i by było ciepło. Nie da sie kąpać codziennie w dużej wannie, brać hydro masaże , grzać duży zasobnik, fundamenty, i zużywać 40kWh/m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am76 03.12.2008 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2008 Nie da sie kąpać codziennie w dużej wannie, brać hydro masaże , grzać duży zasobnik, fundamenty, i zużywać 40kWh/m2 Z pompą ciepła się da. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wgregor 03.12.2008 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2008 Dowcipne, merytoryczne . I oczywiste. Przy dużych potrzebach pompa najtaniej . Przecież wymyślono ją dla JW króla Szwecji Karola Gustawa - pałac dużo zużywał a o izolowaniu nie mogło być mowy. Przecież cały czas to piszemy, że pompy zatraciły pierwotną role i producenci pomp by to rozpowszechnić zwalczają wszelkie przejawy izolowania, zmniejszania zapotrzebowania. Można i tak .., wydać kupę kasy by nie izolować. A co do kranów sensorowych ... to tam oszczędzamy nie tylko kWh ale i samą wodę. Za 5 lat cena wody i ścieków zmusi do takich oszczędności, że pompę (jak się do tego czasu nie zepsuje) sam wyłączysz . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am76 03.12.2008 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2008 Przy dużych potrzebach pompa najtaniej . Świetnie że potwierdzasz. Jeli ktoś się chce codziennie kąpać i nie ma domu szkieletowego z 30cm wełny to pompa ciepła jest świetnym rozwiązaniem. Za 5 lat cena wody i ścieków zmusi do takich oszczędności, że pompę (jak się do tego czasu nie zepsuje) sam wyłączysz Czemu wzrost cen wody i ścieków miałby spowodować konieczność wyłączenia pompy ciepła? Nie rozumię kompletnie. Na ściekach to nawet liczników nie ma z tego co się orientuję. A co do awaryjności to znawcy tematu twierdzą że to urządzenie raczej dość niezawodne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wgregor 03.12.2008 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2008 Nie potwierdziłem, że jest świetnym, Napisałem że pod pompę trzeba specjalnie projektować fatalnie izolowany dom, by ona mogła się zwrócić , ale nigdy nie będzie taniej, Bo tam jest zasobnik , cyrkulacja rurki i taka pompa z gruntowym kolektorem i podłogową instalacją na gotowo to pewnie ze 40000 kosztuje. To z samych odsetek chałupę ogrzeję; a naprawy, przeglądy… A KOMFORT!Co do wody , przyjdą jej nowe galopujące ceny zobaczysz ile wanien będziesz napuszczał. Jak tak rozmawiam z ludźmi, którzy się ze mną (2000) budowali i teraz żałują tych (śmierdzących) wanien z hydromasażem , pokoi kąpielowych, itp. Sami się przekonacie ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 03.12.2008 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2008 Biorę prysznic codziennie i nic nie poradzę , że tyle wychodzi , kłamać nie będę. Też z ciekawości podstawiałem miche (kiedyś) ile idzie na prysznic- 4-6 litrów. a ważyłeś się przed i po Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 03.12.2008 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2008 A to parę dzisiejszych zdjęć. Uszczelnienie okna od wewnątrz taśmą paroszczelną. http://images46.fotosik.pl/37/9bb567671c729f8fmed.jpg http://images27.fotosik.pl/300/bf99744f99833ae8.jpg http://images46.fotosik.pl/37/bb38b1b8f68bec6emed.jpg i ciąg dalszy ocieplania stropu (tak tak jeszcze ocieplam ) http://images44.fotosik.pl/37/b24d2e2ee203903dmed.jpg pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frykow 03.12.2008 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2008 Panowie! Tak sobie śledzę ten wątek i waszą dyskusję z wgregorem. I myślę... Zostało mi sporo styropianu 5cm a okładziny wewnętrzne robię z płyt GK. No i myślę, czy by nie wsadzić tego styropianu jako tak, ekhm, zachwalanego ocieplenia od wewnątrz. Mam w dodatku folię aluminiową, którą mógłbym wykonać, znowu ekhm, wewnętrzną paroizolację ścian. Przekrój przez ścianę zewnętrzną wyglądał by tak: płyta GK - 12mm folia paroizolacyjna styro - 50mm BK - 240mm styro - 200mm tynk W mojej sytuacji jedyny minus, który dostrzegam to zmniejszenie o te 5cm powierzchni pomieszczeń. Plus natomiast, to fakt, że izoluję ścianę od środka w miejscach gdzie mam mostki - czyli tam gdzie są zamocowane rolety zewnętrzne i tam gdzie jest betonowy wieniec. Czy jednak nie spowoduje to jakichś rzeczywistych problemów z, ekhm ekhm, wilgocią w ścianie? Bardzo proszę o słowa porady... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wgregor 03.12.2008 23:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2008 przecież dyfuzja jest zimą w jedną stonę , folią nie odcinasz 'wyjścia a tylko wejście. Czy w dachu też się boisz folii od środka, że wełna zawilgnie. http://www.termodom.pl/termodompasywny/xella_polska_energooszczednie/sciany_w_domu_pasywnym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wgregor 04.12.2008 00:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2008 Uszczelnienie okna od wewnątrz taśmą paroszczelną. pzdr a ściany? Wlóż w te kanały cieńsze miękkie izolowane . Będziesz miał naprawdę glośno. przecież źle nikomu nie życzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 04.12.2008 05:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2008 Uszczelnienie okna od wewnątrz taśmą paroszczelną. pzdr a ściany? Wlóż w te kanały cieńsze miękkie izolowane . Będziesz miał naprawdę glośno. przecież źle nikomu nie życzę. Ja uważam że od wewnątrz nie potrzeba paroszczelnej folii na ściany. Wgregor odnośnie głośności w kanałach to pisałem ze mam 2 tłumiki zalożone. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 04.12.2008 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2008 przecież dyfuzja jest zimą w jedną stonę , folią nie odcinasz 'wyjścia a tylko wejście. Czy w dachu też się boisz folii od środka, że wełna zawilgnie. http://www.termodom.pl/termodompasywny/xella_polska_energooszczednie/sciany_w_domu_pasywnym czytałeś to chociaż, ty tak bezmyslnie, po prostu dlatego, że wełna od środka? czy potrafisz przeczytać coś i zrozumieć, przeanalizować, zamim napaskudzisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wgregor 04.12.2008 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2008 Uszczelnienie okna od wewnątrz taśmą paroszczelną. pzdr a ściany? Wlóż w te kanały cieńsze miękkie izolowane . Będziesz miał naprawdę glośno. przecież źle nikomu nie życzę. Ja uważam że od wewnątrz nie potrzeba paroszczelnej folii na ściany. Wgregor odnośnie głośności w kanałach to pisałem ze mam 2 tłumiki zalożone. pzdr Dając przy oknie a nie na ścianie - rozumiem, że pewien jesteś, że powietrze z wewnątrz nie dotrze to strefy temperatury jaka jest przy oknie. http://www.termodom.pl/termodompasywny/xella_polska_energooszczednie/sciany_w_domu_pasywnym Powoli ale i ytong polska zaczyna problem rozumieć. Szkoda też, że nie wiesz do czego służą tłumiki w wentylacji. To nie jest to samo co tłumik w samochodzie. Montuje je się by zmienić stałą rezonansową układu a nie zawczasu. Może się zdarzyć, że właśnie tłumik zmieni stałą tak, że będzie w rezonansie z turbulenciami na z twojej centrali. Czyli pogorszy problem. Posiedź wśród nocnej ciszy z włączoną wentylacją, to jak kapiąca woda w kranie - z czasem doprowadza do szału. I nie denerwuj się na mnie, źle nikomu nie zyczę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frykow 04.12.2008 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2008 przecież dyfuzja jest zimą w jedną stonę , folią nie odcinasz 'wyjścia a tylko wejście. Czy w dachu też się boisz folii od środka, że wełna zawilgnie. Z drugiej strony "odetnie" 20-centymetrowy styropian. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 04.12.2008 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2008 Czy jak ja jakieś idiotyzmy zacznę pisać, to też będziecie tak zawzięcie ze mną dyskutować? Obniżanie temperatury w nieużywanych pomieszczeniach to nie jest taki idiotyzm. Przy ociepleniu z zewnątrz o dzisiejszej grubości nie ma mowy o szybkim obniżeniu temperatury np. wychodząc do pracy. Przy ociepleniu od środka (szkieletowiec ?) może mieć to sens. [...] Ale w pewnych warunkach (znów kłania się tryb życia) może mieć sens ekonomiczny. Jakoś nie zauważyłem, żeby Wgregor na tym aspekcie sprawy się koncentrował. Ale nawet jeśli by właśnie o tym pitolił (a nie o 400W/mb tracone przez KAŻDY fundament i 50 kWh/dobre traconych przez KAŻDY zasobnik na wodę), to jest to wciąż idiotyzm poprzez formę i sposób argumentacji imć Trolla. Czyli argumentacji przez stanowcze i ciągłe twierdzenie. Dylemat "sterowalność vs. akumulacyjność" został przerobiony, także tutaj, wielokrotnie i to, że wpada tu jakiś nawiedzeniec moim zdaniem nic nie wnosi do dyskusji, poza sztucznym fermentem i totalnym zabagnieniem. Żeby się jeszcze ten Troll potrafił w sposób logiczny i przejrzysty wysłowić, poprowadzić jakiś wywód... Ja tam wybrałem akumulacyjność z wielu powodów i naprawde znam wady i zalety tego rozwiązania. Sposoby oszczędzania Wgregora mam głeboko w d.upie, bo nie będę się mył w 6 litrach wody po to, aby uzyskać zużycie 40 kWh/m2 na wszystko. TO jest idiotyzm! Wgregor pisze bzdury, bo nie pisze o domu energooszczędnym , tylko o swoich obsesjach i urojeniach. A absolutną katastrofą jest to, że zamiast pisać o czymś pożytecznym, to my piszemy o nim, albo mu odpowiadamy, probując wyłowić z tych popłuczyn jakiś sens. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wgregor 04.12.2008 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2008 przecież dyfuzja jest zimą w jedną stonę , folią nie odcinasz 'wyjścia a tylko wejście. Czy w dachu też się boisz folii od środka, że wełna zawilgnie. Z drugiej strony "odetnie" 20-centymetrowy styropian. Gdyby styropian odcinał nie byłoby problemu. Większość tu piszących tak zakłada. rysują rozkład temperatur w ścianie, gdzie początek krzywej rosy zaczyna się poza murem - w izolacji. Ale niestety zarówno wełna jak i styropian chłoną wodę (styropian 1,8%/24h dane ORGANICA) Gdyby styropian nie chłoną wody po co oddychające tynki? Gorzej jest z oddawaniem latem . Można sobie taką płytę z paroletniego domu zdjąć , zważyć ile cięższa od suchego styropianu, położyć na świeżym powietrzu i zobaczyć czy będzie wysychać. _________________ automatyka górą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 04.12.2008 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2008 przecież dyfuzja jest zimą w jedną stonę , folią nie odcinasz 'wyjścia a tylko wejście. Czy w dachu też się boisz folii od środka, że wełna zawilgnie. Z drugiej strony "odetnie" 20-centymetrowy styropian. Ano właśnie - kolejna "prawda" Wgregora: "para wodna dyfunduje tylko w jedną stronę". Czyli w którą? W lewo? I to niby jest fizyk... Matko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 04.12.2008 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2008 Maksyma księcia de La Rochefaucoult - że kłamstwo często powtarzane zaczyna uchodzić za prawdę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 04.12.2008 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2008 Nie bedzie tu potrzebna energia słoneczna, wszystko opiera sie na energii powstającej w wyniku różnic temperatur w wymienniku ciepła. ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.