Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Natomiast sąsiedzi używają biomasy (drewno w kominkach). Niekiedy trudno obok ich domów przejść :(.

 

moi sąsiedzi też używają jakiejśmasy i też trudno czasem przejść od furtki do domu. Miałem pomysł aby ich edukować ( tzn. tak pół osiedla ), ale to trochę jak z inteligencją i świadomością ekologiczną gumiaka. :evil:

 

Swoją drogą bardzo mili ludzie. Naprawdę!

 

Nie wiem co sądzić o tych świadectwach.

Myślę, że to dobry krok. Może i miernej jakości, ale zawsze coś się dzieje w tej mierze. Ponadto coby mieli robić ustawodawcy, wszak do ich obowiązków należy ulepszać prawo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ponawiam!

Co będzie, jak większość ciepła robię sobie solarem powietrznym i cieczowym a wspomagam się kogeneratorem?

Pobieram jedynie gaz "rurzany".

Mało, sporadycznie.

Z niego mam i CWU i CO (podłogowe wodne) klimę itp łącznie z prądem!

 

I dodatkowo! Jak mam certyfikat "zielonego prądu"?

Co wyjdzie?

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponawiam!

Co będzie, jak większość ciepła robię sobie solarem powietrznym i cieczowym a wspomagam się kogeneratorem?

Pobieram jedynie gaz "rurzany".

Mało, sporadycznie.

Z niego mam i CWU i CO (podłogowe wodne) klimę itp łącznie z prądem!

 

I dodatkowo! Jak mam certyfikat "zielonego prądu"?

Co wyjdzie?

Adam M.

Żeby to policzyć dokładnie, to trzeba wprowadzić wszystkie dane. Liczy się proporcjami zużycia poszczególnych nośników energii. Dla kolektorów słonecznych w=0, przy kogeneracji zasilanej gazem ciepło będzie z w=0,8.

Zakładając. że 60% energii do ogrzewania i ciepłej wody będziesz czerpał z solarów, a 40% z kogeneracji przy zużyciu energii końcowej EK=100kWh/m2 rocznie EP będzie równe 100 x (0,6 x 0 + 0,4 x 0,8) = 32 kWh/m2 rocznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś, tu widzę, jest "nie teges".

Powinno być:

Ile muszę zapłacić za to, co muszę pobrać.

Jest:

Pobieraj z TYCH a nie TAMTYCH źródeł - bo będzie gorszy kwit (z konsekwencjami).

 

A jaki ja mam wpływ na te źródła?

 

Dobrze - jak mam wybór. A jak nie?

Nie wszędzie jest i kanaliza, i woda "rurzana" i prąd i gaz i plac na butelkę, dolne źródło, solarek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli liczy się nie ILE pobiera tylko Z CZEGO pobiera?

To trzeba by się podpiąć wyłącznie pod solary i fotowoltaikę?

...

Adam M.

 

Wg mnie dokładnie tak jest- nie ile tylko z czego!!!!!

 

Bo nawet dom z "u" wszystkich przegród równym ok. 0,5-0,6 W/m2*K (podloga na gruncie bez izolacji nawet z u=2,75 W /m2*K!!) z energią końcową równą 250 kWh/m2*rok ale

zasilany z kotła na biomasę daje nam ok. 60 kWh/m2*rok pierwotnej razem z cwu z kotła na biomasę (lub też z solarów) i wentylacją grawitacyjną!!!

PARANOJA!!!

NIE OCIEPLAJ, KORZYSTAJ NA MAKSA Z BIOMASY, KALOSZE NA NOGI, UBRANIE ROBOCZE, ZAPIERD...... RĘKOMA ILE WLEZIE ABY BYLO CIEPŁO I BYŁA CWU I CIESZ SIĘ Z EP=60 kWh/M2*ROK

 

Liczy się skąd i czym a nie ILE!!!!

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały „problem” polega na tym, że dom normatywny, ma bardzo wyśrubowane parametry – i słusznie. W zasadzie „zjechanie” z parametrem U o 0,1 przynosi około 8kWh/m2 oszczędności.

Większe oszczędności, biorąc pod uwagę bilans ogólny, może przynieść wentylacja mechaniczna z rekuperacją.

CWU – no cóż – teoretycznie można trochę oszczędzić, stosując różne nowinki w tym zakresie, ale generalnie, to pozostaje jedynie życie „pasywne” w tym zakresie, ale niestety nie ma to wpływu na „obliczenia” dla potrzeb świadectwa energetycznego.

Czy ze świadectwa będzie coś wynikało? Moim zdaniem, tak. Można tam „wyłapać” jaka energia końcowa jest potrzebna dla zaspokojenia naszych potrzeb w zakresie: ogrzewania, CWU, wentylacji i urządzeń pomocniczych. Teoretycznie może to być podstawa do oceny, czy dom został wybudowany zgodnie z obowiązującymi przepisami, a to z kolei może być pomocne przy rozliczeniach z wykonawcą. Może zaistnieją nowe zapisy w umowach zawartych między wykonawcą a inwestorem, bo przecież nawet teraz, istnieją zapisy, ze obiekt został wykonany zgodnie z obowiązującymi przepisami – tyle, że nie było „miernika”.

I taka refleksja: przeżyliśmy bum na olej opałowy, gaz i ekogroszek, to przeżyjemy też jakoś ten nowy „trynd” na biopaliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczy się skąd i czym a nie ILE!!!!

 

pzdr

Ale z drugiej strony płaci się za "coś" i dopiero potem za "ile" i tu jest praktycznie "pierwotny" wybór inwestora, czy pójdzie w strone dodatkowego ponadnormatywnego ocieplenia i ewentualnie droższą energię, czy też, w stronę normatywnego domu ale z tańsza energią. A może w jedno i drugie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A prąd ? sprawność wytworzenia ok. 35% i do tego czyste CO2.

Tyle tylko, że to nie wina inwestora, że Zakłady Energetyczne w znacznym stopniu wytwarzają energię elektryczną z węgla. Było dużo czasu na zmiany i modernizację. Nie zrobiono nic w tym zakresie.

Pomimo znacznego ograniczenia zapotrzebowania budynku na energię, przy ogrzewaniu prądem, certyfikat wychodzi do bani. :roll:

.....

Polska to dziwny kraj...

Z tą sprawnością wytwarzania energii elektrycznej to niestety prawda. Jednak wcale tak nie musi być. Sprawność całego procesu można podnieść co najmniej dwukrotnie stosując przy wytwarzaniu energii elektrycznej kogenerację, czyli wytwarzanie łączne energii elektrycznej i cieplnej. Druga sprawa, że przy aktualnej lokalizacji dużych elektrowni węglowych (z dala od wielkich miast) takie rozwiązanie jest właściwie niemożliwe. Jednak lepszym rozwiązaniem może być wykorzystanie "darmowego" ciepła z elektrowni odległej nawet o kilkadziesiąt kilometrów, niż szukanie go kilka kilometrów pod ziemią.

 

Co sądzicie o takim zestawie :

http://www.allegro.pl/item506203258_elektrownia_wiatrowa_pionowa_hybryda.html ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nom, fajny, cena też nawet korzystna. Jesli ktoś ma wiatry to jak najbardziej.

Ja nie mam więc muszę liczyć na sieciowy z współ. 3 :evil: .

Zrobiłem dokladnejsze obliczenia dla siebie wg tego programiku i wychodzi mi dokładnie 79,83 kWh/m2*rok.

Jak na dom pasywny to śmiech na sali ale nie ma się co powtarzać.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawność całego procesu można podnieść co najmniej dwukrotnie stosując przy wytwarzaniu energii elektrycznej kogenerację, czyli wytwarzanie łączne energii elektrycznej i cieplnej

w Łodzi takie rozwiązanie funkcjonuje już od bardzo dawna, mamy kilka EC rozmieszczonym wewnątrz miasta, i razem z prądem jest też ciepło, po listopadowych podwyżkach obecnie po 44zł/GJ

od lat 70-siątych są tez plany połączenia ciepłociągiem Bełchatowa i Łodzi

 

ciekawe jak to uwzględnić w bilansie EP dla domków w Łodzi ??

Należy od dostawcy energii cieplnej uzyskać na piśmie informację o parametrach ciepła sieciowego. Dla ciepła wytwarzanego z wykorzystaniem kogeneracji przyjmujemy w=0,8 (w innym przypadku w=1,2) :

http://republika.pl/hanko2005/foto/w.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nom, fajny, cena też nawet korzystna. Jesli ktoś ma wiatry to jak najbardziej.

Ja nie mam więc muszę liczyć na sieciowy z współ. 3 :evil: .

Zrobiłem dokladnejsze obliczenia dla siebie wg tego programiku i wychodzi mi dokładnie 79,83 kWh/m2*rok.

Jak na dom pasywny to śmiech na sali ale nie ma się co powtarzać.

Zostają Ci jeszcze moduły PV ;). W porównaniu z kolektorami termicznymi nie muszą sie znajdować bezpośrednio przy budynku :). Tylko też trzeba mieć odpowiednio dużą działkę :(.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Zostają Ci jeszcze moduły PV ;). W porównaniu z kolektorami termicznymi nie muszą sie znajdować bezpośrednio przy budynku :). Tylko też trzeba mieć odpowiednio dużą działkę :(.

 

Ty z przymróżeniem oka a ja powaznie to swego czasu rozważałem ale cena fotowalki jest niestety wciąż zabójcza :(.

Nawet zostawiłem przejście przez wełnę (strop) w razie gdybym kiedyś chciał coś na dach wrzucić.

Sa już niby farby na dach zamiast baterii ktoś jaikś link ma?

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sa już niby farby na dach zamiast baterii ktoś jaikś link ma?

To raczej do kolektorów termicznych. Fotowoltanicznych tą metodą nie zrobisz.

Dlatego wykonanie podłogówki wodnej ma sens - zawsze pozostaje możliwość zmiany systemu ogrzewania stosunkowo niewielkim kosztem :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sa już niby farby na dach zamiast baterii ktoś jaikś link ma?

To raczej do kolektorów termicznych. Fotowoltanicznych tą metodą nie zrobisz.

Dlatego wykonanie podłogówki wodnej ma sens - zawsze pozostaje możliwość zmiany systemu ogrzewania stosunkowo niewielkim kosztem :).

 

No właśnie nie- są dosłownie farby wytwarzające prąd ale nic więcej nie wiem ale na 100% coś słyszałem.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Podane jest;

średnia wydajność roczna 1300 kWh ( na maksymalną raczej bym nie liczył )

Akumulatory na 10 lat ( optymistycznie ). Aby cena 1kWh zrównała się z tą w z sieci ( taryfa całodobowa ), całość amortyzuje się dopiero po ok. 20 latach, bez kosztów konserwacji.

Czyli opłacalność coś jak solary. Bez dopłat rządowych, ludziska nie będą mieli motywacji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

 

Sa już niby farby na dach zamiast baterii ktoś jaikś link ma?

 

pzdr

 

w australii naukowcy opracowali taką folię elastyczną jak tapeta, o sprawności sporo większej od typowej fotowoltaiki i co najważniejsze, podobno tańszej w produkcji. Ten profesor założył już spólkę, która ma zająć się produkcją tych fotoogniw. Do sprzedaży mają trafić w ciągu ok. 2 lat.

 

Nie mam linku, widzialem to w TV, chyba jakieś dyscavery, albo co ...

 

Ponadto świątecznie z ciekawostek;

jest już technologia produkcji ropy naftowej z alg morskich. ropa absolutnie niczym nie różni się od tej wydobywanej i nadaje się do używania bez żadnych dodatków, modyfikacji itp. co najwazniejsze jest tańsza od procesu wydobycia.

To dobra informacja dla ogrzewających olejem :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...