Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Daj cyrkulacje ale na wlacznik klatkowy -wlaczasz gdy chcesz wziac prysznic albo od razu miec ciepla wode. Sam nie zadziala nigdy, musi ktos wlacznik wcisnac -tak jak w dzwonku

Ja tak zrobilem, mam jeden przycisk w lazience blisko prysznica i gdy bede chcial sie wykapac wystarczy wcisnac i cyrkulacja uruchomi sie na okreslony czac, np. 30s

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Odległość o zbiornika cwu do prysznica 8m, rurka fi20, ciśnienie wody 2,5bara (takie chyba będzie ustawione po reduktorze).

Pytanie: Ile czasu będę czekał pod prysznicem na ciepłą wodę? Jak to policzyć?

 

Bo się zastanawiam czy dawać pożeracza czyli curkulację....

 

 

wyszło mi że woda popłynie po 2,6s(temperatura wody 20 stC, dla takiej wartości znalazłem współczynnik lepkości).

 

policzyłem drugi raz dla innej temperatury(25 stC) i wyszło mi 1,45s, chyba coś zepsułem :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zrobiłem przy wejściach do łazienek włącznik, którym włączam napięcie w gniazdku w kotłowni. Do tego gniazdka będzie podłączona pompa od cyrkulacji.

Jeśli zajdzie potrzeba uruchamiania w określonych godzinach cyrkulacji to mogę w to gniazdko zamontować programator :D

 

http://img38.imageshack.us/img38/6786/cyrkulacja1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja podłączyłem pompkę cyrkulacyjna pod włącznik czasowy zaprogramowany na kazdy dzien tygodnia zgodnie z naszym trybem funkcjonowania. Kilka (8-10) załączeń cyrkulacji w ciagu dnia na 1-1,5 minuty, tak by choć letnia woda zaczynała lecieć w dowolnej chwili.Nie jest tak sprawnie jak z podgrzewaczem przepływowym ale aż takiego dyskomfortu nie ma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka (8-10) załączeń cyrkulacji w ciagu dnia na 1-1,5 minuty, tak by choć letnia woda zaczynała lecieć w dowolnej chwili

 

 

Dla mnie bez sensu ! Nie dość że straty masz prawie te same to jeszcze bez efektu.

Albo jest woda w kranie taka jaką chcesz albo nie! Sprawdź lepiej czy Ci się to opłaca !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote name="Piczman

 

Dla mnie bez sensu ! Nie dość że straty masz prawie te same to jeszcze bez efektu.

/quote]

 

 

No dla mnie nie jest całkiem bez sensu. 6 razy w tygodniu wstajemy i wracamy o podobnej porze. Cisza nocna - no róznie :) ale jakiś tam przedział jest - tak ustawiony mam ruch cyrkul. Pomiędzy załączeniami nie jest gorąco ale moge pod prysznic wejść.

Fakt ,że nie zrobiłem wcześniej innego rozwiazania, teraz mogę mieć albo caly czas gorącą( cyrkulacja non stop),albo przelewać zimna wode albo tak jak zrobiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyszło mi że woda popłynie po 2,6s(temperatura wody 20 stC, dla takiej wartości znalazłem współczynnik lepkości).

 

policzyłem drugi raz dla innej temperatury(25 stC) i wyszło mi 1,45s, chyba coś zepsułem :(

Barierą jest tu sama bateria. Sprawdzałem u siebie - wydatek natrysku wynosi ok. 10l/min. W rurce fi20 o długości 8m mieści się ok. 2,5l wody. Na usunięcie tej chłodnej wody przy pełnym otwarciu natrysku potrzeba 15-20sekund.

Przy bateriach umywalkowych wydatek jest mniejszy, ok. 4l/min. T trzeba by było czekać dłużej.

 

Lepszym rozwiązaniem jest ta pompka cyrkulacyjna. Typowe pompki maja wydatek ok. 0,5m3/h, czyli 30l/minutę. Wystarczy więc rzeczywiście włączyć pompkę na kilkanaście sekund przed odkręceniem kurka. Oszczędzamy w ten sposób wodę - istotne zwłaszcza w przypadku posiadaczy szamba. Ilość traconej energii jest też do przyjęcia. Taka operacja wykonana 10 razy dziennie to strata energii nie większa niż 1kWh.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Heniu.

W zasadzie sam też tak liczyłem. Gdzieś w normach znalazłem "obliczeniowy" wydatek wody z natrysku - podają właśnie te 10l/min. Tyle że nie wiedziałem jak to się ma do praktyki. Myślałem że ciśnienie wody ma też jakieś znaczenie, choć logicznie biorąc nie powinno mieć...

Skoro przy pełnym otwarciu wychodzi pół minuty, to na pół gwizdka (bo zimnej-ciepłej nie bedę ma maxa puszczał :) ) to z minutę zajmie. Chyba się przeproszę z rurką cyrkulacyjną.... czas przeprojektować kształt instalacji żeby ta rurka zadziałała.

 

edit: poprawiłem pomyłkę w jednostkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Heniu.

W zasadzie sam też tak liczyłem. Gdzieś w normach znalazłem "obliczeniowy" wydatek wody z natrysku - podają właśnie te 10l/s. Tyle że nie wiedziałem jak to się ma do praktyki. Myślałem że ciśnienie wody ma też jakieś znaczenie, choć logicznie biorąc nie powinno mieć...

10l/min.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako że zimno powoooli się zrobiło i już raczej nic nie zrobię (brak na razie kasy) :(, a chciałem cokół chociaż przed strukturką wykonać, to postanowiłem na koniec pokazać ostatnie zdjęcia mojego domku. To tyle.

 

http://www.holdthatpic.com/photos/5085/57350.jpg

 

http://www.holdthatpic.com/photos/5085/57351.jpg

 

 

http://www.holdthatpic.com/photos/5085/57355.jpg

 

http://www.holdthatpic.com/photos/5085/57356.jpg

 

http://www.holdthatpic.com/photos/5085/57357.jpg

 

 

PS

Jak u Was z grzaniem (?), ja jeszcze czekam i nie grzeję i mam ok. 22,5-23oC.

 

Na razie zauważyłem bo mam cały czas reku na biegu 1 że w łazience gdzie mam wysoką wilgotnośc ok. nawet 80% lub po kąpieli więcej że po zimnej nocy wczorajszej (2oC) na szybie w narożnikach wykropliła mi się woda.

 

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepszym rozwiązaniem jest ta pompka cyrkulacyjna. Typowe pompki maja wydatek ok. 0,5m3/h, czyli 30l/minutę. Wystarczy więc rzeczywiście włączyć pompkę na kilkanaście sekund przed odkręceniem kurka. Oszczędzamy w ten sposób wodę - istotne zwłaszcza w przypadku posiadaczy szamba. Ilość traconej energii jest też do przyjęcia. Taka operacja wykonana 10 razy dziennie to strata energii nie większa niż 1kWh.

Na korzyść zastosowania cyrkulacji dodam tylko, że ta "strata" energii w sezonie grzewczym idzie w ogrzanie pomieszczeń, więc w sumie nie ma strat. Straty wystąpią tylko w okresie wiosna-jesień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak u Was z grzaniem (?), ja jeszcze czekam i nie grzeję i mam ok. 22,5-23oC.

 

Ja jeszcze nie grzałem.

Temperatura mierzona termometrem umieszczonym w jadalni na parapecie okna od kilku dni wygląda niemal identycznie: od ok. 20oC (rano) do ok. 22oC (po południu).

Wilgotność względna: ok. 65% rano i ok. 50-55% po południu.

Temperatura powietrza po przejsciu przez GWC ok. 15-16oC, temperatura nawiewu (po rekuperatorze) ok. 20,5-21,5oC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak u Was z grzaniem (?), ja jeszcze czekam i nie grzeję i mam ok. 22,5-23oC.

 

Ja jeszcze nie grzałem.

Temperatura mierzona termometrem umieszczonym w jadalni na parapecie okna od kilku dni wygląda niemal identycznie: od ok. 20oC (rano) do ok. 22oC (po południu).

Wilgotność względna: ok. 65% rano i ok. 50-55% po południu.

Temperatura powietrza po przejsciu przez GWC ok. 15-16oC, temperatura nawiewu (po rekuperatorze) ok. 20,5-21,5oC

 

No to z reku masz pięknie! Masz ok. 90% sprawnosci! Kurcze z moich na razie obserwowań moge tylko o tym pomarzyć ale zobaczymy jak będzie jeszcze przy wiekszym delta T.

Tylko że będę musiał globalnie rozpatrywać sprawność wraz z GWC bo nie mogę dokonać odczytu temp. powietrza za GWC dokładnie mogę tylko z przybliżeń na podstawie temp. pod budynkiem na wyjściu z GWC.

 

Ja na nawiewie mam ok. 18,8 oC gdy leci na biegu ktory pozwala uzyskać wysoką sprawność ale na biegu 1 już mam ok. 17,5oC- przepływ laminarny robi swoje. A wilgotność mam wysoką ok. 60-70%.

Jak masz docieplony domek (?) i jaki masz reku???

 

 

A poza tym Zdecydowanie nadal straty posadzki w pomieszczeniach gdzie mało się przebywa (WC i Łazienka a tam mam czujniki dla regulacji grzania) przewyższają straty w pozostałych i przewyższają straty samych pomieszczeń bo wciąż w pomieszczeniach jest temp. ok. 23oC a w posadzce ok 21oC, mam nadzieję że się wreszcie jakoś to wyrówna bo będę musiał wyłączyć uruchomienie grzania (ustawione na 20,5oC) w posadzce gdyż w pomieszczeniu będzie nadal ok 22-23oC.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie przełączyłem na czerpnię zewnętrzną i temperatury wyglądają tak: zewnętrzna 5,9oC, po rekuperatorze 20,4oC, w jadalni 20,3oC. Zapewne w pokoju, w którym pracuję jest sporo cieplej (włączony komputer, ale nie mam tu jeszcze termometru) i dlatego temperatura nawiewu jest wyższa niż temp. w mierzona w jadalni.

 

Budynek ocieplony dość solidnie: ściana 3W z 20 cm styporianu Platinum Plus. W posadzce jest równiez 20cm styropianu. W stropodachu: w skosach 35cm, strop jeszcze nie jest do końca ocieplony: miejscami jest 20-35cm. Jeszcze nie zaizolowane jest wejscie na strych. Docelowo ma tam być ok. 50cm - mniej więcej na tyle mi zostało po budowie, więc tam chyba najbardziej to się przyda.

Rekuperator to Bartosz CNWB 450/250 . Na razie nastawiam go na 10-20%. Na nawiewie zamontowana jest nagrzewnica wodna (zrezygnowałem z ogrzewania grzejnikowego), na razie jeszcze nie używana. Czujniki temperatury zamontowane są: przed centralą (a wiec mierzą temp. po GWC lub zewnętrzną - w zależności na które źródło zostanie przełączona przepustnica), za nagrzewnicą i w panelu operatorskim (pokazuje temp pomieszczenia).

Tylko w łazienkach mam grzejniki i również jeszcze nie były wykorzystywane, aczkolwiek żona dzisiaj mi zapowiedziała, żeby przed nocnymi kapielami włączyć grzejniki łazienkowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie przełączyłem na czerpnię zewnętrzną i temperatury wyglądają tak: zewnętrzna 5,9oC, po rekuperatorze 20,4oC, w jadalni 20,3oC. Zapewne w pokoju, w którym pracuję jest sporo cieplej (włączony komputer, ale nie mam tu jeszcze termometru) i dlatego temperatura nawiewu jest wyższa niż temp. w mierzona w jadalni.

 

Budynek ocieplony dość solidnie: ściana 3W z 20 cm styporianu Platinum Plus. W posadzce jest równiez 20cm styropianu. W stropodachu: w skosach 35cm, strop jeszcze nie jest do końca ocieplony: miejscami jest 20-35cm. Jeszcze nie zaizolowane jest wejscie na strych. Docelowo ma tam być ok. 50cm - mniej więcej na tyle mi zostało po budowie, więc tam chyba najbardziej to się przyda.

Rekuperator to Bartosz CNWB 450/250 . Na razie nastawiam go na 10-20%. Na nawiewie zamontowana jest nagrzewnica wodna (zrezygnowałem z ogrzewania grzejnikowego), na razie jeszcze nie używana. Czujniki temperatury zamontowane są: przed centralą (a wiec mierzą temp. po GWC lub zewnętrzną - w zależności na które źródło zostanie przełączona przepustnica), za nagrzewnicą i w panelu operatorskim (pokazuje temp pomieszczenia).

Tylko w łazienkach mam grzejniki i również jeszcze nie były wykorzystywane, aczkolwiek żona dzisiaj mi zapowiedziała, żeby przed nocnymi kapielami włączyć grzejniki łazienkowe.

 

No to masz domek naprawdę dobrze ocieplony, i reku spokojnie poczekasz jeszcze też z grzaniem :). A łazienka- to normalne że trzeba grzać, ale ja na razie nawet tam nie grzeję bo .... nie mam jeszcze suszarki elektrycznej do grzejników ktora miala spełniać wlaśnie funkcję też grzewczą ale aż tak nie marzniemy :)

 

Kurcze, a ja grzeję od 1 października. Średnie zużycie dobowe z ostatnich 10 dni wyniosło 21.5kWh.

 

Jakie u was jest obecnie dobowe zużycie energii? Piczman, jak u ciebie to wygląda, nadal tyle co pisałeś kilka dni temu?

 

 

21 kWh/dobę to raczej sporo przy obecnych temp. które nie są wcale takie niskie (oprócz 2oC dwa dni temu u mnie w terenie). A masz Frykow już wszystko skończone pod względem ociepleniowym?

 

Ja mam teraz w całym domu 24oC ale 2 h siedzieli u mnie znajomi z dziećmi i o 1oC podskoczyło z 23oC.

A zużycie mam ok. 11,3kWh/dobę z działającym kompem już od 2 tyg.

Średni koszt 1 kWh na razie wychodzi ok 41 gr. zuzycie dzienna/nocna to 50/50%.

Razem kosztow wychodzi za cały prąd na na razie na cały m-c ok. 120zł

To zdecydowanie mniej niż zakladałem. Jestem mocno mile zaskoczony.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam teraz w całym domu 24oC ale 2 h siedzieli u mnie znajomi z dziećmi i o 1oC podskoczyło z 23oC.

A zużycie mam ok. 11,3kWh/dobę z działającym kompem już od 2 tyg.

Średni koszt 1 kWh na razie wychodzi ok 41 gr. zuzycie dzienna/nocna to 50/50%.

Razem kosztow wychodzi za cały prąd na na razie na cały m-c ok. 120zł

To zdecydowanie mniej niż zakladałem. Jestem mocno mile zaskoczony.

To typowe cech domu pasywnego. Wygląda na to, że bez problemu spełnisz wymogi stawiane domom pasywnym.

W każdym razie wystąpiłem z propozycją nadania Ci stosownego tytułu :

http://forum.muratordom.pl/post3698142.htm#3698142

 

Ale nic za darmo ;).

Uważam, że dobrze by było zebrać Twoje wypowiedzi (związane z budową) w jeden wątek - taki Dziennik budowy. Nie szkodzi, że post factum. Łatwiej będzie Twoim naśladowcom znaleźć potrzebne informacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 kWh/dobę to raczej sporo przy obecnych temp. które nie są wcale takie niskie (oprócz 2oC dwa dni temu u mnie w terenie). A masz Frykow już wszystko skończone pod względem ociepleniowym?

Prawda, wciąż mam część stropu do ukończenia - jakieś 50% jest ocieplone jedynie 20cm wełny między belkami stropowymi, i tu i ówdzie znajdzie się jakąś dziurę. Ale z tego co widzę, dużą, jak nie większą, część energii przeznaczam, na grzanie podłogi w salonie.

 

W salonie mam zainstalowany kabel 3kW. Grzeję podłogę w godz. 4-6 rano i 15-17 po południu. I z tego co widzę, w tym czasie nie osiąga założonej temperatury (25C), więc każdego dnia wydatkuję 4h*3kW = 12kWh. Zastanawiam się czy nie zrezygnować z tej podłogówki na rzecz 2 konwektorów na ścianie. Niestety, podczas budowy popełniłem błąd i obecnie mam pod podłogą jedynie 10cm styropianu. Obawiam się więc, że grzeję górników w kopalni pode mną, a nie siebie. Co myślicie?

 

Rezygnacja z podłogówki pozwoliła by mi ponadto zamiast płytek położyć jakieś panele. Żona by się ucieszyła :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piczman, jak u ciebie to wygląda, nadal tyle co pisałeś kilka dni temu?

 

Zauważyłem że te 70 Kwh ( naładowanie całego bufora) starczyło by na 3 doby a nie na 2 :roll:

 

Poczekajmy na temp. ok. 0 C , bo póki co to raz + 2 a raz +20 i to trochę bez sensu !

Póki co wychodzi jakieś 25 Kwh na dobę, wraz z cwu :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...