j-j 14.10.2009 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 No i du.p.a, nadal nie grzeję i mam temp. ok 22oC ale żona zaczyna juz narzekac że jej zimno (a ja chciałem do 20oC zgodnie z normą zejść ) więc chyba od jutro uruchomię sam ogrzewanie bo chyba nie mam wyjścia . I jak tu prowadzić testy . pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Analiena 14.10.2009 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Ściany 15 cm Posadzka 10 cm Dach w projekcie 30 ale chcemy dać więcej (jeszcze jesteśmy przed ociepleniem) jeśli ściany 15 to po co więcej niż 30 w dachu ?? nie można by kompleksowo ściany tez pogrubić ?? Pewnie gdybym miała tą wiedzę na temat domów energooszczędnych jaka mam teraz (głównie dzięki Wam ) to na ścianach byłoby więcej niż 15. Teraz to już po tak zwanych ptokach... ściany już ocieplono. W tej sytuacji odpuścić sobie więcej niż 30 w dachu? Dom jest duży i dach jest spory ale prosty, 2 spadowy, 30* nachylenia. Nad jętkami idą na poddaszu kanały wentylacji mechanicznej (wloty powietrza z sufitu) dlatego też myśleliśmy aby dach docieplić trochę lepiej. A tak poza tym to szacunek za wiedzę jaką posiadacie i te wszystkie wyliczenia jakie wykonujecie. Mnie przerósł OZC... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 14.10.2009 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Ściany 15 cm Posadzka 10 cm Dach w projekcie 30 ale chcemy dać więcej (jeszcze jesteśmy przed ociepleniem) jeśli ściany 15 to po co więcej niż 30 w dachu ?? nie można by kompleksowo ściany tez pogrubić ?? Pewnie gdybym miała tą wiedzę na temat domów energooszczędnych jaka mam teraz (głównie dzięki Wam ) to na ścianach byłoby więcej niż 15. Teraz to już po tak zwanych ptokach... ściany już ocieplono. W tej sytuacji odpuścić sobie więcej niż 30 w dachu? Dom jest duży i dach jest spory ale prosty, 2 spadowy, 30* nachylenia. Nad jętkami idą na poddaszu kanały wentylacji mechanicznej (wloty powietrza z sufitu) dlatego też myśleliśmy aby dach docieplić trochę lepiej. A tak poza tym to szacunek za wiedzę jaką posiadacie i te wszystkie wyliczenia jakie wykonujecie. Mnie przerósł OZC... W takim układzie więcej niż 30-35 cm wełny nie ma sensu dawać, zostaw jak jest. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piwopijca 14.10.2009 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Szczegolnie ze 30 cm ocieplenia w dachu jest juz wartoscia satysfakcjonujaca dla domow tzw. cieplych Psywnego to Ty nie wybudujesz i jak widze zdajesz sobie z tego sprawe ale tak 'obiektywistycznie" patrzac to ocieplenie Twojego domku mozna by podciagnac pod absolutne minimum ponizej ktorego nie powinno sie dzisiaj schodzic. BTW. Ocieplenie dachu dziala i latem -nie nagrzewa sie zbytnio poddasze jesli jest uzytkowe i da sie tam wytrzymac w upalne dni. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pluszku 14.10.2009 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 No i du.p.a, nadal nie grzeję i mam temp. ok 22oC ale żona zaczyna juz narzekac że jej zimno (a ja chciałem do 20oC zgodnie z normą zejść ) więc chyba od jutro uruchomię sam ogrzewanie bo chyba nie mam wyjścia . I jak tu prowadzić testy . pzdr Bo widzisz temp. to nie wszystko. U mnie w domu nie ma full-wypas ocieplenie i reku wiec podobne zjawisko przechodzilem tydzien temu. Do pewnego czasu dom trzymał ciepło az tu nagle zaczeło byc zimno i to wbrew temu co pokazywał termometr. W domu 21 stopni a tu zimno i trzeba grzac. Jak to, dlaczego ? - przeciez juz nie raz byla podobna temp i grzanie bie bylo konieczne. Problem chyba jest w wilgotnosci - gdy jest wysoka to inne odczucie temperatury. Teraz troche grzeje, temp dalej taka sama czyli 21 stopni a odczucie ciepła znacznie korzystniejsze. Dlaczego? - pewnie dlatego, ze wilgotnosc spadła o ponad 10% do 60%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 14.10.2009 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 No i du.p.a, nadal nie grzeję i mam temp. ok 22oC ale żona zaczyna juz narzekac że jej zimno (a ja chciałem do 20oC zgodnie z normą zejść ) więc chyba od jutro uruchomię sam ogrzewanie bo chyba nie mam wyjścia . I jak tu prowadzić testy . pzdr Bo widzisz temp. to nie wszystko. U mnie w domu nie ma full-wypas ocieplenie i reku wiec podobne zjawisko przechodzilem tydzien temu. Do pewnego czasu dom trzymał ciepło az tu nagle zaczeło byc zimno i to wbrew temu co pokazywał termometr. W domu 21 stopni a tu zimno i trzeba grzac. Jak to, dlaczego ? - przeciez juz nie raz byla podobna temp i grzanie bie bylo konieczne. Problem chyba jest w wilgotnosci - gdy jest wysoka to inne odczucie temperatury. Teraz troche grzeje, temp dalej taka sama czyli 21 stopni a odczucie ciepła znacznie korzystniejsze. Dlaczego? - pewnie dlatego, ze wilgotnosc spadła o ponad 10% do 60%. Na pewno tak jest tyko że u mnie wilgotność non stop taka sama ok 65% a poza tym im wyższa wilgotność tym wydaje się ze jest cieplej, duszniej ...,. Im większa, tym odczuwane subiektywnie gorąco zachodzi przy niższych temperaturach. Jeżeli jest duża wilgotnosć proces parowania, a więc chłodzenia, zostaje zakłócony - oddawanie ciepła zostaje utrudnione, temperatura ciała wzrasta. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 14.10.2009 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 U mnie po ociepleniu poddasza wełna grubości 30cm mam za zimno na poddaszu w lecie, a na strychu panuje ukrop. Zastanawiam się czy nie zrobić w każdym pomieszczeniu na poddaszu kratki wentylacyjnej którą to bym ze strychu wtłaczał ciepłe powietrze. Ostatnio zacząłem ocieplać dom styropianem 20cm i nie wiem czy w ogóle w lecie tam nie będę miał lodowni. Skoro teraz mimo tego że dom był z wierzchu nie ocieplony to wcale się nie nagrzewał i panowała w nim temp. 19-22*C i żeby podnieść w nim temp. musiałem cały czas mieć pootwierane okna żeby wlatywało do niego ciepłe powietrze. Jak to jest u was? Jakie panowały u was w domu w lecie temp. Czy jak w tym domu zamieszkam to temp. się podniesie? Przecież w lecie nie będę palił w piecu żeby mieć w domu ciepło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 14.10.2009 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 U mnie po ociepleniu poddasza wełna grubości 30cm mam za zimno na poddaszu w lecie, a na strychu panuje ukrop. Zastanawiam się czy nie zrobić w każdym pomieszczeniu na poddaszu kratki wentylacyjnej którą to bym ze strychu wtłaczał ciepłe powietrze. Ostatnio zacząłem ocieplać dom styropianem 20cm i nie wiem czy w ogóle w lecie tam nie będę miał lodowni. Skoro teraz mimo tego że dom był z wierzchu nie ocieplony to wcale się nie nagrzewał i panowała w nim temp. 19-22*C i żeby podnieść w nim temp. musiałem cały czas mieć pootwierane okna żeby wlatywało do niego ciepłe powietrze. Jak to jest u was? Jakie panowały u was w domu w lecie temp. Czy jak w tym domu zamieszkam to temp. się podniesie? Przecież w lecie nie będę palił w piecu żeby mieć w domu ciepło.Jaką masz wentylacje w domu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 14.10.2009 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Grawitacyjną a raczej jej brak bo na razie kanały są pozatykane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 14.10.2009 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Coś jest z tym subiektywnym odczuwaniem temperatury - jak włączyłem ogrzewanie podłogowe wszędzie, to, mimo, że niby podłoga wcale nie ciepła i temperatura tylko 16,8 st. to subiektywnie jakoś tak się zrobiło... ciepło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 14.10.2009 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Grawitacyjną a raczej jej brak bo na razie kanały są pozatykane.Mogę Ci więc powiedzieć, że to nie bardzo dobrej izolacji, ale wentylacji, a raczej je brakowi zawdzięczasz chłód w pomieszczeniach. Pokoje na poddaszu nie są po prostu prawidłowo wentylowane. Gdy na dworze jest cieplej niż w domu, to właśnie wentylacja powinna zapewnić Ci odpowiednią temperaturę powietrza. Intensywność wentylacji grawitacyjnej maleje wraz ze zmniejszaniem się różnicy temperatur wewnątrz i na zewnątrz. Nic dziwnego, że ciepłe powietrze z zewnątrz nie dociera do pomieszczeń w ciągu dnia. W nocy natomiast chłodne powietrze intensywnej wentyluje pomieszczenia wychładzając je (oczywiście zakładając, że są wykonane nawiewniki lub co najmniej rozszczelnione okna). Przy wentylacji mechanicznej temperatury w ciągu całego dnia się uśredniają. Dodając do tego zyski energetyczne w domu, uczucie chłodu po wyłączeniu ogrzewania jest minimalne. Jeżeli dodatkowo jest odzysk ciepła z wentylacji, takie zjawisko praktycznie nie występuje. Cóż więc Ci pozostaje ? Albo w dzień otwierać okna, a na noc je przymykać, albo zmienić rodzaj wentylacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 14.10.2009 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Coś jest z tym subiektywnym odczuwaniem temperatury - jak włączyłem ogrzewanie podłogowe wszędzie, to, mimo, że niby podłoga wcale nie ciepła i temperatura tylko 16,8 st. to subiektywnie jakoś tak się zrobiło... ciepło?To jeszcze jedne czynnik, oprócz autosugestii - promieniowanie cieplne. Podłogówka większość ciepła przekazuje tą drogą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 14.10.2009 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Coś jest z tym subiektywnym odczuwaniem temperatury - jak włączyłem ogrzewanie podłogowe wszędzie, to, mimo, że niby podłoga wcale nie ciepła i temperatura tylko 16,8 st. to subiektywnie jakoś tak się zrobiło... ciepło?To jeszcze jedne czynnik, oprócz autosugestii - promieniowanie cieplne. Podłogówka większość ciepła przekazuje tą drogą. Ano właśnie. Ale ja z czym innym - nie wiecie gdzie można kupić listwę startową 20cm? Nigdzie nie ma. Ew. jak poradzić sobie z tym fantem - sciąć ten "dziubek" z 15-tki? Bo jakos nie widzę wbijania płyt na to... Co ew. można uzyć zamiast? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ravbc 14.10.2009 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Ale ja z czym innym - nie wiecie gdzie można kupić listwę startową 20cm? Nigdzie nie ma. Ew. jak poradzić sobie z tym fantem - sciąć ten "dziubek" z 15-tki? Bo jakos nie widzę wbijania płyt na to... Co ew. można uzyć zamiast? No można np. nie robić mostka liniowego po obwodzie budynku i podarować sobie listwę startową. Kapinos spokojnie da się zrobić profilem narożnym czy wręcz samym klejem (już na etapie zbrojenia: czyli siatka + klej). Od razu dodam, że teoretyzuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piwopijca 14.10.2009 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Jesli chodzi o kapinos to sa gotowe PCV listwy juz z kapinosem i siatka do obsadzenia -zatopienia razem z siatka na elewacji. Ja nie dawalem listwy startowej, ale mam fundamenty ocieplone 20cm styropianu wiec bylo na czym sie oprzec. @DepiNie ocieplales fundamentow? BTW: Jesli ktos by chcial to moge opchnac mu troszke owych listew z kapinosem, zostalo mi sporo -za duzo zamowilem bo nie odjalem tarasow, wejscia czy bramy garazowej od obwodu domu i zamowilem na calosc. Maja po 2,5mb i jest ich sporo, cos ok. 15szt-ale nie wiem dokladnie ile. Kupowalem w Zielonce po 18zl za szt. 2,5mb Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 14.10.2009 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Ale ja z czym innym - nie wiecie gdzie można kupić listwę startową 20cm? Nigdzie nie ma. Ew. jak poradzić sobie z tym fantem - sciąć ten "dziubek" z 15-tki? Bo jakos nie widzę wbijania płyt na to... Co ew. można uzyć zamiast? No można np. nie robić mostka liniowego po obwodzie budynku i podarować sobie listwę startową. Kapinos spokojnie da się zrobić profilem narożnym czy wręcz samym klejem (już na etapie zbrojenia: czyli siatka + klej). Od razu dodam, że teoretyzuję http://www.e-millennium.pl/images/img_bg/cokolowa_12.jpg Kapinos bym zostawił. Poziomą część przeciąłbym na pół i co np. 50cm połączył obie części przynitowaną blachą. Całość i tak stawiasz na ociepleniu fundamentu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 14.10.2009 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Ja mam 15-stkę na fundamencie i na tym wspiera się 20-stka elewacyjna.Tyle że depi ma wysoką chałupę i to trochę inszy problem niż u mnie! Lepiej dać jakąś startówkę ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piwopijca 14.10.2009 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Nie zartuj, nie ma 12m samej sciany w gore przeciez Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 14.10.2009 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 j-j , Piczman .... teraz już nie macie wyboru .... musicie doradzać ... ZAPRACOWALIŚCIE SOBIE WŁASNYMI RĘCAMI - GRATULUJĘ http://bi.gazeta.pl/im/0/5465/z5465150X.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 14.10.2009 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 j-j Gratulacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.