78mysz 14.04.2010 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 z metrami2 to masz trochę racji, ponieważ nieraz ciężko wliczyć co się do nich zalicza i np do nieogrzewanych strychów w strefie ogrzewania budynku trzeba by liczyć ile dokładnie ciepła tracimy przez wszystkie przegrody na takie pomieszczenie. Po drugie co ważniejsze, każdy dom ma inną kubaturę przy takim samym metrażu.Jeden ma sufit na 2,6 a drugi na 3,2 metra. Oczywiście można to poprzeliczać wszystko, gdyby była ustalona wartość odniesienia metra kwadratowego do wysokości tegoż metra, wtedy podanie energii w kWh/m2 miałoby ręce i nogi.A tak jesli ktoś ma zwiększoną kubaturę metra to oczywiście fizycznie zużyje więcej energii na ogrzanie tegoż samego metra niż ten, co ma nisko sufit, co niekoniecznie jest uwzględnione w obliczeniach, bo wszędzie wyznacznikiem jest powierzchnia użytkowa a nie objętość. Z drugiej strony nie może to być takie proste, bo większa kubatura to jednak większa bezwładność cieplna.Najwyraźniej musiał być jakiś powód takich ustaleń, skoro jest przyjęte na m2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 14.04.2010 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Co do powierzchni to też racja bo tak naprawdę straty liczymy w oparciu o wymiary zewnętrzne nawet po zewnętrznej ocieplenia więc wg mnie tak samo należałoby brać powierzchnię. Dlaczego ściana zewnętrzna którą też grzejemy ma być odjęta (choć gdzieś coś czytałem że ją się wlicza nawet chyba na nie polskiej stronie), przecież przy dużej grubości izolacji temp. średnia ściany w jej przekroju to ok 18oC i powtórzę- też ją grzejemy i też ona ma wpływ na odczuwalny komfort temperaturowy. Nie może być tak, że grubość ściany zewnętrznej może wpływać na wskaźnik kWh/m2*rok ( a jak ktoś da 2 cm tynku a ktoś inny 1 cm ), wg mnie to bzdura. Jest wg mnie parę naciąganych elementów co do przeliczania na powierzchnię. A co do : Nie jest chyba tak do konca sztuczny ten podzial. wydaje mi sie ze chodzi o zyski bez udzialu jakichkolwiek dodatkowych urzadzen. Slonce wpada przez okno ktore i tak jest odsloniete w dzien, powietrze musisz dostarczyc do domu, jesli masz wentylacje nawiewno-wywiewna to nie potrzebujesz dodatkowej energii zeby ogrzac powietrze przeplywajace przez GWc (czy to rurowe czy tez zwirowe). Kolektor w PCi to jest jednak dodatkowe urzadzenie sluzace do d/ogrzewania domu a nie do zwiekszania zyskow energetycznych, tak samo solary itp. Wymagane sa chociazby pompki do cyrkulacji czynnika etc. Pzdr. to dokładnie o to m.in. chodzi. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piwopijca 14.04.2010 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Wydaje mi sie, ze dla celow ekologicznych -czyli zmniejszania zapotrzebowania na energie stworzono certyfikaty i to one "stwierdzaja" (o ile sa rzetelnie wykonane) czy mamy duze czy male zapotrzebowanie na energie i apetyt na zasoby srodowiskowe (en. elektryczna,wegiel, gaz etc.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am76 14.04.2010 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Te 15 kWh/m2 to też jest sztuczny wytwór. Chodzi mi tym razem o człon m2. Powierzchnia powierzchni nierówna nawet gdy jest wyrażona taką samą liczbą. Więc wszystko jest umowne i naciągane. Dwa identycznie wybudowane domy stojące nawet obok siebie mogą być różnie zakwalifikowane jeden może być pasywny a drugi już nie. A do tego ten teoretycznie niepasywny może otrzymywać niższe rachunki za ogrzewanie. Tak zgadza się z tymi 15kWh/m2. Wszelakie garderoby, pomieszczenia gospodarcze, ... w których może być niższa temperatura a które wlicza się do powierzchni bardzo polepszalą ten współczynnik. Ale jednak dom pasywny to pewna idea a nie tylko ilośc kWh/m2 - bardzo dobre izolacje, bardzo dobra wentylacja z odzyskiem ciepła, minimalistyczny system ogrzewania/dogrzewania i to co faktycznie jest pasywne - zyski solarne i zyski bytowe. Jeśli ktoś buduje dom 40kWh/m2, wstawia pompę ciepła i mówi, że ma dom pasywny to jest w błędzie. Taki dom jest świetnym przykładem czym dom pasywny nie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orko 14.04.2010 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Jeśli ktoś buduje dom 40kWh/m2, wstawia pompę ciepła i mówi, że ma dom pasywny to jest w błędzie. Taki dom jest świetnym przykładem czym dom pasywny nie jest. Niestety mamy tu na forum kilka takich domów "pasywnych" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 14.04.2010 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Tak zgadza się z tymi 15kWh/m2. Wszelakie garderoby, pomieszczenia gospodarcze, ... w których może być niższa temperatura a które wlicza się do powierzchni bardzo polepszalą ten współczynnik. Ale jednak dom pasywny to pewna idea a nie tylko ilośc kWh/m2 - bardzo dobre izolacje, bardzo dobra wentylacja z odzyskiem ciepła, minimalistyczny system ogrzewania/dogrzewania i to co faktycznie jest pasywne - zyski solarne i zyski bytowe. Jeśli ktoś buduje dom 40kWh/m2, wstawia pompę ciepła i mówi, że ma dom pasywny to jest w błędzie. Taki dom jest świetnym przykładem czym dom pasywny nie jest. zgadza się -idea pasywnego domu to nie tylko pompa ciepła i kolektory. Jestem zdania, ze trzeba doliczać pomieszczenia gospodarcze nie wyizolowane od strefy grzania sensowną bariera cieplną do metrażu powierzchni grzewczej, bo fizycznie je i tak grzejemy. Przy obliczaniu strat ciepła na ogrzewanie uwzglednia się powiększoną powierzchnię grzania, co w wyniku daje większe straty ciepła, czyli oznacza, ze musimy władować więcej energii dla uzyskania komfortu cieplnego. Z powodu pomieszczeń dodatkowych jak pralnia, garderoba, spiżarka, strych tylko średnia ważona temperatura całego domu jest nieco niższa, ale w domkach i tak generalnie oscyluje w okolicach 20 stopni-bo w łazienkach przyjmuje się z kolei większą temperaturę Z grzaniem ścian jest tak samo-też je grzejemy więc musimy liczyć przy ociepleniu z zewnątrz. Stąd wyznaczanie pojemności cieplnej budynku, która ma także wpływ na zapotrzebowanie na ciepło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 14.04.2010 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Niestety mamy tu na forum kilka takich domów "pasywnych" bo ludziska nie rozumieją czym pasywność jest, znaczy coś dzwoni, ale nie wiadomo, w którym kościele. Niemcy juz długo głowią się nad domami tego typu i w naszych warunkach klimatycznych nie jest to takie zupełnie proste, zwłaszcza dlatego, ze kolektory nie zaspokoją naszego zapotrzebowania na energię wtedy kiedy jej potrzebujemy najbardziej, czyli zimą.Możemy się oczywiście ratować jak się da, ale to juz wymaga zwiększonych nakładów finansowych. Stosunkowo łatwo jest natomiast wybudować dom niskoenergochłonny, czy też niskoenergetyczny, jak zwał, tak zwał spełniając kilka podstawowych założen: prosta i zwarta bryła odpowiednia ekspozycja do stron świata gruba i szczelna izolacja cieplna- która w koncu kosmiczna cenowo nie jest w skali inwestycji sensownie zaplanowana instalacja c.o. dobre okna- nie tylko biorąc pod uwagę U, ale np lepiej mniej, a większe no jeszcze rekuperacja zamiast kominów grawitacyjnych, zeby tu ukrócić straty-tu juz jest troche nakładu, ale kominy za darmo tez nie są. unikanie zbędnych mostków-jak balkony, wykusze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 14.04.2010 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 ydaje mi sie ze chodzi o zyski bez udzialu jakichkolwiek dodatkowych urzadzen. Slonce wpada przez okno ktore i tak jest odsloniete w dzien, powietrze musisz dostarczyc do domu, jesli masz wentylacje nawiewno-wywiewna to nie potrzebujesz dodatkowej energii zeby ogrzac powietrze przeplywajace przez GWc (czy to rurowe czy tez zwirowe). Jednak jak by na to nie patrzeć jedne instalacje inaczej są traktowane od innych. Woda przez solary może płynąć nawet grawitacyjnie bez udziału żadnej pompki a i tak nie będzie się tego traktowało jako zyski. Ale gdy się zrobi solary powietrzne, jakieś szklane dachy czy wymyślną izolację transparentną gdzie pod warstwą szkła na ścianach puszczane jest powietrze w słoneczne dni w celu ogrania to wtedy OZC wypluje nam niskie zapotrzebowanie. Wentylacja mechaniczna to jakby nie patrzeć urządzenie które napędza prąd, a GWC to nie jest żaden odzysk i każdy GWC generuje opór który muszą pokonać wentylatory. Dlatego uważam, że określenie pasywności to częściowo marketing i umowne nie do końca spójne założenia. Można wybudować dom, który nie będzie podłączony do sieci energetycznej, nie będzie spalał żadnych paliw, ogrzewanie będzie całkowicie bezobsługowe i bezkosztowe a i tak może nie spełniać kryteriów pasywności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piwopijca 14.04.2010 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 No mozna taki dom wybudowac, ale on juz nie bedzie jako pasywny tylko np. autonomiczny czy zero-energetyczny.Oczywiscie nie oznacza to, ze nie potrzebuje energii do "egzystencji" -takie myslenie bedzie bledem. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 14.04.2010 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Jak będzie traktowana przez OZC pompa ciepła powietrze-woda, która jako dolne źródło wykorzystuje zużyte powietrze wentylacyjne. A podgrzana przez nią woda ogrzewa nam dom? Zapotrzebowanie wyniesie tyle co zużyje sprężarka prądu czy pomnożone przez COP? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 14.04.2010 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 No mozna taki dom wybudowac, ale on juz nie bedzie jako pasywny tylko np. autonomiczny czy zero-energetyczny. Pzdr. Jeśli będzie w tym domu pompa ciepła, solary, ogniwa fotowoltaniczne, wiatrak to nawet nie spełni założeń pasywnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 14.04.2010 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 a ja sobie podczytałam, ze piszecie tutaj o granulacie wełny i się zastanawiam, czy w moim przypadku dałoby się trochę tego dodmuchać do ocieplenia na dachu. Na połaci mam izolacje 28 wełny na stelażu, folia i karton gips na wykończenie sufitu.Klasyka. Tylko, ze przy kalenicy kilka razy tej zimy obserwowalam szybszy zanik sniegu. To samo widać na zdjęciach z termowizji. Czy da się teraz zrobić w tym sufit-kartonie jakąś magiczną dziurę zeby uszczelnic dach, czy juz tylko rozbiórka mi pozostała? A może zabrać się do tego przez membranę dachową? Poradzcie cos, bo wierce mężowi dziurę w brzuchu, ze dach mamy niedocieplony gdzies na łączeniach, albo ściany szczytowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piwopijca 14.04.2010 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Jesli dom bedzie zero-energetyczny czy autonomiczny to nie musi spelniac zalozen domow pasywnych.Jak sam wspomniales sa to ustalenia i zalozenia dla danego typu domu, ktory ma byc jako dom pasywny.GWC tez jest instalacja pasywna tak jak energia sloneczna dostarczana przez okna.Kazde urzadzenie (nawet centrala wentylacyjna) powoduja to ze nie powinno byc traktowane jako pasywne.Niestety w domach bardzo szczelnych musi byc wydajna wentylacja a taka zapewnia centrala nawiewno-wywiewna z odzyskiem ciepla (coby jakis uzysk dodatkowy byl).Pompa ciepla to jest urzadzenie grzejne (grzewcze) w instalacjach centralnych, jaka by ona nie byla bedzie zawsze "piecem" grzejnym.Faktem jest, ze jesli PCi powietrze-woda pracuje jako centrala wentylacyjna to mozna by ja "podlaczyc" zamiast wentylacji w czystej postaci. Mysle ze "pzepisy" nie nadazaja za nowinkami technicznymi i bedzie sie to sukcesywnie zmienialo -niestety na to potrzeba wiecej czasu. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomclav 14.04.2010 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Masz już chociaż zapas gazet? Jak zdrożeją, to nie zmieścisz się w budżecie. gazety tanieją bo nie ma czytelników:) będzie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 19.04.2010 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2010 Na połaci mam izolacje 28 wełny na stelażu, folia i karton gips na wykończenie sufitu.Klasyka. Tylko, ze przy kalenicy kilka razy tej zimy obserwowalam szybszy zanik sniegu. To samo widać na zdjęciach z termowizji.Prawdopodobnie wełna mineralna zsunęła się w dół i przy kalenicy powstała niezaizolowana. Bez demolki się nie obędzie.Od strony płaci dachowej nie jest to też takie proste, bo trzeba by demontować łaty, kontrłaty, folię, a potem to wszystko odtwarzać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Robkrk 22.04.2010 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2010 WitamCzytam o domach energooszczędnych już od roku i udało mi się namówić przyszłych domowników na nowe czy nietypowe rozwiązania. (jedynie nie udało mi się wprowadzić opcji tylko prąd - będzie kuchenka i piec gazowy).Jestem po zakupie działki na etapie projektu indywidualnego.Dom parterowy - nie lubimy skosów, a budować pełne piętro i na to dach o kącie nachylenia min 30 (MPZP 30-45) chyba się nie opłaca. Dodatkowo nie mogłem pogodzić powierzchni piętra w stosunku do parteru wychodziła dużo mniejsza (parter - salon, kuchnia osobna, 1 pokój, gabinet, kotłownio-warsztacik, łazienka - na piętrze zostawały 3 sypialnie i łazienka)dom o wymiarach 10x16 z osobnym garażemPłyta fundamentowa +20, 25 cm styro,Ściany silikaty +20, 25 cm styroWentylacja mechaniczna naw-wyw z reku + GWC żwirowy Ogrzewanie podłogowe w całym domu + mały piec kondensacyjnyKominek ale czysto rekreacyjny z doprowadzeniem powietrza z zewnątrzobecnie zastanawiam się na stropem czy drewniany - k-g, osb, (120-140 m^2 sufitów) na to wełna, czy sztywny ( taka fajna trumna by wyszła obita styropianem), co doradzacie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gul1337 24.04.2010 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2010 Witam, W jaki sposób zapewnić maksymalną szczelność domu ? w szczególności poddasza. Zastanawiałem się - jak obijemy folią, to potem w niej zrobimy sitko przykręcając płyty G-K. Co powiecie o przygotowaniu stelaża na wełnę mineralną, a następnie zrobić natrysk 5cm pianki poliuretanowej na powierzchni całego dachu, i docieplić 35-40cm wełny? Porównałem koszty dla powierzchni 110m2. Ceny z Allegro - natrysk pianki 5cm 45zl/m2, wełna 15cm z dostawą 12zł /m2 PUR 5cm +30cm wełna U=0,42 - dach: U=0,107 W/m2*K - koszt 5000zł za pur + 2640zł za wełnę = 7640złwełna 45 cm U=0,42 - dach U = 0,092 W/m2*K - koszt = 3690. różnica = 3950zł na niekorzyść pianki PUR. do wełny robocizny nie doliczam, gdyż sam zamierzałem ocieplać. Jak sądzicie czy skóra jest warta wyprawki? Może jednak zwykła folia nie jest taka zła? Budować dom będę z silikatów, słyszałem opinie iż z powodu szczelin pionowych (brak zaprawy na wpuście) należy przed położeniem styropianu zaciągnąć zaprawą całą powierzchnię ściany. Ma to jakiś sens? czy raczej można sobie odpuścić? PozdrawiamGul1337 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orko 24.04.2010 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2010 Jeśli dasz najpierw piankę potem wełnę to uniemożliwisz przepływ pary na zewnątrz..Daj raczej tylko piankę w odpowiedniej grubości - będziesz miał na pewno szczelnie i ciepło.Ja do szczelności przybliżyłem się stosując płyty osb przykręcane do stelaża drewnianego. Dziury zatkałem pianką lub silikonem. Dalej była folia przyklejana do ścian i ram okiennych . I na koniec boazeria przybijana przez osb do łat drewnianych. Takie mocowanie już samo w sobie jest szczelne ale ja jeszcze dołożyłem taśmę piankową dwustronną w miejscu bicia gwoździ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 24.04.2010 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2010 Tylko jaka musiałaby byc ta "odpowiednia" grubośc pianki aby zapewnić to ciepło i żeby miało to sens ekonomiczny? Chyba nie da się tego pogodzić? Trzeba by chyba wykluczyć jeden z dwóch warunków ciepło lub sens ekonomiczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orko 25.04.2010 06:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2010 No nie do końca, wełna bywa tańsza od styropianu i oczywiście pianki. Poza tym moim zdaniem na poddaszu sprawdza się znacznie lepiej.Posłuchaj kiedyś deszczu w domu krytym blachą przed ociepleniem to będziesz wiedział dlaczego. Co poniektórzy łącznie ze mną dają po 40-50-70 cm wełny w dachu i sens ekonomiczny takiego działania widzą! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.