piwopijca 29.11.2010 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2010 Data uruchomienia pompy ciepla: 26.11.2009Po roku uzytkowania pompy zuzycie energii na cele CO wynioslo: ok. 11 316 kWh Zima 2009/2010 byla raczej ostra, dom niezamieszkaly a temp. wewn. ustawilem najpierw na 20-19*C (dzien/noc) a pozniej zmniejszylem (polowa stycznia 2010) na 17-15*C (dzien/noc).Teraz juz leci na okroglo ale ciagle szukam idealnego ustawienia. Wydaje mi sie ze mozna zmniejszyc zuzycie energii, ale trzeba zoptymalizowac ustawienia a to juz nie jest takie proste. Pamietaj ze ja mam potezny mostek termiczny jakim jest komin klinkierowy do kominka w salonie i komin do grilla na tarasie - nie sa ocieplone i z pewnoscia pochlaniaja olbrzymie ilosci energii. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ravbc 29.11.2010 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2010 Co do tych kominowych mostĸów termicznych, to IMHO znacznie większym problemem jest fakt, że one mają w środku dziurę, a co za tym idzie są ciągle wychładzane przez przepływające powierze, niż to że są nieocieplone. To zapewne też je nieco boli, ale mógłbym się prawie założyć, że skuteczne zatkanie tych kominów (raczej od góry) znacznie ograniczy straty przez nie generowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 29.11.2010 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2010 Nie no szyber jest obowiązkowy.Ja jak wygaszam kocioł to zamykam bo mi wychładza kotłownię że ho ho ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piwopijca 29.11.2010 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2010 Hehe... Teraz to mi pojechaliscie... Oczysiwsta oczywistosc ze szyber musi byc. Powaznie to zamykam i szyber i przepustnice od swiezego powietrza, nie zmienia to faktu ze po pierwsze "primo" nie sa one niestety zbyt szczelne po drugie "primo" jednak komin wychladza sie i tak. Nie mam "przeciagow' w samym szybie kominowym, ale samo wystawienie go ponad dach bez izolacji nie wrozy oszczednosci. Komin przechodzi przez ogrzewane pomieszczenia wiec wychladza je - zwieksza zapotrzebowanie na cieplo. Nizsza temperatura zewnetrzna tym gorzej dla pomieszczen, w moim przypadku na poddaszu to sypialnia i lazienka a na parterze salon (z kominkiem) i pom. gospodarcze. Zeby to zniwelowac musialbym dobrze palic w kominku a na to jestem zbyt leniwy -moze lepiej zabrzmi zmeczony Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 29.11.2010 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2010 Czapka, czapka na komin by się przydała;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piwopijca 29.11.2010 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2010 Zeby to bylo takie proste ...http://2.bp.blogspot.com/_LfeMbJ7oFPw/SSqiEQoU6RI/AAAAAAAABRk/ib5iZTH3kPE/s1600-h/Dach35.JPGTen komin nie jest taki malutki, ma ok. 170cm szerokosci i ok. 2,5m wysokosci ponad dach. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
7tonik 29.11.2010 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2010 U mnie w listopadzie poszło na CO 154 kWh i 130 kWh na CWU. Ale do tego coraz dłużej palę w kominku. Obecnie jakieś 4-5 h dziennie. Najbardziej pracochłonne jest oczyszczenie kominka - odkurzenie popiołu (specjalna przystawka) jakieś 2 min. , wymycie szyby 2 razy w tygodniu. Prawdziwy test będzie od wtorku-środy (w nocy ma być poniżej -20) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piwopijca 29.11.2010 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2010 CWU mam raczej w miare tania, miesiecznie wychodzi ok. 35 kWh w taniej taryfie - dwie osoby. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orko 29.11.2010 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2010 Masz tanie CWU bo zapłaciłeś za PC małą fortunę wcześniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 29.11.2010 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2010 (edytowane) Zeby to bylo takie proste ... http://2.bp.blogspot.com/_LfeMbJ7oFPw/SSqiEQoU6RI/AAAAAAAABRk/ib5iZTH3kPE/s1600-h/Dach35.JPG Ten komin nie jest taki malutki, ma ok. 170cm szerokosci i ok. 2,5m wysokosci ponad dach Faktycznie kawał grzmota:) Tylko po co ci taki? Durnowato by wyglądało z mniejszym bo wysokość i tak by musiała być taka sama. Edytowane 29 Listopada 2010 przez Liwko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piwopijca 29.11.2010 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2010 Masz tanie CWU bo zapłaciłeś za PC małą fortunę wcześniej. Zaczynasz niepotrzebnie temat oplacalnosci. Juz dawno ustalilismy ze to jest kwestia indywidualna i raczej nalezy ja osobno rozpatrywac. Ja nie mialem wyboru wiec musialem postawic na alternatywne zrodla zasilania a takim jest jak narazie PCi. Nie ma co roztrzasac czy oplacalo mi sie to czy nie bo nie ma to juz znaczenia i jakos malo mnie to interesuje. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 29.11.2010 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2010 Nie no szyber jest obowiązkowy. Ja jak wygaszam kocioł to zamykam bo mi wychładza kotłownię że ho ho ! Możesz pokazać jak ten szyber wygląda i jak nim sterujesz? Może i ja cos podobnego powinienem zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 29.11.2010 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2010 Jeszcze jedno, od kąt temperatura spadła poniżej zera, w domu od razu spadła wilgotność, wcześniej było 50-55%. (po przeprowadzeniu kalibracji higrometru metodą mokrego ręcznika) Teraz w domu mam 40% +-2% staram sie sterować wentylacją żeby nie było zbyt sucho. Jestem zdziwiony, bo to chyba mało i juz sam nie wiem czy wierzyć tym higrometrom. w godzinach 23:00-05:00 mam ustawione na 0,25 wymiany a między 05:00-23:00 jest 0,45 wymiany. żona mówi że w domu jest komfortowo, tylko po intensywnej kąpieli w łazience na oknie przez jakiś czas jest trochę wilgoci. Jakie Wy macie nastawy wentylacji? Zastanawiam się nad zmniejszeniem wydajności żeby na siłę nie wypompowywać z domu ciepła. W dzisiaj w nocy na zewnątrz było -4 do pomieszczenia pompowało 16,5-17,0. reguła jest taka że najlepszą sprawność mam przy 60-70% wymiany, ale to jest za dużo, zastanawiam się czy nie zrobić tak że czasowo wentylację wyłączać a potem włączać na większą wymianę. Pamietam że J-j walczył ze swoją wentylacją w zeszłym roku. Nie mam GWC i ciekawy jestem co bedzie przy najbliższych mrozach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 29.11.2010 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2010 Powietrze przy niższej temperaturze ma mniejszą "pojemność" wilgoci niż przy wyższej temperaturze, stąd przy równej wymianie następuje ubytek wilgoci w domu, który zazwyczaj nie jest możliwy do uzupełnienia przez bytowanie użytkowników. Jedyny sposób to nawilżać. sposobów jest kilka. W twoim przypadku nawilżacz za 100-200 zł. ( ewentualnie więcej jeśli duży dom ) pobór mocy 30W przez kilka godzin dziennie, sterowanie prostym zegarem dobowym za 15 zł powinno załatwić sprawę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 29.11.2010 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2010 Nawilżac mam bo jak u teściów mieszkaliśmy to tam grzejniki były "czerwone" a powietrze suche jak pieprz. Ale zastanawiam się czy u mnie nawilżać skoro dom trzeba osuszać i jesli po wyłączeniu WM na kilka godzin dzisiaj w ciągu dnia wilgotność wzrosła do 45% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 29.11.2010 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2010 za mocno wentylujesz aby utrzymać wilgotność na poziomie 50-55%,ale czy zmniejszając wydajność wentylacji, tak aby utrzymać wilgotność, nie obniżysz innych parametrów komfortu?Musisz sprawdzić doświadczalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 30.11.2010 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 Ja mam w ogóle masakrę jeżeli chodzi o wilgotność. Kubatura 500m3, reku 350m3/h ustawiony na 20% mocy a wilgotność spadła do 34%. Nawilżasz musi prasować prawie non stop żeby osiągnąć 40-45% i to i tak jest tylko chwilowe. Chyba będę suszył pranie w salonie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orko 30.11.2010 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 (edytowane) A jakież to parametry komfortu obniżymy sobie wyłączając co jakiś czas wentylacje tak aby higrometr wskazywał 50%? Edytowane 30 Listopada 2010 przez orko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 30.11.2010 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 O to chodzi że u mnie w domu zawsze ktoś przebywa. Miałem już ustawione w ten sposób że przez kilka h dziennie wentylacja była wył. Często akurat w tym czasie chce się do WC z grubszą sprawą i potem przez długi czas jedno WC jest "nieczynne". Ale chyba będę musiał tak zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 30.11.2010 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 U mnie przez 0,5 wymiany wilgotność na poziomie 60-65 % wcześniej, teraz spada, dziś rano było 51 %. W nadchodzące mrozy mocno jeszcze spadnie ale wątpię abym miał problem z utrzymaniem wystarczającej wilgotności. PS. Pranie suszę w salonie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.