Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tu już sprawa wygląda mniej korzystnie. ;)

Sam rekuperator osiąga sprawność 80%

To bardzo przyzwoity wynik choć nie jest to sprawność perpetuum mobile tak jak podałeś. :)

 

Tylko kombinowałem, kreatywna matematyka ;)

 

pozdrawiam, majki

 

PS. OT - fajne "oczka", Twoje ... ? 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prostaś problem niby podobny, ale jednak inny. Ty masz kłopot, gdy nie ma przepływu rurą wylotową przy niedziałającej PC. U mnie gdy wentylacja jest wyłączona, to zbytnio problemu nie ma, bo wymiennik skutecznie blokuje nawiew zimnego powietrza do domu. Natomiast gdy wentylacja pracuje, mimo, że ruch powietrza jest w kierunku na zewnątrz jakimś cudem pod prąd mróz wychładza mi wymiennik, co wpływa znacząco na sprawność wymiennika i obniża w efekcie temp. rozprowadzanego powietrza.

 

Kurt, musiałbym wtedy zrezygnować z dodatkowego odzysku ciepła przez PC powietrzną, na którą jest skierowana wyrzutnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie bardzo duże straty powoduje wychładzania wymiennika od strony wyrzutni. Zwłaszcza przy wietrze wprost na wyrzutnię. Mam bardzo krótki kanał między rekuperatorem a wyrzutnią. Nie spodziewałem się, że mróz będzie wchodził tym kanałem pod prąd. Nie mam pomysłu, jak zaradzić temu zjawisku.

Jeśli w pionie masz miejsce na odcinku reku - wyrzutnia, spróbuj może zrobić syfon odwrócony.

Aż takich oporów nie doda.

No chyba że ten kanał jest naprawdę krótki. Tak z 0,5 metra, wtedy tylko przepustnica zwrotna. ;)

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Jani_63
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam Vena 4, na razie testuje ustawienia. Nie mam GWC i przy -10 -15 nawiew przy małych prędkościach jest +15 +16 a przy dużej wydajności około 2 stopnie więcej. Silnik z elektroniczną komutacją, stałoprądowe więc jedne z najoszczędniejszych silników stosowane w WM, silniki firmy EMB Papst. Ja na twoim miejscu zainstalowałbym Vena 3.

 

Marcin, czy mogę Cię prosić abyś podał symbol tych EBM-ów, które Bartosh pakuje w Veny 4?

chciałbym sprawdzić charakterystykę.

 

na stronach niestety tego nie podają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowe pomiary, nowe ustawienia: wczoraj wieczorem za namową kolegów ustawiliśmy pranie w salonie. o 23:00 wilgotność była 37%, wentylacja w godzinach 23-5 była wyłączona, od godz. 5:00 40%, o 6:30 wilgotność w salonie 44%, w sypialni i salonie 2cm nalot wilgoci na dole szyb okien, temperatury: na zewnątrz -12, w pomieszczeniu 21,7, nawiew 15. Co zauważyłem, nie ma stałych wartości, tzn przy jednej wartości wydajności wentylacji i temp. -10 na zewnątrz raz jest nawiew +15 innym razem +17 przy prawie stałej temp. wewnatrz, no może +-1 stopień.

Jeśli dzisiaj bez prania, nadal będzie rano wilgoć na oknie, wentylacja będzie chodzić także w nocy.

 

Tak z ciekawości policzyłem sprawność.

... i przy 15C nawiewu sprawność wychodzi 80%, czyli poza zakresem, jaki podaje Bartosz.

Więc albo masz starty na przewodach wentylacyjnych, albo Bartosz stosuje kreatywną matematykę.

Przy 17C nawiewu wychodzi 86%, więc mieści się w podawanych danych producenta.

Zdaję sobie sprawę, że wilgotność ma ogromny wpływ na sprawność, ale wsztstko to miesci się w krzywych na wykresach bartosza.

 

Ciekaw jestem Twoich danych ( statystyki ), gdyż mam na oku Bartosza i Klingenburga GS45/350.

Bartosz to jakieś 1,5 kzł więcej ( uwzględniając cały układ wentylacji ) i mam zagwózdkę, czy warto ???

Edytowane przez gosciu01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

popatrzyłem sobie na charakterystyki wentylatora i jest dobrany do wymiennika WS350/200 PERFEKCYJNIE.

Przy 200m3/h pobiera ok .28W, ale dobrze daje sobie radę przy 500m3/h - dla średniego układu wentylacyjnego i jego oporów.

Średniego to znaczy mojego :-) ale to przeciętny układ dla domu ok. 200m2 i 600m3.

 

Nie mniej nie jest to rozwiązanie dla mnie.

 

Policzyłem i sprawdziłem dwie wersje, a właściwie trzy.

1. Zakup Vena 4,

2. Wykonanie reku na bazie wymiennika Bartosz WS 350/200 + GWC 3x4 m2

3. Wykonani reku na bazie wymiennika Klingenburg GS 45/350 + GWC 4x5 m2

Wersja 1 odpadła w przedbiegach – cena.

Wersja 2 cena wykonania 9760 zł,

Wersja 3 cena wykonania 7430 zł.

Różnicę robi głównie wymiennik WS 350/200.

Obliczeniowa średnią sprawność GS 45/350 wynosi 87%, przyjąłem też sprawność WS 350/200 = 92%, przy tych samych parametrach temperaturowych i wilgotności, co daje w moim przypadku zyski na wentylacji ok. 100 zł rocznie na korzyść Bartosza.

Biorąc pod uwagę większe opory Bartosza, a co za tym idzie konieczność zastosowania EBM R3G225 ( w moim projekcie dla GS 45/350 wystarczy EBM R3G220 ) i różnice w zapotrzebowaniu na prąd 28W-18W, co daje w skali roku ponad 50 zł różnicy, na korzyść rozwiązania na bazie GS 45/350.

 

Wniosek.

Różnica w cenie układu na bazie Bartosza w stosunku do Klingenburga wynosząca ponad 2300 zł nie upoważnia do zastosowania rozwiązania nr 2 w moim przypadku. Zaznaczam – w moim przypadku, gdyż nawet niewielka zmiana układu wielowymiarowego jakim jest dom, może łatwo przechylić tę proporcję na korzyść Bartosza.

 

Aby Bartosz był opłacalny w zastosowaniu, musiałbym zrezygnować z GWC.

Ale:

1. boję się, że nie uzyskam wówczas sprawności układu ( nie wymiennika ) 92%

2. nie będę miał możliwości schładzania domu latem. Niewiele, ale te 2-3K to już coś.

 

Może te wnioski komuś się przydadzą.

Edytowane przez gosciu01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj miałem pierwszą dość poważną awarię (bynajmniej jak dla mnie), znając życie nie ostatnią, niestety. Koło połódnia żona dzwoni że w salonie na suficie pojawiły się mokre ślady na łączeniach płyt k-g (jakieś 200cmx2cm), od razu pomyślałem że to coś z WM, odprowadzenie wody albo coś podobnego. Po przyjściu z pracy od razu wpakowałem się na stych, po przekopaniu wełny i granulatu okazało się że kanały odprowadzające wodę do kanalizy zamarzły na wylocie z reku. oceniłem że mogły być tego trzy przyczyny.

po pierwsze nie dokładna izolacja tego miejsca, przez co przy nocnym wyłaczeniu reku miejsce mogło się wychłodzić. Po drugie przyspieszenie wychłodzenia mogło być albo przez niezaizolowany odcinek łączący filtr i wymiennik, kolejna opcja to od strony wywiewu tam jest tylko 2mba w nocy było -13 albo od strony kanalizacji ale to chyba mniej prawdopodobne. Nie wiem ile wody mogło się wydostać. Po odmrożeniu kanałów wyleciało jeszcze do miski jakieś 1,5-2l z każdej strony. Niestety kolejny raz widzę wady mojego stropu, dopiero co sie uporałem z myszami (mam nadzieję że nie wrócą), a tu kolejna sprawa.

Po zlokalizowaniu, przyczyny, wszystko dokładnie wysuszyłem suszarką następnie odpaliłem wentylację, dobrze zaizolowałem to miejsce jak i filtr i metrowy odcinek kanału. Obserwowałem wentylację otwierałem sprawdzałem teraz wszystko wygląda ok, jest sucho i drożnie.

mam nadzieję że sufit i mokra część OSB wyschnie samoczynnie.

Czas spać, ochłonąć po tym, choć z obawą wejdę jutro rano do salonu, mam nadzieję że sufit nadal będzie na swoim miejscu i nie będzie bardziej mokry:-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

współczuję :-(

Dobrze abyś zlokalizował ostatecznie i jednoznacznie faktyczną przyczynę, aby móc ją skutecznie wyeliminować.

mam nadzieję , że to było właśnie to co opisałeś!

Tego akurat jestem pewien, to było ewidentnie to miejsce, jedyne co mnie zastanawia czy przyczyną było niezaizolowanie czy wyłączenie WM i wsteczne powietrze. Bardziej prawdopodobne było niezaizolowanie teraz wszystko

"załatane" i będzie pod stałą obserwacją teraz WM chodzi ciągle więc zrobię lepszą statystykę temperatur.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej. Też się podzielę uwagami na temat wentylacji. Może awarii jeszcze nie mam ale do pewnych wniosków dochodzę. Za mało zwracałem uwagę i za mało poświęciłem czasu na dokładne rozplanowanie prowadzenia kanałów. Jeśli się tego dokładnie nie przemyśli później wychodzą problemy a to z izolacją, a to z dostępem lub skroplinami. Warto przygotować sobie naprawdę dużo miejsca na te wszystkie rury pamiętając o tym, że izolacji potrzeba naprawdę dużo. Dodatkowo bardzo ważnym elementem jest dokładne łączenie wszystkich kształtek aby powietrze nie wydostawało się bokiem bo przy takich mrozach to co wylatuje jest wilgotne i zamarza. Do czasu jak wszystkiego się dokładnie nie poizoluje nie ma sensu pisać o temp. Z braku czasu na małym strychu mam jeszcze nie poizolowane do końca rury i to one mocno wychładzają powietrze nawiewane. Są tam też kable do anten i dopiero teraz były połączone więc można izolować.

Jako ciekawostkę aby zobrazować jak źle to może wyglądać podam temp. Nawiew z gwc do reku przy minus 11 wynosi 10 stopni, zaś temperatura nawiewu w pomieszczeniu wynosi 8 stopni :-) !!! pozdr adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Centrale i glowne przewody do wymiennika (brak GWC) mam zaplanowane nad poddaszem uzytkowym, na stryszku. Skosy sa ocieplone do samej kalenicy. Cala kubature mam ogrzewana i zastanawiam sie na ile moze zachodzic zjawisko wychladzania pomieszczen przez przewody?

Przewody w otulinie welnianej...

 

Jak to bedzie wplywalo na sprawnosc ukladu?

 

Chodzi o przewody czerpnia-wymiennik, wymiennik-wyrzutnia przy duzych mrozach...

Edytowane przez kurt76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GWC żwirowe 40 m2 x 0,6-0,8. Praca na pierwszym biegu reku Renovent, chyba tam jest 100m3/h. Te 8 stopni nawiewane do pomieszczeń przez brak izolacji na małym strychu gdzie przechodzą wszystkie rury bez izolacji. pozdr adam

 

Zastanowiły mnie tak dobre wyniki, ale teraz widzę, że to możliwe.

100m3/h i taaaakie wielkie GWC :-)

 

U mnie planuję 4x5 m2, ale nieco za to lepszy wymiennik.

z tego co widzę, to będę musiał pędzić jakieś 170/180 m3/h

GWC będzie tylko po to aby temp. nie spadała poniżej zera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praca na pierwszym biegu reku Renovent, chyba tam jest 100m3/h. Te 8 stopni nawiewane do pomieszczeń przez brak izolacji na małym strychu gdzie przechodzą wszystkie rury bez izolacji

 

Czyli walczymy z tym samym ... ;)

Jak na razie mam ocieplony tylko kanał wyciągu z pomieszczeń, nawiew "goły", jedynie 2 cm wełny z folią srebrną na nim ... :(

Jaką grubością i ew. jak docieplasz te swoje kanały ?

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...