Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

pkm - to trochę mało intuicyjne ale zastanów się jeszcze raz nad tym, co napisał adam_mk:" Reku to KOREK dla ciepła, ale nie dla mas (objętości) strugi powietrza"

 

Moje składowe całego procesu są takie:

 

1) reku idealny to taki, który odzyska całkowicie ciepło wyrzucane z domu wraz z powietrzem wywiewanym - tu chyba nie ma wątpliwości

 

2) jeżeli w każdej minimalnej jednostce czasu wyrzucasz cząstke ciepła o którym pisałem powyżej, każda cząstka ciepła, która opuściła pomieszczenie musi zostać zastąpiona przez taka samą cząstkę ciepła napływającego do pomieszczenia. inaczej ciepła albo przybywa albo ubywa w pomieszczeniu.

 

3) Nośnikiem wymiany ciepła pomiedzy pomieszczeniem a otoczeniem jest strumień powietrza. Bez rekuperatora im większy jest ten strumień tym więcej ciepła z pomieszczenia usuwamy. Nie ma znaczenia temperatura na ze

 

wnątrz.

 

4) Aby zachować tą samą ilość ciepła w pomieszczeniu trzeba zapewnic identyczny strumień ciepła o tej samej temperaturze wpadający do pomieszczenia i to zadanie realizuje rekuperator.

 

5) Nie jest możliwa nieciągłość temperatury strumienia powietrza (temperatura zmienia sie płynnie wzdłuż wymiennika - nie ma znaczenia czy liniowo czy nie)

 

 

Wychodzi jakby nie patrzeć, że jak wywiewasz 300m3/h powietrza o temp +20st na dwór, gdzie temperatura to np. -30st to wymiennik o sprawności CIEPLNEJ 100% pozwala ci uzyskac taki sam strumień powietrza nawiewanego o tej samej temperaturze.

 

Jak sie przyjrzymy 100% sprawności temperaturowej to juz nie będzie tak różowo. Bo producencie liczą to mniej więcej tak:

 

http://www.siwicki.pl/menu.php?q=sprawnosc

 

 

Nic odkrywczego nie napisałem, ale może pomogłem w przemyśleniach

 

Zaraz się okaże, że nie mam pojęcia jak to działa :)

 

Pozdrawiam,

 

Sunao

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Widzę że was odrobine podgrzałem :wink: , nie miałem takiego zamiaru.

Jednak jeżeli mi piszecie że nie ma praktycznie znaczenia czy na zewn. jest 0, czy -20st bo dostajemy odpowiednio 16 i 18 st nawiewu, to zrozumcie że z punktu widzenia wymiany energi to się nie może poskładać, gdzieś w tym bilansie trzeba to powietrze dogrzać, wymiennik nam nie ogrzewa powietrza sam z siebie on je tylko przekazuje, wiec przy takim samym przepływie -20 na zewnatrz i 20 wewnątrz musi dać nam około 0 zakładajac idealne warunki.

Wewnątrz mamy określoną ilość ciepłego powietrza i tylko nim dysponujemy, jasne że możemy podgrzać wwiewane powietrze do tych 16-18 st przy zewnętrznym -20, ale zakładając o wiele wiekszy wywiew niż nawiew, a to jest nie mozliwe, ponieważ bilans ma być jak 1:1

pozdrawiam przepraszamn za podniesione ciśnienie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pkm ty po prostu przyjmujesz że powietrze wywiewane możesz zchłodzić tylko do 0st a nawiewane zagrzać tylko z -20 do +0st.

 

pomyśl że wywiew przy osiągnięciu 0st mozesz chłodzic dalej do -20st i w ten sposób masz kolejne 20st na ogrzanie wwiewu z 0st do +20st.

Te Celcjuszowskie "0" namieszało Ci najbardziej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że perpetum mobile wam sie z tych rekuperatorów porobiło ;)

 

Pamiętajcie, że 90% sprawności wymiennika mozna zniweczyć bardzo łatwo przez stosowanie słabo ocieplonych przewodów nawiewnych i wywiewnych. Te 2-5 cm kiepskiej izolacyjnie wełny w przewodach elastycznych raczej niewiele pomoże.

 

Pozdrawiam,

 

Sunao

 

Tyle, że w tym przypadku (-20 na zewnątrz) nie izolowane przewody "zasilajace" ułożone wewnątrz budynku polepszają ten bilans.

 

Przewody zasilające czyli przed reku? Jeżeli tak, to obniżą sprawnośc układu liczonego od czerpni (wychłodzą dom) jeżeli za reku to niczego w bilansie nie zmienią.

 

Pozdrawiam,

 

Sunao

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz mniej z tego wszystkiego rozumiem. :roll: :roll: :roll:

 

Jeżeli to, co pisze pkm jest prawdą, to czemu to, co postawiłem działa inaczej?

Adam M.

 

WIEM!!!

Zabierz ten paluch z połowy długości tego reku!!! Przesuń go w stronę domu i postaw po stronie nawiewanej!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że perpetum mobile wam sie z tych rekuperatorów porobiło ;)

 

Pamiętajcie, że 90% sprawności wymiennika mozna zniweczyć bardzo łatwo przez stosowanie słabo ocieplonych przewodów nawiewnych i wywiewnych. Te 2-5 cm kiepskiej izolacyjnie wełny w przewodach elastycznych raczej niewiele pomoże.

 

Pozdrawiam,

 

Sunao

 

Tyle, że w tym przypadku (-20 na zewnątrz) nie izolowane przewody "zasilajace" ułożone wewnątrz budynku polepszają ten bilans.

 

Przewody zasilające czyli przed reku? Jeżeli tak, to obniżą sprawnośc układu liczonego od czerpni (wychłodzą dom) jeżeli za reku to niczego w bilansie nie zmienią.

 

Pozdrawiam,

 

Sunao

Miałem na myśli (i tu błąd że nie napisałem - swoję sytuacje) gdy przewody zasilające rekuperator (z czerpni) będą leżały na nieuzytkowym poddaszu, w zimie pewien +, natomiast latem zdecydowany -.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pkm: Może to pomoże:

 

Bez wymiennika wywalasz ciepłe powietrze na zewnątrz i od momentu przekroczenia dziury w ścianie to powietrze oddaje ciepło do otoczenia (bezużytecznie dla ciebie)

 

Z zainstalowanym wymiennikiem ciepła, wyrzucane powietrze najpierw SCHŁADZASZ do temp. otoczenia (czyli pozostaje ci ciepło) a potem to ciepło (w idealnym przypadku w CAŁOŚCI) przekazujesz do powietrza, które z otoczenia pobrałeś. Jak temperatura powietrza ci teraz wyjdzie na anemostacie w pokoju ? :)

 

Zapominasz o tym, że instalując rekuperator odzyskujesz coś co wcześniej nie podlegało twojej kontroli.

 

 

Pozdrawiam,

 

Sunao

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pkm ty po prostu przyjmujesz że powietrze wywiewane możesz zchłodzić tylko do 0st a nawiewane zagrzać tylko z -20 do +0st.

 

pomyśl że wywiew przy osiągnięciu 0st mozesz chłodzic dalej do -20st i w ten sposób masz kolejne 20st na ogrzanie wwiewu z 0st do +20st.

Te Celcjuszowskie "0" namieszało Ci najbardziej

 

 

Bo pkm zna prawdopodobnie tylko rekuperatory z wymiennikami krzyżowymi :p

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozpatrujcie odzysk ciepła jako część urzadzeń utrzymujących odpowiednia temp wewnątrz budynku, cały czas wracam do bilansu cieplnego budynku jako całości pomińmy straty przez przegrody.

Czytając ostatnie posty mozna wywnioskować

Przy założeniu sprawności reku 90%

-temp zewn -20st, wew. +20st 40x90%=36st więc nawiew pow 16st

-temp zewn 0st, wew. +20st 20x90%=18st więc nawiew pow 18st

-temp zewn -40st, wew. +20st 60x90%=54st więc nawiew pow 14st

-temp zewn +4st, wew. +20st 16x90%=14,4st więc nawiew pow 14,4st

Jak przejść obojętnie obok takich wyliczeń?

Ideą mojego postu było tylko to że nie ma tak dobrze, że bez względu od temp. zewnetrznej, zakładamy sobie reku, i bez różnicy czy nazewnątrz mamy +4 czy -40 dogrzewamy +6st i mamy pełen konfort.

Chyba nie wierzycie w takie cuda?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozpatrujcie odzysk ciepła jako część urzadzeń utrzymujących odpowiednia temp wewnątrz budynku, cały czas wracam do bilansu cieplnego budynku jako całości pomińmy straty przez przegrody.

Czytając ostatnie posty mozna wywnioskować

Przy założeniu sprawności reku 90%

-temp zewn -20st, wew. +20st 40x90%=36st więc nawiew pow 16st

-temp zewn 0st, wew. +20st 20x90%=18st więc nawiew pow 18st

-temp zewn -40st, wew. +20st 60x90%=54st więc nawiew pow 14st

-temp zewn +4st, wew. +20st 16x90%=14,4st więc nawiew pow 14,4st

Jak przejść obojętnie obok takich wyliczeń?

Ideą mojego postu było tylko to że nie ma tak dobrze, że bez względu od temp. zewnetrznej, zakładamy sobie reku, i bez różnicy czy nazewnątrz mamy +4 czy -40 dogrzewamy +6st i mamy pełen konfort.

Chyba nie wierzycie w takie cuda?

Pozdrawiam

To nie są cuda, tylko praktyka tysiecy osób, którzy mają REKU. A w ostatnim wyliczeniu popełniłeś błąd, bo na wylocie będzie 18,4 (przelicz jeszcze raz)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...