HenoK 11.07.2011 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 Mój komentarz bardziej dotyczył tego, że "Brassowy" program potrzebuje tej informacji w takiej śmiesznej jednostce... Ta "śmieszna jednostka" wynika z "ROZPORZĄDZENIA MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 6 listopada 2008 r. w sprawie metodologii obliczania charakterystyki energetycznej budynku i lokalu mieszkalnego lub części budynku stanowiącej samodzielną całość techniczno-użytkową oraz sposobu sporządzania i wzorów świadectw ich charakterystyki energetycznej (Dz. U. z dnia 13 listopada 2008 r.) Wielkość zysków wewnętrznych występujących we wzorze (1.26) należy wyznaczać w oparciu o: a) dokumentację techniczną budynku i instalacji oraz program użytkowania budynku lub lokalu mieszkalnego, b) wiedzę techniczną oraz wizję lokalną obiektu. Przy braku danych, dla budynków istniejących można przyjąć wartości z tabeli 10. Tabela 10. Średnia moc jednostkowa wewnętrznych zysków ciepła (bez zysków od instalacji grzewczych i ciepłej wody) - odniesiona do powierzchni Af Lp. Rodzaj budynku (lokalu mieszkalnego) W/m2 1 Dom jednorodzinny 2,5-3,5 2 Dom wielorodzinny (lokal mieszkalny) 3,2-6,0 3 Szkoły 1,5-4,7 4 Urzędy 3,5-6,4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ravbc 11.07.2011 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 Ta "śmieszna jednostka" wynika z "ROZPORZĄDZENIA MINISTRA INFRASTRUKTURY"... Ja tam nie widzę, żeby taka jednostka była narzucona. Podali tylko wartości średnie w tej dziwacznej jednostce, bo w ten spsób łatwiej te wartość średnią przeliczyć na konkretny rozpatrzywany budynek. Ale nadal nie rozumiem, czemuż to program wymaga podania zysków w tak nielogicznej postaci. Pewnie jest to pochodna tego, że program nie był zapewne kierowany do "odbiorców końcowych", tylko do projektantów, którym to i tak z grubsza zwisa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 11.07.2011 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 Ja tam nie widzę, żeby taka jednostka była narzucona. Trudno cytować całe rozporządzenie . Tu masz ten fragment : Wartość miesięcznych wewnętrznych zysków ciepła Qint w budynku lub lokalu mieszkalnym należy obliczać ze wzoru: Qint = qint · Af· tM · 10-3 kWh/mies (1.26) gdzie: qint obciążenie cieplne pomieszczenia zyskami wewnętrznymi W/m2 Af jest powierzchnią pomieszczeń o regulowanej temperaturze w budynku lub lokalu mieszkalnym m2 Program jest wykonany zgodnie z tym Rozporządzeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ravbc 11.07.2011 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 Program jest wykonany zgodnie z tym Rozporządzeniem. Pewnie jest to pochodna tego, że program nie był zapewne kierowany do "odbiorców końcowych", tylko do projektantów, którym to i tak z grubsza zwisa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Brass 14.07.2011 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 Zabieram się za kupowanie okien. Na samym początku chciałem Alphaline z szybą u 0,5 w dwustronnej okleinie. Profil 6-komorowy z klinem docieplającym i trzema uszczelkami. Uw takiego okna to około 0,8. Ale jako opcja wyceniłem sobie okna z profilu 5-komorowego Salamander z szybą u 0,5, dwie uszczelki (Uw około 0,9). Różnica w cenie to około 3300 PLN. Teraz pytanie czy opłaca się przepłacać? Czy wyższa cena warta jest dodatkowych komór i klinów. Powierzchnia okien to 36 m2 udział szkła to 68%. Arcadia Termo pokazuje mi, że zaoszczędzę może z 200 kWh/rok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 14.07.2011 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2011 Jeśli nie robisz pasywnego to ja bym nie dopłacał tyle. Tylko pamiętaj żeby zrobić ciepły montaż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stefmat 16.07.2011 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 Niestety nie mogę się zgodzić. Cyt.:ciepły montaż wyjdzie identycznie opłacalnie ???Chyba jednak nie?U mnie po wymianie okien z przed 14-lat pcv w typie panorama, na Veka 6 komór oraz po dużej awanturze z montażystami o ciepły montaż - po raz pierwszy raz zobaczyłem zamarznięty parapet , że o wykrapalniu wody pod oknem(starym) nie wspomnę. Na ile większą ciszę w domu można wycenić? Dla tych co jej potrzebują, a ruch uliczny przeszkadza - myślę, że jest bezcenna. Jednak jakość, okna można wziąść tańsze, ale ja wybrałbym ekipę najlepszą (nie najtańszą).Wg fachowców od taśm - koszt 1 metra wzrasta od 2 do 4zł. Drugi raz robiłbym to samo. Ciepło pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 16.07.2011 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 Niestety nie mogę się zgodzić. Cyt.:ciepły montaż wyjdzie identycznie opłacalnie ??? Chyba jednak nie? U mnie po wymianie okien z przed 14-lat pcv w typie panorama, na Veka 6 komór oraz po dużej awanturze z montażystami o ciepły montaż - po raz pierwszy raz zobaczyłem zamarznięty parapet , że o wykrapalniu wody pod oknem(starym) nie wspomnę. Na ile większą ciszę w domu można wycenić? Dla tych co jej potrzebują, a ruch uliczny przeszkadza - myślę, że jest bezcenna. Jednak jakość, okna można wziąść tańsze, ale ja wybrałbym ekipę najlepszą (nie najtańszą). Wg fachowców od taśm - koszt 1 metra wzrasta od 2 do 4zł. Drugi raz robiłbym to samo. Ciepło pozdrawiam Ale co robiłbys tak samo? bo nie do końca rozumiem. Co masz na mysli mówiąć o ciepłym montażu u siebie? montowałeś w warstwie ocieplenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 16.07.2011 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 budując dom w systemie thermomur mamy zawsze okna z ciepłym montażem, gdyż cały otwór okienny czy drzwiowy jest ze styropianu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jani_63 16.07.2011 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2011 Według tego co piszesz, to nie rozumiem po co płacić za "ciepły montaż", skoro wystarczy tylko otwór przygotowany pod okno wyłożyć styro.Jesteś pewien że "ciepły montaż sprowadza się tylko do tego zabiegu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 18.07.2011 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2011 Jakis czas temu miałem prblem z odprowadzeniem skroplin z WM, a dokładnie to z tym że popełniłem "szkolny błąd przy montażu odprowanienia i nie zrobiłem "kolanka. W wyniku tego pewnego dnia WM zaciągnęła zapach z kanalizacji (nie wiem czemu wczesniej tak nie było?), No wiec wszedłem na góre, odkopałem xxm3 styro i zrobiłem prowizoryczne kolanko, bo nie miałem czasu na zabawę z tym. Zalałem je wodą i jakieś 2-3 miesiące był spokój ale z czasem chyba woda w nim wyschła albo odparowała. Teraz musze w końcu się nad tym pokłonić. Moje pytanie jest nastepujące, możecie podesłac jakieś forki jak u was jest rozwiązane/ połaczone to odprowadzenie wody? Z hydrauliki to ja jestem na poziomie podstawowym więc wszelakie sugestie mi się przydadzą. zastanawia mnie czemu pół roku kiedy nie było kolanka wszystko było ok i nie zasysało zapachów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 18.07.2011 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2011 W instrukcji do centrali powinna być informacja jak prawidłowo wykonać syfon do odprowadzenia skroplin, są średnice i długości rurki . Ja mam z wąskiego wężyka zrobione i nic nie wysycha, a skroplin prawie nie mam ze względu na GWC . Cieńszy wężyk = mniejsza powierzchnia parowania ! Uważaj tez aby nie było zbyt ubogiego syfonu i sprawdź na najwyższym biegu czy Ci wody nie "wciąga" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 18.07.2011 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2011 Jakis czas temu miałem prblem z odprowadzeniem skroplin z WM, a dokładnie to z tym że popełniłem "szkolny błąd przy montażu odprowanienia i nie zrobiłem "kolanka. W wyniku tego pewnego dnia WM zaciągnęła zapach z kanalizacji (nie wiem czemu wczesniej tak nie było?), No wiec wszedłem na góre, odkopałem xxm3 styro i zrobiłem prowizoryczne kolanko, bo nie miałem czasu na zabawę z tym. Zalałem je wodą i jakieś 2-3 miesiące był spokój ale z czasem chyba woda w nim wyschła albo odparowała. Teraz musze w końcu się nad tym pokłonić. Moje pytanie jest nastepujące, możecie podesłac jakieś forki jak u was jest rozwiązane/ połaczone to odprowadzenie wody? Z hydrauliki to ja jestem na poziomie podstawowym więc wszelakie sugestie mi się przydadzą. zastanawia mnie czemu pół roku kiedy nie było kolanka wszystko było ok i nie zasysało zapachów? Marcin; ty jesteś podłączony do kanalizacji zbiorowej czy masz własny wynalazek na podwórku. jeszcze jedno... jak ma się wywiewka kanalizacji do czerpni powietrza WM co prawda ten syfon ma też duże znaczenie ale problem może być gdzie indziej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 18.07.2011 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2011 Centrala jest na skraju po prawej, odpływ do kanalizy na wysokości komina po lewej, odległość to jakieś 3m, ze spadkiem, urka fi 50, ale teraz to naprawde wężyki z wm prowizorycznie były włożone w rurkę i zaklejone taśmą. Problem na pewno tkwi tytaj bo teraz jak pracuje na bypasie i na 100% nie ma skroplin to rozłączyłem to ustrojstwo, wężyki zakleiłem taśmą, no ale zima się zbliża i czas to w końcu zrobić. jasiek: ja mam POŚ Muszę poszukać czy czegoś nie ma w instrukcji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 18.07.2011 15:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2011 my w pierwszym roku mieszkania mieliśmy inny problem;od czasu do czasu niesamowicie "waliło" nam w górnej łazience, posprawdzałem całą kanalizę i co nie tylko ale nic nie znalazłem.po jakimś czasie robiłem coś przy dachu koło okna dachowego owej łazienki i okazało się że to "wali" z wywiewki na dachu a te wyziewy mają tendencję do "spływania" po dachu. Akurat w pobliżu tylko niżej jest to okno, i jak było uchylone to one sobie tam do środka...może u ciebie jest podobna sytuacja i z wywiewki spełza do czerpni jak jest odpowiedni kierunek wiatru:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 18.07.2011 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2011 my w pierwszym roku mieszkania mieliśmy inny problem; od czasu do czasu niesamowicie "waliło" nam w górnej łazience, posprawdzałem całą kanalizę i co nie tylko ale nic nie znalazłem. po jakimś czasie robiłem coś przy dachu koło okna dachowego owej łazienki i okazało się że to "wali" z wywiewki na dachu a te wyziewy mają tendencję do "spływania" po dachu. Akurat w pobliżu tylko niżej jest to okno, i jak było uchylone to one sobie tam do środka... może u ciebie jest podobna sytuacja i z wywiewki spełza do czerpni jak jest odpowiedni kierunek wiatru:D Tyle że czerpnia jest w podbitce koło drzwi tarasowych więc czułbym to, po drugie nawet po odcięciu połaczenia z odpływem nadal bym to czuł, a wystarczyło że zatkałem kanały i od rzau przestało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 18.07.2011 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2011 Tyle że czerpnia jest w podbitce koło drzwi tarasowych więc czułbym to, po drugie nawet po odcięciu połaczenia z odpływem nadal bym to czuł, a wystarczyło że zatkałem kanały i od rzau przestało. ok. to wystarczy że zrobisz odpowiedniego syfona i po problemie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 18.07.2011 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2011 ok. to wystarczy że zrobisz odpowiedniego syfona i po problemie No własnie tylko jaki to ten odpowiedni syfon? jak wspomniałem taki ze mnie hydraulik jak z koziej dupy trąbka:) taki zwykły jak pod zlewem sie nie sprawdził, bo wyschło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 18.07.2011 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2011 No własnie tylko jaki to ten odpowiedni syfon? jak wspomniałem taki ze mnie hydraulik jak z koziej dupy trąbka:) taki zwykły jak pod zlewem sie nie sprawdził, bo wyschło. taki zwykły to ma za dużą powierzchnię parowania, ja u siebie w tym moim reku mam powyginanego takiego "esa floresa" z pex-a i jak na razie nie wyparował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lobo_M 18.07.2011 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2011 taki zwykły to ma za dużą powierzchnię parowania, ja u siebie w tym moim reku mam powyginanego takiego "esa floresa" z pex-a i jak na razie nie wyparował jakie fi? jaka +- długość esafloresa. Serio, nie wiem jak to rozwiązać. Dlatego prosiłem o foty, one najlepiej by mi to pokazały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.