Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Perm, jesteś zdaje się budowlańcem lub okołobudowlańcem, ja dla odmiany z wykształcenia ekonomistą. Rozbijmy rzecz na czynniki pierwsze, z punktu widzenia oferenta i inwestora:

 

1. Robisz sobie stół, duży, powiedzmy na 2,7 x 4 m. Na tym stole kładziesz wszystko co potrzeba, w sensie koryta, przepusty, puszki, nawet futryny, kołki pod geberity, szafki kuchenne, okna, wszystko co wynika z zajebiście szczegółowego projektu. Ta część od dołu jest oczywiście wewnętrzna, żeby była gładka.

2. Na to pojedyncza siatka zbrojeniowa na dystansach lub inne zbrojenie (nadproża), zalewasz betonem, zostawiasz na dobę ściągasz do wyschnięcia i od nowa. Licząc średnio 8 m2 ściany dziennie produkujesz średni dom w niecały miesiąc.

3. Koszty to: stół, hala lub plac, beton własnej produkcji lub kupny, zbrojenie i co wsadzisz do środka - puszki, koryta, itd. plus jakaś godzina roboty dziennie.

Na razie odniosę się do tej części.

Strasznie to wszystko upraszczasz.

Pracowałem kilka lat w wytwórni prefabrykatów i mogę Ci powiedzieć, że wygląda to zupełnie inaczej.

Jest to ciężka, brudna i niewdzięczna praca, na pewno nie przez 1h dziennie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Na razie odniosę się do tej części.

Strasznie to wszystko upraszczasz.

Pracowałem kilka lat w wytwórni prefabrykatów i mogę Ci powiedzieć, że wygląda to zupełnie inaczej.

Jest to ciężka, brudna i niewdzięczna praca, na pewno nie przez 1h dziennie.

 

Opowiedz ze szczegółami a zrewanżuję się dobrą flaszką. To był taki przykład takiej przyzakładowej manufakturki na jeden stół dziennie. Na zasadzie że ekipa większość czasu spędza na budowie, ale także prefabrykuje w tempie ściany jednego domku miesięcznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie odniosę się do tej części.

Strasznie to wszystko upraszczasz.

Pracowałem kilka lat w wytwórni prefabrykatów i mogę Ci powiedzieć, że wygląda to zupełnie inaczej.

Jest to ciężka, brudna i niewdzięczna praca, na pewno nie przez 1h dziennie.

Widziałem i zgadzam się w 100%. A to w końcu w firmie gdzie wszystkie rozwiązania są temu podporządkowane. "Swoimi ręcami" to pewnie jeszcze więcej roboty. Naprawdę lepiej i szybciej wymurować z silikatów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego 25 st. C? Wystarczy, że temperatura pod budynkiem nie spadnie poniżej 20 st. C to straty przez posadzkę do gruntu ograniczysz do zera. Jeżeli temperatura będzie wyższa, to grunt będzie zachowywał się jak grzejnik.

Przy zaizolowanym z boku GMC powinno to być możliwe. O szczegóły zapytaj nydar'a. On ma przecież podobny GMC.

Ja też planowałem coś takiego, ale rura umieszczona pod budynkiem okazała nieszczelna (jej szczelność sprawdziłem dopiero jak budynek był na etapie wykańczania) i musiałem z tego pomysłu zrezygnować.

 

Ależ oczywiście, jest coś takiego możliwe, ale ładowane na bierząco, np. RSŚ'iem. Nie da się (czyt. nie opłacalne) zbudować takiego bufora, który z instalacji solarnej, przy jednym dniu słonecznym na tydzień w okresie zimowym będzie ogrzewał dom. A tak właśnie w 14:00 minucie przedstawia to dr Duda.

 

I chodzi tu o ogrzewanie, a nie zlikwidowanie mostka do ziemi. nydar też nie ogrzewa - uzyskuje temp. raptem 16-18.

Edytowane przez Barth3z
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem i zgadzam się w 100%. A to w końcu w firmie gdzie wszystkie rozwiązania są temu podporządkowane. "Swoimi ręcami" to pewnie jeszcze więcej roboty. Naprawdę lepiej i szybciej wymurować z silikatów.

 

A co z Praefa ? Robią ściany 15cm z keramzytobetonu - ciepły materiał. Modelowy dom pasywny Lipińskich został z takich prefabrykatów zbudowany. Pewnie cena ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co z Praefa ? Robią ściany 15cm z keramzytobetonu - ciepły materiał. Modelowy dom pasywny Lipińskich został z takich prefabrykatów zbudowany. Pewnie cena ...
Cena. Poza tym ten keramzyt niewiele daje i tak trzeba ocieplać. Najlepsze jest to że oni barwią swoje ściany na taki lekki bordo by klienci myśleli że to od keramzytu :).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co z Praefa ? Robią ściany 15cm z keramzytobetonu - ciepły materiał. Modelowy dom pasywny Lipińskich został z takich prefabrykatów zbudowany. Pewnie cena ...

Dom pod Smolcem 137 m2 z Viessmann, Wärmepumpenkompaktgerät Vitotres 343, interner Speicher 250 l, 4 m² Solarfläche Viessmann Vitosol 300

Zużył pierwszej lekkiej zimy 2007 16000kWh - BRAWO! Co prawda na wszystko. Ale przy taaaakim zużyciu urządzeń "pozagrzejnych" to klima powinna chodzić zimą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co z Praefa ? Robią ściany 15cm z keramzytobetonu - ciepły materiał. Modelowy dom pasywny Lipińskich został z takich prefabrykatów zbudowany. Pewnie cena ...

Z katalogu Mszczonowa

Ściana z pustaków ALFA grubości 24cm, do której przyklejono od strony zewnętrznej warstwę styropianu grubości 14cm. Na ścianie znajduje się cienka warstwa wzmocniona siatką z włókna szklanego. Od strony zewnętrznej ściana otynkowana. 0,29 W/m2 xK IIII

 

Bardzo dobry przewodnik! - tak naprawdę nie ma wpływu na U!!!

 

Tabela jest na str producenta -

 

http://www.keramzyt.pl/technologia.html

 

Nic dziwnego, że dom pod Solcem tyle odprowadza ciepła przez fundament

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przy taaaakim zużyciu urządzeń "pozagrzejnych" to klima powinna chodzić zimą

 

Miałem taki kryzys z serwerownią - temp. na zewnątrz minus dwadzieścia kilka, klimatyzatory nie chcą dalej chłodzić, a w serwerowni mam 150 kw sprzętu i temp. szybko rośnie. Bo w takich miejscach nikt nie przewiduje chłodzenia pow. zewnętrznym. A my tu o te pojedyncze MWh tak walczymy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U "Lipińskich" ogrzewanie i tak chodziło - tak pięknie keramzyt ciepło do fundamentu i gruntu odprowadzał
Temu się znowu płyta zacięła.

Przypomina mi się powieść jaką bodajże Hłasko pisał w odcinkach dla gazety. Znudziła mu się w końcu i napisał odcinek w którym na końcu bohater znalazł się sam (załoga wyskoczyła na spadochronach) w samolocie w którym skończyło się paliwo nad Atlantykiem. Niestety wydawca strasznie go prosił by powieści nie kończyć więc następny odcinek zaczynał się od: Pokonawszy wysiłkiem woli piętrzące się przed nim trudności, znalazł się w Buenos Aires.

Podobnie jest z TB. Wysiłek woli ma sprawić że świat uwierzy w niemożliwe. Staraj się chłopie, staraj!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Isomax,czy dr Duda są zachłanni. Kombinują za fri zakumulować ciepło letnie w gruncie.A tak się nie da w prosty sposób by starczyło na zimę.Czym wyższa temp. gruntu, tym wyższe straty.Takie prawie perpetum.Podgrzewamy-odparowujemy-podciąganie kapilarne-odparowujemy.I tak do skutku aż grunt wg.mojej wiedzy osiągnie ok.22oC.Wtedy ten proces baaardzo spowalnia i straty są minimalne.Czy warto? Koszt to 100mb pexa/140m2 powierzchni fundamentów.Korzyści.Prawie brak strat do gruntu.Jesienią GMC ma dodatni bilans wymiany ciepła z wnętrzem domu.Przez cały sezon grzewczy stabilizuje pracę RSŚ i pozwala na rezygnację z rekuperatora p-p. Zużyte powietrze z uwagi na brak rekuperatora p-p może być kierowane na poddasze nieużytkowe.W moim przypadku taka sytuacja przy domu parterowym,powoduje,że mam gdzieś A/V bo posadzka to straty pomijalne(uwzględniając + jesienią to pewnie ok.zera), a straty przez dach bliskie zeru,bo na poddaszu zużyte powietrze traci energię.

Wniosek .

Taka konfiguracja pozwala na rozłożysty parterowy dom ,który w moim przypadku (szkielet) może być pasywny bez zbytniego napinania portfela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i jeszcze jedno .Zabawa zacznie się jak uda się zbudować ,,przyrząd" który spowoduje,że powietrze usuwane z budynku po oddaniu ciepła na pokrycie strat przez dach i prostą wymianę z ZWU bedzie miało +/- 1-2oC i wilg.5-10%. A taki ,,przyrząd" z takimi możliwościami to kilkanaście kWh/dobę. Dla przyzwoicie ogaconego domu bez mostków na CO i CWU starczy.

To tak a propo taniego, dostępnego, energooszczędnego.

Jest tylko jeden problem .Ten system się nie upowszechni.Tego systemu nie kupimy w hurtowni.Trzeba go zrobić na budowie najlepiej tymi ręcami.

Jeden bidny nydar nie pobije mocy marketingowej technologicznych tuzów.

Ale .Kropla drąży skałę.Może za x lat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę ci powiedzieć,że wszyscy którzy mnie odwiedzali mieli w oczach rozczarowanie.No bo chcieli obejrzeć system wentylacji,a systemu nie ma z wyjątkiem anemostatów w sufitach.GMC nie widać.RSŚ nie widać bo zaizolowany.Kolektora słonecznego nie widać bo pod papą.

Bilet wstępu to czerwone wino-wina :lol2: wytrawne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Isomax,czy dr Duda są zachłanni. Kombinują za fri zakumulować ciepło letnie w gruncie.

Isomax rzeczywiście obiecuje, że to zakumulowane ciepło pozwoli ogrzać dom przez całą zimę.

Tylko tam, podobnie jak u ciebie jest też wykorzystywane ciepło z wentylacji, oraz "sztuczka" z barierą termiczną w przegrodach zewnętrznych, pozwalająca wykorzystać niskotemperaturowe ciepło zgromadzone pod budynkiem i obok niego.

Dr Duda mówi, że w pewnych warunkach tym ciepłem będzie można grzać także w zimie. To nie oznacza, że ciepła wystarczy na całą zimę. Zresztą energia użytkowa do ogrzewania jest określona na 8kWh/m2 rocznie,co jest bardzo dobrym wynikiem, ale jednak świadczy o wymogu dostarczenia energii z zewnątrz.

Ciepło gromadzone pod budynkiem jest ciepłem odpadowym - pozwala na bardziej efektywną pracę paneli fotowoltaicznych w czasie lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogrzanie 1m3 gruntu o jeden stopień w stosunku do układu (otoczenia) i utrzymanie tego stanu przez sezon grzewczy - to 400kWh - Jeżeli Pan nie zaizoluje domu ( minimum 30 cm ) to mogę tylko życzyć przyjemnego grzania gruntu, nawet do 16 st.C

Tego typu zjawiska w fizyce są odwracalne.

Skoro 1m3 gruntu o jeden stopień w stosunku do układu (otoczenia) i utrzymanie tego stanu przez sezon grzewczy - to 400kWh, to ochłodzenie tego samego 1m3 gruntu o jeden stopień powinno pozwolić na uzyskanie z gruntu 400kWh ciepła.

Byłaby to rewelacja dla pomp ciepła. Np. budynek zużywający na potrzeby ogrzewania i przygotowania ciepłej wody rocznie 10 tys. kWh energii z zastosowaniem pompy ciepła o COP=4,0 potrzebowałby z gruntu 7500kWh.

7500/400=18,75m3, czyli np. prostokąt 4m x 5m w zupełności by wystarczył.

Ciekawe dlaczego przy pompach ciepła za bezpieczne podaje się schłodzenie o dT rzędu 5K i wykorzystuje w praktyce moc ok. 20W/m2, czyli dla w/w przykładu dobiera poziomy wymiennik gruntowy obejmujący min. 375m2 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wykorzystuję ciepła z wentyacji.W Isomaxsowym sensie.Zaczynam wątpić czy nie jestem idiotą.Wydaje mi się że piszę prosto i przejrzyście,a okazuje się że mało kto kuma.No może Barth 3z..Prosta zasada grzeję słońcem grunt pod chałupą do +/-22oC.Powietrzem zużytym poddasze.Tu i tu mam prawie zerowe straty.Mam pasywny,bo pasywnie pozyskuję lub jak kto woli wykorzystuję.Przecież to jest proste jak drut.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...