nydar 03.08.2013 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2013 Rozumiem,że mówimy o domu. Jeżeli o domu to ścieki-te szare są przewidywalne,zwłaszcza ich skład chemiczny. Odporność blachy kwasoodpornej również. Znając zagrożenia ze strony ścieków i zalety materiału wymiennika,można dać gwarancję dożywotnią.Co do reszty,to któż to wie?Znajdzie się jaki co zacznie produkować to się dowiesz.Póki co handmadowcy testują.ps. Jest jeszcze jedna zaleta RSŚ. Mianowicie funkcja odolejacza.Mało istotne przy kanalizacji miejskiej,ale przy POŚ,wydaje się cenna.Wydłuży okres użytkowania złoża filtracyjnego. I jeszcze jedna domniemana funkcja.Taka na przyszłość.RSŚ wymaga rozdzielenia ścieków szarych od fekalnych.Gdyby kiedyś koszt utylizacji ścieków wzrósł niebotycznie,zawsze można tym trawnik podlewać,co zresztą w niektórych krajach robią w ramach oszczędzania wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 03.08.2013 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2013 ... A dlaczego XPS a nie jakiegoś EPS'a. A no m.in. dlatego: http://www.finnfoam.pl/index.php?page=007e56a99945277fa8eaf1c27b09a40, i dlatego, ze dom będzie z silki z poddaszem użytkowym (ciężki). To zależy od warunków gruntowych posadowienia domu, a jeśli nie ma przeciwwskazań, w naszych warunkach klimatycznych i z prawidłowym przygotowaniem podłoża, EPS 200 wystarczy. Przy czym położenie XPS-a nie jest oczywiście błędem, wręcz zaletą (oprócz ceny). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 03.08.2013 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2013 Jest ogromna różnica w odbiorze ciepła, czy odbiornikiem jest grunt czy powietrze - a i tak finnfoamu, dają 21 cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 03.08.2013 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2013 To zależy od warunków gruntowych posadowienia domu, a jeśli nie ma przeciwwskazań, w naszych warunkach klimatycznych i z prawidłowym przygotowaniem podłoża, EPS 200 wystarczy. Przy czym położenie XPS-a nie jest oczywiście błędem, wręcz zaletą (oprócz ceny). Wiem że zaraz się ktoś obruszy ale powinno się stosować materiały zgodnie z zaleceniami producenta. Może ktoś pokazać mi EPS który producent zaleca pod płyty fundamentowe? (Parking to nie to samo). Jeszcze raz przypomnę że w Niemczech do stosowania pod płytę produkty dostają certyfikat. Innego nie można użyć. Można sobie poczytać jakie i jacy producenci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 03.08.2013 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2013 Jest ogromna różnica w odbiorze ciepła, czy odbiornikiem jest grunt czy powietrze - a i tak finnfoamu, dają 21 cmJest różnica. Grunt prędzej czy później podwyższy swoją temperaturę, powietrze nigdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 03.08.2013 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2013 Wiem że zaraz się ktoś obruszy ale powinno się stosować materiały zgodnie z zaleceniami producenta. Może ktoś pokazać mi EPS który producent zaleca pod płyty fundamentowe? (Parking to nie to samo). Jeszcze raz przypomnę że w Niemczech do stosowania pod płytę produkty dostają certyfikat. Innego nie można użyć. Można sobie poczytać jakie i jacy producenci. Perm, masz absolutnie rację, tylko żaden producent w Polsce też tego nie zabrania, a konstruktorzy projektują płyty w taki sposób na bazie EPS 200. Mój konstruktor na moją prośbę, ale i z ciekawości i zainteresowania długo "studiował" temat, łącznie z liczeniem obciążeń płyt układanych na zakładkę itd. Stosując XPS masz gwarancję, w tym na głupotę. Przy stosowaniu EPS 200 trzeba policzyć i pomyśleć. Osobiście "zaryzykowałem", jeśli się pomyliłem zapalcie gromyk, jak by co... A, włożyłem 4 dallasy pod płytę z EPS 200. Będziemy wiedzieć co się dzieje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 03.08.2013 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2013 Atest i pozwolenie na to masz? W końcu wprowadzasz coś do gruntu. A dopuszczenie przez PZH do użytkowania? Jak to sam sobie zrobiłeś to siedź lepiej cicho i się ciesz ale w ten sposób samowoli nie upowszechnisz. Kary teraz są za takie rzeczy niebotyczne. Oj zapętlasz się .Zapętlasz. 1000 takich jak ty na gminę i zamiast samochodem wozem drabiniastym byśmy jeździli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 03.08.2013 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2013 Państwo prawa tak.Ortodoksi nie.Czy się tobie podoba,czy nie ziarenko zaczyna kiełkować.Będzie potrzeba prawna to powstanie PN.Rzeczywistość się zmienia,czy tego chcesz z PN,czy nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 03.08.2013 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2013 A jak k..rwa mam to zrobić,jak nie metodą prób i błędów na żywym organiźmie domu.A najlepiej jak kilku to potwierdzi. Znasz prostszy system testowania?Zakładam,że skoro u mnie działa,to i u innych też.To nie stacja kosmiczna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 03.08.2013 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2013 A jak k..rwa mam to zrobić,jak nie metodą prób i błędów na żywym organiźmie domu.A najlepiej jak kilku to potwierdzi. Znasz prostszy system testowania? Zakładam,że skoro u mnie działa,to i u innych też.To nie stacja kosmiczna. dla krzhu to jest mało wiarygodne, dla niego to trzeba by jakie laboratorium z odpowiednimi papierami zaprzęgnąć co by po testowali i przedstawili wyniki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 03.08.2013 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2013 Ale chętnie zapoznam się z RZETELNYMI wynikami. dla ciebie takich nie ma ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 03.08.2013 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2013 Bo podważam, że tania podróbka WW może mieć sprawność wyższą niż 100% jak to nydar twierdzi? Dziecko to wyśmieje. da się zrobić taki system wentylacyjny który w skali całego sezonu grzewczego będzie pracował bez strat ... ps. przecież tak naprawdę nikt z nas nie ma wentylacji wyporowej tylko grawitacyjną wspomagana wymiennikiem gruntowym i wentylatorami ... zafiksowałeś się na tej WW... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 03.08.2013 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2013 Z definicji wyporowa to grawitacyjna jak dodamy GWC.Coby latem chodziła to wentylatorki trzeba włączyć.Jaki to wynalazek ?Wynalazek to by był jakby bez wentyli cały ro mogła być skuteczna.Z jaskowym powietrznym kolektorem i z małą modyfikacją możliwe,ale przy tej cenie prądu nieopłacalne póki co.Kiedyś może. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 03.08.2013 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2013 kszhu . Zdefiniuj sprawność powyżej 100% dla wentylacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 03.08.2013 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2013 ...to WM musiałaby dostarczać 2x tyle co podróbka. Jeśli WM ma 70% to 2x tyle oznacza 140%. Nie wiem jak to zinterpretwać ale jak nic jest to cud. :lol2: :lol2: matematyka z przedszkola, ze średniaków jeśli flaszka wódki ma 40%, to dwie flaszki mają 80% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 03.08.2013 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2013 Nie wiem bo od początku mam wyporową.Jasiek miał WM a potem WW.Podesłałem mu miernik.Pomierzył i napisał wyniki.Są jednoznaczne.WW jest skuteczniejsza.Czy nazwiesz to bieda WW czy inaczej,to faktem jest że jest skuteczniejsza.A o ile procent to mam w d...ie.Interesuje mnie jedynie że nie potrzebuję dwa razy tyle dmuchać powietrza aby uzyskać ten sam efekt. W czasie to duża oszczędność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 03.08.2013 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2013 Rakowi też podesłałem a miernik budził go alarmem .Oczywiście uważasz,że to spisek i zmowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 04.08.2013 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2013 Specyficzne właściwości CO2 powodują, że mimo iż jest gazem cięższym od powietrza, większe jego stężenie jest pod sufitem w pomieszczeniu. Dlatego nie bez znaczenie jest kwestia gdzie postawimy miernik. Jeżeli na wysokości 0,5 m - przyrost "ppm"mów będzie znacie wolniejszy niż pod sufitem. Jeżeli mamy wentylację, w której (zimą) nawiew jest realizowany oknem (lub na jego wysokości) w pokojach a wywiew pionowymi kanałami w kuchni i łazienkach, chłodniejsze powietrze źle "wymiesza się " z poduszką ciepłego powietrza z dużą izolacją CO2 pod sufitem. Pomiar wykonywany poniżej 1.5m - będzie wskazywał, że nawet 10m3/h załatwia nam sprawę przyrostu CO2. W przypadku anemostatów nawiewnych pod sufitem. można powiedzieć, że wentylujemy całą kubaturę. Z tym, że wentylacja to nie tylko CO2 ( co to jest najważniejsze) to także H2O i cała masa związków wydzielanych z mebli, tv , komputerów drukarek. Dlatego bezpieczniej jest wymieniać powietrze w całej kubaturze - czyli nawiew anemostatem w suficie. A wtedy cze wentylacja jest taka czy inna to każdy m3 świeżego powietrza jest taki sam, niezależnie od wentylacji. Mogę dowodzi różnych tez - stawiając miernik przy podłodze lub przy suficie i robiąc nawiew wyżej lub niżej. Praktyka jest taka - dla 3 osobowej rodziny - zupełne minimum to 100m3/h - jeżeli wentylację bym zmniejszył - będzie dyskomfort odczuwalny bez przyrządów. O wpływie na zdrowie można poczytać w materiałach super spotkań organizowanych od 1999 na PW "Problemy jakości powietrza wewnętrznego w Polsce" http://www.is.pw.edu.pl/iaq/pop/pop6/popk_ksiega.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 04.08.2013 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2013 Pewnie, że tak! W życiu bym na sobie nie testował ścieków itp. Co masz na myśli ? Mówisz o RSŚ'u ? Tutaj rzeczywiście, przy małej nieszczelności istnieje ryzyko zanieczyszczenia powietrza. Gdzieś czytałem, że w przypadku ścieków należy zachować podwójną przegrodę. Czy o podgrzewaniu GMC temp. z POŚ'a? W tym przypadku krąży glikol i jeśli nawet będzie nieszczelność to nie niesie za sobą zagrożenia przeniknięcia do domu lub pod dom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 04.08.2013 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2013 Nydar dla 4-osobowej rodziny twierdzi, że 75m3/h daje super efekt. Taki jak przy WM dającej 150m3/h. Pisałem o tym. W tym przypadku w pomieszczeniach nie będzie dwu lecz czterokrotnie (!) mniejszy przepływ powietrza (na niekorzyść WW). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.