Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

chyba Henok był jednak przed tobą

 

a ja zalecam ostrożność, Budma to instytucja nastawiona na zysk, płacisz i wymagasz, np: chcesz się chwalić medalem z Budmy to zapłać i już masz, tak samo jak na naszym forum, wystarczy wykupić sobie PP i już można reklamować co tylko dusza zapragnie, wszelkie kłamstwa dozwolone, moderator natychmiast skasuje każdego kto będzie psuł PP biznes

 

jest standard zeroenergetyczny i plus energetyczny, coś ta Budma wybiórczo edukuje

 

Jednak sporo informacji jest na forum pasywnym na Budmie, polecam. Niektóre sponsorowane, co jest wyraźnie zaznaczone, ale o nowych produktach też warto się dowiedzieć. Poza tym targi przybliżają koncepcję pasywności.

 

Standard zeroernergetyczny i plusenergetyczny istnieje, to prawda, ale jest możliwy tylko dzięki wspomaganiu w postaci energii tworzonej np. przez panele fotowoltaiczne.

 

Standard pasywny (15kWh/m2 na CO) jest wbrew pozorom dość łatwo uzyskać. Zastosowanie 40cm izolacji ścian, okien o Uw=0,7 i drzwi o Ud=0,6 daje jeszcze lepsze parametry, właśnie ok. 7,5kWh/m2 na rok. Nie należy mylić takiej ultrapasywności z pasywnością.

 

Prezentowanie domów zużywających 7,5kWh/m2 na rok na CO jako pasywne miesza trochę pojęcia. Zaczyna się wydawać, że pasywne równa się bardzo drogie i nieopłacalne. W całej tej sprawie ważny jest - uważam - aspekt ekonomiczny inwestycji. Sądzę, że nie ma sensu wydawać dziesiątek tysięcy, kiedy to niepotrzebne.

 

Za Wikipedią:

 

Obecnie koszt budowy domu pasywnego w Polsce to 8 do 15 procent (a przy niewłaściwym projektowaniu nawet do 35%) więcej w stosunku do budowy standardowej.

 

Należy więc tak projektować i budować, żeby się w tych 15 procentach zmieścić. Wymaganie od inwestora większych nakładów na pasywność wynika z niewłaściwego projektowania.

 

Ja uważam, że te dodatkowe nakłady można nawet zamknąć w 5%. Likwidacja balkonów to znaczna oszczędność. Likwidacja kominów także. Prostsza bryła domu również. Daje to budżet prawie wystarczający na pasywność. Wystarczy dobrze dom zaprojektować.

 

Dom pasywny nie musi być drogi w budowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Standard pasywny (15kWh/m2 na CO) jest wbrew pozorom dość łatwo uzyskać. Zastosowanie 40cm izolacji ścian, okien o Uw=0,7 i drzwi o Ud=0,6 daje jeszcze lepsze parametry, właśnie ok. 7,5kWh/m2 na rok. Nie należy mylić takiej ultrapasywności z pasywnością.

 

 

Jest calkiem odwrotnie, standart pasywnosci jest ciezko uzyskac, podane warunki nie gwarantują uzyskania 7,5 kWh/m2*a, mało tego nie gwarantują nawet 15 kWh/m2*a. Pasywnosc to nie tylko Eu< 15 kWh/m2*a to równiez fihl<-10W/m2 a ten warunek jest uzyskac niezmiernie trudno. Projekt ma duzy wpływ na pasywnosc ale jest wazna równiez lokalizacja a na nią mamy niewielki wpływ, nikt nie przeniesie sie z Suwałk do do woj lubuskiego tylko po to aby wybudowac dom pasywny, który w V strefie nie jest pasywny a w I lub II sie nim staje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie chyba lepiej zrobic wszystko porzadnie, przycelowac w 2.5-3 litrowy, wstawic efektywny system grzewczy (PC, odzysk z wody szarej, ogniwa) i cieszyc sie minimalnymi kosztami utrzymania :)

 

Ja juz pare razy pisalem, iz juz powyzszy dom bedzie sie niezle bronil w porownaniu do 6-7 litrowca, bo:

 

- sezon grzewczy rozpocznie sie znacznie pozniej,

- w okresach przejsciowych sa dni kiedy nie trzeba grzac gdzie w innych domach taka potrzeba sie wtedy pojawi,

- to samo tyczy zyskow bytowych, w wiele dni spowoduje brak potrzeby grzania.

 

Powyzsze argumenty nie do konca beda uwzglednione przez porownanie samych potrzeb grzewczych wynikajacych z obliczen, bo sa lata z ciepla zima (jak 2 ostatnie) i sa lata z zima ostra (jak 3 lata temu), tak czy inaczej zawsze lepiej miec dom cieplejszy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest calkiem odwrotnie, standart pasywnosci jest ciezko uzyskac, podane warunki nie gwarantują uzyskania 7,5 kWh/m2*a, mało tego nie gwarantują nawet 15 kWh/m2*a. Pasywnosc to nie tylko Eu< 15 kWh/m2*a to równiez fihl<-10W/m2 a ten warunek jest uzyskac niezmiernie trudno. Projekt ma duzy wpływ na pasywnosc ale jest wazna równiez lokalizacja a na nią mamy niewielki wpływ, nikt nie przeniesie sie z Suwałk do do woj lubuskiego tylko po to aby wybudowac dom pasywny, który w V strefie nie jest pasywny a w I lub II sie nim staje.

 

Warunek 10W/m2 wynika ze sposobu ogrzewania powietrzem nadmuchowym. Jest to dość stary warunek. Obecnie nie każdy dom pasywny musi być ogrzewany nadmuchem.

Warunek wynika z maksymalnej temperatury powietrza nadmuchowego, około 52'C, oraz objętości nawiewanego powietrza około 1m3/m2.

Daje to krotność wymiany odpowiednią ze względów na minima higieniczne - około 0,3 kubatury na godzinę.

Powyżej temp. 52'C występuje przypiekanie kurzu w powietrzu nawiewanym, czemu towarzyszy nieprzyjemny zapach. Stąd kiedyś został wymyślony warunek 10W/m2.

 

http://www.nape.pl/upload/File/biblioteka_ibp/BUDYNKI_PASYWNE_W_POLSKICH_WARUNKACH_KLIMATYCZNYCH1.pdf

 

Obecnie się tego warunku nie stosuje. Z wielu powodów. M.in. dlatego, że są różne sposoby ogrzewania domów pasywnych, nie tylko powietrzem. Poza tym w chłodniejszych klimatach trudno byłoby spełnić ten warunek, przy zachowaniu 15kWh/m2*a. Poza tym, ogrzewanie nadmuchowe ma pewne wady, np. w zimniejszym klimacie jest niekomfortowe ze względu na elektryzowanie się przedmiotów i suchość powietrza. I tak dalej. Generalnie - obecnie warunek ten nie obowiązuje. Informacje można zasięgnąć w passipedii i angielskiej wikipedii. Oraz także od guru pasywności Dipl.Ing. Güntera Schlagowskiego.

 

 

http://en.wikipedia.org/wiki/Passive_house

http://www.passipedia.org/basics/what_is_a_passive_house

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze zacytuję passipedię:

 

"Domy pasywne są przystępne cenowo".

 

(punkt drugi na dole strony http://www.passipedia.org/basics/what_is_a_passive_house )

 

 

Dawniej stosowany warunek 10W/m2 odpowiada w polskich warunkach klimatycznych surowszym normom niż pasywne.

W Polsce pasywność odpowiada, zależnie od projektu, zapotrzebowaniu na moc grzewczą gdzieś około 15W/m2 do nawet 20W/m2. Oczywiście zależy od powierzchni okien, ścian itp.

 

Poza tym pasywność to EuCO < 15 kWh/m2*a, czyli bez CWU.

 

Jak widać, jest to fajny standard godny popularyzacji. Można oczywiście osiągnąć lepsze parametry, ale budynek pasywny daje inwestorowi wysoką wartość dzięki prawidłowemu zaprojektowaniu, za nieznacznie wyższą cenę, albo nawet bez większych nakładów względem konwencjonalnego projektu. Można pasywność osiągnąć rezygnując z komina, wieloskrzydłowych okien, drzwi wejściowych z witrażem itp., a za sprawą odpowiedniego umiejscowienia okien na południe, wentylacji mechanicznej i innych metod. Nie musi to być drogie budowanie, jako sztuka dla sztuki. Wręcz przeciwnie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warunek 10W/m2 wynika ze sposobu ogrzewania powietrzem nadmuchowym. Jest to dość stary warunek. Obecnie nie każdy dom pasywny musi być ogrzewany nadmuchem.

Warunek wynika z maksymalnej temperatury powietrza nadmuchowego, około 52'C, oraz objętości nawiewanego powietrza około 1m3/m2.

Daje to krotność wymiany odpowiednią ze względów na minima higieniczne - około 0,3 kubatury na godzinę.

Powyżej temp. 52'C występuje przypiekanie kurzu w powietrzu nawiewanym, czemu towarzyszy nieprzyjemny zapach. Stąd kiedyś został wymyślony warunek 10W/m2.

 

http://www.nape.pl/upload/File/biblioteka_ibp/BUDYNKI_PASYWNE_W_POLSKICH_WARUNKACH_KLIMATYCZNYCH1.pdf

 

Obecnie się tego warunku nie stosuje. Z wielu powodów. M.in. dlatego, że są różne sposoby ogrzewania domów pasywnych, nie tylko powietrzem. Poza tym w chłodniejszych klimatach trudno byłoby spełnić ten warunek, przy zachowaniu 15kWh/m2*a. Poza tym, ogrzewanie nadmuchowe ma pewne wady, np. w zimniejszym klimacie jest niekomfortowe ze względu na elektryzowanie się przedmiotów i suchość powietrza. I tak dalej. Generalnie - obecnie warunek ten nie obowiązuje. Informacje można zasięgnąć w passipedii i angielskiej wikipedii. Oraz także od guru pasywności Dipl.Ing. Güntera Schlagowskiego.

 

 

http://en.wikipedia.org/wiki/Passive_house

http://www.passipedia.org/basics/what_is_a_passive_house

 

Moje obliczenia wskazują na tendencję odwrotną czyli łatwiej jest uzyskac warunek Euco niz fihl, domyslam sie ze jedną z przyczyn jest inne liczenie strat na wentylacji, autor opracowania przyjął okreslona wymianę podczas gdy norma wentylacyjna wymienia pomieszczenia gdzie ma byc zachowany przepływ niezaleznie od kubatury tego pomieszczenia. Nie potrafię rozsądzic który sposób liczenia jest zgodny z przepisami ale przyjmowanie okrewslonej wartosci wymiany w odnisieniu do powierzchni nie jest zgodne z normą. Tak czy inaczej opis w passipedii odnosnie cen nie za bardzo przystaje do polskich realiów. Passvhause nie jest jednostką normalizacyjną w sensie stanowienia prawa, jest to prywatny instytut, który wytycza czy przeciera szlaki pasywnosci ale nie moze narzucac sposobu liczenia ani tez wymogów w poszczegolnych panstwach.

Co do drogiego budowania, zawsze najlepiej przemawiaja liczby, kwoty. Skoro twierdzisz ze to nie jest drogie budowanie to moze kilka kosztorysów do porównania, najlepie w wersji pasywnej i energooszczednej łacznie z kosztami instalacji i eksploatacyjnymi w ciagu 20-30 lat. same slogany to za mało.

Edytowane przez asolt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest to prywatny instytut,
To nie placówka badawcza, a nazwa firmy "Instytut".

 

który wytycza czy przeciera szlaki pasywnosci ale nie moze narzucac sposobu liczenia ani tez wymogów w poszczegolnych panstwach.
Chodzi wyłącznie o kasę, nie o energooszczędność. Wiem po sobie jak zwalczają izolację itp.

Warunek 10W/m2 wynika ze sposobu ogrzewania powietrzem nadmuchowym.
Już widzę w takim domu 120m2 ( 1200W ogrzewanie)

Grę w brydża, upieczenie ciasta, ugotowanie obiadu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie placówka badawcza, a nazwa firmy "Instytut".

 

Chodzi wyłącznie o kasę, nie o energooszczędność. Wiem po sobie jak zwalczają izolację itp.

Już widzę w takim domu 120m2 ( 1200W ogrzewanie)

Grę w brydża, upieczenie ciasta, ugotowanie obiadu...

 

Jak zwał tak zwał, chodzi o to ze to instytucja prywatna.

Co do zwalczania izolacji to przeciw Panu jest cały świat, moze pominmy tę kwestię.

Jezeli chodzi o 10W/m2 to jest bardzo wysrubowana wartosc, realnie nie spotkałem z nią w istniejącym budynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje obliczenia wskazują na tendencję odwrotną czyli łatwiej jest uzyskac warunek Euco niz fihl,

 

No tak dokładnie jest - łatwiej spełnić Euco, przynajmniej w naszym mroźnym i pochmurnym klimacie.

 

 

domyslam sie ze jedną z przyczyn jest inne liczenie strat na wentylacji, autor opracowania przyjął okreslona wymianę podczas gdy norma wentylacyjna wymienia pomieszczenia gdzie ma byc zachowany przepływ niezaleznie od kubatury tego pomieszczenia.

 

Minimalna wymiana 0,3 kubatury wynika z tego, że mniejsza powoduje zastój powietrza i stwarza okazję do rozwoju mikroorganizmów. W Polsce wymagania są dokładniejsze i określają minimalne strumienie powietrza, ale suma sumarum wychodzi podobnie. Jak się policzy poszczególne pokoje, mieszkańców, kuchnie i łazienki, to minimum ok. 0,3 kubatury wychodzi także. Dalej biorąc pod uwagę ilość ciepła, jakie można przenieść powietrzem wentylacyjnym w maksymalnej temperaturze 52'C (żeby nie przypiekać kurzu), wychodzi warunek 10W/m2. No ale to tylko w przypadku ogrzewania nadmuchowego bez recyrkulacji.

 

Należy zwrócić uwagę, że warunek pasywności 15kWh/m2*a obejmuje też chłodzenie domu latem. Dlatego po pierwsze nie można przesadzić z ilością okien na południowej elewacji, zwłaszcza takich bez rolet, a po drugie chłodzenie pasywne z kolektora gruntowego pompy ciepła pozwala łatwiej spełnić ten warunek (mniejsze zużycie energii na chłodzenie latem niż w przypadku zwykłej klimatyzacji).

 

 

Tak czy inaczej opis w passipedii odnosnie cen nie za bardzo przystaje do polskich realiów. Passvhause nie jest jednostką normalizacyjną w sensie stanowienia prawa, jest to prywatny instytut, który wytycza czy przeciera szlaki pasywnosci ale nie moze narzucac sposobu liczenia ani tez wymogów w poszczegolnych panstwach.

Co do drogiego budowania, zawsze najlepiej przemawiaja liczby, kwoty. Skoro twierdzisz ze to nie jest drogie budowanie to moze kilka kosztorysów do porównania, najlepie w wersji pasywnej i energooszczednej łacznie z kosztami instalacji i eksploatacyjnymi w ciagu 20-30 lat. same slogany to za mało.

 

Jeśli wziąć projekt z katalogu i porównać z wersją pasywną, czyli podobny dom o zwartej bryle, pozbawionej kolumn, balkonów, kominów, z oknami na południu i spełnionymi innymi wymaganiami, to różnica w kosztach inwestycyjnych nie jest duża.

Ja miałem w projekcie muratora na same balustrady na balkonie przewidziane ok. 4000 pln. Wykonanie balkonu - izolacja przeciwwodna, ocieplenie, płytki - to także dodatkowe koszty, których w wersji pasywnej nie ma. Miałem 3 kominy, w tym jeden spalinowy. Same kominy nie kosztują dużo, ale do tego dochodzą drzwiczki, obróbka nad połacią. Razem koszty kominów odpowiadają połowie wyceny wentylacji mechanicznej z rekuperatorem przez jedną z firm. Okna wieloskrzydłowe w projekcie zamieniłem na jednoskrzydłowe, na parterze fiksy, ale za to o niskim Uw, trzyszybowe. Wyszło podobnie cenowo. Zlikwidowałem okna od północy. Umieściłem po północnej stronie pomieszczenia gospodarcze, żeby nie zużywać dużo prądu do oświetlenia. Obliczyłem, że nawet małe okienko z luksferów czy fiks po północnej stronie będzie mnie słono kosztować co zimę. Dlatego na klatce schodowej zamontowałem czujnik ruchu i oświetlenie LED. Dom nie wydaje się przez likwidacje okien 'ciemny', bo część mieszkalna po południowej stronie jest bardzo dobrze doświetlona.

Nawet różnica w cenie ocieplenia w wersji pasywnej nie jest duża. Biorąc pod uwagę m2 elewacji, to cena styropianu to niecała połowa kosztów. Do tego dochodzi cena kleju, siatki, tynku i robocizna.

Nie mam kominka, w sumie nie potrzebuję go do dogrzewania w okresach przejściowych, bo wystarczą dobrze ocieplone ściany i duże okna od południa. Przyjmnie ciepło się robi, jak słońce zaświeci. Koszt kominka to spora kwota w kosztorysie. Praktycznie równoważy dodatkową ilość styropianu.

Nie musiałem wykonywać przyłącza gazowego - co na etapie inwestycji jest dość kosztowne. Wybrałem małą pompę ciepła, bo nie trzeba do niej dodatkowego przyłącza, a kolektor gruntowy pozwala chłodzić dom latem z minimalnym zużyciem energii.

 

I tak dalej. Podsumowując - budowanie pasywne, energooszczędne nie musi być drogie. Jest za to nowoczesne i komfortowe.

 

Cytując: "Będziecie państwo w posiadaniu domu o zdecydowanie większej wartości rynkowej, który także za 20 lat będzie domem innowacyjnym i nowoczesnym."

 

http://www.zielonecieplo.eu/Domy-Pasywne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

I tak dalej. Podsumowując - budowanie pasywne, energooszczędne nie musi być drogie. Jest za to nowoczesne i komfortowe.

 

Cytując: "Będziecie państwo w posiadaniu domu o zdecydowanie większej wartości rynkowej, który także za 20 lat będzie domem innowacyjnym i nowoczesnym."

 

http://www.zielonecieplo.eu/Domy-Pasywne

 

Jezeli cos porównujemy porównujmy podobne, czyli ta sama bryła podobna ilosc okien, taki sam lub zblizony układ pomieszczen. Róznice dotyczą :

grubosci i jakosci ociepleń

wspl. okien i drzwi

sprawnosci rekuperatora

systemu grzewczego.

Po dokladnych przeliczeniach okazuje sie wzrost kosztów jest nieproporcjonalnie wysoki do uzyskanych efektów. Kazdy przypadek jest inny i w kazdy przypadku te koszty są inne, nie mozna zapominac ze zdecydowana wiekszosc inwestycji jest finansowana z kredytów i do kosztów eksploatacyjnych w dłuzszym okresie czasu trzeba dodac koszty spłaty kredytu w wysokosci róznicy kosztów pasywnosci. Jezeli juz teraz koszt ogrzewania budynków energooszczednych wynosi w niektórych przypadkach ponizej 1000 zł na sezon, zmniejszenie tych kosztów moze i zwykle sie okazuje nieopłacalne ekonomicznie. Z chwilą wprowadzenia zaostrzonych wymagan Ep w 2017 i 2021 roku te dywagacje staną sie bezprzedmiotowe, ale obecnie to najczestsze pytanie ze strony inwestora brzmi: kiedy sie to zwróci, lub na ile jest to opłacalne. Taka jest rzeczywistosc. Jezeli juz mówimy o taniosci budownictwa pasywnego to z moich obserwacji wynika ze inwestorzy nie gustują w szkieletowcach, a budownictwie bardziej tradycyjnym którego przystosowanie do pasywnosci to nie 5-10% a trochę wiecej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dokladnych przeliczeniach okazuje sie wzrost kosztów jest nieproporcjonalnie wysoki do uzyskanych efektów.
Dlaczego wychodzi Pan z założenia, że dom A zużywający mniej kWh/m2 od dom B jest droższy? Z praktyki wiem, że jest tańszy!

W ogóle najtaniej wychodzą domy zużywające do 20kWh/m2 ( temperatura latem i zimą oraz cwu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego wychodzi Pan z założenia, że dom A zużywający mniej kWh/m2 od dom B jest droższy? Z praktyki wiem, że jest tańszy!

W ogóle najtaniej wychodzą domy zużywające do 20kWh/m2 ( temperatura latem i zimą oraz cwu)

 

Nie uwzgledniam w obliczeniach szkieleciaków dla nich liczenie kosztów jest inne, mówie o budynkach budowanych innymi metodami zblizonymi do tradycyjnych lub tradycyjnymi. Przystosowanie ich do pasywnosci nie jest ani proste ani tanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wziąć projekt z katalogu i porównać z wersją pasywną, czyli podobny dom o zwartej bryle, pozbawionej kolumn, balkonów, kominów, z oknami na południu i spełnionymi innymi wymaganiami, to różnica w kosztach inwestycyjnych nie jest duża.

 

Sam chyba tylko sobie uzasadniasz nakłady finansowe na dom.

Można było od razu wybrać dom bez balkonu, kolumn, zwartej bryle i bez kominka (a jak kominek jest w projekcie to nie masz obowiązku go robić).

Biorąc pod uwagę ilość zmian to trzeba było dopłacić 2-3 tys do projektu indywidualnego i to byłby jedyny dodatkowy koszt aby się pozbyć wszelkich kosztownych dodatków i mieć projekt 100% pod siebie.

 

Ludzie - jak chcecie dobrze to dopłacajcie do projektu indywidualnego i OZC. Odbijecie to sobie na samych płytkach i balustradzie balkonu.

 

 

Nawet różnica w cenie ocieplenia w wersji pasywnej nie jest duża. Biorąc pod uwagę m2 elewacji, to cena styropianu to niecała połowa kosztów. Do tego dochodzi cena kleju, siatki, tynku i robocizna.

 

w samym materiale nie, ale jeśli dach jest 2 spadowy to by zmieścić w skos 40cm wełny to już trzeba robić -dopłacić- za zabudowę KG na krzyż.

ściany też w styro dużo jakoś nie kosztuje, ale 30cm na Porothermie ładnie nie wygląda dla niektórych i jak zmienisz 24cm porotherm na jakaś 18cm silkę to cena robi się znacznie większa.

 

Nie mam kominka, w sumie nie potrzebuję go do dogrzewania w okresach przejściowych, bo wystarczą dobrze ocieplone ściany i duże okna od południa. Przyjmnie ciepło się robi, jak słońce zaświeci. Koszt kominka to spora kwota w kosztorysie. Praktycznie równoważy dodatkową ilość styropianu.

Nie musiałem wykonywać przyłącza gazowego - co na etapie inwestycji jest dość kosztowne. Wybrałem małą pompę ciepła, bo nie trzeba do niej dodatkowego przyłącza, a kolektor gruntowy pozwala chłodzić dom latem z minimalnym zużyciem energii.

zapewniam Ci, że przy projekcie energooszczędnym gdzie dodajemy tylko cm izolacji i robimy rekuperację to wielu ludzi nie ma kominów, kominka i gazu, czyli tak samo jak w domu pasywnym tych kosztów nie ponosi. Żeby jeszcze zamiast OP zrobić kable grzejne i zamiast PC sama grzałkę to widzę sans. Ale z mała PC to taniej dopłacić do dużej PC i starać się o pasywność a jedynie energooszczędny dom. tak w pół drogi miedzy pasywnym a energooszczędnym coś tego nie widzę finansowo.

 

I tak dalej. Podsumowując - budowanie pasywne, energooszczędne nie musi być drogie. Jest za to nowoczesne i komfortowe.

zgodzę się tylko z opcją że budowanie energooszczędne może być nie drogie. Pasywne jeszcze jest drogie i ryzykowne w wykonawstwie. Jak policzysz pasywnie te rolety, dopłaty do okien i ram, montaż w ociepleniu, praktycznie bez okien dachowych lub okna dachowe w kosmicznej cenie, silke na ściany, jakieś GWC do rekuperacji, a jeszcze z 20Cm XPS od Basf, to jakoś finansowo mi się -jeszcze- to nie składa nawet na 20 lat.

Edytowane przez lukasza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:no: :no:

 

napisz ile Ci wychodzi z rachunków - planu - kosztorysu ile za paswyność trzeba dopłacić.

 

znając - czytając Twoje zaangażowanie w temat - inni muszą dopłacić od Ciebie więcej o 10% jak nie 15% aby mieć pewność, że ekipa im nawet najlepszego materiału nie zj.... i nie pilnować budowy bardziej od pracy przez 3-4 lata bo mogą na dom w międzyczasie nie zarobić.

 

ile to jest u Ciebie szacunek % dołaty do pasywnego. Bez wyliczeń. Daj %.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy że mają 50m2 i mieszka w nich 10-osobowa rodzina. Łatwizna.

 

Ma Pan coś ciekawego do napisania, czy tylko takie trucie?

Instalacja na dom 120m2 - elektryczne ogrzewanie, chłodzenie i ogrzewanie kanałówką i zasobnik z pompą ciepła to koszt minimum

13000 zł brutto maksimum 23000zł brutto 23%

Wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepłą - od 3000zł do 11000zł brutto 23%

 

Co Pan taniej zrobi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie uwzgledniam w obliczeniach szkieleciaków dla nich liczenie kosztów jest inne, mówie o budynkach budowanych innymi metodami zblizonymi do tradycyjnych lub tradycyjnymi. Przystosowanie ich do pasywnosci nie jest ani proste ani tanie.

 

Nic nie pisałem o szkieleciakach, Byle dom szczelny i od gruntu izolowany!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...