Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

To jakiś mit z tym grafitowym styropianem powielany jako dogmat.

 

Nie stwierdziłem problemów przy kleju z puszki. Najwięcej wypowiadają się ci co nie robili albo ludzie z opinii fachowców, którzy u nich robili.

Cel - chodzi o to aby więcej brać za wykonanie.

 

Nie trzeba też nic szlifować. Ani od strony kleju jak i wierzchniej strony pod tynk. Wszystko trzyma jak trzeba.

 

To szlifowanie to tylko takie przyzwyczajenie z przed 20-30lat jak za komuny się robiło. (kupa syfu dookoła)

Łatwiej jest wykonawcy przykleić i zgrubnie jak leci ustawiać a potem wyrównać i przeszlifować. Szlifowania też wymagają nierówne płyty z fabryki.

O ile łódki przy 10-15cm to się zdarzają to przy 25-30cm nie powinno mieć miejsca takie zjawisko.

Myślę, że na łódkowatość oprócz sławnego sezonowania styro ma wpływ sam proces cięcia w fabryce.

 

Śmiem twierdzić, że szlifowana płyta ma gorszą przyczepność niż krawędź płyty z pod druta. Zostają takie luźne kulki, które słabiej się trzymają, poza tym łatwiej oderwać postrzępiony fragment z luźnymi odsłoniętymi kulkami niż gładki.

 

Generalnie dostaniesz tyle opinii ile odpowiedzi. Będziesz wierzył w takie bzdury jakie ci na forum podadzą albo sam sprawdzisz.

 

Zrób sobie prosty test to nic nie kosztuje.

1. Przeszlifuj płytę tarą, oczyść i przedmuchaj, następnie przejedź po niej ręką zawsze coś oderwiesz - jakieś granulki

to samo zrób z oryginalną krawędzią - nic się nie postrzępi.

2. Przyklej płytę do muru i spróbuj oderwać bez uszkodzenia.

 

Wnioski wyciągnij sam. I kup towar po teście.

 

 

A jest jeszcze mit, że płyty się nagrzewają i przez to potrafią się naprężyć i oderwać od ściany.

Tylko czy to jest możliwe?

Jeśli na powierzchni jest np. 60st C to od strony muru nie ma prawa tak być (te 60st. C) bo inaczej to gówniana była by izolacja.

Analogicznie w zimie jeśli mielibyśmy -25 na zewnątrz i tyle samo na styku mur ściana.

Tego jeszcze nie sprawdzałem. Położę kiedyś płytę na słońcu latem jak będzie gorąco i zmierzę temp. na powierzchni i od spodu.

Edytowane przez m@rio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja niechcący psiknąłem na swój czyścikiem do pistoletu i tak samo wyglądał. Niemniej jednak możliwe jest stopienie takiego styropianu kiedy zrobi się jakaś soczewka z butelki z wodą, albo szyby. Widać wyraźnie, że uszkodzenia są punktowe.

 

Z tłumaczenia z j. słowackiego jest to efekt padających promieni słonecznych odbitych od szyby okiennej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z innego forum

Z tych trzech rodzajów pomp, które dostępne są na naszym rynku najmniejszych nakładów inwestycyjnych wymagają pompy typu powietrze. Jednak w naszych warunkach klimatycznych, gdzie temperatury spadają niejednokrotnie poniżej -15 stopni Celsjusza, pompy potrzebują wsparcia postaci dodatkowego ogrzewania, co jest ich zasadniczą wadą.

 

Nie prawda.... ale moze stwierdzenie jest po przeczytaniu artykulow w kolorowej prasie "fachowej"

 

 

Witam , osobiście nie polecam powietrznej pompy ciepła do całorocznego ogrzewania domu . Nadaje sie jedynie na podgrzewanie CWU w okresie od wiosny do jesieni .

 

Mozna polecac lub nie polecac co sie chce.... ale dlaczego wprowadzac w blad.... lub po prostu klamac?

 

Czyje to odpowiedzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niechcący psiknąłem na swój czyścikiem do pistoletu i tak samo wyglądał. Niemniej jednak możliwe jest stopienie takiego styropianu kiedy zrobi się jakaś soczewka z butelki z wodą, albo szyby. Widać wyraźnie, że uszkodzenia są punktowe.

 

 

Z tłumaczenia z j. słowackiego jest to efekt padających promieni słonecznych odbitych od szyby okiennej.

 

Gwarantuję Wam żaden styro nie jest odporny na soczewkę i skupione przez nią światło słoneczne - więc nie wiem co to wnosi do tematu.

Tak samo jeśli chodzi o rozpuszczalniki oraz bitymy i tym podobne jak papy lepiki. Ameryki nie odkrywacie.

 

Nie wiem co w tym dziwnego. Tak samo reaguje każdy - powtarzam każdy- styropian.

 

Pisząc o słońcu miałem na myśli padające bezpośrednio na ścianę ze styropianu. Tym straszyli piszący na tym forum. Ja tego nie obserwuję ale jest dopiero koniec zimnego maja.

 

Ze styropianem trzeba mieć świadomość, że przy wszystkich jego plusach ma wiele minusów, do tego całe istnienie budynku będziemy musieli walczyć z wszelkim robactwem, które chce w niego wejść (np. mrówki) czy gryzoniami. I to praktycznie od momentu jego przyklejenia.

Wbrew pozorom jak twierdzą niektórzy, mimo tego, że nie jedzą te stworzenia styro ale bardzo chętnie sobie tam robią mieszkania - bo ciepło i sucho tam mają

 

 

Żeby być dobrze zrozumianym nie jestem zwolennikiem styro ale w 2015 nie mam wyboru jeśli chodzi o zamiennik jeśli brać pod uwagę kryteria: stopień izolacji, łatwość aplikacji i cena.

Edytowane przez m@rio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarny kolor to po prostu brak odbicia światła - światło jest pochłaniane przez materiał i go rozgrzewa.

Biały kolor to prawie stuprocentowe odbicie promieni słonecznych (przynajmniej tych widzialnych) i materiał rozgrzewa się mniej.

Za pomocą soczewki nie spalisz białej kartki. Dopiero kiedy wyższa temperatura miejscowo skatalizuje reakcję i powstanie czysty węgiel (patrz produkty utleniania węglowodorów), to wtedy ten czarny węgiel pochłonie na tyle dużo energii, żeby kartka się zapaliła.

 

Nie chodzi o odkrywanie ameryki, bo takie zabawy robią dzieci w podstawówce, tylko o uzasadnione obawy odnośnie wyższej wrażliwości na promieniowanie grafitowego styropianu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak - tylko jaki to ma związek z grafitowym?

Z białym to samo zrobisz.

 

Nie to samo. Grafitowy jest znacznie bardziej podatny na tego typu uszkodzenia ponieważ jest ciemniejszy i znacznie mocniej nagrzewa się względem białego.

Na innych zdjęciach widać, że południową stronę zabezpieczyli "płachtą" - https://www.modrastrecha.sk/blog/mio23/album/nulovy-dom-bez-komina-som-ufo/10735823/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taki mały off top :)

 

Z budowy mojego domu zostało mi trochę klocków Izodom 2000

 

http://i.imgur.com/eoRqmbB.jpg

 

Tak jak na zdjęciu -

6 sztuk TH 250 białe

3 sztuki TH 250 grafitowe

6 sztuk TH 350 grafitowe

 

Klocki w stanie dobrym nadającym się do budowania - zamki gdzie nie gdzie ułamane ale nie przeszkadza to oprócz estetyki w niczym.

 

Jako że robię w transporcie - transport w obrębie Polski jest do zrobienia małym kosztem - zainteresowanych proszę o kontakt czy to tu w poście czy na priv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15826994_720.jpg

a czy to przypadkiem nie jest na połudnowej elewacji? promieniowanie bezpośrenie + odbite od okna i wyszła w jednym punkcie temperatura większa niż wytrzymuje styro?

 

w temacie klejenia, już gdzieś pisałem jak wycinałem w elewacji kanał na rurę - tego nie idzie oderwać! nie pamiętam jaki producent kleju, ale taki z puszki na pistolet. mam 25cm i robiąc kolejny raz na pewno nie będę styropianu kołkował. z tym, że ja miałem mam biały styro. najlepiej przetestować konkretny model przyklejając 1 arkusz do ściany później go spróbować oderwać.

 

ja u siebie zauważyłem coś innego niepokojącego - ciąłem elewację jakieś 2 lata po położeniu styro. NA WSZYTSKICH POŁĄCZENIACH ARKUSZY STYROPIANU MIAŁEM SZCZELINY 3-5MM. tak jakby styropian się skurczył. budowałem w czasach tego bumu i styropian jechał do mnie bezpośrednio z fabryki, pewnie kilka dni po wyprodukowaniu, dodatkowo leżał na deszczu. czy to możliwe, że styropian się tak kurczy w czasie "sezonowania", jest coś takiego? a jeśli tak to po jakim czasie można go wbudować?

Edytowane przez zibuch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ja u siebie zauważyłem coś innego niepokojącego - ciąłem elewację jakieś 2 lata po położeniu styro. NA WSZYTSKICH POŁĄCZENIACH ARKUSZY STYROPIANU MIAŁEM SZCZELINY 3-5MM. tak jakby styropian się skurczył. budowałem w czasach tego bumu i styropian jechał do mnie bezpośrednio z fabryki, pewnie kilka dni po wyprodukowaniu, dodatkowo leżał na deszczu. czy to możliwe, że styropian się tak kurczy w czasie "sezonowania", jest coś takiego? a jeśli tak to po jakim czasie można go wbudować?

 

Czy kładłeś sam czy ekipa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie to samo. Grafitowy jest znacznie bardziej podatny na tego typu uszkodzenia ponieważ jest ciemniejszy i znacznie mocniej nagrzewa się względem białego.

Na innych zdjęciach widać, że południową stronę zabezpieczyli "płachtą" - https://www.modrastrecha.sk/blog/mio23/album/nulovy-dom-bez-komina-som-ufo/10735823/

 

Zgoda grafitowy szybciej się nagrzewa.

Mam nadzieję, że tylko na powierzchni bo wtedy jaki sens byłby tej izolacji.

 

Mnie się rozchodzi o coś innego o palność i topienie. To co tu było podniesione.

Zrób test soczewką i skup słońce na białym i na szarym styropianie. Porównaj wyniki. Czy będzie różnica?

Nie.

A ktoś sugerował, że na szarym tylko to występuje.

 

Powtarzam od samego słońca się nie stopi ani jeden ani drugi od soczewki oba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze strony PSPS:

http://producencistyropianu.pl/baza-wiedzy/mity-o-styropianie/

[h=1]Mity o styropianie[/h]

ZNIKANIE STYROPIANU

 

W ostatnim czasie wokół tego tematu narosło wiele kontrowersyjnych i sprzecznych ze sobą opinii. Styropian jako materiał izolacyjny posiada zestaw cech, które czynią go dobrym izolatorem. Uwzględnienie tych cech, a tym samym wykorzystanie zgodnie z przeznaczeniem, pozwala na uzyskanie bardzo dobrego docieplenia, którego trwałość będzie kilkudziesięcioletnia. Badania prowadzone przez firmę BASF już od ponad 40 lat wykazały, że w prawidłowo ułożonej izolacji właściwości fizyko-chemiczne styropianu pozostają niezmienione. Styropian nie starzeje się, nie butwieje i nie gnije a tym samym nie stwierdzono zjawiska zanikania styropianu w wyniku naturalnego starzenia. Oczywiście dotyczy to styropianu zabezpieczonego przed działaniem promieniowania UV.

W przypadku braku takiego zabezpieczenia płyty styropianowe żółkną, a potem w miarę upływu czasu kruszą się. Dlatego ważnym jest, aby płyty styropianowe stosowane na zewnątrz obiektów były zabezpieczone przed wpływami warunków atmosferycznych. “Znikanie” styropianu występuje w przypadku nieprzestrzegania warunków jego stosowania. Jest to zjawisko ściśle powiązane ze specyficzną budową styropianu charakterystyczną dla tworzyw piankowych, a także z właściwościami polistyrenu, głównie jego wytrzymałością termiczną oraz odpornością chemiczną. Zjawisko to jednak nie ma nic wspólnego z pojęciem znikania, a jedynie z naruszeniem porowatej struktury w niekorzystnych warunkach: pod wpływem wysokich temperatur – przekraczających dopuszczalne temperatury stosowania oraz agresywnego oddziaływania niektórych związków organicznych. Styropian jest odporny na działanie temperatur, które nie przekraczają 80 stopni C. Powyżej tej temperatury następuje mięknięcie i topienie się materiału. W praktyce z taką sytuacją można możemy się spotkać przy wykonywaniu izolacji dachowych do których zastosowano różnego rodzaju lepiki, smoły do przyklejenia papy lub inne materiały dekarskie. Smołę lub lepiki nagrzewa się do wysokich temperatur, przekraczających dopuszczalne temperatury stosowania styropianu, przy czym temperatury te nie są kontrolowane. Przy naniesieniu gorącej warstwy smoły lub lepiku może nastąpić zjawisko mięknięcia i topienia się polimeru a tym samym niszczenia struktury styropianu.

Podobne zjawisko może zajść także w gotowym pokryciu dachowym, szczególnie z warstwą zewnętrzną ciemnego koloru absorbującą energię słoneczną, która pod wpływem nasłonecznienia znacznie nagrzewa się oraz powoduje wydzielanie się lotnych substancji atakujących styropian. Tabela 1. Odporność styropianu na czynniki chemiczne

[TABLE]

[TR]

[TD]Surowiec[/TD]

[TD]Odporność[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]Woda, woda morska, roztwory soli[/TD]

[TD]+[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]Najpowszechniejsze materiały budowlane, np. wapno, cement, gips, anhydryt[/TD]

[TD]+[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]Alkalia, takie jak ług potasowy, amoniak, woda wapienna[/TD]

[TD]+[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]Mydło, roztwory środków powierzchniowo-czynnych[/TD]

[TD]+[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]Kwas solny (35%)[/TD]

[TD]+[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]Kwas azotowy (do 50%)[/TD]

[TD]+[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]Kwas siarkowy (do 95%)[/TD]

[TD]+[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]Słabe i rozcieńczone kwasy, kwas mlekowy, kwas węglowy,

kwas humusowy (woda borowinowa)[/TD]

[TD]+[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]Sole, nawozy (saletra wapniowa, naloty na tynku, nalotyna metalu)[/TD]

[TD]+[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]Bitum[/TD]

[TD]+[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]Mleko[/TD]

[TD]+[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]Olej silikonowy[/TD]

[TD]+[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]Alkohole, np. alkohol metylowy, alkohol etylowy (spirytus)[/TD]

[TD]+[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]Olej jadalny[/TD]

[TD]+/-[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]Olej parafinowy, wazelina, olej do silników wysokoprężnych[/TD]

[TD]-[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]Produkty ze smoły[/TD]

[TD]-[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]Zimny bitum i bitumiczna masa szpachlowa z rozpuszczalnikiem[/TD]

[TD]-[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]Rozpuszczalniki organiczne, takie jak aceton, octan etylu, benzen,

ksylen, trójchloroetylen, czterochlorometan, terpentyna[/TD]

[TD]-[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]Nasycone węglowodory alifatyczne, np. cykloheksan, benzyna oczyszczona,

benzyna lakowa[/TD]

[TD]-[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]Paliwo gaźnikowe (benzyna normalna i benzyna super).[/TD]

[TD]-[/TD]

[/TR]

[/TABLE]

Wyjaśnienie:

+ odporny

- nieodporny

+/- warunkowo odporny, po dłuższym czasie może się skurczyć lub rozpuścić

W celu uniknięcia przykrych niespodzianek, należy po prostu przestrzegać warunków stosowania, które są wynikiem fizyczno-chemicznych cech styropianu.

 

Więcej na ich stronie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ocieplałem sam, 20cm grafitowy Austrotherm.

Z mojego doświadczenia - świeży styropian moze jeszcze zmienic wymiar, bo mój, ktory przed wbudowaniem skladowałem w salonie przez pierwszy tydzień niemiłosiernie czuć bylo - czyli najwyrażniej odgazowywal jeszcze.

Po czterech tygodniach nie wydzieleł żadnego zapachu.

Plyty czekające na wbudowanie, leżące na słońcu tez mogą mieć o1-2mm wiekszy wymiar , niż te leżace w temp 15C w budynku.

Zorientowałem sie o tym po pierwszym dniu klejenia - kilka paczek było lekko wilgotnych, więc płyty rozlozylem przed przyklejeniem na wrześniowym sloneczku. Przykleilem idealnie, bez najmniejszej luki, a na drugi dzień miałem piękne 2-3mm szpary ;)

 

Klej z puszki (InstaStik) klei bez szlifowania, a spoina ma wiekszą wytrzymałość na rozciąganie, niż styroipian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...