gosciu01 06.01.2008 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 Witam, Co do ilości ciepła ( zysków ) od osoby zależy to, jak pisałeś od trybu spędzania czasu, oraz wprost proporcjonalnie do powierzchni ciała ( skóry ), jak wiadomo dzieci ( zakładam 3-12 lat ) mają proporcjonalnie mniejszą powierzchnię ciała, ale więcej się ruszają i mają większy metabolizm. Nieco więcej jest tutaj. http://www.ciop.pl/219.html#procesy_termoregulacji Co do całkowitego bilansu zyski od ludzi dla domu pasywnego i 3 litrowego, odgrywają niemałą rolę i faktycznie zależą od trybu życia rodziny i ilości gości.U mnie w domu głównie odpoczywamy i spędzamy w nim statystycznie ok. 55% czasu.U każdego może być nieco inna sytuacja należy ją rozpatrywać indywidualnie.Niemniej jednak różnice wynikające ze sposobu liczenia to niuanse nie wpływają znacząco na całość obliczeń, pod warunkiem, ze się je uwzględni w miarę prawidłowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 06.01.2008 15:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 Witam, Co do ilości ciepła ( zysków ) od osoby zależy to, jak pisałeś od trybu spędzania czasu, oraz wprost proporcjonalnie do powierzchni ciała ( skóry ), jak wiadomo dzieci ( zakładam 3-12 lat ) mają proporcjonalnie mniejszą powierzchnię ciała, ale więcej się ruszają i mają większy metabolizm. Nieco więcej jest tutaj. http://www.ciop.pl/219.html#procesy_termoregulacji Co do całkowitego bilansu zyski od ludzi dla domu pasywnego i 3 litrowego, odgrywają niemałą rolę i faktycznie zależą od trybu życia rodziny i ilości gości. U mnie w domu głównie odpoczywamy i spędzamy w nim statystycznie ok. 55% czasu. U każdego może być nieco inna sytuacja należy ją rozpatrywać indywidualnie. Niemniej jednak różnice wynikające ze sposobu liczenia to niuanse nie wpływają znacząco na całość obliczeń, pod warunkiem, ze się je uwzględni w miarę prawidłowo. Zgadzam sie - AMEN . Trzeba w takim zapraszać często gości i to oni nam dom ogrzeją . Zróbmy dziecku i żonie siłownię i fitness w domu, ulóżmy program treningowy po 2 h dziennie i będzie dom pasywny . A co do nacisków domu jeszcze to wlaśnie wyszukalem u siebie w archiwum wydruk jaki dał mi mój konstruktor z programu. Niewiele tam rozumiem ale nie widzę wartości powyżej 40 kN/m2, to jest najwyższa. Jest jedno pod nazwą obciążenie zestawu 1 równe "125,00 kN" i nic więcej. Domyślam się że skoro dobierano w oparciu o te wartości fundamenty to można je jakoś przyjąć może do porównania ze szkłem ... . Szkło to ktore ja mam dla przykladu ma wytrzymałość stałą ok 0,7 N/mm2 a graniczną 1,2 N/mm2 co daje 700 kN/m2 stałej i granicznej 1200 kN/m2. i przypominam znowu pytanie, no dopomóżcie , jeśli niezozumiale napisalem mogę jeszcze raz opisać : _________________________________________________________ Mianowicie: czy mostek jest wtedy gdy ściana jest zimna czyli następuje skraplanie czy wtedy gdy jest po prostu mniejszy współczynnik U? Dlaczego pytam: Jeśli mamy na jakiejś powierzchni wszędzie np. 24 cm ocieplenia i nagle na jakiejś długości L, i szerokości B mamy 12 cm to obliczamy U: 1. traktując części przegrody o różnym U jako osobne i następnie liczymy straty osobno w odniesieniu do tych części przegrody, itd 2. czy może liczymy całą przegrodę bez dzielenia tylko dodajemy dodatek do U znając liniowy współczynnik ksi (dla tej części o grubości 12 cm) jaki jest potrzebny aby wyliczyć ten dodatek U, 3. czy może bierzemy wszystko co w pkt. 1 i 2 Ja liczyłem wg pkt. 3 bo nie dla każdego fragmentu budynku znałem liniowy współczynnik- ksi, więc go jakoś zakładałem i dodatkowo uśrednialem współ. U dla obu grubości ocieplenia. Tym sposobem liczyłem bardziej niekorzystnie (pkt 3) niż tylko wg pkt 1 lub 2. Ewentualna drobna korekta moich obliczeń daje dość korzystne poprawki dla: 1. podlogi gdzie mam 12 cm szkła pod ścianą nośną (to ten fragment zimniejszy bo pod całą podloga będzie 24 cm), 2. i dla stropu gdzie mam ściany szczytowe, pasy dolne wiązarów na całej powierzchni co 1 m, oraz końce pasów dolnych sięgające poza obręb budynku jako miejsca o gorszym współczynniku. Niby drobiazgi ale przy naszej energooszczędności może to być istotne. ___________________________________________________________ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 06.01.2008 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 Co do Twojego pytania, zwyczajnie odpowiedzialnie - nie wiem. Wydaje mi się, podkreślam - wydaje mi się, że liczysz albo wg. pt. 1, albo pkt. 2, czyli raczej wyszłoby na Twoją korzyść. W metodyce obliczania błędu, nie sumujesz błędów, a raczej liczysz odchylenie standardowe. To tak na marginesie. U mnie wpierw zrobiłem bilans w OZC dla kontroli rzędu wielkości, a nastepnie dokładniejszy w exelu i liczyłem każdą część przegrody z osobna, jakby były osobnymi przegrodami sumując wyniki ( "z osobna" każdą przegrodę i pomieszczenie z powodu możliwości wykonania projektów innych instalacji ). Przegrody sprawdzałem w programie Termika pod względem rozkładu temperatury w przegrodzie i na połączeniach przegród sprawdzając m.in potencjalną możliwość wykraplania wilgoci i jej wpływu na współczynnik przewodzenia. Dobierając różne metody obliczania ponownie wykazało to niewielkie odchylenia w wynikach globalnych. Często otworzenie okna podczas imprezy może spowodować "katastrofalne" skutki w wynikach dla domu pasywnego w stosunku do problemu rożnic doboru metody obliczania Tym samym reasumując nie przejmowałbym się drobiazgami, a zainteresował wielkościami, które realnie zwielokratniają oszczędności. Chociaż rozważania czysto akademickie przynoszą wiele radości. Przynoszą także od czasu do czasu postęp cywilizacyjny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 06.01.2008 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 Nic dodać nic ująć , ponownie do tego co napisałeś. Ja równiez bardzo dokładne obliczenia porobiłem, ech jaka radość bo samemu . Z tym otwieraniem okna mnie rozbawiłeś ale masz rację hehe, i po co te obliczenia . A o te mostki tak pytam bo, tak dokładnie sobie robię wersję najbardziej niekorzystną ok 35 kWh/m2*rok i najbardziej optymistyczną zakładając moje małe zyski słoneczne i sprawdzone zyski od elektryki (przed chwila zmierzyłem ilośc kWh od początku mojego mieszkania w mieszkaniu (2240 dni ): na liczniku 10750 kWh, co daje ok 200W. W programie zalożyłem 140W a Ty pisaleś że dla domku to trzeba jeszcze zwiekszyć o 40% więc zakłądając rzeczywiste zyski dodatkowo i te 18 C przy podlogowym w domku i minimalne mostki to móglbym mieć nawet 17 kWh/m2*rok a jesli miałbyś rację co do tego slonca to miałbym pasywny jak nic . Ech te marzenia, w każdym razie dążąc do tych marzeń jak byk wychodzi że zamiast szukać źródła ciepła trezba zadbać o szczegóły bo to one są ważniejsze i nie kosztują nic oprócz czasu i wytrwałości. Widzę, że też lubisz takie obliczenia więc chyba rozumiesz- fajnie tak pomarzyć jak mogloby to być najkorzystniej . pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 06.01.2008 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 Nic dodać nic ująć , ponownie do tego co napisałeś. Ja równiez bardzo dokładne obliczenia porobiłem, ech jaka radość bo samemu . Z tym otwieraniem okna mnie rozbawiłeś ale masz rację hehe, i po co te obliczenia . A o te mostki tak pytam bo, tak dokładnie sobie robię wersję najbardziej niekorzystną ok 35 kWh/m2*rok i najbardziej optymistyczną zakładając moje małe zyski słoneczne i sprawdzone zyski od elektryki (przed chwila zmierzyłem ilośc kWh od początku mojego mieszkania w mieszkaniu (2240 dni ): na liczniku 10750 kWh, co daje ok 200W. W programie zalożyłem 140W a Ty pisaleś że dla domku to trzeba jeszcze zwiekszyć o 40% więc zakłądając rzeczywiste zyski dodatkowo i te 18 C przy podlogowym w domku i minimalne mostki to móglbym mieć nawet 17 kWh/m2*rok a jesli miałbyś rację co do tego slonca to miałbym pasywny jak nic . Ech te marzenia, w każdym razie dążąc do tych marzeń jak byk wychodzi że zamiast szukać źródła ciepła trezba zadbać o szczegóły bo to one są ważniejsze i nie kosztują nic oprócz czasu i wytrwałości. Widzę, że też lubisz takie obliczenia więc chyba rozumiesz- fajnie tak pomarzyć jak mogloby to być najkorzystniej . pzdr Co do ilości kWh w bloku i domu. Być może wielu udaje się przenieść nawyki z mieszkania w bloku, zazwyczaj jednak korzystają z dobrodziejstw domu, najczęściej większego powierzchniowo, a tym samym zurzywają więcej energii. Ponadto nawet dom pasywny trzeba nieco dogrzewać ( dom pasywny nie oznacza samowystarczalny ). U mnie włączam "piecyk" Yamahy i grzeję 400 W, a lubię dobrą muzykę Jak do tego dorzucę TV ( koncert ) + urządzenia towarzyszące, to robi się ponad 600W i klimę trzeba będzie włączać To k'woli żartu, ale warto o tym pomyśleć i niekoniecznie przetwarzać KWh wyłącznie na czyste kJ. Mogą po drodze jeszcze nam miło zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 06.01.2008 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 Często otworzenie okna podczas imprezy może spowodować "katastrofalne" skutki w wynikach dla domu pasywnego w stosunku do problemu rożnic doboru metody obliczania Takie katastrofalne skutki przyniesie w domu o małej pojemności cieplnej (akumulacyjności). Dom o odpowiednio dużej pojemności bez problemów takie zdarzenie przetrzyma . U mnie taką rolę pełni posadzka na parterze - przy wystudzeniu jej o 1 st. C odda 30kWh energii przy zapotrzebowaniu na moc do ogrzewania nie przekraczającej 4kW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 06.01.2008 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 Takie katastrofalne skutki przyniesie w domu o małej pojemności cieplnej (akumulacyjności). Dom o odpowiednio dużej pojemności bez problemów takie zdarzenie przetrzyma . U mnie taką rolę pełni posadzka na parterze - przy wystudzeniu jej o 1 st. C odda 30kWh energii przy zapotrzebowaniu na moc do ogrzewania nie przekraczającej 4kW. To był żart, a raczej przenośnia, gdyż otworzenie okna na kwadrans w lekko mroźny wieczór spowoduje w domu pasywnym znacząco większe straty niż różnica całosezonowa pomiędzy mostkiem izolowanym jednym materiałem a innym. Czy też jedną metodą obliczeniową a inną, a o tym była mowa. Oczywiście w założonym przedziale/grupie materiałów o podobnych parametrach. Co do akumulacyjności. są dwie filozofie ogrzewania domu i sposoobów na oszczędności. 1. zero akumulacyjności + super ocieplenie oraz szybkie mocne dogrzewanie, ewentualnie promienniki. Np. budownictwo szkieletowe. 2. akumulacyjne ciężkie budownictwo + stałe "lekke" ogrzewanie. No ale o powyższym doskonale wiesz, to tak dla potomnych. U nie oprócz jastrychu zamierzam budować z siliki + strop monolityczny. Nie tylko z powodów akumulacyjności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 06.01.2008 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 U nie oprócz jastrychu zamierzam budować z siliki + strop monolityczny. Nie tylko z powodów akumulacyjności. Ja daję BK600 + 30 cm styro. Akumulacyjność będę miał słabszą (stop podwieszany g-k), ale dlatego będzie podlogowe w posadzce 10 cm. Z obliczeń wynika że domek przy -18 na zewnątrz schłodzi się o 1 C po ok. 10 h. Ale pytanie: - chcę dać ocieplenie dwoma wartswami- 18 cm +12 cm, dajcie cynk na kołki z trzpieniem plastikowym o długości odpowiedniej. Niby dla BK powinien być w ścianie 9 cm, więc 18 cm styro =18 cm + 9 cm (na to co w ścianę)=27 cm długi kolek, czyli chyba 30 cm kołki są (?), z trzpieniem plastikowym? Acha, drugią warstwę 12 cm styro tylko przykleję do tych 18 cm. Może tylko na narożnikach parę kołków indywidualnie zrobię na 30 cm styro i zamocuję. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 06.01.2008 22:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 jest też szkoła ocieplania bez kołokowania, było sporo na ten temat na forum, spróbuj poszukać. Inna metoda to dać styropian odwrotnie od ściany 12 cm + 18 cm.( albo lepiej 10+20 ) Kołki dajesz krótsze wiercąc w warstwie 18-ki tak do połowy otwory szerokie na główkę kołka, instalujesz kołek przez połowę 18-ki i 12-kę i zatykasz 18-kę spowrotem tym co wywierciłeś. to tak w skrócie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 06.01.2008 22:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 Lepiej kleić jedną warstwę styropianu. Z tego co wiem to, nikt w Polsce nie ma aprobaty na podwójne klejenie. Ja będę dawał jakieś 25 cm styro. Kołki będę zagłębiał na 3 cm w styropianie. Tylko tyle bo to ustrojstwo do wiercenia otworów na tyle pozwala. I zakleję gotowymi krążkami. Kołki standardowo są do 30 cm. Na specjalne zamówienie nawet 40. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 06.01.2008 23:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 Jezier,spotkałem się z informacją o wierceniu tym ustrojstwem do puszek elektrycznych - nawet do 7-8 cm. Ktoś pisał, że sam sobie pospawał taką rurkę do otworów w styropianie i uzupełniał później pianką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 06.01.2008 23:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2008 A mi się nie chce męczyć i eksperymentować. Kupię gotowy zestaw narzędzi i zaślepek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MCB 07.01.2008 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2008 Czy robią takie grube płyty (20, 25cm) z frezem?MCB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 07.01.2008 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2008 Robią takie płyty z zakładką.Co do zagłębiania to kupuję taki frez:http://www.ejot.pl/picture/katalog/kzs6.jpgA potem wypełniać będę takimi krążkami:http://www.ejot.pl/picture/katalog/kzs5.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 07.01.2008 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2008 Ja będę dawał jakieś 25 cm styro. Kołki będę zagłębiał na 3 cm w styropianie. Tylko tyle bo to ustrojstwo do wiercenia otworów na tyle pozwala. I zakleję gotowymi krążkami. Czyżbyś budował kolejny dom ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 07.01.2008 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2008 Lepiej kleić jedną warstwę styropianu. Z tego co wiem to, nikt w Polsce nie ma aprobaty na podwójne klejenie. Ja będę dawał jakieś 25 cm styro. Kołki będę zagłębiał na 3 cm w styropianie. Tylko tyle bo to ustrojstwo do wiercenia otworów na tyle pozwala. I zakleję gotowymi krążkami. Kołki standardowo są do 30 cm. Na specjalne zamówienie nawet 40. Jezier ale te kolkiu dłuższe nawet do 30 cm zauważylem że są z trzpieniem metalowym a te z tworzywowym sa krótsze. Ja chcę mieć tworzywowe. Ale niem rozumiem tego z tym wierceniem jezier, jakie ustrojstwo (?) i jak na 3 cm zagłębione (?), nie rozumiem. jest też szkoła ocieplania bez kołokowania, było sporo na ten temat na forum, spróbuj poszukać. Inna metoda to dać styropian odwrotnie od ściany 12 cm + 18 cm. ( albo lepiej 10+20 ) Kołki dajesz krótsze wiercąc w warstwie 18-ki tak do połowy otwory szerokie na główkę kołka, instalujesz kołek przez połowę 18-ki i 12-kę i zatykasz 18-kę spowrotem tym co wywierciłeś. to tak w skrócie. Nom, to nawet ciekawe szczerzę pisząc, muszę to przemyśleć . Tylko że nadal pozostaje kwestia tego co napisał Jezier że niby na 2 klejenia nikt nie ma aprobaty, hm, nie pomyślałem o tym. Przed chwilą dzwoniłem do swispora i do stzropexu i powiedzieli że kleić dwa razy to raczej nie, nawet jeđli bzbz kokowany, lepiej od razu grubą, mogą wyciąć jedną wartwę 30 cm, to nie problem. Jest tylko jedno ale, obawiam się że wtedy zamawiając 30 cm zapłacę więcej bo będzie to musiało być zamawiane przez skład budowlany u producenta a tanie to chyba mają tylko to co mają od ręki ... A co do tematu z klejeniem styro to wiesz jak sie szuka na muratorze ..., ciężko coś znaleźć ale spróbuję, dzięki. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frykow 07.01.2008 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2008 A co do tematu z klejeniem styro to wiesz jak sie szuka na muratorze ..., ciężko coś znaleźć ale spróbuję, dzięki.pzdr Użyj google: http://www.google.pl/search?q=site%3Aforum.muratordom.pl+styropian oczywiście zamiast 'styropian' wpisz co tam chcesz wyszukać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 07.01.2008 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2008 K..mać, wszsystcy odradzają z producentów klejenie podwójne, a 30 cm styropian mogą zrobić ale bez frezu . No i co z tym fantem? Bez frezu to do dupy raczej będzie, nie po to chc mieć 3- litorowy aby robić szpary . pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 07.01.2008 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2008 Na wiosnę wychodzę z ziemi z budową. Nie miałem kłopotu z frezowanym styropianem. Kilka % drożej ale robią do 30 cm. Pewnie zależy od producenta. Chociaż jeszcze nie zamawiałem.Co do kołkowania to będę robił tak:nawiercam otwór 6-7 cm średnicy i głębokości 3 cmmontuję kołekzaślepiam otwór gotowym styropianowym krążkiem-korkiem.W katalogach widziałem kołki nawet 40 cm długości (niemieckich katalogach ejot fischer). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 07.01.2008 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2008 ...Tylko że nadal pozostaje kwestia tego co napisał Jezier że niby na 2 klejenia nikt nie ma aprobaty, hm, nie pomyślałem o tym. Przed chwilą dzwoniłem do swispora i do stzropexu i powiedzieli że kleić dwa razy to raczej nie, nawet jeđli bzbz kokowany, lepiej od razu grubą, mogą wyciąć jedną wartwę 30 cm, to nie problem. Jest tylko jedno ale, obawiam się że wtedy zamawiając 30 cm zapłacę więcej bo będzie to musiało być zamawiane przez skład budowlany u producenta a tanie to chyba mają tylko to co mają od ręki ... A co do tematu z klejeniem styro to wiesz jak sie szuka na muratorze ..., ciężko coś znaleźć ale spróbuję, dzięki. pzdr ale bez kołkowania, tylko na klej to tylko jednowarstwowo ! Norma mówi, że do którejś tam kondygnacji kołokwania można nie robić. Szczegółow nie pamiętam. Najbardziej narażone są narożniki budynku na dzialanie wiatru. No i jednowarstwowo to tylko frezowany. Może pomyśl o styropianie gr. 25 cm /0,032, ostatnio trochę potaniał. Zaoszczędzisz na kołkach, jesli tą metodę obierzesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.