HenoK 03.02.2008 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2008 no to mi zabiłeś klina myślałem nie komplikować a tu mówisz że reku nic nie da Z tym, że zupełnie nic nie da bym się nie zgodził. Musisz jednak wziąć pod uwagę to, że powietrze gorące z nad kominka przed wejściem do rekuperatora zmiesza się z tym np. z łazienki, kuchni i (w Twoim przypadku) ze sypialni. Dopiero to zmieszane powietrze (już znacznie chłodniejsze ) oddaje ciepło w rekuperatorze, podgrzewając świeże powietrze kierowane m.in. do sypialni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fido 03.02.2008 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2008 no właśnieile m3 puszcza DGP? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fido 03.02.2008 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2008 inaczejczy jest na sali praktykkominki maciereku teżjaka jest różnica w nawiewie przy wyłączonym i załączonym kominku czy pomaga wentylacja znacznie, minimalnie, odczuwalnie rozgonić ciepło czy też wpinać ja do wentylacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 03.02.2008 23:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2008 Jak kiedyś napaliłem w kominku to grzejniki w salonie nie grzały ale nie zauważyłem wpływu kominka na resztę domu. W salonie mam tylko nawiew z reku a wywiew najbliżej w kuchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piwopijca 04.02.2008 05:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2008 Bezposrednio nie widac, ale... przeciez od tego ciepla z kominka ogrzalo sie powietrze nawiewane do calego domu, wiec jednak powinno cos dawacTo nie bedzie DGP, nie ma sie co ludzic, ale na pewno pomoze w mrozne dni ogrzac wspomniane nawiewne do calego domku Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 04.02.2008 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2008 Przecież grzejąc w kominku wprowadzacie DO bryły domu jakiś strumień ciepła! CO ma się z tą energią stać? POSTOI SOBIE W KĄCIE PRZY KOMINKU I POCZEKA?!!! Będzie się rozłaziła po całym wnętrzu! Bez wspomagania, - głównie w salonie. Wspomagana DGP - tam, gdzie są wyloty (głównie tam) + salon. Wspomagana systemem wentylacji z rekuperatorem - wszędzie. Dom jest spory, więc się uśredni. A że nie parzy w łapy przy nawiewach? No to co? ZALEŻY WAM NA TAKIM EFEKCIE?! LIczbowo - pozostanie wewnątrz bryły. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fido 04.02.2008 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2008 adamczyli twierdzisz że wystarczy wolnostojący kominek + reku (twój:-))czyli nie muszę robić DGP ani wpinać do wentylacji? a ile % tego ciepła stracę wyrzucjaąc przez reku do wyrzutni? inaczej w jakim czasie odczyje ciepłeko w domu po powrocie z feriigdy dom ma temp 19 stopni - po godzinie, 2? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adiz1 04.02.2008 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2008 Fido, wstrzymaj się z tym DGP. Ja tak zrobię. W pierwszej chwili też chciałem kominek z rozprowadzeniem, ale teraz mam poważne zastrzeżenia co do instalowania systemu dgp. Wiem jak u mnie dmucha z "reku" przy najniższym biegu 110m3/h - przy kominkowej turbinie /400m3/h i więcej/ i gorącym powietrzu , to musi działać jak suszarka. Mam wrażenie, że jest sporo osób niezadowolonych z dgp tylko nie mowią o tym głośno. Mam parterówkę niespełna 100 m2 netto. Kominek w saloniku (do tego kuchnia otwarta na salon i korytarz) - tu ciepło z wkładu samo sie rozchodzi, pozostają do ogrzania 3 pokoiki po 12m2 i łazienka. Pozostanę tu chyba tylko przy elektrycznych konwektorach wspomaganych reku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 04.02.2008 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2008 Twierdzę, że wystarczy kominek i reku (nie musi być mój, każdy dobrze działający to zrobi). (polecam mój ). Odpowiedź na tak postawione pytanie jest niezwykle trudna do udzielenia! Jeżeli.. Jeżeli akumulacyjność domu jest nikła (bo, np z tektury, waty i styro) - to natychmiast. Jeżeli akumulacyjność jest duża (lita cegła, sylikaty) - to po pewnym czasie. Jeżeli system grzewczy ma "nadmiar" mocy - to szybciej. Jeżeli system grzewczy jest "na styk" - to wolniej. Teraz trzeba sobie te "jeżeli" poskładać we własnym domu... Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fido 04.02.2008 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2008 mam akumulacyjność dużączy zatem nie lepiej niegasać domu na wyjazd?skoro mam zaprojektowany koszt ogrzewania na 200 zł /rok to po co wygaszać - zmniejszyć wentylacje i wyjechać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 04.02.2008 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2008 Prosze o radę!!! Dopiero będę w tym tyg. zaczynal sypać żwirowca. Dziś trochę wyrównałem i przygotowałem teren pod niego między ścianami fund. ale pojawił sie mam nadzieję że nie problem. W tym miejscu gdzie ma być żwirowiec rosla wiśnia, sciąłem ją w zeszłym roku, ale teraz przy równaniu wyszperałem trochę korzeni do których nie zdolałem się dziś dobrać, głęboko siedzą. Czy istnieje niebezpieczeństwo że jeśli teraz je tylko znowu "ciachnę" to g... od nowa będzie rosło i kiedyś powinenem sie obawiać o geowłókninę i żwirowca? I drugie pytanie, też szlag by to trafił, teściu nawalił przy tych korzeniach pełno wapna, też dziś wszystkiego nie zdołałem wywalić tyle tego jest i nie pod samą powierzchnią.tylko głębiej. Może to szkodzić dla GWC? Zasypać to czy jednak wszystko wywalić (mam nadzieję że dam radę)? prosze o pomoc. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fido 04.02.2008 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2008 ja mam GWC rurowy Rehau66mb na końcu ze spdem w ogrodzie zrobiłem studzienkę rewizyjnastudzienka jest rozszczelniona aby skropliny w przyszłości w grunt ściekały i się roszczelniałygrunt to holerna glina jak zalało go to było 1,3m wody - zrobiłęm odwodnienie czyli żwir i udało mi się uzyskać spad na wylociedziś patrzę a tam znowu metr słupa wody - mam dość - chyba zrobię szczelne GWC (żadne rozszczelnienie) i pompkę na skropliny to taka aluzja do żwirowca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szarbia 04.02.2008 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2008 j-j - pytanko o szkło: http://images31.fotosik.pl/23/b9dcf6d2aba5a825med.jpg Jak wykorzystales te bloczki z tych 45x60x12? Jakos nie czaje - 12 to wysokosc a reszta mi nie pasuje. Bloczek betonowy ma szerkosc 24 zdaje sie. BTW - sa rzeczywiscie lepsze od Novomura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 04.02.2008 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2008 Bloczek betonowy ma 25 cm szerokości, płyty Foamglas F- 12 cm wysokie i wymiar w rzucie- 0,45mx0,6m, Ilość "bloczków" szkła: 0,6 m /0,24 m=2,5. Podzieliłem na 24 cm bo mi bardziej pasowalo- szkło jest węższe o 1 cm teoretycznie od bloczka a bloczek bloczkowi nie równy . W sumie z jednej płyty 0,12x0,45x0,6 miałem 2,5 "bloczka" szkła o dlugości 0,45 m. Jest duuuuuuużo lepszy od novomura, bo novomur to coś podobnego do BK tylko gorsze od BK w stanie suchym- istotne dla novomura jest to że w stanie wilgotnym nie traci tyle co BK. Szkło to izolacja więc nic z tym nie da rady porównać. Dla zobrazowania mostka w tym miejscu powiem że z ociepleniem ściany fund. i ze szkłem dodatek U wyszedł mi prawie 0,04. Co do szkła to sprawdz konstrukcyjnie czy Ci szkło wytrzyma. U mnie mam prawie 8 x więcej wytrzymalość szkła niż max. ciężar wraz ze śniegiem, wiatrem stropem, blachą itp. Z novomurem raczej konstrukcyjnie nie ma co się martwić no i ze szkłem Perinsul- są w kształcie bloczków a nie płyt (ale Perinsul jest ponad 2 x droższe niż to moje szkło hehe- kosmos) bo one są specjalnie do takich zastosowań. Foamglass F jest do extremalnie obciążonych posaNdzek ale jego chwilowa wytrzymaość to 1,2 N/mm2 (1,2 MPa) a ciągła to ok. 0,7 N/mm2. Dla porownania Perinsul ma chwilowej 1,6 N/mm2 (1,6 MPa). BK400 ma 2,0 MPa. pzdr I prosze o pomoc w powyższej sprawie z GWC żwirowym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szarbia 04.02.2008 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2008 Dzieki. Co do GWC to moze zapytaj Adama tu: http://forum.muratordom.pl/gwc-100-sposobow-zmieszczenia-jamnika-pod-szafa,t75065-540.htm Moze spotkal sie z takim przypadkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 04.02.2008 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2008 Witaj Sam nie wiem co najlepsze. Ta odrobina drewna, to potencjalny pokarm mikrego życia. Zasypany wapnem "nie wstanie" nigdy! Nie słyszałem o szkodliwym wpływie powietrza przepuszczonego przez choćby wodę wapienną (to jest to samo). Raczej daje efekt bakteriobójczy. Chyba bym to tak zostawił! Jest zakonserwowane na sztywno! Jak da się PROSTO wydłubać - to rozwiązuje wątpliwości. Jak nie - to nie jest źle! Można też posypać żwirek odrobiną soli (takiej do rozmrażania ulic). Ludziska, za pooddychanie w grocie solnej krocie płacą... Jak już masz wapno, to czemu nie i sól? Masz odwagę robić za prekursora nowych technik?! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 05.02.2008 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2008 Witaj Sam nie wiem co najlepsze. Ta odrobina drewna, to potencjalny pokarm mikrego życia. Zasypany wapnem "nie wstanie" nigdy! Nie słyszałem o szkodliwym wpływie powietrza przepuszczonego przez choćby wodę wapienną (to jest to samo). Raczej daje efekt bakteriobójczy. Chyba bym to tak zostawił! Jest zakonserwowane na sztywno! Jak da się PROSTO wydłubać - to rozwiązuje wątpliwości. Jak nie - to nie jest źle! Można też posypać żwirek odrobiną soli (takiej do rozmrażania ulic). Ludziska, za pooddychanie w grocie solnej krocie płacą... Jak już masz wapno, to czemu nie i sól? Masz odwagę robić za prekursora nowych technik?! Adam M. Adamie dzięki, pocieszyłeś mnie i mam nadzieję że tylko z tym ostatnim żartujesz. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 06.02.2008 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2008 I żart i nie żart! Ani wapno ani sole w takich warunkach nie parują.Ale pieprzenia o "morskim" powietrzu można się oczytać tyle, że łeb odpada. Na rozum - wszystko tu gra. NIC tu nie miesza.I sole i wapno działają bakteriostatcznie lub bakteriobójczo. Taki zabieg jak nie pomoże to i nie zaszkodzi.Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 06.02.2008 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2008 Adamie jeszcze raz dzięki, spróbuję wykopać na maxa tylko te resztki korzeni albo je wyciąć ile się da a wapno zostawię. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 06.02.2008 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2008 wracając do kominka, moim zdaniem lepiej rozorowadzić ciepło. Nawet przy delikatnym paleniu w pokoju kominkowym będzie "piekło" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.