Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Chciales byc dowcipny?

 

Pzdr.

 

nie tylko dowcipny ale i lubiący odpowiedzi na temat;)

 

gdzie napisałem,że nieogrzewana? ogrzewana do 12-15st.

w piwnicy mam kotłownie więc od niej samej się nagrzeje, do tego pomieszczenie hobby - pinpong i "kawalerkę" dla dłużej nawiedzających gości.

 

wracam więc do pytania o pow GWC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HenoK, jak tam Twoje rurki w dachu??

 

Co do rurek:

Ja teraz robię dokładne obliczenia do mojego dachowego solara wraz z doborem odpowiedniego zasobnika.

 

Znalazłem zasobnik 150 l z grzałką o dużej powierzchnii wężownicy- 1,2 m2, dość długiej wydaje się.

I wszystko by pasowało gdyby nie fakt że z rurek dachowych musiałby lecieć czynnik o temp. 70 st. latem w ilości min. 0,05 l/s przy tych parametrach wężownicy.

Na dachu ze względu na duże opory nie dam na jeden obieg więcej niż 120 m rurki fi16 (wewnątrz fi11) a musze osiągnąć temp. jak najwyższą.

W związku z powyższym musze rozbić to na obiegi.

I aby na 120 m rurki uzyskać maxymalnie wysoką temp. czynnika musiałbym dać na 1 obieg czynnik w ilości 0,005 l/s, czyli razem 10 oiegów co daje 1200 m rurki x 2 zł/1 mb=ok. 2400 zł.

Kolektor np. płaski o pow. 1,83 m2 kosztuje ok 1100 zl, a 2 kolektory ok. 2200 zł, mniej niż moje rurki.

 

Reasumując:

Wyglądało wszystko super, mam na myśli kolektor dachowy rurkowy ale z obliczeń nie wychodzi mi to za różowo, bo:

 

Aby w zasobniku ogrzać wodę z rurowego kolekora trzeba w kolektorze rurowym ogrzać do wysokiej temp. dużą masę czynnika (ergolidu) a aby to zrobić kosztem malej pompki (małe styraty) trzeba rozbić tą dużą wydajność na dużą ilośc obiegów a to znowu koszty metrów rur które wynieść mogą więcej niż sam kolektor.

Cholera, nie wiem może wziąć gotowy kolektor a resztę klecić samemu, hmm.

 

Proszę o opinie.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wrócę do sugestii piwopijcy, przyznam, że dał mi do myślenia :) (dzięki!) aby nie ogrzewaną pienicę wentylować grawitacyjnie a parter i poddasze mechanicznie z reku i gwc.

 

czy faktycznie z ekonomicznego punktu widzenia opłaca się te grawitacyjna bardziej niż mechaniczna???

 

zakładając że w piwnicy jest kotłowania i piec, który zam z siebie popuszcza trochę ciepla dookoła, czy grawitacyjna nie spowoduje większych strat?

 

problem prawny went. z kotłem na paliwo st. jest rozwiązany i zadaje się, że mechaniczna wystarcza, nie musi być grawit.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli temperatura jest taka jak w domu to lepiej mechanicza, ale jezeli jest po prostu zimno to grawitacyjna bedzie lepsza. Nie wychlodzi powietrza cieplego z domu zaciagajac zimne z piwnicy.

Nie wiem jak z paliwami stalymi, ale ktos mowil ze przy kominkach musi byc grawitacyjna. Wiec ja musze jeden komin i tak murowac dla spalin z kominka wiec i do garazu pojdzie i do salonu (tylko kratka bedzie w salonie zamknieta zaluzja)

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy faktycznie z ekonomicznego punktu widzenia opłaca się te grawitacyjna bardziej niż mechaniczna???

 

Zależy od założen. Najbardziej z ekonomicznego punktu widzenia opłaca się wcale nie wentylowac. Ale są jeszcze inne punkty widzenia.

 

Poza tym chodzi Ci o mechaniczną, czy o mechaniczną z odzyskiem ciepła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie, mechaniczna bez reku nie odzyska ciepla wiec mniej sie "oplaca" niz ta z reku, ale ... Bywa ze nie masz wyboru i musisz zrobic mechaniczna, brak ciagu w istniejacym kominie etc., czasem nie chcesz lub nie mozesz miec komina i wtedy z pomoca przychodzi mechaniczna. Warto zainwestowac w rekuperator zeby chociaz czesciowo (o ile nie calkowicie) zwrocila sie roznica miedzy kominem a mechaniczna-jezeli juz o oplacalnosci mowa.

Wracam do poczatku w mysleniu, czy wogole mozna rozpatrywac to w kategoriach oplaca sie czy nie?

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracam do poczatku w mysleniu, czy wogole mozna rozpatrywac to w kategoriach oplaca sie czy nie?

 

Pzdr.

 

jasne,że można. rozpatrujemy dwa rozwiązania w układzie ogrzewanej piwnicy o pow 100m2 do 15stC.:

1. went. grawit. - te 15 stC posyłamy w świat

2.mech. z reku i gwc - te 15 stC wychładza nam resztę budynku (200m2)

 

co lepiej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracam do poczatku w mysleniu, czy wogole mozna rozpatrywac to w kategoriach oplaca sie czy nie?

 

Pzdr.

 

jasne,że można. rozpatrujemy dwa rozwiązania w układzie ogrzewanej piwnicy o pow 100m2 do 15stC.:

1. went. grawit. - te 15 stC posyłamy w świat

2.mech. z reku i gwc - te 15 stC wychładza nam resztę budynku (200m2)

 

co lepiej ?

 

Porównaj ilość wymienianego powietrza, a nie powierzchnie pomieszczeń. Wtedy wyjdzie Ci jaki wpływ będzie miało wpięcie piwnicy w wentylację mechaniczną.

 

PS. Ja mam podobną sytuację i robię wentylację mechaniczną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i stala sie swiatlosc ...

Jezeli masz grzanie do 15*C i mala wymiane (chociaz tam gdzie masz piec to nie jest chyba za dobre takie oszczedne wentylowanie) to zakladajac i tak reku lepiej dolozyc troszke rurek i wzglednie zwiekszyc wydajnosc urzadzenia.

Musisz pamietac o nawiewie, zeby Ci syfu jakiegos nie roznosilo po calej piwnicy-do czystego pomieszczenia. Szkoda by bylo zaciagac zimne powietrze z zewnatrz i ochladzac dodatkowo powietrze wywiewane.

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HenoK, jak tam Twoje rurki w dachu??

Rurki leżą na dachu i na razie jeść nie wołają :(.

A tak poważnie, prawdopodobnie do końca marca podłączę rurki do instalacji c.w.u.. W tej chwili nie mam jeszcze zasobnika ciepłej wody, jak również instalacji wewnętrznej :(.

Ale od czasu do czasu mierzę temperatury pod dachówką. Na razie na początku marca udało mi się zanotować temperaturę 25 st. C (na zewnątrz wtedy było 7 st. C).

Moim zdaniem na temperatury rzędu 70 st. C nie masz co liczyć z takiego kolektora.

Z ilością rur (1200m) także przesadziłeś - gdzie i jak chciałbyś taką ilość rozmieścić na dachu ? Ja mam 5 obwodów po ok. 60mb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HenoK, jak tam Twoje rurki w dachu??

Rurki leżą na dachu i na razie jeść nie wołają :(.

A tak poważnie, prawdopodobnie do końca marca podłączę rurki do instalacji c.w.u.. W tej chwili nie mam jeszcze zasobnika ciepłej wody, jak również instalacji wewnętrznej :(.

Ale od czasu do czasu mierzę temperatury pod dachówką. Na razie na początku marca udało mi się zanotować temperaturę 25 st. C (na zewnątrz wtedy było 7 st. C).

Moim zdaniem na temperatury rzędu 70 st. C nie masz co liczyć z takiego kolektora.

Z ilością rur (1200m) także przesadziłeś - gdzie i jak chciałbyś taką ilość rozmieścić na dachu ? Ja mam 5 obwodów po ok. 60mb.

 

Jakieś dane co jakiś czas podawaj :), bo jako że już to masz to naprawdę ciekawe. A już tym bardziej jak podlączysz :). A w marcu 25 st. przy 7 na zewnątrz to nieźle. A jaki zasobnik będziesz mial?

 

Co do moich 1200 m to chcialbym uzyskać temp. latem pod dachówką ok. 70 st. (niby w Isomaxie taką uzyskiwali), ktoś też mierzyl temp. latem pod betonową i mial chyba 50 st czy 60 st.. Ja będę mial blachę o ciemnym kolorze.

 

W każdym razie chciałbym w rurkach osiągnąć temperaturę taką jaka będzie pod dachówką a aby to osiągnąć to muszę mieć odpowiednie długości obwodów.

Parametry zasobników podają dla temp. ogrzewającej wodę z np. kotla równej 70 st. C i dla uzyskania temp. w zasobniku równej 45 st. C.

Chciałbym móc ogrzać latem wodę w zasobniku o poj. 150 l do temp. 45 st. w ciągu 1 dnia i aby to osiągnąc muszę mieć jak pisalem odpowiedni strumień przeplywu czynnika. Za maly nie ogrzeje mi takiego zasobnika w ciągu 1 dnia. Z obliczeń wychodzi mi min. ilość czynnika 0,05 l/s aby 150 l ogrzać max. w jeden dzień jeśli z dachu leci mi 70 st.

Oczywiście są to warunki maxymalne (najlepsze) ale właśnie dla nich właśnie wyszło mi 10 obiegów po 120 m, rurka PP fi16 (wewnątrz fi10), na każdy po 0,005 l/s dla uzyskania w sumie 0,05 l/s o temperaturze równej tej pod dachem. Dla fi 20 (wenątrz fi 14) wychodzi ok. 90 m na obieg (dużo mniejsza pompka co ważne) ale koszty podobne bo fi 20 droższe niż fi 16.

Po prostu boję się zrobić coś tylko aby zrobić.

Co do min. przeplywu równego 0,05 l/s jaki mi wyszedl z obliczeń to coś w tym jest bo dla tradycyjnych solarow przeplyw wynosi ok. - + 0,1 l/s.

 

A co do miejsca to zgadza się 120 m2 dachu byłoby w rurkach w odl. co 10 cm lub na 90 m2 (dla fi 20) :(.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parametry zasobników podają dla temp. ogrzewającej wodę z np. kotla równej 70 st. C i dla uzyskania temp. w zasobniku równej 45 st. C.

Chciałbym móc ogrzać latem wodę w zasobniku o poj. 150 l do temp. 45 st. w ciągu 1 dnia i aby to osiągnąc muszę mieć jak pisalem odpowiedni strumień przeplywu czynnika.

Nie mam czasu analizować skąd wyszły ci takie dane, ale :

 

Energia potrzebna do podgrzania zasobnika :

Delta T = 45 - 10 = 35 K

V = 0,15 m3

Sprawność 80% (marna)

Q = 1,163 x 35 x 0,15 /0,80 = 7,6 kWh

 

Powierzchnia dachu 90m2, stała słoneczna ponad 1,0kW/m2

Sprawność kolektora 1%

Uzyskana moc z dachu : 90 x 1,0 x 0,01 = 0,9 kW

Czas podgrzewu zasobnika -> 7,6/0,9 =8,4h

Oczywiście sprawność kolektora dachowego zależy od temperatury czynnika.

Dla temepratury czynnika (glikolu) rzędu 45 st. C, z pewnością będzie wyższa niż 1% :).

 

Sprawdź swoje obliczenia, bo chyba w nich coś skopałeś :(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich

Zgodnie z sugestią "J-J" najpierw przebrnąłem przez ten temat by nie zadawać zbędnych pytań, na które są już udzielone odpowiedzi :)

Na wstępie dodam, że nie wszystko jest dla mnie zrozumiałe (głównie liczby do mnie nie przemawiają :) ale na część swoich pytań już znalazłem odpowiedź .

 

Mam pytanie odnośnie okien ( zakładam, że zależy mi na eliminacji mostków )

Czy okna narożne idą w parze z energooszczędnością??? jeśli tak to jak powinny wyglądać ? (co najważniejsze co z nadprożem takiego okna -- jakie rozwiązania są stosowane ? ) czy okno musi posiadać wzmocniony słupek na samym rogu ? Czy wystarczy konstrukcja słupka samego profilu czy trzeba dawać żelbetowe słupki dla wzmocnienia???

Ja osobiście nie widzę jak coś takiego rozwiązać i by nie migrowało w tym miejscu ciepła na zimę:)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HenoK, dzieki Tobie znalazłem jedej błąd ale w sumie ważny ze względu na straty ciśnienia. W sumie będzie korzystniej, bo mogę dac dłuższe odcinki rurowca na dachu ale to nie ważne.

Co do reszty:

hm, niby masz rację, hm ale w sumie jeśli będzie wysoka temperatrura ale mały przepływ to wężownica w zasobniku musi być dłuższa aby tego ciepła więcej odebrać bo, masz rację- dach daje dużo ale zasobnik musi tego jak najwięcej odebrać ale z powodu małego przepływu przy danej powierzchni wężownicy będzie to trwać i trwać, gdyż jest bardzo mały współczynnik przenikania ciepła a przede wszystkim mały współ. wnikania od czynnika w wężownicy do ścianki wężownicy (mała prędkość w wężownicy) stąd wychodzi mi długi czas odbioru ciepła przez zasobnik przy małym przepływie przez wężownicę.

Przy większym strumieniu czynnika już ta sama powierzchnia wężownicy więcej by odebrała ciepła bo współczynik wnikania mocno rośnie przy większych prędkościach, jest duży przeskok z przepływu laminarnego w turbulentny.

 

Nie wiem jaki przepływ w obiegu założyłeś ale przy Twoim układzie 5 obiegów po 60 m, wychodzi mi że czynnik w jednym obiegu podgrzejesz przy malutkim przepływie ok. 0,005 l/s do ok. 45 st. C lub w najlepszym przypadku do tego co pod dachem. Mam dwa warianty obliczeń dlatego piszę że w najlepszym wypadku. Przy większych przepływach, temp. uzyskane będą niższe chyba że dłuższe byłyby rurki. Oczywiście Ty masz izolację pod rurkami bo masz ocieplony dach a ja mam ocieplony strop więc pod dachówką nie będzie ocieplenia dlatego u siebie biorę pod uwagę wariant gorszy.

W tym wariancie niekorzystnym przyjąłem też że powietrze stoi wokół rurek pod dachówką a w korzystnym że jest ruchome i występuje konwekcja ale byłbym bliższy temu niekorzystnemu bo ciepłe powietrze unosi się do góry więc raczej będzie stało pod dachówką a wentylacja dachu pod rurkami nie sądzę aby powodowała większe zawirowania. W każdym razie tak zakładałem.

Oczywiście mogę się gdzieś mylić, staram się tylko zoptymalizować to co chcę zrobić. boję się dać tak jak Ty 5 obiegów po 60 m dałbym 10 obiegów po 120 m a to już mnie 4 x więcej kosztuje niż Ciebie :(, czyli tyle samo co 2 kolektory płaskie. No może ostatecznie dałbym 5 obiegów po 120 m. Najgorsze że zajęłoby mi to kupę dachu :(.

Tak myślę, hmm.

 

PS

Jaki zasobnik będziesz miał? I masz może jakiś schemat instalacji, co dajesz (zawory, popka itp) na obiegu dach- zasobnik?

 

 

 

 

Mam pytanie odnośnie okien ( zakładam, że zależy mi na eliminacji mostków )

Czy okna narożne idą w parze z energooszczędnością???

 

Wg mnie to nie idą. Naroże budynku samo w sobie jest mostkiem niewielkim a tu dodatkowo okno, hm.

Ale jak z konstrukcją takich okien- nadproża i wzmocnienie na samym narożniku to nie mam pojęcia, jeszcze wieniec.

Dla mnie to brzmi mało energooszczędnie.

Dużym mostkiem jest też naroże przy którym w bliskiej odległości znajdują się okna, wtedy mostek naroza łączy się z mostkami samego okna.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...