Agduś 24.01.2006 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2006 Agduś niezłe masz metody wychowawcze Uważaj tylko, aby na te smakołyki nie połasiły się twoje dzieci Te "smakołyki" to np. niedojedzone przez dzieci resztki kotleta, wyrwany kotu z pyska nadgryziony, ukradziony kawałek szyneczki itp. specyfiki. Moje dzieci to niejadki, gdyby to był kawałek czekolady, to by porwały, ale mięsko? - nigdy! A głupia łakoma kocica wciąż się nabiera! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smartcat 25.01.2006 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2006 A tu jest jej legowisko: http://republika.pl/tomekxavi/images/sypialnia.jpg Tylko mi nie wmawiaj że woli leżeć pod, a nie na łożku )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewunia 26.01.2006 01:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2006 śliczna dziewczynka śliczna choinka i legowisko całkiem - całkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewunia 26.01.2006 01:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2006 zostawiam na stole kawałeczki różnych pachnących ponętnie smakołyków przyprawionych potwornie gorzkimi kropelkami. co to za krople? kot może się struć nie życzę ewentualnego leczenia, bo chory kot, to finansowy worek bez dna i ból serca właścicieli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika B 26.01.2006 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2006 Ewuniu! Cały świat JEST niebezpieczny. Ale to nie znaczy, że należy siebie (i kotki ) zamknąć za kratkami. Na los nie ma rady. Wiem, że strzeżonego... etc., ale życie jest też piękne i nie ma co wszystkim martwić sie na zapas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 26.01.2006 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2006 zostawiam na stole kawałeczki różnych pachnących ponętnie smakołyków przyprawionych potwornie gorzkimi kropelkami. co to za krople? kot może się struć nie życzę ewentualnego leczenia, bo chory kot, to finansowy worek bez dna i ból serca właścicieli To krople z pestek grejpfruta. Zanim je kotu pozwoliłam skosztować, sprawdzałam, czy koty miewają uczulenia na cytrusy i nic takiego nie znalazłam. Kota czuje się dobrze i nadal kradnie ze stołu. Niestety czasem zostaje tam coś "nieskażonego" (nie zawsze udaje mi się dopilnowac dzieci, a i sama w pośpiechu dzisiaj rano zostawiłam masło, z czego kocia skwapliwie skorzystała ) Natomiast nie wiem, czy wszyscy to wiedzą, ale dla kota śmiertelną trucizną jest polopiryna (aspiryna). To znany argument przeciwników badań leków na zwierzętach - gdyby aspiryna była testowana na kotach, nigdy nie stałaby sie lekiem dla ludzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.