Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Z gazem propan za podaną cenę jest to możliwe, sam mam podobną cenę zakupu na mazowszu, dom 200m2, porotherm 38+12 styro, 80m2 podłogówka reszta konwekcja, bardzo rzadko kominek.Piec vaillant ecotec + zasobnik 120L.Zużycie gazu u mnie jeżeli temperatura na zewnątrz jest max. -5 C to wynosi ok. 2-3m3 przy czym jest jeszcze grzanie wody ale tylko 2x dziennie po 20min do temp. 45 C.Jest ważna rzecz aby piec był ustawiony optymalnie, myślę że tu sedno sprawy jest.Ja walczę cały czas i na razie sukces połowiczny.W domu mam temp. 19,5-20 C.Aha mam pogodówkę ale na razie piec działa bez niej.

 

p.s Szukam kogoś z dużym doświadczeniem od vaillanta co by mi go ustawił optymalnie, może wtedy by spadło zużycie.

 

 

to chyba jakiś wkręt jest dla podgrzania atmosfery :lol:

 

Moze magnesy są ... :D

 

Sorry, ze odgrzewam, ale nie moglem sie powstrzymac :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma jeszcze małe pytanko.Jaki wpływ na większe taktowanie może mieć np grzejnik w garażu jako jedyny zawór termostatyczny otwarty na max czyli 5.?Czy kocioł będzie włączał się częściej czy nie ma to znaczenia.?W garaż mimo ,że zawór otworzony na max jest i tak nie dogrzany.

 

co to znaczy nie dogrzany? nie ma w nim 20oC?

 

Ja akurat mam kocioł na węgiel (ale to nieistotne) a zawór termostatyczny przy kaloryferze w garażu mam ustawiony na gwiazdkę (czyli chyba około 5oC) jak jest na dworze spory mróz to grzejnik jest cały gorący pomimo tego ustawienia na gwiazdkę. Jak jest tak -2 -3 oC to nieraz trochę podgrzeje a częściej jest cały zimny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma jeszcze małe pytanko.Jaki wpływ na większe taktowanie może mieć np grzejnik w garażu jako jedyny zawór termostatyczny otwarty na max czyli 5.?Czy kocioł będzie włączał się częściej czy nie ma to znaczenia.?W garaż mimo ,że zawór otworzony na max jest i tak nie dogrzany.

 

co to znaczy nie dogrzany? nie ma w nim 20oC?

 

Ja akurat mam kocioł na węgiel (ale to nieistotne) a zawór termostatyczny przy kaloryferze w garażu mam ustawiony na gwiazdkę (czyli chyba około 5oC) jak jest na dworze spory mróz to grzejnik jest cały gorący pomimo tego ustawienia na gwiazdkę. Jak jest tak -2 -3 oC to nieraz trochę podgrzeje a częściej jest cały zimny.

 

Słuszne spostrzeżenie.W garażu jest hebel.Grzejnik na max na 5 .Sam się dopasowuje do istniejącej sytuacji.Podobnie jak u ciebie.Ale nie o to przeca pytałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W garażu jest hebel.Grzejnik na max na 5 .Sam się dopasowuje do istniejącej sytuacji.Podobnie jak u ciebie.

 

hebel? nie rozumiem...

 

skoro jest ustawiony na 5 to grzeje zawsze jak tylko kocioł podgrzewa wodę w CO.

 

U mnie są momenty że kocioł grzeje wodę w CO a grzejnik w garażu jest zimny bo go zawór termostatyczny odciął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W garażu jest hebel.Grzejnik na max na 5 .Sam się dopasowuje do istniejącej sytuacji.Podobnie jak u ciebie.

 

hebel? nie rozumiem...

 

skoro jest ustawiony na 5 to grzeje zawsze jak tylko kocioł podgrzewa wodę w CO.

 

U mnie są momenty że kocioł grzeje wodę w CO a grzejnik w garażu jest zimny bo go zawór termostatyczny odciął.

 

Niestety nie jest cały czas gorący dlatego zapytałem fachowców wyżej co to za ptica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od 14.12 do 14.01 - 668m3

dom budowany lata 80-90, nieocieplony, podpiwniczony, ok 170 m p. uzytkowej, okna nowe drewniane, instalacja nowa , wymieniona w tamtym roku, bez podlogowki, piec kondensat. Grzeje tez cwu ale na to idzie max 1,5m3 dziennie.

Wychodzi z tego ze moj dom jest dziurawy. Jak czytam wasze zuzycia dobowe to mi sie w srodku gotuje.

 

Zużycie masakryczne.

Ocieplenie budynku wydaje się nieodzowne (i przy takich rachunkach pewnie szybko się zwróci).

 

Czy zle ustawienie kotla tez moze miec wplyw na to masakryczne zuzycie? Czy fakt ze instalacja pracuje tylko wg pogodowki tez ma jakies znaczenie? Czy Zamontowanie reg. pokojowych tez ma wplyw na zmiane pracy kotla? Mi sie wydaje ze facet od instalacji zrobil to byle jak. Wiem ze docieplenie domu to podstawa tylko denerwuje mnie to ze nowa instalacja plus nowe okna praktycznie nic nie zmienilo w kwestii komfortu cieplnego i zuzycia gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam smarta i FW 100

 

Chciałbym rozwiac swoje obawy, sprawa wygląda tak:

podłogówka 80m2 (którą robiłem sam :-? ) i jeden grzejnik w kotłowni, na poddasze mam wyprowadzone narazie tylko piony.

 

Starowałem przy temp wylewek ok 5-10st.W domu było wtedy ok 11st. Dom jest drewniany.

 

Zużycie gazu przez tydzień wyniosło 10m3/dobę. Teraz o temp o ile 2 dni temu jak było -13st byłem bardzo zadowolony bo temp podłogi była ok 23st i w pomieszczeniach było ok 20st. Wczoraj jak przyjechałem temp na zew -3 a ja w domumam 19st. Kondensatu na dobę jest ok 20l do wylania.

Zasilanie od kilku dni 35-40st.

Piec jednak taktuje.

 

Niezbyt wiem jak to wszystko ustawić, nie mam IPM podłogówka jest zrobiona tak że po wyjściu z kotła jest rozdzielona i przez zawór mieszający(termostatyczny) idzie właśnie zasilanie na podłogówkę.

 

Czy moje obawy że za żadko ułozyłem rurki, bądź też mój budynek ma duże straty są przedwczesne? Po jakim czasie złapaliście u siebie te 20-21st?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ale skoro kocioł taktuje (rozumiem że się włącza i wyłącza) to pewnie po prostu natychmiast się wystudza jak kocioł przestaje grzać. Albo głowica przy zaworze jest uwalona ale to łatwo sprawdzić zdejmując ją z zaworu.

 

i to jest to w dwóch zdaniach dochodzimy prawie do konsensusu.Głowica sprawna.Kocioł włącza się i wyłącza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ale skoro kocioł taktuje (rozumiem że się włącza i wyłącza) to pewnie po prostu natychmiast się wystudza jak kocioł przestaje grzać. Albo głowica przy zaworze jest uwalona ale to łatwo sprawdzić zdejmując ją z zaworu.

 

i to jest to w dwóch zdaniach dochodzimy prawie do konsensusu.Głowica sprawna.Kocioł włącza się i wyłącza.

Temepratura w kotlowni jest za niska i powoduje szybkie wychlodzenie instalacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ale skoro kocioł taktuje (rozumiem że się włącza i wyłącza) to pewnie po prostu natychmiast się wystudza jak kocioł przestaje grzać. Albo głowica przy zaworze jest uwalona ale to łatwo sprawdzić zdejmując ją z zaworu.

 

i to jest to w dwóch zdaniach dochodzimy prawie do konsensusu.Głowica sprawna.Kocioł włącza się i wyłącza.

Temepratura w kotlowni jest za niska i powoduje szybkie wychlodzenie instalacji.

 

cos w tym co napisales moze byc... bo u mnie w kotlowni nie ma grzejnika ani podlogowki nastepnie wszystkie rurki wychodza z kotlowni do rozdzielacza ktory jest w garazu i dopiero dalej wychodza do poszczegolnych pomieszczen - łącznie z pionem ktory jest odkryty ( w garazu wylaczona podlogowka) a i tak jest 15 stopni - moze tym jest spowodowane moje spalanie :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ale skoro kocioł taktuje (rozumiem że się włącza i wyłącza) to pewnie po prostu natychmiast się wystudza jak kocioł przestaje grzać. Albo głowica przy zaworze jest uwalona ale to łatwo sprawdzić zdejmując ją z zaworu.

 

i to jest to w dwóch zdaniach dochodzimy prawie do konsensusu.Głowica sprawna.Kocioł włącza się i wyłącza.

Temepratura w kotlowni jest za niska i powoduje szybkie wychlodzenie instalacji.

 

Przepraszam - a co wspólnego ma temperatura w kotłowni ze zjawiskiem taktowania ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ale skoro kocioł taktuje (rozumiem że się włącza i wyłącza) to pewnie po prostu natychmiast się wystudza jak kocioł przestaje grzać. Albo głowica przy zaworze jest uwalona ale to łatwo sprawdzić zdejmując ją z zaworu.

 

i to jest to w dwóch zdaniach dochodzimy prawie do konsensusu.Głowica sprawna.Kocioł włącza się i wyłącza.

Temepratura w kotlowni jest za niska i powoduje szybkie wychlodzenie instalacji.

 

Przepraszam - a co wspólnego ma temperatura w kotłowni ze zjawiskiem taktowania ?

 

Wychładzanie instalacji - częstsze załączanie pieca.

Piec załączając się osiąga dana temperature w instalacji wyłacza się

Rury przechodzace przez nie ogrzane pomieszczenia szybciej tracą temperature

 

ja tak to rozumuje co napisal przedmówca....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal nie jest to dla mnie zrozumiałe ...

 

Ideą braku taktowania jest takie ustawienie/skonfigurowanie pracy urządzenia - kotła - aby się często nie wyłączał - po odpaleniu palnika kocioł ma pracować z możliwie jak najniższą modulacją przez jak najdłuższy czas - prawda ?

 

Kocioł taktuje gdyż na powrocie bardzo szybko pojawia się ciepła woda - nie ma dostatecznego odbioru ciepła z wody przez system grzejników w budynku - kocioł za bardzo podgrzewa wodę z powodu przewymiarowania - jak na powrocie szybko pojawi się ciepła woda kocioł odczyta jej temperaturę i wyłączy palnik. Więc aby się tak często nie wyłączał trzeba zapewnić na przykład większy odbiór ciepła do instalacji grzejnikowej - takie proponowane "wychładzanie" części instalacji powinno pomóc a nie wzmóc efekt taktowania - prawda ?? Część odkrytych rur odda ciepło do wnętrza pomieszczenia zmniejszając temp wody kotłowej - zimniejsza woda dotrze na powrót kotła i nie spowoduje jego wyłączenia - nie będzie taktowania ...

 

Panowie - wczoraj uchyliłem okno w pralni / tam my mamy kotłownię / i zapomniałem je zamknąć - przy -8 stopniach na zewnątrz po kilku godzinach w pralni było kilka stopni na plusie - kocioł pracował cały czas - nie taktował przed otwarciem okna , i nie zaczął taktować jak w kotłowni był tylko kilka stopni ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja juz sie nie wypowiadam - przez tydzien zuzylem 188 m3 gazu !!!!! temperatura w koncu w okolicach 19 C ale jak tak dalej bedzie zarl to chyby przerzuce sie na wegiel; powierzchnie mam podobna jak wiekszosc ok 200 m w poziomie; strych nieuzytkowy ale welna w krokwiach jest; jestem w domu wieczorem albo rano bo na razie jeszcze nie mieszkam ale wydaje mi sie ze piec ciagle pracuje i stad to zuzycie; dodam ze nie podgrzewam jeszcze cwu; krzywa podnioslem do 1,5 bo wczesniej nie dogrzewal teraz moze bedzie lepiej bo temp skoczyla o 2 stopnie w ciagu jednego dnia; moze ktos mi podpowie czy tak musi byc czy moze sprobowac jakis sztuczek bo z tego co czytam to duzo tu specjalistow; dom z belitu ocieplony styropianem i wytynkowany wiec dziwie sie tej calej sytuacji
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli co wniosek z tego taki ze lepiej jak ustawie krzywą np na 0.8

 

http://strony.aster.pl/kosocice/krzywa.JPG

 

przy temperaturze na zewnatrz -10 bedzie mial on jakies 50 stopni

czy lepiej ustawic 1.2 bedzie mial ponad 60 ale rzadziej bedzie sie załączał?

 

 

Nikt nie powie Ci jak będzie lepiej.Sam musisz to sprawdzić dla swojego domu.Jeśli ktoś Ci powie ustaw tak lub tak to będzie dobrze to cię wkręca!!!Generalnie powinno być im niższa krzywa tym większe oszczędności.Niestety to tylko teoria!!!!! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

 

Nikt nie powie Ci jak będzie lepiej.Sam musisz to sprawdzić dla swojego domu.Jeśli ktoś Ci powie ustaw tak lub tak to będzie dobrze to cię wkręca!!!Generalnie powinno być im niższa krzywa tym większe oszczędności.Niestety to tylko teoria!!!!! :D

 

Nie teoria - im niższa krzywa grzewcza / poziom i nachylenie / tym niższa temperatura na wyjściu z kotła - i tym samym mniejsze zużycie gazu ...

 

Ale - na wartość ustawionej krzywej ma wpływ cała instalacja grzewcza budynku , jak i również jakość jego termoizolacji - jeżeli instalacja jest niskotemperaturowa , dużo lub tylko ogrzewanie podłogowe , bądź odpowiednio mocowo dobrane grzejniki wówczas można sobie pozwolić na ustawienie niższej krzywej gdyż nawet przy niższych parametrach wody kotłowej instalacja grzewcza odda tę moc i ogrzeje pomieszczenia budynku .

Ustawianie krzywej grzewczej to dla każdego budynku indywidualna sprawa i czyni się to doświadczalnie obserwując komfort cieplny budynku .

 

U mnie teraz krzywa grzewcza - poziom d3:0,7 , nachylenie d4:0 .

Temperatury na zewnątrz w granicach -8 stopni - woda na zasilaniu z kotła przy takich temperaturach : 44 stopnie .

 

PS.

A jak już jesteśmy w temacie gazu - wczoraj po raz kolejny doceniłem i pobłogosławiłem posiadaną przez nas płytę gazową / kuchenkę gazową / - po raz kolejny / od kilku już dni / w trakcie kilkugodzinnego wyłączenia prądu spokojnie można było zagotować wodę i ugotować obiad :D

Jednak człowiek całkowicie związany i zależny od prądu jest biedny ... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

 

Nikt nie powie Ci jak będzie lepiej.Sam musisz to sprawdzić dla swojego domu.Jeśli ktoś Ci powie ustaw tak lub tak to będzie dobrze to cię wkręca!!!Generalnie powinno być im niższa krzywa tym większe oszczędności.Niestety to tylko teoria!!!!! :D

 

Nie teoria - im niższa krzywa grzewcza / poziom i nachylenie / tym niższa temperatura na wyjściu z kotła - i tym samym mniejsze zużycie gazu ...

 

 

 

Będzie tak tylko w takim przypadku w którym "krzywa"dla danego budynku będzie ustawiona optymalnie(np.sterownik pogodowy ze sterownikiem pokojowym się nie"kłócą")

 

PS.spróbuj ustawić "krzywą"optymalnie :lol: :lol: :lol: Mało realne :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal nie jest to dla mnie zrozumiałe ...

 

Ideą braku taktowania jest takie ustawienie/skonfigurowanie pracy urządzenia - kotła - aby się często nie wyłączał - po odpaleniu palnika kocioł ma pracować z możliwie jak najniższą modulacją przez jak najdłuższy czas - prawda ?

 

Kocioł taktuje gdyż na powrocie bardzo szybko pojawia się ciepła woda - nie ma dostatecznego odbioru ciepła z wody przez system grzejników w budynku - kocioł za bardzo podgrzewa wodę z powodu przewymiarowania - jak na powrocie szybko pojawi się ciepła woda kocioł odczyta jej temperaturę i wyłączy palnik. Więc aby się tak często nie wyłączał trzeba zapewnić na przykład większy odbiór ciepła do instalacji grzejnikowej - takie proponowane "wychładzanie" części instalacji powinno pomóc a nie wzmóc efekt taktowania - prawda ?? Część odkrytych rur odda ciepło do wnętrza pomieszczenia zmniejszając temp wody kotłowej - zimniejsza woda dotrze na powrót kotła i nie spowoduje jego wyłączenia - nie będzie taktowania ...

 

Panowie - wczoraj uchyliłem okno w pralni / tam my mamy kotłownię / i zapomniałem je zamknąć - przy -8 stopniach na zewnątrz po kilku godzinach w pralni było kilka stopni na plusie - kocioł pracował cały czas - nie taktował przed otwarciem okna , i nie zaczął taktować jak w kotłowni był tylko kilka stopni ...

Tak ale czujnik powrotu temperatury wody w instalacji jest w kotlowni i teraz jezeli on zarejestruje ze spadala temp ponizej tego co ma ustawione piec to go zalacza, pozniej sie okazuje ze temp na grzejnikach nie spadala o tyle wiec szybko dogrzewa to co brakuje i wyłącza. Oczywiscie czesciej sie to zdazy przy malym odbiorze (przewymiarowany kociol).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...