Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

hm to innych koncepcji nie mam :(

- choć trochę dziwne że masz temp na zasilaniu (?) 37-47 stC a na powrocie 40 stC: nawet gdy zasilanie jest 47 stC, to powrót powinien byc nieco zimniejszy .... - wskazuje to na słaby "odbiór ciepła" przez grzejniki/podłogówkę -> może niezbyt dobrze/zbyt oszczędnościowo projektowane ?

 

ja aktualnie zużywam jakies 6.5-7.5 m3 GZ50/dobę (domek parter 100 m2, kondensat) i to wydaje mi się od czasu do czasu [pojedyncze dni] nieco za dużo: są dni gdy dom jakoś tak nie może się rozgrzać, jakby np. gaz miał słabą kaloryczność albo coś ...

Może ktoś ma podobne wrażenia ? - gaz mam z GSG

pozdr - Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

my mamy vitidensa 200 z zasobnikiem 160l.

dzis wszystko wygladalo tak:

http://gringott.gotdns.com/public/pictures/24122006.jpg

wczoraj tak:

http://gringott.gotdns.com/public/pictures/23122006.jpg

przedwczoraj tak:

http://gringott.gotdns.com/public/pictures/22122006.jpg

 

a to dla porownania najzimniejszy dzien w 2006 roku -26, oj bylo zimno... uuu... w aucie skrzynia mi zamarzla :D:

http://gringott.gotdns.com/public/pictures/23012006.jpg

 

zolte to cwu mierzone na wyjsciu z pieca

czerwone to co mierzone na wyjsciu z pieca

zielone to temperatura w salonie na dole

niebieskie to temperatura no dworze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kaloryczności gazu to chyba nie ma to nic wspólnego bo ja dzisiaj cały dzień palę w kominku i też nie mogę nagrzać (zawsze nagrzewałem w 2 godziny)

Co do temp. zasilania i powrotu to w instrukcji od kotła mam napisane że kocioł tak moduluje pracą palnika i pompy aby ta różnica wynosiła 10C.

Nie wiem jak to jest w waszych ale podejrzewam że tak samo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

170 sqm, ściany BK36/500 + 12cm styr., okna PCV ciepłe, piec Broetje 24 kW jednofunkcyjny + zasobnik CWU 200l, parter podłogówka pod terakotą, poddasze kaloryfery, kominek Tarnava z DGP grawitacyjną, gaz propan z butli. Gaz grzeje na minimum tak by dawał ok. 17 deg. + CWU + gotowanie. Rano gdy wstaję jest w domu ok. 19 deg., rozpalam kominek 4 szczapy 10-15fi/40cm i po 1/2 h mam ok. 21 deg. Kominek dławię by tylko się żarzył. W ciągu dnia żona dokłada jeszcze dwie szczapy. Jak przesadzi to potrafi dojść do 24 deg. Na noc kominkowi pozwalam wygasnąć bo przy niższej temperaturze lepiej się śpi. Pierwszy rok grzania. W tym sezonie na wszystkie potrzeby zużyłem 210 m3 propanu czyli ok. 70-80 m3 propanu miesięcznie (ok. 500pln) + drewno kominkowe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm to innych koncepcji nie mam :(

- choć trochę dziwne że masz temp na zasilaniu (?) 37-47 stC a na powrocie 40 stC: nawet gdy zasilanie jest 47 stC, to powrót powinien byc nieco zimniejszy .... - wskazuje to na słaby "odbiór ciepła" przez grzejniki/podłogówkę -> może niezbyt dobrze/zbyt oszczędnościowo projektowane ?

 

ja aktualnie zużywam jakies 6.5-7.5 m3 GZ50/dobę (domek parter 100 m2, kondensat) i to wydaje mi się od czasu do czasu [pojedyncze dni] nieco za dużo: są dni gdy dom jakoś tak nie może się rozgrzać, jakby np. gaz miał słabą kaloryczność albo coś ...

Może ktoś ma podobne wrażenia ? - gaz mam z GSG

pozdr - Krzysiek

 

no sprawdzalem - ja tu kompletnie zielony jestem jesli chodzi o te kotly- czytam i czytam instrukcje - otoz jest tak :

- temp cwu - 50 C / z kranikiem/

- temp. powrotu - od 37 do 49 C

temp grzania dzien 18C, noc 17 C, podlogowki w 5 lazienkach- 25C

w domu temp od 12 C / pokoj z jednym grzejnikiem od polnocy/ do 20 C na piętrze.

kociol dalej sowje- komin dymi / mgielka/ cyrkulacja odlaczona, temo na zewntrz 5C, na dobe 20 m3 ciagnie!!!!!!!!!!!!!!! co z tym cholerstwem robic????????? :cry: :cry: :cry: :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się 71kkk, że chyba ponosisz teraz koszty wygrzewania i dosuszania bydynku. Jedyne co mogę Ci doradzić w tej sytuacji, to bardzo krótkie, ale intensywne wietrzenia całego budynku, co najmniej dwa razy dziennie, w celu cyklicznego wyrzucania masy zawilgoconego powietrza. Wbrew pozorom może to dać efekt zmniejszenia zużycia gazu.

Z Twojego opisu wynika, ze nie występują raczej błędy w rozwiązanich i ustawieniach całego systemu ogrzewania.

Wcześniej pisałeś, że zużycie wynosiło 24m3/dobę. Jeśli teraz jest 20, to chyba już jest jakiś postęp. Wyłączenie cyrkulacji na pewno zmniejsza zużycie i daje pełniejszy obraz sytuacji.

Ja przy 400 + 20m2 zużywam 16m3/dobę i nie wycisnę mniej (u mnie w sposób zaprogramowany pracuje cyskulacja, ale temperatura jest zróżnicowana w pomieszczeniach).

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lukolbis- po przeczytaniu postu wyzej o wietrzeniu od dzisiaj zaczalem wietrzyc - zobaczymy co i jak. napisz jaki twoim zdaniem powinno byc modelowe zuzycie tego gazu u mnie- no bo jak u Ciebie jest 420 m2 i bierze 16 m3 na dobe, to u mnie krematorium :evil: przypomne - u mnie 370 m2 , z tego do grzania 340 m2.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno może zmniejszyć zużycie gazu programator, najlepiej tygodniowy, zwłaszcza jeżeli są cykliczne sytuacje, ze nie ma nikogo w domu i oczywiście z obniżeniem temperatury nocnej (u mnie tak jest, tzn. tylko z temperaturą nocną, bo w domu cały czas ktoś jest). Więcej pomysłów nie mam, bo w Twoim opisie nie dostrzegam raczej nieprawidłowości. Wydaje mi się, że biorąc pod uwagę dosuszanie domu i zużycie na poziomie 20m3/dobę, to chyba nie jest tak źle. W czasie powinno to spadać.

Co do modelowego zuzycia, to chyba nie można definiować takiej wielkości, bo jest zbyt wiele czynników mających wpływ na zużycie gazu. Przypuszczam, że jeśli dojdziesz właśnie do 16m3/24h, przy takiej aurze, to będzie chyba jakas norma.

Moje zużycie (nie wiem czy takie najniższe przy tej powierzchni) wynika z dwóch czynników; po pierwsze stram się oszczędzać (nie wiem, czy jestem w tym bardzo oryginalny), a po drugie mam niezłą szajbę na punkcie usprawniania systemu ogrewania i bez przerwy coś reguluję, podkręcam, poprawiam, niekiedy z wręcz odwrotnym skutkiem.

 

Na początek zastosuj programator (ja mam czeskiej firmy Elektrobock - bezprzewodowy). Każdy po zastosowaniu programatora stwierdza spore oszczedności.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"1-wire -> atmega128 -> owphp -> mysql"

i wszystko jasne :cry:

 

Pozdrawiam

 

sorry... to zbudowany uklad na mikrokontrolerze Atmela ATMEGA128 ktorego zadaniem jest sterowanie kilkoma duperelami i monitorowanie innych... w tym przypadku temperatur... samo monitorowanie temperatur zrobione jest na ukladach Dallasa w oparciu o technologie 1-wire.

dane zbierane sa do pamieci mikrokontrolera a pozniej przesylane co jakis czas do PC gdzie sa zapisywane w bazie danych SQL skad juz w dowlny sposob obrabiane w zaleznosci od potrzeb.

 

no w skrocie...

 

a po co to wszystko? ano zeby ustawic prawidlowo - nie na nosa - krzywe grzewcze kotla, czasy zalaczen grzania zasobnika i posrenio opisac straty termiczne w poszczegolnych pomieszczeniach...

 

duzo roboty, ale traktuje to jako zabawe ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Czytam forum od 2 latek. Dziękuję za wiedzę;). I sezon od początku grzania tzn. połowa października około:

550 m3 GZ-41 c.o. c.w.u. (100 m3 zjadł w 2 dwa dni - uruchomienie, ogrzanie z 15 do 20 c w domu byłem załamany) = alle średnio 7m3 na dobę

powierzchnia orzewana 130m3 + gararz 20m2

dół podłogówka góra grzejniki

w dzień 22,75 15 do 22 w nocy 22,5 (nie ma sensu drastycznie zmiejszać tęperatury w nocy, dogrzanie o 2 st trwa u mnie prawie cały dzień)

brak drzwi na podaszu, nie ma wiatrołapu, nie mamy kominka

piec 24 KW beretta 2 funkcyjny turbo, sterownik tygodniowy euroster

ocieplenie poroton 24+ 12cm styro, 30 cm wełny w płytach dach, fundament ocieplone 10cm, pod podłogą około 9 cm styro.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak apropos podawanych rezultatow... juz to kiedys pisalem ze moze warto bylo by podawac zuzycie gazu w przeliczeniu na m2 ogrzewanej powierzchni.

to tak naprawde jedyny miarodajny wynik ktory mozemy porownac miedzy soba.

 

proponuje porownywac srednia caloroczna, miesieczna i jak kto woli dzienna.

 

srednia caloroczna=(calkowite spalanie gazu w ciagu 12 mies/365)/ogrzewana pow.(m2)

 

srednia miesieczna=(calkowite spalanie gazu w ciagu miesiaca/ilosc dni w mies.)/ogrzewana pow.(m2)

 

srednia dzienna=(calkowite spalanie gazu w ciagu doby/24)/ogrzewana pow.(m2)

 

 

dla naszego domku sr. caloroczna wychodzi:

sr. caloroczna=(1450/365)/160=0,0248125 m3/m2/dobe

 

takie porownanie powinno wiele wyjasnic czego sie spodziewac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cisza1 dzięki za sprecyzowanie Twoich rozwiązań - rewelacyjne, ale i tak poza moim zsięgiem (chyba, że ktos by mi zrobił taki układ).

Co do Twoich sugestii podawania zużycia gazu też uważam, że są jak najbardziej reprezentatywne, ale wymagają dłuższych obserwacji z rocznymi okresami porównawczymi.

Ja swój system grzewczy obserwuję od 26 czerwca b.r., więc za pół roku będę miał dopiero 1 cykl. Wtedy chętnie wymienię się z Tobą wynikami. Oczywiście moje dane nie będą tak rewelacynie opracowane (ubolewam nad tym), w stosunku do Twoich.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...