Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

o a może to dlatego u mnie temperatura nie wyższa niż w pokojach.

to jedyna pętla podłogówki która wędruje na piętro, nic nie regulowałem z przepływami, nie mam też rotametrów na rozdzielaczu - jak to wszystko wyregulować?

 

Pewnie trzeba zacząć od montażu rotametrów i zbadac przepływy na poszczególnych pętlach ?

 

michalsiak

 

Nie trzeba :). Mam rotametry, ale nikły z nich pożytek, może mi za wolno woda krąży :) - nic nie widać.

 

Do regulacji potrzebne są pewne szczególne warunki i dużo cierpliwości. Nie wiem jakimi zaworkami przy pętlach możesz regulować? Masz takie wkładki termostatyczne z plastikową głowiczką jak ja?

 

Najlepiej jeśli na zewnątrz jest stabilna temperatura przez dłuższy okres, ale tego nie przewidzisz. Zamykasz wszystkie zawory na maksa, potem odkręcasz i liczysz ile obrotów zrobiłeś, żeby każdy otworzyć na maksa - Najlepiej by było, żeby przy każdym wyszło tak samo :-)

 

Jeśli wszystkie zawory otwarte są na maksa to opór przepływu wynika tylko z długości pętli - w krótkiej pętli woda płynie szybciej, więc powrót będzie cieplejszy niż w długiej pętli - czyli cała rurka będzie cieplejsza i lepiej grzeje.

 

Na zaworach otwartych na maksa, sprawdzasz temperaturę w każdym pomieszczeniu - potrzebujesz wielu termometrów (bo chodzi o sprawdzenie temperatury w jednakowym punkcie czasu) i dobrze żeby były jednakowe (najpierw sprawdź czy wszystkie wskazują jednakową temperaturę w danym miejscu - nie ważne czy się mylą o 2-3 stopnie w stosunku do realnej temperatury, ważne żeby pokazywały równo to samo).

 

Czekasz jeden dzień lub dłużej (im zimniej za zewnątrz tym krócej musisz czekać, aż się temperatura ustanowi stabilna w pokojach), porównujesz odczyty. I teraz zastanawiasz się w którym pomieszczeniu chcesz mieć najcieplej. Resztę pętli przykręcasz, ale robisz to stopniowo. Wiesz ile obrotów jest od pełnego otwarcia, do pełnego zamknięcia zaworu. Dzielisz to na kilka etapów, przykręcasz i czekasz dzień żeby sprawdzić jak się temperatury zmieniły. Mozolne to, ale jak raz ustawisz to potem masz spokój.

 

Zwróć uwagę, że tym zabiegiem nie ustawiasz żądanej temp. bezwzględnej, tylko względną - jedne pomieszczenia w stosunku do innych.

 

Tak to wygląda w dużym uproszczeniu - wymaga to sporo cierpliwości, myślenia, ale jest do zrobienia. Warto zapisywać co się robi i jak się zmienia sytuacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mogę jeszcze spytać ile wyjdzie mnie mniej więcej miesięcznie koszt ogrzewania gazem z butli, jeżeli mam dom o powierzchni użytkowej 220m2 plus 40m2 garaż w bryle domu, ocieplony styopianem 20cm, na dachu wełna 40cm, okana trzyszybowe, ale na poddaszu 10 okien połaciowych. Parter plus użytkowe poddasze. Temperatura 21 st C, raczej prysznice niż wanny, 5 osób.

 

Bardzo proszę o przybliżoną kwotę w złotych. Pliiisss, pliiiissss.

 

Jeśli nie masz żadnych wodotrysków typu reku z gwc, solary, pc i kominki i będziesz używał tylko gazu to jakbys miał gaz ziemny to wyszłoby cie za cały rok ok 4-4,5 tys. pln. Natomiast ty masz płynny, wiec jeśli masz swój zbiornik to pewnie 5-5,5 tys. pln, a jesli dzierżawisz to pierwszy rok tanszy, a potem kombo za 7-8 tys pln.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko cenne, co piszecie. Dziękuję za podzielenie się doświadczeniem. Mój "sanitarnik" przełożył spotkanie na wtorek, więc wszelkie własne wątpliwości przytoczę dopiero w środę.

Na marginesie, dziś miałem spotkania z ekipami od tynków i dociepleń oraz wizytę w zaprzyjaźnionym sklepie w celu nabycia styropianu. Uwierzcie mi, że każdy z wykonawców oraz sprzedawca byli zaskoczeni, dlaczego chcę docieplać dom styropianem 17cm lambda 0,033 (grubość wynikająca z kalkulatora dla U=0,14), a od północy 20 cm, a nad stropem na piętrze położyć 25 cm styropianu lambda 0,038. Oj dziwowali się, cóż ten chłop (ja) wymyśla, że to przerost formy nad treścią, a kiedy to się zwróci itp. Aż sam zacząłem powątpiewać po co w ogóle dawać ocieplenie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opory przepływu w takim grzejniku będą zapewne niższe niż w pętli 80-90mb - trzeba pomyśleć, żeby uniknąć sytuacji, że woda będzie płynąć głównie przez grzejnik, a zbyt wolno przez pętle. Da się to wyregulować, ale trzeba mieć na to wzgląd.

Dokładnie tak. Wystarczy na rozdzielaczu nieco zdławić imbusem przepływ na takiej drabinkowej pętli i już.

podobnie jak kocioł o mocy 14kW do 200-metrowego domu - oj co ja się nasłuchałem, i to od wieloletnich fachowców z branży sanitarnej.

Z tego co widzę i czytam, to niestety dalej standardem większości instalatorów jest pakowanie do domu kotła 24kW, ale tępmy to jak się tylko da, może kiedyś się nauczą...

Pomysł z cwu w drabince niestety nie jest najszczęśliwszy, bo w kranie płynie woda z zawartością tlenu, którego nie ma po jakimś czasie w wodzie co. Drabinka dużo szybciej zardzewieje od środka i przegnije, bo nie jest zabezpieczona antykorozyjnie od wewnątrz. Ale skoro nie zrealizowałeś, to żadna strata ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla odbiorców gazu PGNiG udostępnił eBOK, właśnie założyłem konto i testuję - program jest dość szybki, czytelny, przydatny - można sporo spraw załatwić przez internet

http://www.gazownia.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=158&Itemid=234

 

ja sie nie moge zarejestrowac :/ pisze mi ze bledny nr faktury a na bank wpisuje dobry "220/F/FBP/7240/10/11

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dom z poddaszem użytkowym - parter 100 m2 podłogówki, piętro grzejniki. 3 osoby, cwu i co. Kocioł vitodens 200w. Styro 15cm, wełna 30 cm, okna 3 szyby. Żadnych bajerów

Przez ostatnie dni spala po około 8m3. mieszkamy od 15 sierpnia, a grzeję od 1 września (wygrzewanie podłogówki, testy ustawień). Zużyłem 450 m3.

 

Myślę, że 8m3 dziennie to sporo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że 8m3 dziennie to sporo

Jakie masz średnie, dobowe temperatury wew/zew?

ja sie nie moge zarejestrowac :/ pisze mi ze bledny nr faktury a na bank wpisuje dobry "220/F/FBP/7240/10/11

Też miałem początkowo problemy, ale po wprowadzeniu prawidłowo danych i przepisaniu tych "głupawych" znaczków (dwa wyrazy bez spacji) założyłem swoje konto.

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie masz średnie, dobowe temperatury wew/zew?

 

Na całym parterze około 21 st C, u góry trochę chłodniej - myślę, że około 20. Temperatur raczej nie redukuję na noc. Na zewnątrz od 3-4 dni jest temp od 0 do 3 stC.

Od kilku dni też ostro wieje i zauważyłem że przy wietrze gazu schodzi więcej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na samą wentylację grawitacyjną przy tych warunkach możesz potrzebować nawet ponad 4m3/dobę gazu.

 

Nie do końca rozumiem, sugerujesz, że jakby miał reku z gwc to spalałby na dobę zamiast 8 to 4m3 gazu??

Mi też pali osiem teraz i tez mam zwykłą wentylację i uważam za niemożliwe, zeby mi palił 4m3/dobe gdybym miła WM. Uważam, ze zysk mógłby byc na poziomie1-1,5 m3 gazu na dobe, nie więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca rozumiem, sugerujesz, że jakby miał reku z gwc to spalałby na dobę zamiast 8 to 4m3 gazu??

Mi też pali osiem teraz i tez mam zwykłą wentylację i uważam za niemożliwe, zeby mi palił 4m3/dobe gdybym miła WM. Uważam, ze zysk mógłby byc na poziomie1-1,5 m3 gazu na dobe, nie więcej.

Rachunek nie jest aż tak skomplikowany, jeśli przyjmiemy średnią dobową różnicę temperatur wew/zew na 19*, przeciętną wymianę powietrza na 1,5*100=150m3/h, niestety wentylacja grawitacyjna jest niesterowalna, dlatego w wietrzną pogodę potrafi tą wymianę pomnożyć nawet trzykrotnie co oznacza wymianę powietrza w takim domu na 450m3/h co przez dobę wyniesie 10800m3. Aby tą ilość powietrza podgrzać o 19* potrzeba 67,2kWh, może trochę wyolbrzymiłem problem, ale tak to działa. Dlatego w/w ponad 4m3 gazu tj ok 40kWh - nie jest przesadą, a przy tego typu wentylacji jest niestety faktem.

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwyczajnie kbab założył, że dom jak ma WG to już musi być wyjątkowo nieszczelny. Trzy osobowa rodzina może wyprodukować około 12litrów pary na dobę, czyli 0.5 litra na h. Do usunięcia tej wilgoci potrzeba wentylacji na poziomie 100m^3/h. Jeśli zużywamy 4m^3 dobę gazu do ogrzania powietrza wentylacyjnego oznacza to wymianę na poziomie 300 m^3/h. Zatem jest usuwane zbyt dużo wilgoci, co oznacza wilgotność wewnętrzną na poziomie około 20-30% i jest natychmiast zauważalne w postaci gorszego samopoczucia. Wniosek: wyliczenia kbaba są mocno zawyżone. Tak czy inaczej warto kupić higrometr. Edytowane przez orko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wniosek: wyliczenia kbaba są mocno zawyżone. Tak czy inaczej warto kupić higrometr.

Tu nie chodzi o wilgoć, ale o wentylację w systemie grawitacyjnym

Od kilku dni też ostro wieje i zauważyłem że przy wietrze gazu schodzi więcej

Masz inne wyliczenia to proszę przedstaw, może jakieś szczegóły dotyczące wentylacji grawitacyjnej? Oczywiście jeśli uda nam się ograniczyć wentylację do 100m3/h (w w/w domu to za mało) to wówczas na podgrzanie świeżego powietrza o 19* pójdzie 1,5m3/dobę gazu.

Również nie chodzi tu o nieszczelność domu

"musi być wyjątkowo nieszczelny" - tylko o wentylację.

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczelność ma duży wpływ na wentylację grawitacyjną, ponieważ tyle powietrza wyjdzie przez wentylację, ile przez nieszczelności wejdzie do domu, a przy obecnych szczelnych budynkach wartości podane przez ciebie są chyba mocna zawyżone. Na próbę można na 1 dobe zasłonić kratki wentylacyjne i zobaczyć czy zużycie gazu spadnie o 4 m3, myśle że jeśli spadnie to o dużo mniej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczelność ma duży wpływ na wentylację grawitacyjną, ponieważ tyle powietrza wyjdzie przez wentylację, ile przez nieszczelności wejdzie do domu, a przy obecnych szczelnych budynkach wartości podane przez ciebie są chyba mocna zawyżone. Na próbę można na 1 dobe zasłonić kratki wentylacyjne i zobaczyć czy zużycie gazu spadnie o 4 m3, myśle że jeśli spadnie to o dużo mniej.

 

U mnie problem jest inny...

Majac na parterze kratki w : kuchni , pralni , lazience ( plus elektryczny wentylator ) , przy kominku

Tylko przy kominku pracuje sprawnie ze ciagnie... Kuchnia pralnia - nawiewa tak wiec je zamknalem wiem ze zle ale kominiarz mi powiedzial ze nie widzial sprawnie dzialajacej wentylacji na kominkach dachówkowych:/

Tak wiec faktycznie ile powietrza wplynie tyle wyplynie... a nie ma opcji abym mial 4 dziury w scianach wielkosci 10x20 cm ( taki rozmiar kratek ) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczelność ma duży wpływ na wentylację grawitacyjną, ponieważ tyle powietrza wyjdzie przez wentylację, ile przez nieszczelności wejdzie do domu, a przy obecnych szczelnych budynkach wartości podane przez ciebie są chyba mocna zawyżone. Na próbę można na 1 dobe zasłonić kratki wentylacyjne i zobaczyć czy zużycie gazu spadnie o 4 m3, myśle że jeśli spadnie to o dużo mniej.

Ok zacznijmy od podstaw - ile wymian powietrza na godzinę potrzeba w przeciętnym domu??????????

może jakaś wskazówka

http://www.muratorplus.pl/technika/wentylacja-i-klimatyzacja/prawidowo-dziaajaca-wentylacja_58969.html

Wyżej policzyłem 1,5*powierzchnia domu - jest to bezwzględne minimum na wentylację (to przelicznik odpowiadający ok 0,5 wymian na godzinę)

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...