Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Orko, jeśli masz 3x za dużą moc minimalną (mniemam że do aktualnych temperatur), mając start od 7kW - wychodzi 2,33kW.

Mnożąc to przez 24h wyjdzie, że na dobę potrzebujesz 56,4kWh.

Mój (kondensat) pracując non stop z taką mocą (a staruje od 1,9) zużywa na dobę 6,3m3.

Dlaczego więc spalasz ponad 2x mniej?

Ile zużywasz prądu dziennie, że urządzenia go zużywające dogrzewają tak mocno dom?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Orko, jeśli masz 3x za dużą moc minimalną (mniemam że do aktualnych temperatur), mając start od 7kW - wychodzi 2,33kW.

Mnożąc to przez 24h wyjdzie, że na dobę potrzebujesz 56,4kWh.

Mój (kondensat) pracując non stop z taką mocą (a staruje od 1,9) zużywa na dobę 6,3m3.

Dlaczego więc spalasz ponad 2x mniej?

Ile zużywasz prądu dziennie, że urządzenia go zużywające dogrzewają tak mocno dom?

 

Zobacz na jego ocieplenie: ma dwa razy grubiej ocieplone sciany i 4 razy większa izolacja stropu, fundament tez. Do tego jeszcze mała koza i masz wynik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój sposób na zbyt dużą moc minimalną a 7kw to 2-3 razy tyle co potrzebuję jest taki: Ustawiam regulator pokojowy Auraton 2005 na pracę cykliczną. tzn od 5 do 23 pierwsza godzina 21oC następna 20oC kolejna 21oC itd.

W efekcie piecyk pracuje zazwyczaj z mocą 7kw rano od 5 do 6 później od 7 do 8 i włącza się koło południa i/lub czasem w nocy.

Na skutek bardzo dobrego ocieplenia oraz znośnej akumulacyjności w dzień temperatura jest utrzymywana na poziomie 20.75-21.00oC. Nad ranem spada do 20.00-20.25oC

W mojej instalacji jest tak, że w trakcie 1h grzania piecyk nagrzewa wodę do 65oC po godzinie przerwy znowu jest w stanie pracować non stop i zagrzać wodę do 65oC. Nie ma taktowania. Gdybym miał podłogówkę byłoby prościej ale jak widać da się i na zwykłych grzejnikach panelowych coś zdziałać.

 

Po zuzyciu gazu wychodzi, ze twoj kocioł pracuje 2-3h dziennie z minimalną mocą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Orko, jeśli masz 3x za dużą moc minimalną (mniemam że do aktualnych temperatur), mając start od 7kW - wychodzi 2,33kW.

Mnożąc to przez 24h wyjdzie, że na dobę potrzebujesz 56,4kWh.

Mój (kondensat) pracując non stop z taką mocą (a staruje od 1,9) zużywa na dobę 6,3m3.

Dlaczego więc spalasz ponad 2x mniej?

Ile zużywasz prądu dziennie, że urządzenia go zużywające dogrzewają tak mocno dom?

Prądu idzie mi teraz 11kwh/dobę.

Tak naprawdę to wedle obliczeń dom potrzebuje 2770W przy -20, co daje jakieś 1400W przy 0oC czyli 5 razy mniej niż moc minimalna,

ale przy takim ociepleniu rzeczywiście trzeba liczyć całkowite zużycie energii.

Wówczas wychodzi mi tak 30kwh z gazu+11kwh z prądu czyli 41kwh bez zysków słonecznych w taki dzień jak dzisiaj. Od tego trzeba by odjąć energię traconą na cele świetlne czy też wyrzucaną kanalizacją a więc ile? I tu trudno powiedzieć.

Edytowane przez orko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam podłogówke w sypialni i wiem na pewno, że w następnym domu w sypialni podłogowki bym na pewno nie robiła.

Idea ogrzewania podłogowego jest dobra ale nie jest panaceum na wszystko i także ma swoje wady, bo wg mnie duża bezwładność podłogówki jest generalnie jej zaletą ale w przypadku sypialni to jest wada, bo jak się chce obniżyć na noc temperaturę w sypialni to trzeba to robić z dużym wyprzedzeniem bo zanim beton się wystudzi i faktycznie temperatura się obniży to trochę potrwa. Poza tym trzeba się wykazać dużym wyczuciem i przewidywalnością by wyczuć odpowiedni moment by zakręcić obieg w sypialni -o ile w ogóle ktoś ma taka możliwość.

Druga rzecz to uczucie "bicia" ciepła od spodu podczas snu tez nie jest zawsze przyjemnym doznaniem.

Oczywiście moje opinie nt podłogówki w sypialni są subiektywne, niemniej wszędzie gdzie czytałam opinie ekspertów były jednoznaczne by w sypialni nie robić podłogówki. Szkoda tylko, że taka wiedzę zglebiłam mając już zrobione ogrzewanie podłogowe w sypialni :/

 

 

Każda rzecz wymaga dostosowania do warunków - obojętne czy kupimy nowy telewizor, zmywarkę, samochód etc. Najpierw trzeba je zaprogramować/nauczyć się je obsługiwać i dostosować do siebie.

To samo z instalacją C.O. lub kotłem, które to rzeczy wymagają dostosowania do siebie, czasem dokupienia dodatkowych rzeczy np. przepływomierzy, programatorów, sterowników, termostatów. Instalacja nie może być mądrzejsza od właściciela i żyć swoim życiem. Wszystko jest do opanowania. Kwestia wiedzy/świadomości i chęci. Czasem dodatkowych funduszy bo jeżeli chcemy mieć komfort, to zwykle komfort oznacza wydatki :yes:

 

Proszę spróbować instalację głowicy cyfrowej na pętli podłogówki - oczywiście wcześniej zaprogramowanej tak by kładąc się spać JUŻ była temp. obniżona a wstając rano JUŻ była temp. komfortowa. Uwzględniając bezwładność podłogówki - to najtrudniejsze zadanie.

 

Jeżeli odczuwasz "bicie" ciepła, jak to nazwałaś, prawdopodobnie masz za wysoką temp. na tej pętli. Można to obniżyć temperaturą lub przepływem, na kilka sposobów.

 

Jeżeli nie poradzisz sobie sama - zatrudnij dobrego fachowca, który to już robił. Jeżeli uczyłaś się jeździć samochodem, poszłaś na kurs i uczył Cię instruktor, w sądzie korzystasz z adwokatów, chorując prosisz o poradę lekarza. Jest to chyba naturalne. Dlaczego w instalacji C.O. masz być specjalistą ?? To, że korzystam z telefonu, wiem jak go obsługiwać i potrafię szybko na nim pisać SMSy, nie oznacza, że znam go doskonale i jego milion funkcji...

 

Ja mam podłogówkę w sypialni i też na początku miałem ukrop albo niedogrzane. Ale opanowałem system (z pomocą kumatego serwisanta kotłów - trafił się przypadkowo) Godzin spędzonych na samodzielnej regulacji nie wspomnę :mad: Gwarantuję, że w 3 dni się tego nie wyreguluje, nawet jeśli wiemy co robimy. Ale teraz jestem bardzo zadowolony. Od tego czasu minęło 3 lata i wszystko funkcjonuje dobrze.

 

W drugiej sypialni mam i podłogówkę i grzejnik + panele podłogowe. Zdecydowanie prościej jest wyregulować temp. niż przy samej podłogówce... to zasługa grzejnika...

 

Oczywiście instalacja C.O. z samej podłogówki nie jest idealnym rozwiązaniem i panaceum na niskie rachunki za gaz. Chociażby w kwestii suszenia mokrych ubrań dziecka, po dobrej zabawie w zimie, grzejnik jest niezastąpiony. Ale idealnych rzeczy nie ma - coś co dla jednego jest zaletą, dla drugiego będzie wadą.

 

A to co mówią specjaliści, należy traktować z duuużą rezerwą - nigdy nie wiadomo na jakiego pseudo-fachowca trafimy. Często odnoszę wrażenie, że część fachowców jest w GB, D i FR i tam doradzają. A ci co zostali to głównie gwiazdy programu "Usterka" :lol2:

 

 

Życzę powodzenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Przeglądając dziennik budowy pana świstaka81 chciałbym zapytać o funkcjonalność Twojego układu Co-CWU. Mianowicie interesuje mnie jak sprawdza się takie rozwiązanie? Czy reku masz założony na czerpni do PC? Co do PC to masz z 2 czy 3 wężownicami? w jedna wężownicę masz wpiętą podłogówke, pod 2 domyślam się, że jest wpięty immergas? Czy na piecu masz zawór 3-drożny aby bezpośrednoo ogrzewać podłogówke, czy zasobnik PC traktujesz jako bufor?

Czy w zimie też grzejesz wodę PC? jeśli tak to czy masz jakiś odwrócony bieg, tzn aby czerpał ciepło z budynku, a zimne powietrze wyrzucał na zewnątrz?

Z góry dzięki za odpowiedz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dymek, po pierwsze nie "panujmy" sobie nawzajem. Społeczność forumowa to raczej koledzy sobie jesteśmy.

 

Więc tak.

Hewalex jest z trzema wężownicami. Ta najwyżej jest od PC. Wokół niej niej jest druga (przeznaczony oryginalnie dla kociołka gazowego), w nią wpiąłem podłogówkę. Trzecia jest oryginalnie pod solary, w nią wpiąłem kociołek.

Kociołek jest przystosowany do grzania co i cwu, ma w sobie zawór 3-drożny. Grzeje albo dom, albo wodę.

Na razie grzeję wyłącznie gazem.

Pompa chodziła w lecie (wygrzewałem nią podłogówkę) oraz końcem lata kilkanaście wręcz dni (dlaczego tak zaraz dopiszę).

 

Zbiornik pompy jest swoistym buforem a i sprzęgłem zarazem. Po prostu to jedyny sposób by energię daną przez PC wrzucić gdzie indziej.

Aby sterować mocą dawaną na podłogówkę zastosowałem prymitywny timer. I ustawiałem dobowo ile czasu ma chodzić pompka.

Ostatecznie może dam tam zawór ESBE by sterować temp. wody. Ale zależy to od tego jak często będę tego używał.

 

Niestety ceny mam teraz takie, że pompę opłaca mi się odpalać przy temp. zewn. z okolic 8-10st. Wówczas powinienem mieć COP z okolic 2,5.

1kWh z gazu kosztuje mnie jakieś 24gr.

1kWh prądu - 61gr

Zrównują się przy COP ~2,5.

Aktualny plan jest taki, że pompa ma mnie uchronić przed ewentualnym przekroczeniem 1200m3 zużycia gazu i przejściem do W3.

Gdy już się do tej wartości zbliżę, odpalam pompę bez względu na temp. zewn.

 

I na koniec chłodzenie :).

Wylot z PPC jest wpuszczony przed reku i przed GWC. Aby latem schłodzić powietrze wlatujące do domu ile się da.

Nie wiem jeszcze ile tego chłodu będzie. To się okaże. Strzelam że koło 8-10kWh na dobę (czyli tyle co 1m3 gazu).

Na wiosnę też pomierzę jakie realne COPy wychodzą przy różnych temp. zewnętrznych.

Ale wszystko powoli i po kolei...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lektura tego wątku mnie załamała. Moje zużycie gazu na dzień wczorajszy to 20 m3 . W ostatnich 2 miesiącach średnio 17 m3 dziennie . Rok temu w największe mrozy nawet dwa razy więcej. 242 m2 ogrzewanej powierzchni. Idę się wieszać ;)

 

Powierzchnia duża to więcej też pali, ale zamiast się wieszać leć chałupę izolować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powierzchnia duża to więcej też pali, ale zamiast się wieszać leć chałupę izolować :)

 

ano właśnie. jest jakiś przelicznik, dzięki któremu można mniej więcej obliczyć jak docieplenie zmniejszy zużycie ?

zmierzam do tego, że jeśli koszt dociepleni zwróci się po np 25 latach, to trzeba się zacząć zastanawiać, czy nie lepiej płakać i dalej płacić tyle za gaz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...