Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A powiedzcie dlaczego cały czas piszecie o taryfie W? mnie zaproponowano B....nie rozumiem

Co to za dostawca????, Znam tylko 3 grupy taryf

W (gaz ziemny wysokometanowy)

Z (gaz ziemny zaazotowany podgrupy Ls)

S (gaz ziemny zaazotowany podgrupy Lw)

Głównie to zależy od wartości opałowej gazu

Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano właśnie. Zależy od kubatury i jeszcze kilku innych czynników. Nie chodzi o zużycie energii na metr sześcienny, ale globalnie. Nie można generalizować, że dom energooszczędny się zmieści lub nie w danej taryfie.

 

Ceny gazu są "obiektywne". Jest ustalona przez PGNiG cena jednego metra gazu, cena przesyłu 1 m gazu, a także opłaty stałe. I o czym tu dyskutować. To są obiektywne wartości, a to kogo ile kosztuje metr gazu, bo wliczy w to co sobie zechce - ma znaczenie tylko dla niego samego.

 

Kwestia ceny ogrzewania gazem jest przynajmniej w tej części obiektywna. Bo kiedy dyskusja schodzi na ogrzewanie węglem, drewnem czy groszkiem to się okazuje, że każdy ma dostęp do zadziwiająco taniego surowca, którego nikt "normalny" za taką cenę nie kupi.

 

Można sprawdzić chociażby na Allegro ile kosztuje metr przestrzenny dębiny czy grabu, ale na forum każdy, kto pali w kominku okazuje się, że ma dąb po 150 PLN.

W kwestii gazu przynajmniej tej ściemy nie ma.

 

Podpisuję sie rękami i nogami pod tym :)

Ba nawet więcej, byłbym za tym, zebysmy operowali tylko jednostkami czyli m3, m przestrzenny, kg czy tona, bo po ile kto ma ten nosnik energii to juz inna broszka jest. Jeden jest górnikiem i ma deputat węglowy, który mu starczy na cały sezon i stwierdzi, ze jego ogrzewanie nic nie kosztuje :) Inny bedzie mial 2 tys hektarów lasu do wycinki i ogrzewania, teścia, który mu za darmo wszystko wytnie i przywiezie itd. Inny bedzie pracował w zakładzie energetycznym czy gazowni i tez bedzie miał deputaty czy inne upusty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wartość opałową GZ50 przyjmuję na 35 892kJ/m3 co odpowiada 9,97kWh/m3 - zwykle taką wartość przyjmuję do swoich obliczeń w arkuszach ze stopki.

W ubiegłym roku za kWh w gazie płaciłem 0,2392zł w en el 0,5737zł - zatem byłbym głupcem rezygnując z gazu. Gaz, solary, kominek z pw były instalowane 10 lat temu, klimę zamontowałem w ubiegłym roku w celu przetestowania pc pp - w moim przypadku nastąpiła poprawa komfortu, jak również zauważyłem korzystną cenę ciepła z tego sprzętu.

Co do rozprowadzenia ciepła w domu nie mam problemu - robi to WM połączona z klimą, chociaż wewnętrzne jednostki klimy są zamontowane w pomieszczeniach w których najczęściej przebywamy.

Jestem zwolennikiem systemów zdywersyfikowanych, pozwala to wybrać najkorzystniejszy nośnik energii w danym czasie, nie jest wykluczone że w przyszłości dodam do swojego systemu małą pc pw ok 3,5kW. Na fotce połączenie WM z klimą.

 

Nie wiem czemu zaniżasz wartość opałową gazu, skoro PGNiG podaje inną. Na pewno można to sprawdzić i jeśli uważasz, ze wartość jest noższa jak podają to zaskarżaj ich od razu. Idę o zakład, ze pół Polski by ich zaskarżyło, jeśli tak by było, a skoro tego nie robią to tak nie jest. Chociaż droga otwarta możesz być pionierem w temacie. Na pewno znajdzie się sporo osób chętnych jak coś i możemy złożyć pozew zbiorowy, wtedy będzie taniej i bedziemy mieć większą siłę przebicia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, jak najbardziej. Tylko że kolega chce przejść z węgla na gaz i pyta się o koszt ogrzewania. I w tym momencie trzeba mu uświadomić, że goła cena m3 to nie wszystko i zależy od taryfy.

 

Goła cena węgla to tez zazwyczaj nie wszystko, bo przeważnie trzeba jeszcze transport policzyć, a jak ktoś leniwy to jakiegoś parobka do ładowania tego węgla do pieca również można doliczyć do kosztów :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Goła cena węgla to tez zazwyczaj nie wszystko, bo przeważnie trzeba jeszcze transport policzyć, a jak ktoś leniwy to jakiegoś parobka do ładowania tego węgla do pieca również można doliczyć do kosztów :p

 

Oczywiście. Cenę węgla masz albo z transportem albo bez. Jeżeli ci się uda przywieść go za darmo (są na to sposoby), to go nie doliczasz. Niestety, z gazem ziemnym tak łatwo nie jest. Natomiast gaz LPG też jest liczony z transportem. To taka inna opłata stała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak żebyś to sobie bardziej uzmysłowił zadam ci pytanie. Gdybyś do najbliższego składu węgla miał 1000km to czy palił byś węglem?

 

Jeśli cena węgla, transportu i parobka, który by mi go ładował do pieca wynosiłaby nie więcej jak połowe tego, co wydaje na gaz to przymknął bym oko na syf panujący w kotłowni i paliłbym węglem, a że tak nie jest to wybrałem gaz :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli cena węgla, transportu i parobka, który by mi go ładował do pieca wynosiłaby nie więcej jak połowe tego, co wydaje na gaz to przymknął bym oko na syf panujący w kotłowni i paliłbym węglem, a że tak nie jest to wybrałem gaz :p

 

To jeszcze inaczej bo chyba się nie rozumiemy. Gdybyś sam musiał jeździć po ten gaz 1000km a m3 by był po tej samej cenie co teraz, to wybrał byś gaz? A jeżeli tak, do chyba by trzeba było transport doliczyć? Tak czy nie? Takim transportem jest właśnie opłata stała zależna od wielkości dostawy. Podobnie jest z wszelkimi innymi przesyłkami. Jeżeli lecisz samolotem to musisz kupić bilet, ale już za nadbagaż trzeba dopłacić. Czy swoją podróż będziesz liczył bez tej dodatkowej opłaty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ceny gazu są "obiektywne". Jest ustalona przez PGNiG cena jednego metra gazu, cena przesyłu 1 m gazu, a także opłaty stałe. I o czym tu dyskutować. To są obiektywne wartości, a to kogo ile kosztuje metr gazu, bo wliczy w to co sobie zechce - ma znaczenie tylko dla niego samego.

 

 

zwróć uwagę, że różnice w cenie m3 gazu nie są widoczne tylko między taryfami, ale również między spółkami gazowymi i tak

m3 przesyłu gazu w taryfie W.1.1 w Dolnoośląskiej spółce to 4.75 zł (stała) i 0,4935 zł/m3 (zmienna) , natomiast dla Górnoślaskiej to odpowiednio 4,30 zł i 5,992 zł/m3 , Karpackiej 3,70 zł i 0,6004 zł/m3, Mazowieckiej 3,95 zł i 0,5217 zł/m3, Pomorskiej 4,00 zł i 0,6003 zł/m3 i Wielkopolska 4.35zł i 0,5286 zł/m3

 

i patrząc jedynie na ceny zmiennej osoba zużywająca 150 m3 gazu miesięcznie i mieszkająca w granicach działania spółki Dolnośląskiej będzia miała rachunki mniejsze ( o ok 200 zł- rocznie) od osoby mieszkającej "w spółce" Karpackiej.

 

Nic nie jest "obiektywne"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze inaczej bo chyba się nie rozumiemy. Gdybyś sam musiał jeździć po ten gaz 1000km a m3 by był po tej samej cenie co teraz, to wybrał byś gaz? A jeżeli tak, do chyba by trzeba było transport doliczyć? Tak czy nie? Takim transportem jest właśnie opłata stała zależna od wielkości dostawy. Podobnie jest z wszelkimi innymi przesyłkami. Jeżeli lecisz samolotem to musisz kupić bilet, ale już za nadbagaż trzeba dopłacić. Czy swoją podróż będziesz liczył bez tej dodatkowej opłaty?

 

Rozumiem cie jak najbardziej, tylko koszty transportu to rzecz indywidualna jest, ktos "jedzie" po 1205 m3 gazu i stęka, ze ma drogi transport. Inny "jedzie" po 7995 m3 gazu i juz nie stęka, ze ma drogi transport, więc nie narzucajcie nikomu, że to jest drogie, a to nie. Każdy ma swój indywidualny przelicznik :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem cie jak najbardziej, tylko koszty transportu to rzecz indywidualna jest, ktos "jedzie" po 1205 m3 gazu i stęka, ze ma drogi transport. Inny "jedzie" po 7995 m3 gazu i juz nie stęka, ze ma drogi transport, więc nie narzucajcie nikomu, że to jest drogie, a to nie. Każdy ma swój indywidualny przelicznik :)

 

Chodzi o zasadę. Za transport gazu, prądu, oleju, drewna itd. trzeba doliczyć kwotę do rachunku. Jeżeli ten transport kosztuje zbyt drogo, wybieramy inny nośnik energii. O tym właśnie pamiętałem przed budową i zrezygnowałem z gazu na rzecz PC ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos tych wszystkich dyskusji można by taką historyjkę przytoczyć:

 

Spotyka sie 3 kumpli ze szkoły jeszcze i zaczynają się przechwalać.

Pierwszy mówi, że zbudował domek ok 100m2 za 400tys pln z ogrzewaniem gazowym i płaci za sezon 3000pln.

Drugi mówi, że ma taki sam domek, ale wydał 100tys więcej, bo ma super hiper systemy najnowsze, kominki, klimatyzatory, solary, pompy ciepła, wm z gwc itd itp i jego cały sezon wychodzi 1500 pln.

Na to trzeci mówi, ze nie wybudował żadnego domu i nadal mieszka w sowim starym mieszkaniu, za to co rok od kilkunastu juz lat z całą rodziną jezdzi na wycieczki dookoła świata i korzysta z życia, bo w końcu wszyscy 3 kumple mają już po 82 lata i kto wie ile im jeszcze życia zostało, bo statystycznie to już powinni nie żyć? :)

 

Teraz pytanie, kto zrobił najlepiej? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaa, to już mi instalacje zaczynasz liczyć? Moja instalacja PC kosztowała mnie tylko kilka tysięcy więcej niż gaz. Gdybym ją teraz robił wyszło by niemal identycznie. Różnica w inwestycji już mi się po trzech latach zwróciła. Sąsiad jednak poszedł w gaz i ma mały tartak na działce. Po co? Po to by obniżyć rachunki. Jego instalacja na gaz i kominek z płaszczem kosztowały więcej niż moja PC :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaa, to już mi instalacje zaczynasz liczyć? Moja instalacja PC kosztowała mnie tylko kilka tysięcy więcej niż gaz. Gdybym ją teraz robił wyszło by niemal identycznie. Różnica w inwestycji już mi się po trzech latach zwróciła. Sąsiad jednak poszedł w gaz i ma mały tartak na działce. Po co? Po to by obniżyć rachunki. Jego instalacja na gaz i kominek z płaszczem kosztowały więcej niż moja PC :)

 

Nie zaczynam ci nic liczyć i te kwoty w tej opowiesci były teoretyczne tylko. Chcę tylko uświadomić, że kazdy ma inna sytuacje, inne podejscie do życia i co innego jest dla niego wazniejsze. Po prostu jednemu opłaca sie to, drugiemu tamto, a niektórzy tutaj zachowują się jak wyznawcy jakiegoś jednego bożka, a jak ktos ma odmienne zdanie to trzeba go na stosie spalić :)

Oczywiście wszystko mówię z żartem, nie bierzcie tego do siebie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zaczynam ci nic liczyć i te kwoty w tej opowiesci były teoretyczne tylko. Chcę tylko uświadomić, że kazdy ma inna sytuacje, inne podejscie do życia i co innego jest dla niego wazniejsze. Po prostu jednemu opłaca sie to, drugiemu tamto, a niektórzy tutaj zachowują się jak wyznawcy jakiegoś jednego bożka, a jak ktos ma odmienne zdanie to trzeba go na stosie spalić :)

Oczywiście wszystko mówię z żartem, nie bierzcie tego do siebie :)

 

No tak, dokładnie. Jednak jak ktoś prosi o przybliżony koszt grzania gazem po przejściu z węgla, to należy taki podać z wszystkimi dodatkowymi opłatami bo może nie mieć takiej świadomości. Zgadzasz się z tym?

Edytowane przez Liwko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...