Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

PGNiG podpisało aneks do umowy z Gazpromem na dostawę gazu - podobno od stycznia będzie taniej - pożyjemy, zobaczymy.

 

Taniej tak ale tylko dla PGNIG a nie dla koncowego odbiorcy. PGNIG zalożył na przyszły rok podwyzkę która zostanie skompensowana obnizką Gazpromu i w rezultacie dla nas nie bedzie zadnej zmiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taniej tak ale tylko dla PGNIG a nie dla koncowego odbiorcy.

Prezes mówiła w tv, że opracowują wniosek do URE o obniżkę ceny. Oczywiście możemy tego nie odczuć jak złotówka straci na wartości. Możliwa jest budowa nowej elektrowni gazowej z udziałem Gazpromu - im też zależy na dobrych klientach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

jestem nowym forumowiczem :p

Proszę o pomoc.

Posiadam piec dwufunkcyjny kondensacyjny z zamkniętą komorą firmy ARISTON GENUS PREMIUM 25KW z zasobnikiem 105l.

Mam problem z optymalnym ustawieniem tego pieca.

Posiadam dom parterowy z uzytkowym poddaszem na dole podłogówka na górze grzejniki4szt. powierzchnia podłóg około 180 m2.

Obecnie na zasilaniu podłogówki ustawione mam 33 stopnie na piecu 38 jesli chodzi sama podłogówka a jeśli załączają się grzejniki to zasilanie grzejników 40 stopni na piecu 42 stopnie. temperatury zadane 22 stopnie od 14 - 22 na dole na gorze 20 stopni od 18-22.00

CWU od 18-22.30 41stopni.

Zużycie gazu 5-6 m3 przy temperaturze jak jest teraz czyli 0-8 stopni.

Czy ktoś może mi doradzić co zrobić żęby było oszczędniej.

Dom jest oczywiścize nowy 2 sezon grzewczy. 15 cm styropianu na ścienie i 25 wełny na poddaszu.

pogodówke mam wyłączone tak zalecił mi serwisant że będzie oszczędniej.

Ogólnie jestem zadowolony tylko jak czytam że wasze kociołki spalają 4-5 m3 na dobę przy 0 stopni to to już jest miło a w domu macie 22 stopnie. jak to robicie.

Edytowane przez michal408
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca rozumiem poniższej kwestii - "Obecnie na zasilaniu podłogówki ustawione mam 33 stopnie na piecu 38 jesli chodzi sama podłogówka a jeśli załączają się grzejniki to zasilanie grzejników 40 stopni na piecu 42 stopnie".

 

U mnie na kotle jest jedna temperatura zasilania, z czego podłogówki są zasilane z mieszacza, a grzejniki bezpośrednio z kotła. Ręcznie włączasz samą podłogówkę lub podłogówka + grzejniki, czy robi się to z jakiegoś automatu?

 

Generalnie ustawiłbym jedną temperaturę na całą dobę i nie wychładzałbym domu przez noc. Kocioł odpalając się rano i grzejąc o te 2 stopnie (jeśli temperatura rzeczywiście przez noc o tyle spadnie), ma prawo wciągnąć kilka m3 gazu.

Dodatkowo włączyłbym pogodówkę i ustawił odpowiednią krzywą grzewczą - po to właśnie jest automatyka w piecu.

 

Po tym wszystkim sprawdziłbym jak będzie wyglądało spalanie. Może ktoś mądrzejszy doradzi coś jeszcze :)

 

Co prawda ja mam ustawione 21 stopni (sterownik na poddaszu w sypialni) a na dole przy takim ustawieniu jest około 22 st, ale zużycie gazu jest zdecydowanie niższe. 7-10m3 przy takiej pogodzie to moim zdaniem bardzo dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie jest jeszcze automatyczny mieszacz do kotła który zasila osobo podłogówkę i grzejniki i tak się zastanawiam jezeli teraz zużycie gazu mam około 6m3 na dobę piec pracuje od 14-22.00 tj 8 godz i spala 6 m3 to może ustawić tak żeby pracował dłużej ale na mniejszym zasilaniu co o tym myślicie ? przyznajcie się szczerze ile teraz wasz kociołek pochłania gazu na CO CWU i gotowanie ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie odnośnie tego 'taktowania' kotła, to jak kocioł powinien działać?

Jeśli źródło ciepła grzeje w sposób ciągły, to temperatura na grzejnikach/podłodze może być niższa. Jeśli grzejesz impulsowo, to musisz grzać większą mocą, a co za tym idzie szybko doprowadzasz instalację do wyższych temperatur. Tym samym mniej wykorzystujesz kondensację i płacisz więcej. Ile więcej, to trudno powiedzieć. Ja grzejąc gazem od lutego do końca zimy tego roku ustawiłem maksymalną moc kotła na koło 6kW i tak sobie pracował dając całkiem przyzwoite wyniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie co do tego czy lepiej ustawić ciągłe grzanie na niższej temperaturze czy chwilowe na wyżej, to z moich obserwacji wynika, że akurat dla mojego przypadku wartość graniczna to ok. -7st (poniżej tej wartości lepiej mi grzać ciągle, a powyżej przerywanie). W zeszłym roku spisywałem zużycie gazu w zależności od temoeratury (mam stację meteorologiczną ulicę obok, która udostępnia wyniki w internecie. Wyniki co są co godzinę, więc wyliczałem średnią z godzin w jakich było zużycie - a więc w sumie bardzo dokłądnie). Część sezonu grzałem na trybie ciągłym (korekta na poniższym wykresie), a część na trybie termostat (czyli wyższa krzywa i wyłaczanie po osiągnięciu zadanej temperatury). Następnie wyznaczyłem linię trendu, które przecinają się właśnie w okolicach -7st. W tym roku zamierzam przeprowadzić podobny eksperyment i zobaczymy co wyjdzie.

wykres_spalania.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz ustawione sterowanie pogodowe?

 

Mam pogodówkę. Ale w zasadzie nie jest używana.

Mam ustawioną max temp na 32st. Gdy nie ma wymuszenia (czyli Twewn>zadanej) - kociołek chodzi nonstop na minimalnej mocy (1,9kW).

Daje to stałą temp. zasilania 28st. Gdy Tw spadnie - sterownik podnosi zasilanie do max wartości (niestety) czyli do 32st.

 

Ja steruję tylko tą maksymalną wartością. Albo jak np wczoraj (temp zewn. 5-7st) włączam kocioł na noc, wyłączam na dzień.

Ostatnia doba - 3,7m3 (c.o+cwu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ustawiam tylko tę maksymalną.

A sterownik decyduje czy grzać minimalnie (28st) czy maksymalnie (to co ustawię - aktualnie 32st).

A zdecyduje wówczas, gdy temp. wewnętrzna spadnie poniżej ustawionej.

Ustawioną mam na 20,7. I w tym problem, że nigdy takiej nie miałem. Zawsze mam przegrzane pomieszczenia gdy pozwoliłem działać pogodówce.

 

Jeżeli w domu zrobi się chłodniej (co JA zauważę) i widzę, że kociołek chodzi na mojej ustawionej maksymalnej - to ją podnoszę.

 

W domu mam minimum 21,5st (a przy tym zasilaniu 28st zrobiło się rano 22,5 wczoraj, stąd na dzień wyłączyłem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mówisz że lepiej żeby piec pracował ciągle na małych temperaturach ? a co z pogodówką ? włączać czy lepiej nie ?

Kocioł kondensacyjny powinien pracować na minimalnych temperaturach i z małą mocą. Na wykresie widać różnice dla obciążenia 100%, 50% i 25% i sprawność jest trochę lepsza przy małych mocach grzewczych:

http://hpac.com/images/Fig1.gif

Kodensat sam sobie dobiera ilość powietrza w stosunku do ilości potrzebnego gazu, więc nie generuje niepotrzebnych strat kominowych, co najwyżej podczas włączania się i wyłączania gdzie przez chwilę przewietrza mocniej komorę i komin (przynajmniej mój DeDietrich tak robi).

Pogodówkę oczywiście włączać, niech ona reguluje wymaganą temperaturę wody w obiegu i niech ustawia ją na jak najniższą dla danych warunków.

Oczywiści nasza dyskusja dotyczy kotłów kondensacyjnych, bo atmosferyk będzie miał największą sprawność grzejąc koło mocy nominalnej, gdyż nie reguluje ilości powietrza wyrzucanego przez komin. Grzejąc słabo większość ciepła nie zostanie odebrana przez kiepski wymiennik i poleci w komin. Stąd rzeczywiste zużycie gazu dla atmosferyka i kondensata będzie różne.sprawność

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze

Ale jeśli ja ustawiam sobie stałe zasilanie na podłogówke na 32 stopnie w domu mam 21-22 stopnie przy temperaturze obecnej to w momencie spadku temperatury do -5 ustawie temperature zasilanie na 34-35 stopni, a pogodówka może troszke szaleć z tymi skokami temperatur na zewnątrz.

Mam piec kondensacyjnypali mi teraz 5-6 m3 na CO CWU i kuchenke żle nie jest ale można by pewnie coś poprawić.

Mam jeszcze pytanko a co z mocą kotła ? ja mam 24KW ustawione na 75% mocy może jeszcze zmniejszyć, ale z tego co widzę to ten kociołek sam sobie reguluje moc a ja moge mu tylko ograniczyć maksymalną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze pytanko a co z mocą kotła ?

Pogodówka nie powinna szaleć, ale trzeba ją wyregulować i dopasować do budynku. Z maksymalną mocą poeksperymentuj, teraz spokojnie możesz ją ustawić na np. 25% czy na ile się da i zobaczysz co się będzie działo. Teraz wg. Twojego zużycia potrzebujesz około 2.5kW ciągłej mocy grzewczej żeby w domku było ciepło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to dużo ?

Niby mało nie jest, ale wiele zależy od domu jak duży, jak grubo i dokładnie ocieplony, jaką ma wentylację, położenie w terenie (wiatry, słońce), ilości zużytej cwu, temperatury jej ogrzewania itd., itd. Ja mam "trochę" niższy rachunek za co i cwu (do obejrzenia w stopce), ktoś inny będzie uważał Twój za niski, ale na to składa się wiele czynników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...