Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

A ja znowu mam wrażenie, że ten gaz jest jakiś taki...rozcieńczony. Mamy taki nowy czajniczek do gotowania wody na gazie, jeden litr pojemności, zazwyczaj zalewamy go do połowy (tak na dwie herbaty) - luuudzie, jak długo się te 0.5 litra grzeje, aby sie zagotować. Staram się go zawsze ustawić tak, aby płomień równomiernie podgrzewał tylko dno i nie był za duży ani za mały - i tak to trwa i trwa i trwa... :evil:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniec listopada do początku stycznia 2008 - średnio 16 kubików GZ35 dziennie. gaz do ogrzewania, gotowania i CWU z curkulacją. Kocioł kondensacyjny Brotje. PU 170 mkw, styro 15cm, poddasze 25 cm. Niestety nieocieplona ściana pomiędzy domem i nieogrzewanym garażem oraz nieskończona instalacja DGP skutkująca nadmierną wentylacją salonu - do poprawki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Mam 156,6 m2 do ogrzania w tym podłogówka ok 50 % powierzchni, 6 pomieszczeń z grzejnikami + garaż grzejnik, piec Termet z zamkniętą komorą spalania + zasobnik 150 l.z cwu + kuchenka.

od 17.10.2007 do 16.01.2008 - 1020 m3 gazu (GZ41,5) przy równoczesnym paleniu w kominku z DGP, temp. zadana 21 st dzień 20 st noc.

Nam wyszło za dwa pierwsze miesiące 560 zł, ( grzanie godzinowe a nie temp, nie sprawdziło się pod względem komfortu ciepła) a teraz mamy temperaturowe za miesiąc ok 600 zł.

Dom ocieplony silka 24 + 12 cm styropian, dach ocieplony. Jest to pierwszy sezon grzewczy.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

u mnie dom z 70-lat nie ocieplony z zewnatrz i strych rowniez (ale zamknięty)

pow.piwnica+parter +pietro=240m2 po podlogach

mieszkamy od początkowych dni grudnia

i od tego czasu spaliłam tak ze 2m3 drzewa(chyba bo byly to resztki z remontu)

900kg orzecha(wegiel) gazem raczej nie grzałam no może w nocy itp.

i otrzymałam taka fakturę

za ok.od 22.10.07 do 21.12.07 zużyłam 448m3 gazu

co do tego jaki to gaz to znalazłam tylko ze z grupy taryfowej W-3

no i to by nie bylo najgorzej

ale dzis rano po lekturze waszych rekordów poszłam do licznika i malo nie dostałam zawalu mianowicie od tego 21.12.07. do dziś mój piec pozarl 780m3

@#$%^&* a to przecież nawet jeszcze nie miesiąc

co prawda jakos tak na przełomie grudnia i stycznia otynkowałam klatkę i pokoik dziecięcy a ze chyba dzięki temu bylo dużo wilgoci to codziennie przez ok 1,5-2,5 godzin wietrzyłam cale piętro

no ale i tak po takim szoku dzis w nocy wogle wyłączyłam ogrzew. i az do

ok. 5.00 będzie chłodny spokój

no ale pooooost :o

przepraszam :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

ale dzis rano po lekturze waszych rekordów poszłam do licznika i malo nie dostałam zawalu mianowicie od tego 21.12.07. do dziś mój piec pozarl 780m3

@#$%^&* a to przecież nawet jeszcze nie miesiąc

co prawda jakos tak na przełomie grudnia i stycznia otynkowałam klatkę i pokoik dziecięcy a ze chyba dzięki temu bylo dużo wilgoci to codziennie przez ok 1,5-2,5 godzin wietrzyłam cale piętro

no ale i tak po takim szoku dzis w nocy wogle wyłączyłam ogrzew. i az do

ok. 5.00 będzie chłodny spokój

no ale pooooost :o

przepraszam :oops:

 

Musisz wziąć pod uwagę że w tym okresie były największe mrozy - także i dla spożycia gaziu okres najmniej sprzyjający ...

Aczkolwiek jak na miesiąc to dużo - / nawet ja tyle nie spożyłem jak wygrzewałem parkiety / - a do tej pory byłem rekordzistą max spożycia :lol:

Po świeżo położonych tynkach masz bardzo dużo wilgoci - musisz dużo grzać i wietrzyć - spożycie będzie więc większe ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coz

niestety wszyscy macie racje

moj piec chleje a nie pobiera gaz :(

przez ostatnia dobe pochlonal 20m3

co do wygrzewana i wietrzenia to konieczność

bo na poczatku jak zaczelismy mieszkac to na suficie i nadokiennikach staly(wisialy?) dosc liczne krople wody

a teraz to juz tylko plamy wilgoci pozostaly no i czarne kropki plesni :cry:

a co do zakrecenia kaloryferow w czasie wietrzenia to czy to nie jest przypadkiem tak ze wowczas pokoje mocno sie wychlodza i piec znow pobierze duzo gazu zeby dobic do temp. zadanej 19.5 C

wczoraj od godziny 20.00 do 6.00 rano piec byl wylaczony ale za to rano jak go wlaczylam to zasuwal pelna moca i to bardzo dlugo i zastanawiam sie czy to nie byl blad az sie boje co jutro pokaze licznik

a propo

mam pytanko jesli mozna

do tych co ogrzewaja tylko gazem bez wspomagania i maja podlogowke

to czy ona rzeczona w krótkim czasie na jaki włącza sie piec

zdąży sie nagrzać (bezwładność itp)

bo u mnie to w kuchni rzadko kiedy mam ciepla podloge

pozdrawiam

i trzymam kciuki

ze zapowiadany powrót mrozow skieruje sie

na stoki narciarskie -gdzie jego miejsce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... a co do zakrecenia kaloryferow w czasie wietrzenia to czy to nie jest przypadkiem tak ze wowczas pokoje mocno sie wychlodza i piec znow pobierze duzo gazu zeby dobic do temp. zadanej 19.5 C

 

Pomieszczenia i tak sie mocno wychłodzą, a Ty niepotrzebnie będziesz pompować w nie ciepło, które NATYCHMIAST ucieknie przez otwarte okna.

 

20 kubików u mnie się zdarza - będzie lepiej - zobaczysz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) Dzieki

za pocieche i porade

bardzo mi sie przyda bo juz pomalu zaczynam żałować zakupu tego domu

moze lepiej bylo siedzieć w blokowisku

no coz

Cpt_Q

20 kubików u mnie się zdarza - będzie lepiej - zobaczysz

chce wierzyć na slowo :D

 

Jak rozpoczynałem sezon grzewczy - zaraz po uruchomieniu kotła rozpocząłem ogrzewanie całej chałupy - przez pierwszy tydzień też miałem spożycie około 20m3/dobę - ale - dom nieocieplony , zaraz po malowaniu ścian , zimny i wychłodzony ... - w końcu to mój pierwszy sezon :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

mam pytanko jesli mozna

do tych co ogrzewaja tylko gazem bez wspomagania i maja podlogowke

to czy ona rzeczona w krótkim czasie na jaki włącza sie piec

zdąży sie nagrzać (bezwładność itp)

bo u mnie to w kuchni rzadko kiedy mam ciepla podloge

pozdrawiam

i trzymam kciuki

ze zapowiadany powrót mrozow skieruje sie

na stoki narciarskie -gdzie jego miejsce

 

Ja ogrzewam tylko gaziem / kominek tylko rekreacyjnie / , parter u mnie to prawie sama podłogówka / oprócz salonu i gabinetu / - bezwładność ogrzewania podłogowego rzeczywiście jest duża - i jest to zaleta tego typu ogrzewania - ale wszystko zależy od sposobu sterowania podłogówką - zależy jak sie ustawi regulację tak działa - ja na noc zmniejszam temp do około 18 stopni - wówczas praktycznie podłoga nie grzeje - natomiast od godz 5.00 mam ustawiony start kotła do temp zadanej 20 stopni , jak wstaję o 6.00 to w domu jest ciepło a podłoga na parterze jest miło ciepława .

 

:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytam wasze posty i nie wierze ....

albo ja mam cos nie tak albo co niektorzy z was ....

 

dzisiaj odczytalem ponownie licznik: 399m3 zuzycia od 13 listopada,

to daje okolo 5,96m3 na dobe (gaz plynny, wiec kalorycznosc inna, ale mimo wszystko ....).

co i jak ogrzewam juz pisalem (132m2 pow. uzytk. / 175 pow. całk.).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam ten wątek i zastanawiam się co mnie czeka w przyszłości... mamy zainstalowany piec kondensacyjny Viessmana, gaz płynny w baniaku w ogrodzie i na razie, ponieważ ciągle jesteśmy na etapie wykończeniówki mamy ustawione utrzymywanie temperatury na poziomie 15 stopni. Piec uruchomiony w ostatnich dniach listopada, w tej chwili ciągle jeszcze nie przekroczyliśmy magicznej liczby 100 metrów na liczniku - jest 98,5 m. Przez ostatnie dwie doby piec w ogóle się nie włączył, czyli temperatura nie spadła w domu poniżej tych piętnastu. Jak przyjeżdżamy pracować w domu to rozpalamy kozę, po odczytach na piecu widać, że podciąga temperaturę w domu o 1-2 stopnie.

Tak się zastanawiam jak wyglądałoby zużycie gazu, gdybyśmy mieszkali i utrzymywali temperaturę na poziomie 19-20 stopni, do tego woda użytkowa... ale czy zuzycie wynosiłoby aż 20 metrów na dobę? Mam nadzieję, że nie...

Sam dom to 200 mkw powierzchni użytkowej, ściany z porothermu, 10 cm styropianu i baaardzo porządnie ocieplone poddasze rękoma własnymi ślubnego.

 

 

pozdrawiam

Basia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie nie stresujcie się nawzajem. Każdy wynik to rzecz subiektywna, ktoś pisze - ja mam zużycie 5m3, człowieka szlag trafia a potem na końcu postu doczytuje się że temp. w domu to 14 stopni. My spalamy 20 - 23 m3 na dobę, pierwszy rok, dom 300 m2, temp. 22,8 stopni, a w łaziemkach i sypialniach jeszcze więcej, dodam że na dole mamy fundament grzewczy, i myślę że jest ok. :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...