Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Listopad: 103 m3 gazu i kilka przepaleń w kominku (tak co 3-4 dzień po jednym załadunku odpadów z budowy, w tym 2x testowałem różne brykiety). Ogólnie listopad w moim odczuciu (patrząc na spalanie zużył więcej niż rok temu, może to przez wiatry, u mnie było już kilka dni po -5 st.). Temp. w domu między 20 a 21.

 

Rok w gazowni zamknąłem zużyciem niespełna 1 tys. m3 (+3 mp. lichej jakości odpadów po budowie: przy czym to kiepskie drewno i co gorsza mokre, w tym roku już lepiej się to pali, mimo, że iglaste).

 

Ogólnie jest to w moim odczuciu akceptowalne zużycie. Cena gazu za m3 (dane faktury przez zużycie) wyszła mi 2,36 (gazownia zakłada coś ponad 11 kWh z m3).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

Tak dla przeciwwagi wrzucam info zużycia mojego domu który nie jest standardowy ani pod względem ścian ani ogrzewania.

A więc po kolei.

 

Miejsce Lubelszczyzna, wokół otwarta przestrzeń, pola

 

Dom.

Nie znam powierzchni użytkowej bo wprowadzałem tak dużo zmian że ma się to nijak do oryginalnego projektu. Mogę operować powierzchnią podłóg i tak:

 

parter 100 m2 + 34 m2 nieogrzewany garaż. Wysokość pomieszczeń na parterze 2,5 m za wyjątkiem salonu. Salon 30m2 z antresolą o wysokości od 3,4 m przy ścianie do 5,5 m w szczycie. Cały dół praktycznie otwarty. Brak wiatrołapu, klatek schodowych itp. Wszystko otwarte.

 

piętro 70 m2 ogrzewanych + 34 m2 nad garażem ogrzewane stratami z pozostałej części domu. Wszędzie skosy od 80 cm przy ściance kolankowej do 2,5 m standardowego sufitu.

 

Kubatura mimo standardowych wysokości dużo większa przez przestrzeń nad salonem.

 

Ściany jak wspominałem niestandardowe czyli. Bal sosnowy fi 25cm. Na dole bez ocieplenia na górze ocieplony wełną drzewną STEICO.

Duże przeszklenia. Okna 3 szybowe na profilach KBE. Nic więcej nie wiem bo jakoś mnie to nie interesowało. Garaż murowany nie wykończony. Brak ocieplenia. Brak bramy garażowej.

 

Dach 22-25 cm wełny.

 

Podłoga 17 cm styropianu.

 

Brak kominka i standardowych kominów.

 

Ogrzewanie nadmuchowe. Piec firmy Rheem, jest to nagrzewnica gaz - powietrze, dwustopniowa o mocy 10/17kW sterowana pokojowym termostatem ustawionym na 21 C w okresach przebywania domowników i 19 stopni gdy jesteśmy w pracy i w nocy.

 

Wentylacja na zasadzie nadciśnienia czyli półmechaniczna bez odzysku ciepła. Nadmiar powietrza wdmuchiwany przez nagrzewnice przemieszczany jest do garażu a stamtąd na zewnątrz.

 

Ciepła woda ogrzewana gazowym bojlerem 100l z zamkniętą komorą spalania (wyrzut spalin przez ścianę) firmy Ariston.

 

Mieszkamy od czerwca.

 

Meritum: zużycie gazu

Październik: 93m3

Listopad 133m3 U nas koniec listopada był mroźny z kilkoma dniami gdzie całodobowe temperatury były w okolicy lub poniżej zera.

 

Poniżej zdjęcia domu.

1.jpg

2.jpg

Edytowane przez kolek20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wnioskuję z tego że masz grzejniki to tam jest jakiś układ mieszający i tych 55 stopni nie puszczasz w podłogę? Pomijając ten fakt to również wydaje mi się że powrót w okolicach 35 stopni w obecnych warunkach to też dużo. Tyle to przy dobrze zrobionej podłogówce powinno być na zasilaniu przy sporych mrozach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na chwile obecną na piecu mam ustawioną temp 55 stopni,...

Hmmmmm nie odpowiem koledze konkretnie, bo się na tym ciepłownictwie nie wyznaje, ale dziś i w lekkie przymrozki to mam ustawioną na kotle gazowym na wyjściu 36 stC choć widzę, że kocioł ją podgrzewa do 40 st C, a wtedy na powrocie pokazuje, że jest powracająca woda o temp 35-36. Jeśli jest zimniej na dworze to podnoszę na 38st C..

Edytowane przez borusek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie rozumiem czyli 35-36 st C to za mało mam ustawione według Was ? Doszedłem do tego eksperymentując dwa sezony. 35-36 na zasilaniu ustawione i mam 22 stopnie po całym domu. Ja rozumiem, że instalacja CO w moim domku zapewne prymitywna i tania w projekcie i wykonaniu bo z wymiennikiem ciepła i kaloryfery przewymiarowane, ale co mam podnieść ustawienie, żeby więcej gazu spalać za większe pieniądze i pocić się w upale. W takie dni jak tez czyli 1-2 stopnie na plusie lub 0 to pracuje tylko podłogówka na parterze i od niej ciepło jest na cały dom.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie rozumiem czyli 35-36 st C to za mało mam ustawione według Was ? Doszedłem do tego eksperymentując dwa sezony. 35-36 na zasilaniu ustawione i mam 22 stopnie po całym domu. Ja rozumiem, że instalacja CO w moim domku zapewne prymitywna i tania w projekcie i wykonaniu bo z wymiennikiem ciepła i kaloryfery przewymiarowane, ale co mam podnieść ustawienie, żeby więcej gazu spalać za większe pieniądze i pocić się w upale. W takie dni jak tez czyli 1-2 stopnie na plusie lub 0 to pracuje tylko podłogówka na parterze i od niej ciepło jest na cały dom.

 

Pogodówki do tego nie masz? Ten kocioł to nie kondensat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłogówki do tego nie masz? Ten kocioł to nie kondensat?

Kocioł kondensacyjny, podłogówka jest, zawór trójdrogowy jest. Na podłogówkę idzie woda o temp 28-30st, a na kaloryfery chyba tylko ciut cieplejsza. Na oko ma max 38 st.

 

Dużo. Powinieneś mieć około 30-33C przy tej pogodzie

Instalacje mam z wymiennikiem ciepła nie wiedzieć po co, wiec może za wymiennikiem już niżej. Zastanawiam się nad jego wywaleniem, bo i po co na co wsadzony, żeby mi straty generował. Pewnie jak by go nie było to w skali roku z 5% bym miej gazu spalał. Nie robiłem tej instalacji.

Edytowane przez borusek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocioł kondensacyjny, podłogówka jest, zawór trójdrogowy jest. Na podłogówkę idzie woda o temp 28-30st, a na kaloryfery chyba tylko ciut cieplejsza. Na oko ma max 38 st.

 

 

Instalacje mam z wymiennikiem ciepła nie wiedzieć po co, wiec może za wymiennikiem już niżej. Zastanawiam się nad jego wywaleniem, bo i po co na co wsadzony, żeby mi straty generował. Pewnie jak by go nie było to w skali roku z 5% bym miej gazu spalał. Nie robiłem tej instalacji.

 

Pytam o sterowanie POGODOWE :) nie Podłogówkę. Jaki wymiennik?! Dziwne. Masz 2 obiegi? Możesz ustawiać krzywe? Możesz sobie dodać w stopkę opis domu (izolacje (grunt, ściany, dach), wentylacja jaka, jaki kocioł, metraż itp.) będzie łatwiej coś podpowiedzieć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaaaaa :) nie mam sterowania pogodowego, sam zaworem reguluje temperaturę na podłogę i na piecu też ustawiam sam manualnie. Dom ma chyba 168m2 styropian 10 cm, poddasze wełna 20 cm plus docieplenie po roku dostawczym samochodem ekofibru. Budowany z takiej czerwonej cegły kratówki i jakieś białych bloczków, pustaki się to dawniej nazywało. Nie bardzo znam te szczegóły. Wymiennik to taki kloc miedziany długi na 35 cm, szeroki na 17 i gruby na jakieś 10 cm rozdzielający instalację na dwa obiegi obieg kotła po jednej stronie, a po drugiej instalacja CO rozdzielona zaworem trójdrogowym na podłogę i na kalafiory ;) Wentylacja grawitacyjna, ale chyba słabej wydajności. Brak kominka w domu bo nie lubię. Edytowane przez borusek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaaaaa :) nie mam sterowania pogodowego, sam zaworem reguluje temperaturę na podłogę i na piecu też ustawiam sam manualnie. Dom ma chyba 168m2 styropian 10 cm, poddasze wełna 20 cm plus docieplenie po roku dostawczym samochodem ekofibru. Budowany z takiej czerwonej cegły kratówki i jakieś białych bloczków, pustaki się to dawniej nazywało. Nie bardzo znam te szczegóły. Wymiennik to taki kloc miedziany długi na 35 cm, szeroki na 17 i gruby na jakieś 10 cm rozdzielający instalację na dwa obiegi obieg kotła po jednej stronie, a po drugiej instalacja CO rozdzielona zaworem trójdrogowym na podłogę i na kalafiory ;) Wentylacja grawitacyjna, ale chyba słabej wydajności. Brak kominka w domu bo nie lubię.

 

Szkoda że tej pogodówki nie ma. To by wiele ułatwiło. Z moich doświadczeń wynika, że kondensatem opłaca się grzać na jak najniższych temp. chodzi o to by jak najwięcej kondensował! Im wyższe temp. tym gorzej. Oczywiście znaczenie ma temperatura powrotu ale jak i na zasilaniu jest niższa to mniej gazu zżera. Pytanie jak często kocioł się włącza i wyłącza? Taktowanie również powoduje że pali więcej. To efekt przewymiarowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo. Powinieneś mieć około 30-33C przy tej pogodzie

 

No właśnie. Ja w ub. tygodniu przy temp. w dzień ok. 0, -1, a w nocy do -7 na zasilaniu musiałem ustawić 37st, bo inaczej kocioł nie dogrzewał do zadanej temp. wewn. Teraz jest znacznie cieplej i zszedłem z zasilaniem do 35st., ale niżej robi się już problem, bo kocioł zaczyna za długo pracować (powyżej 5h) i ma problemy z dogrzaniem, poza tym zaczyna połykać dużo więcej gazu. A tutaj czytam, że przy takich temp. zewn. jak teraz na zasilaniu powinno być o te kilka stopni mniej. U mnie tak się nie da. Nie wiem, z czego to może wynikać, może ktoś coś podpowiedzieć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...