Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

PC dedykowana do CWU nie wychodzi tak źle z tym COP'em przynajmniej te lepsze

 

każda PC ma ograniczenia którym jest COP. Zakładając że jest to pompa P-W - to jak zimą jej zapodasz -20C na parownik a na wyjściu będziesz oczekiwał 60C to przekonasz się jaki jest w realu COP. Poza tym tak jak pisał Greengaz - inwestycja vs zwrot z inwestycji nie ma uzasadnienia ekonomicznego.

 

To co ma sens szczególnie gdy instalacja jest długa i zależy nam na komforcie to lokalny bojler 5l. Np myślę o założeniu tego do lazienki na piętrze i bojler niskociśnieniowy już mam . Przy grzaniu do 35C straty dobowe będą malutkie a CWU bedzie zawsze od ręki. A do prysznica lub wanny to sobie włączę pompę obiegową. Ale w ogole to się o tym przekonam jak zamieszkam na piętrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Chłopie, inwestycja w PC i lokalne termy tylko do CWU /wydzielone obiegi/ nie ma uzasadnienia ekonomicznego przy żadnym systemie używanym do ogrzewania CO /nie tylko gazu/. Nawet jeśli koszt eksploatacji PC będzie niższy to inwestycja nie ma żadnych szans zwrotu.

Jeśli się mylę to uzasadnij proszę.

 

nie mam na myśli CO. mając CO bezsensem jest niewykorzystanie systemu do grzania również CWU. Ja jednak jestem od pewnego czasu już zwolennikiem i wykonawcą systemów niecentralnych wspomaganych powietrznymi pompami ciepła rodem z krajów USA czy Kanady, Australii i pewnie i innych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety też nie, nawet gdybyś grzał ten bojlerek w II taryfie. Wystarczy porównać koszty uzyskania 1 kWh z gazu i prądu.

 

nie można tak tego zestawiać. Od bojlera do górnego kranu jest około 8 litrów wody w rurach. Teraz żeby umyć ręce musisz spuścić 8 litrów (lub cyrkulacja musi tyle przepompować i wychłodzić) a ręce umyjesz w 1 litrze. Teraz porównaj ogrzanie 1 litra prądem do ogrzania 9 litrów gazem.

 

W moim pomyśle nie tyle chodzi mi o same oszczędności co o komfort. Woda z takiego zasobnika bedzie natychmiast a nawet przy cyrkulacji zawsze jest około 1m rurki bez cyrkulacji czyli około 0,1 litra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co wlewasz do wanny a to w jakiej temperaturze siedzisz to 2 różne sprawy. Aby siedzieć w 40, trzeba wlać pewnie z 45 bo wanna zabiera ciepło wody rozgrzewając się, poza tym woda paruje i wychładza się. A jak już posiedzisz 20 min i chcesz dolać gorącej by wygrzać się to też trzeba mieć rezerwę a nie 30C w bojlerze:)

 

Święta racja ale jak ktoś to kiedyś napisał nie wypuszczaj od razu wody z wanny tylko poczekaj jak odda ciepło :wiggle:

Edytowane przez uris
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

każda PC ma ograniczenia którym jest COP. Zakładając że jest to pompa P-W - to jak zimą jej zapodasz -20C na parownik a na wyjściu będziesz oczekiwał 60C to przekonasz się jaki jest w realu COP. Poza tym tak jak pisał Greengaz - inwestycja vs zwrot z inwestycji nie ma uzasadnienia ekonomicznego.

 

To co ma sens szczególnie gdy instalacja jest długa i zależy nam na komforcie to lokalny bojler 5l. Np myślę o założeniu tego do lazienki na piętrze i bojler niskociśnieniowy już mam . Przy grzaniu do 35C straty dobowe będą malutkie a CWU bedzie zawsze od ręki. A do prysznica lub wanny to sobie włączę pompę obiegową. Ale w ogole to się o tym przekonam jak zamieszkam na piętrze

 

raz jeszcze: mając CO bezsensem jest niewykorzystanie systemu do grzania również CWU. Co do pomp to trzeba brać pod uwagę sprawność całoroczną a nie periodyki z -20C. Od 3 lat tak niskich temp. w moim rejonie nie pamiętam. w zeszłym roku było raz -18C. Moja pompa powietrzna do grzania działała bez problemu choć oczywiście z niższym COP'em. Oczywiście w pompach do cwu są grzałki na wypadek wysokich mrozów a pompy te katalogowo mają podawaną pracę do -7C, prawda też jest taka, że chodzą i grzeją wodę również i poniżej -7C, sam widziałem -13 i dawała radę, choć grzanie trwało dłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie można tak tego zestawiać. Od bojlera do górnego kranu jest około 8 litrów wody w rurach. Teraz żeby umyć ręce musisz spuścić 8 litrów (lub cyrkulacja musi tyle przepompować i wychłodzić) a ręce umyjesz w 1 litrze. Teraz porównaj ogrzanie 1 litra prądem do ogrzania 9 litrów gazem.

 

W moim pomyśle nie tyle chodzi mi o same oszczędności co o komfort. Woda z takiego zasobnika bedzie natychmiast a nawet przy cyrkulacji zawsze jest około 1m rurki bez cyrkulacji czyli około 0,1 litra.

 

Rurę cyrkulacji wykonuje się najczęściej z fi12 - pojemność ok, 0,45 litra/m. Umywalkę na piętrze masz 17 m od bojlera?

Straty na prawidłowo położonej cyrkulacji szacuje się na kilka % kosztu CWU, a nie łącznie CWU + CO.

Na termie też będziesz miał straty. Woda z zasobnika też nie będzie natychmiast, chyba, że go zamontujesz bezpośrednio na kranie.

Koszt 1 kWh w g11 ponad 60 gr, w g12 ok. 30 gr, gaz ziemny ok. 23 gr. Policz jeszcze raz.

Robiąc projekt łazienki przymierz się do miejsca umieszczenia termy, co by to jakoś wyglądało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rurę cyrkulacji mam 16pex i pojemność to 0,1l/metr ale rury do CWU mam rózne na różnych odcinkach od pex 25 do pex20. Strata to nie tylko woda mieszcząca sie w cyrkulacji ale tez w całej długości rury z wodą.

 

Termę niskociśnieniową montuje się pod umywalką w szafce i kran (z 3ma wężykami) przyłącza się wprost do tej termy. JEst to małe udządzenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rurę cyrkulacji wykonuje się najczęściej z fi12 - pojemność ok, 0,45 litra/m. Umywalkę na piętrze masz 17 m od bojlera?

Straty na prawidłowo położonej cyrkulacji szacuje się na kilka % kosztu CWU, a nie łącznie CWU + CO.

Na termie też będziesz miał straty. Woda z zasobnika też nie będzie natychmiast, chyba, że go zamontujesz bezpośrednio na kranie.

Koszt 1 kWh w g11 ponad 60 gr, w g12 ok. 30 gr, gaz ziemny ok. 23 gr. Policz jeszcze raz.

Robiąc projekt łazienki przymierz się do miejsca umieszczenia termy, co by to jakoś wyglądało.

 

23 gr wyjdzie przy założeniach że: tego gazu jednak nieco konsumujemy (każdy m3 wtedy wychodzi odpowiednio taniej), przyjmiemy że rzeczywiście mamy z 1m3 aż 11 kwh z groszami, że sprawność kotła jest odpowiednio wysoka... tych zmiennych nieco mamy. Jakie przyjąłeś założenia dla kosztu 23gr za kwh?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak liczysz cenę że uzyskujesz 2,3PLN/m3?

bo ja uzyskuję 1,89PLN/m3 brutto (nie wliczając abonamentu 24.7PLN który płacę niezależnie od tego ile zużyję )

 

Więc jak ty liczysz :) ? Masz W3? Ja obecnie jadę na taryfie W1. więc m3 mam odpowiednio droższy. generalnie im więcej się zużywa tym tańszy m3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaki masz dom, masz też dodatkowo /?/ PC do ogrzewania.

Najpopularniejsza jest taryfa W2.

Jakie to zresztą ma znaczenie dla adam626, czy w jego rozważaniach 1 kWh z gazu kosztuje 0,22, czy 0,24 gr.

Przy poborze wg. taryfy W1 (mniej niż 3 350 kWh/rok - 300 m3) inwestycja w ogrzewanie gazem jest bez sensu. Taryfa dla posiadających kuchenkę gazową do gotowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...