Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jeśli styropian przyklejony jest tak:

 

http://www.dunakanyar.net/~kszarkowicz/Murator/Styr_Szczeliny.jpg

 

, albo i gorzej i to jeszcze na placki, to pomiędzy styropianem, a ciepłą ścianą tworzy sie "komin" i jeśli powietrze dostanie się tam w okolicach cokołu, lub listwy startowej, to poruszacsię ku gorze, wychładzając ścianę.

 

Dlatego mozna na wysokości listwy startowej (uskok, 20-30cm nad gruntem, gdzie kończy sie cokół) dowiercić sie po dowierzchni muru i z wyczuciem zaaplikować tam pianę co kilkanaście cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jeśli styropian przyklejony jest tak:

 

http://www.dunakanyar.net/~kszarkowicz/Murator/Styr_Szczeliny.jpg

 

, albo i gorzej i to jeszcze na placki, to pomiędzy styropianem, a ciepłą ścianą tworzy sie "komin" i jeśli powietrze dostanie się tam w okolicach cokołu, lub listwy startowej, to poruszacsię ku gorze, wychładzając ścianę.

 

Dlatego mozna na wysokości listwy startowej (uskok, 20-30cm nad gruntem, gdzie kończy sie cokół) dowiercić sie po dowierzchni muru i z wyczuciem zaaplikować tam pianę co kilkanaście cm.

 

 

Jak powinien być przyklejony styropian ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest cokół. I wstrzyknałeś dokładnie na połączeniu tak?

Odczułeś różnicę czy raczej sprawa autosugestii?

 

U mnie to jest 10cm styroduru i łączy się z 20cm styropianu. Wydaje mi sie ze faktycznie to miejsce łączenia moze przewiewać zimno. U siebie tam wstrzykiwałem jednak tylko na drzwiach tarasowych i pamietam ze wchodziło sporo. Ale jest ryzyko by nie wypiętrzyło elewacji

Pianę dawałeś nisko czy wysokoprężną?

 

Prawidłowo to posadzka ( beton ) powinien być w warstwie 20cm styropianu , to 10 cm cokołu jest już pod posadzką ( w przekroju ) Druga sprawa to najlepiej jak się nie używa żadnych list startowych tylko ładnie się najpierw przykleja cokół , poziomuje się go przy układaniu i na ten cokół kładziesz od razu warstwę styropianu na ścianę opierając go na cokole . Efekt jest taki że kolejne warstwy styropianu ładnie dociskają do cokołu i jest szczelnie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani :) może macie jakiś chytry plan jak obserwować, jak sprawdzać zmiany zużycia gazu. Kurcze pogoda co dobę zmienną jest to nawet jak podniosę czy zmniejszę temp na zasilaniu to jak to sprawdzić, wpływ zmiany. Hydraulik mi dziś tłumaczył, że kocioł kondensat więc tnie można go dusić na niskich temperaturach, a Wy, że obniżać temp zasilania. Obniżam, ale wtedy długo pracuje. No nic ten sam hydraulik mi tłumaczył, że styropian to Panie grzeje :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani :) może macie jakiś chytry plan jak obserwować, jak sprawdzać zmiany zużycia gazu. Kurcze pogoda co dobę zmienną jest to nawet jak podniosę czy zmniejszę temp na zasilaniu to jak to sprawdzić, wpływ zmiany. Hydraulik mi dziś tłumaczył, że kocioł kondensat więc tnie można go dusić na niskich temperaturach, a Wy, że obniżać temp zasilania. Obniżam, ale wtedy długo pracuje. No nic ten sam hydraulik mi tłumaczył, że styropian to Panie grzeje :D

 

Przy tej pogodzie, szczególnie jak jest wiatr, to ciężko .

Ja tam powiem Ci - przesadnie niskich temp na zasilaniu nie lubię.

Mam minimum ustawione na 31C i okresy grzania 4-8, 14-16 i 19-24

chodzi o to, by wstrzelić się z grzaniem na pobudkę, powrót z pracy i wieczorne kąpiele.

Przy czym kocioł grzeje i tak 4-5h na dobę, więc zdaża się, ze się w tym środkowym okienku nie odpala.

 

Dłuższa praca, to też jakieś 0,1kWh zjedzone w ciągu każdej godziny... Dziesięć godzin pracy, robi się 50gr do rachunku.....

Jak toś ma dodatkowe pomy, to więcej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani :) może macie jakiś chytry plan jak obserwować, jak sprawdzać zmiany zużycia gazu. Kurcze pogoda co dobę zmienną jest to nawet jak podniosę czy zmniejszę temp na zasilaniu to jak to sprawdzić, wpływ zmiany. Hydraulik mi dziś tłumaczył, że kocioł kondensat więc tnie można go dusić na niskich temperaturach, a Wy, że obniżać temp zasilania. Obniżam, ale wtedy długo pracuje. No nic ten sam hydraulik mi tłumaczył, że styropian to Panie grzeje :D

 

Ha, tylko przez próby, próby, próby. Moje wnioski są następujące jeżeli chodzi o zużycie gazu (nie wiązać z komfortem) Jeżeli ktoś posiada kocioł z mocą MIN rzędy 2-3kW może jak np. Adam spokojnie schodzić z zasilaniem w okolice 30st., a nawet niżej, ponieważ wtedy ma spalanie i tak w granicach 0,2-0,3m3/h. Natomiast w przypadku kotła z mocą MIN rzędu np. 5kW (jak u mnie) schodzenie z zasilaniem w okolice 30st. nie opłaca się po prostu, bo wtedy kocioł spala mi ok. 0,5-0,6m3/h, a pracuje praktycznie non stop nie mogąc dogrzać do zadanej termostatem temperatury, jednocześnie pożerając w ..uj gazu. Dlatego też ja obracam się przy temp. zasilania pomiędzy 34-37 co powoduje w miarę optymalne zużycie. Ma to jak wszystko drugą stronę, a mianowicie komfort. Przy moim systemie grzania nie jest on optymalny, gdyż pojawiają się tzw. okresy "zimnej podłogi", ale no cóż, coś za coś. Myślę cały czas nad termostatem z histerezą rzędu 0,2-0,3 st. (teraz mam 0,5), co oczywiście poprawiłoby mi komfort kosztem niewielkiego wzrostu zużycia gazu lub coś takiego jak kolega fotohoby - okresowe grzanie. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast w przypadku kotła z mocą MIN rzędu np. 5kW (jak u mnie) schodzenie z zasilaniem w okolice 30st. nie opłaca się po prostu, bo wtedy kocioł spala mi ok. 0,5-0,6m3/h, a pracuje praktycznie non stop nie mogąc dogrzać do zadanej termostatem temperatury, jednocześnie pożerając w ..uj gazu. Dlatego też ja obracam się przy temp. zasilania pomiędzy 34-37 .
To tak jak u mnie, ten sam przedział temperatur nastawiam 33-36 na zasilaniu zależnie od pogody. Przy konkretnych mrozach 37-39 st. Tylko że u mnie chyba kocił moc minimalna ma aż 6 kW :) model MCR ll i co ciekawe nigdy nie pracował ciągiem, najdłuższe cykle to 30 minut, ale generalnie to kilka minut pracy potem 10-15 minut postoju i tak całą dobę :) Pięknie mi ten kocioł dobrali :D Edytowane przez borusek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tak jak u mnie, ten sam przedział temperatur nastawiam 33-36 na zasilaniu zależnie od pogody. Przy konkretnych mrozach 37-39 st. Tylko że u mnie chyba kocił moc minimalna ma aż 6 kW :) model MCR ll i co ciekawe nigdy nie pracował ciągiem, najdłuższe cykle to 30 minut, ale generalnie to kilka minut pracy potem 10-15 minut postoju i tak całą dobę :) Pięknie mi ten kocioł dobrali :D

 

No, no.Ja też wtedy nie bardzo biegałem o co w tym wszystkim chodzi, poza tym było równolegle tyle innych równie pilnych, a może i pilniejszym rzeczy, że po prostu czasu nie było nad wszystkim się doktoryzować :-). Jedyne co to, że mój kocioł kosztował (jak na kondesat) naprawdę niewiele. Marna pociecha :-). To masz i źle i dobrze. Bo jeśli starty częstsze to komfort lepszy, ale zużycie większe. U mnie kocioł włącza się przeważnie 2x/dobę, czasami raz i pracuje po ok. 4-5h. Teraz aktualnie mam od bodajże 3 dni na zasilaniu 34st., ale coś mi się wydaje, że nie jest to za bardzo optymalne, chyba podniosę o 1 st. Aktualnie mam zużycie dobowe w ok. 5m3/dobę (z cwu, kuchenką i cyrkulacją).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

Mam minimum ustawione na 31C i okresy grzania 4-8, 14-16 i 19-24

..

A to ciekawe, bo u mnie 24 godziny na dobę tak samo, bez żadnych zmian wszystko ustawione. Oczywiście jak na dworze cieplej to zmniejszam.

 

Aktualnie mam zużycie dobowe w ok. 5m3/dobę (z cwu, kuchenką i cyrkulacją).

Za ostatnie 3 doby gdzie u mnie wiało na polu i mróz w nocy mam średnia 7 m3 na mały domeczek 168 m2, ale fakt kocioł w promocji kupiony wraz z zasobnikiem za 3000zł :). Niestety głupi dwa razy płaci, albo całe życie.

Jakoś nie rozumiem zagadnienia, że kocioł Ci się włącza 2-3 razy na dobę, czyi gdzie energie cieplną akumuluje ? To tak nie powinno być moim zdaniem.

Edytowane przez borusek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...