Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja mam histereze 1 stopien.wlacza sie przy 21 a wylacza przy 22.dla mnie jest tak dobrze

 

Dokładnie. U siebie mam także 1 stopień, włącza się poniżej 23oC a wyłącza przy 24oC. Kocioł załącza się 2-4 razy na dobę, pracuje spokojnie, niską mocą i w dłuższych zakresach czasowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam "zagazowanych" :)

Podobnie jak wiosną, tak i teraz idę na "rekord" spalania. Od listopada dzienne zużycie to ok. 9 m3(C.O + CWU) :bash: Niestety zmiana pieca na kondensat + pogodówka nic nie pomogła, a można powiedzieć, że wręcz przeciwnie.Bo porównując z marcem(gdy mieliśmy jeszcze stary, zwykły kociołek) zużycie jest podobne, ale w domu było cieplej. Wtedy przy 55°C na wyjściu, bez problemu nabijało do zadanej 23. Obecnie na wyjściu mam 43 i mamy w domu 22, w porywach 22,5°C. Warunki pogodowe są zbliżone. No jedynie to w listopadzie bardziej wiało.

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak to w końcu jest z tą histereza, bo jeśli macie ustawioną temperaturę na 22 stopnie i histereze na 1 stopień to piec powinien się załączyć przy 21.5 a wyłączyć przy 22.5

po prostu ma ustawioną zadaną 21,5*C. Tak jak wcześniej pisałem, wartość histerezy w tradycyjnych sterownikach, rozkłada się po połowie w każdą stronę od temp. zadanej.

Ty nie pytaj jak kto ma ustawione, bo każdy dom będzie reagował inaczej. Znaczenie mają straty pomieszczenia i szybkość reakcji, akumulacja czyli z czego jest zbudowany dom i system ogrzewania. Inaczej będzie przy podłogówce, a inaczej przy grzejnikach. Sama musisz sprawdzić co ci będzie odpowiadało. Ja gdybym miał histerezę 1*C to kocioł normalnie załączałby się raz na dobę na albo rzadziej, a wtedy spadek komfortu cieplnego byłby odczuwalny mimo że w domu nie byłoby zimno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po prostu ma ustawioną zadaną 21,5*C. Tak jak wcześniej pisałem, wartość histerezy w tradycyjnych sterownikach, rozkłada się po połowie w każdą stronę od temp. zadanej.

Ty nie pytaj jak kto ma ustawione, bo każdy dom będzie reagował inaczej. Znaczenie mają straty pomieszczenia i szybkość reakcji, akumulacja czyli z czego jest zbudowany dom i system ogrzewania. Inaczej będzie przy podłogówce, a inaczej przy grzejnikach. Sama musisz sprawdzić co ci będzie odpowiadało. Ja gdybym miał histerezę 1*C to kocioł normalnie załączałby się raz na dobę na albo rzadziej, a wtedy spadek komfortu cieplnego byłby odczuwalny mimo że w domu nie byłoby zimno.

 

Dokładnie. Tak jak wcześniej Ci już pisałem, jeśli będzie u Ciebie wolny spadek temperatury, tzn. 0,1st. na kilka godzin(3-4h) to jak najbardziej jak najmniejsza histereza, chodzi po prostu o komfort cieplny. Ja podobnie jak przedmówca, gdybym miał histerezę na poziomie 1st. to kocioł włączałby mi się raz na dobę, a może i rzadziej, komfort kiepski. Więc mam histerezę 0,4st. (to minimalna na moim sterowniku) i kocioł pracuje 2x na dobę: bardzo wcześnie rano, a w zasadzie jeszcze w nocy, żeby na dzień dobry było milutko (fajna podłoga), a potem koło południa startuje, żeby na popołudnie i wieczorek było równie milutko. Ale wiadomo każdy jak woli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam "zagazowanych" :)

Podobnie jak wiosną, tak i teraz idę na "rekord" spalania. Od listopada dzienne zużycie to ok. 9 m3(C.O + CWU) :bash: Niestety zmiana pieca na kondensat + pogodówka nic nie pomogła, a można powiedzieć, że wręcz przeciwnie.Bo porównując z marcem(gdy mieliśmy jeszcze stary, zwykły kociołek) zużycie jest podobne, ale w domu było cieplej. Wtedy przy 55°C na wyjściu, bez problemu nabijało do zadanej 23. Obecnie na wyjściu mam 43 i mamy w domu 22, w porywach 22,5°C. Warunki pogodowe są zbliżone. No jedynie to w listopadzie bardziej wiało.

Pozdrawiam :)

 

Wiatr wpływa na zużycie, co jest logiczną sprawą. U mnie przy temperaturze -2 dzień, -8 noc wciągnął około 8,5 m3 gazu (CO+CWU), a przy temp dzień 0, noc -2 przy bardzo mocnym wietrze wciągnął nawet 10m3. Dom 180m2 po podłogach, kubatura 708m3, pustak ceramiczny 25cm, styro 15cm grafit, okna 3 szyby, kocioł kondensat 21KW Vaillant, regulator pokojowy calorMatic 370 - brak pogodówki, temp zadana u góry 21,5 co daje około 22,5 na dole, regulacja ciągła - lepszy komfort ciepła niż dwustawna, dopasowanie regulacji zmienione z 0 na +1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Domek 100m2/ocieplony.

Piec Jednofunkcyjny z zasobnikiem 100l.

Prosze o informacje czy podane spalanie jest w normie czy musze cos kombinowac z ustawieniami.

Pazdziernik cały miesiąc-86.5m3gazu

Listopad cały miesiąc-137m3 gazu.

Z góry dziekuje za informacje

 

Może dobrze, może źle...

Kto to wie ? Kto to wie... ?

 

Określenie "dom ocieplony" mówi mniej więcej tyle - mam samochód kombi, , pali 8l/100km

Dużo, czy w normie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

listopad 140m3( na CWU+ gotowanie idzie ok. 50m3), ale dużo kombinacji z ustawieniami temperatury i przedziałów czasowych. Zaczęliśmy drugi sezon grzania: w pierwszym miało być niedrogo, teraz ma być komfortowo, stąd testowałam różne temperatury, bez obniżania na noc itp. Stanęło na 20 w nocy i 20,6 w dzień (wyłącza się kocioł przy 20,8 a potem pokój nagrzewa się zazwyczaj do 21 stopni). Przy silnych wiatrach wentylacją mocno wywiewa i okna tarasowe słabo dociskają do ramy i też czuć wywiewanie - trzeba to poprawić albo uszczelnić. Poza tym nie mamy pogodówki tylko regulator pokojowy. Czy pogodówka pozwoli uzyskać lepszy komfort i niższe rachunki? :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

listopad 140m3( na CWU+ gotowanie idzie ok. 50m3), ale dużo kombinacji z ustawieniami temperatury i przedziałów czasowych. Zaczęliśmy drugi sezon grzania: w pierwszym miało być niedrogo, teraz ma być komfortowo, stąd testowałam różne temperatury, bez obniżania na noc itp. Stanęło na 20 w nocy i 20,6 w dzień (wyłącza się kocioł przy 20,8 a potem pokój nagrzewa się zazwyczaj do 21 stopni). Przy silnych wiatrach wentylacją mocno wywiewa i okna tarasowe słabo dociskają do ramy i też czuć wywiewanie - trzeba to poprawić albo uszczelnić. Poza tym nie mamy pogodówki tylko regulator pokojowy. Czy pogodówka pozwoli uzyskać lepszy komfort i niższe rachunki? :)

 

Macie wynik bardzo porównywalny z moim, wygląda ok. Wątpię, żeby automatyka tutaj coś pomogła. Listopad był w tym roku i zimny i bardzo wietrzy, grudzień powinien wyjść mniej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...